Serie A: Juventus czy Inter? Przewidywania przed sezonem 2020/2021

Który klub może objawić się w nowym sezonie jako pozytywna niespodzianka?

K.W. – Typowałbym dwa zespoły. Po pierwsze AC Milan, który prawdopodobnie wszedł wreszcie na drogę stabilizacji i na pewno będzie miał apetyt na walkę o TOP 4 oraz Sassuolo, które może powalczyć o awans do europejskich pucharów, a może nawet spróbować iść w ślady Atalanty Bergamo.

P.Ś. – Trudno powiedzieć, ale czuję, że może być to Torino.

#mrq – Mocno wierzę w to, że po obiecującej końcówce ubiegłego sezonu, przemyślanych, nowych transferach i z trenerem Piolim, który mimo wielu perturbacji pozostał jednak w klubie, Milan da w końcu swoim kibicom powody do radości. Według naszych wielu głosowań i ankiet Milan ma w Polsce najwięcej kibiców jeżeli chodzi o kluby występujące w Serie A. Po latach upokorzeń myślę, że nadszedł czas na upragniony przez wszystkich powrót do Ligi Mistrzów.

Jak oceniasz szanse włoskich drużyn w europejskich pucharach?

K.W. – Juventus ma realne szanse na ćwierćfinał lub półfinał Ligi Mistrzów ale wszytko będzie zależeć od tego jak będzie przebiegała przebudowa pod wodzą trenera Pirlo. Postawa Interu, Atalanty i Lazio to wielka niewiadoma. Te zespoły mogą równie dobrze dotrzeć do ćwierćfinału co odpaść w fazie grupowej.

Jeśli chodzi o Ligę Europy to raczej tylko Atalanta lub Lazio będą ją potraktować poważnie jeśli znajdą się tam z powodu 3. miejsca w grupie LM. Reszta włoskich klubów najpewniej szybko z niej odpadnie.

P.Ś. – Podobnie jak przed rokiem, będzie ciężko coś wygrać, ale liczę, że przynajmniej uda się każdemu zespołowi awansować z fazy grupowej do kolejnej rundy.

#mrq – Najbardziej obawiam się Lazio. Bez wzmocnień i z zawodnikami bez doświadczenia na arenie międzynarodowej będą mieli ogromne problemy w Lidze Mistrzów. Jestem w tej kwestii optymistą i myślę, że pozostałe zespoły zrealizują cel minimum jakim będzie wyjście grupy i awans do dalszej fazy rozgrywek.

Kto według Ciebie może być objawieniem najbliższej kampanii? Kogo nietypowego warto śledzić i liczyć, że jego talent eksploduje?

K.W. – Z zawodników Dejan Kulusevski i Christian Eriksen. Pierwszy mimo młodego wieku przez cały sezon błyszczał w Parmie i już trafił do Turynu. Duńczyk z kolei po dość trudnej aklimatyzacji we Włoszech, przepracowaniu z Interem okresu przygotowawczego oraz otrzymaniu wsparcia w postaci m.in. Arturo Vidala (jeśli dołączy) ma szansę odbudować formę i być czołowym lub nawet najlepszym pomocnikiem Serie A.

Pewnym objawieniem może też być Andrea Pirlo w roli trenera. Chyba jeszcze nigdy w topowym klubie nie zatrudniono na tym stanowisku człowieka, który dopiero czeka na uzyskanie pełnych uprawnień! Myślę, że albo okaże się objawieniem i geniuszem w tej roli albo bardzo szybko się z nową pracą pożegna.

Sandro Tonali mając ledwie 19 lat spisywał się znakomicie w Brescii i został okrzyknięty największym piłkarskim talentem we Włoszech. Po przejściu do Milanu, oczekuje się od niego jeszcze lepszej postawy.

Mający 24 lata Stefano Sensi był jesienią sezonu 19/20 najlepszym pomocnikiem w lidze, mimo że jeszcze rok wcześniej grając w Sassuolo był dla większości kibiców nie śledzących uważnie Serie A postacią anonimową. Włocha mocno przyhamowały jednak poważne kontuzje i wiosną nie był już wstanie wyjść na boisko, a kibice trochę o nim zapomnieli. Jeśli zdrowie mu dopisze to sezonie 20/21 może być znowu jedną z kluczowych postaci Interu Mediolan. Być może także reprezentacji Włoch na Mistrzostwach Europy.

Na pewno na uwagę zasługują też: Weston McKennie sprowadzony z Schalke do Juve, Manuel Locatelli z Sassuolo i Theo Hernández grający w Milanie.

P.Ś. – Arthur, Barella, Bastoni i Kulusevski. Liczę, że Inter znajdzie dobre miejsce dla Sebastiano Esposito, by ten mógł eksplodować swoim talentem, który niewątpliwie posiada.

#mrq – Marash Kumbulla. 20-letni Albańczyk grający na pozycji środkowego obrońcy w poprzednim sezonie bardzo dobrze zaprezentował się w barwach Hellasu Verona. W tym momencie jest on najbliżej przenosin do Romy. Dołączenie do klubu z aspiracjami i występującemu w europejskich pucharach z pewnością pomoże mu w rozwoju i wejściu na wyższy poziom umiejętności. Warto śledzić poczynania tego chłopaka w nadchodzącym sezonie.

Jak zaczęła się Twoja przygoda akurat z Serie A?

K.W. – Każdy ma swoją historię z tym związaną i można by długo opowiadać. Często jest tak, że zainteresowanie dana liga wzięło się z sympatii do konkretnego klubu, a wcześniej ulubionego piłkarza. Tak też było w moim przypadku.

P.Ś. – Kibicuję Interowi od 1998 roku. Wówczas w Interze grał Ronaldo, Zamorano, Zanetti… później Recoba. To dzięki takim piłkarzom Inter zwrócił moją uwagę i tak już zostało.

#mrq – Wychowywałem się w latach 90., czyli okresie, w którym Serie A była najmocniejszą ligą świata. Wybór był dla mnie wówczas prosty i oczywisty. Miłość do calcio pozostała i trwa w najlepsze.

Pages ( 2 of 3 ): « Poprzednie1 2 3Następne »