Przed trzema dniami z FC Barceloną pożegnał się dotychczasowy prezydent klubu – Josep Maria Bartomeu. Hiszpan przedwcześnie podał się do dymisji, przez co w najbliższych tygodniach w Katalonii dojdzie do wyborów. Jakie plany mają kandydaci?
Kibice Blaugrany domagali się dymisji prezesa klubu od wielu miesięcy, jak i nie lat. Gwoździem do trumny miała okazać się kompromitująca porażka zespołu w Lidze Mistrzów z Bayernem (2:8). Bartomeu jednak wytrzymał jeszcze kilka miesięcy, a do dymisji oficjalnie podał się 27 października. Obecnie władzę pełni Komisja Zarządzająca, która musi zorganizować wybory w ciągu 40-90 dni, jednak dokładna data głosowania nie jest jeszcze znana. Pierwszą opcją jest przeprowadzenie wyborów w grudniu tego roku, natomiast druga wersja to styczeń 2021.
Jacy są kandydaci na stanowisko prezydenta FC Barcelony?
Od ogłoszenia odejścia Bartomeu z klubu minęły raptem trzy dni, więc liczba kandydatów z tygodnia na tydzień zapewne ulegnie zwiększeniu. Na dzień dzisiejszy swoją kandydaturę oficjalnie zgłosili Victor Font, Jordi Farre, Agusti Benedito, Toni Freixa, a także Fernandez Ala. W następnym tygodniu do tego grona mają dołączyć Joan Laporta oraz Xavier Vilajoana. Z podanej siódemki najbardziej znanymi nazwiskami są rzecz jasna Joan Laporta i Victor Font, z których największy szanse daje się temu drugiemu.
Joan Laporta, który ma już doświadczenie w zarządzaniu klubem z Katalonii, wciąż nie ogłosił swoich planów. Pierwsze obietnice i postulaty wygłosił jednak Victor Font, który wydaje się obecnie najpoważniejszym kandydatem na to stanowisko.
– Według mnie Bartomeu to najgorszy prezydent w historii klubu, teraz nadszedł czas, żeby zakończyć ten rozdział. Od lat mówimy o projekcie, chcemy wrócić do cieszenia się grą drużyny, weźmiemy się za kwestie finansowe. Trzeba przedstawić socios dobry plan. Oby wybory szybko się odbyły, ponieważ jest wiele decyzji do podjęcia – wyjawił Font w programie El Larguero.
– Chcemy zbudować bardzo silny i konkurencyjny projekt, mamy wiele szczęścia, że Barça odziedziczyła sposób gry, który wprowadził kiedyś Johan Cruyff. Większość zawodowców, którzy znają ten styl, to także kibice zakochani w klubie jak na przykład Guardiola, Xavi, Iniesta czy Puyol – wyjawił Font w rozmowie ze Sky Sports.
– Wszyscy oni są legendami, którzy kochają Barcelonę, ale obecnie dla niej nie pracują. Trzeba ściągnąć ich z powrotem, aby sprawić, że nasz zespół będzie naprawdę gotowy do rywalizacji na najwyższym poziomie. Messi musi tylko wiedzieć, że jest częścią konkurencyjnego projektu, z którym można myśleć o wygraniu kolejnej Ligi Mistrzów – wyjaśnił.
– Nie mamy wątpliwości, że jeśli obejmiemy władze w Barcelonie, uda nam się zatrzymać Messiego – dodał.
Jaki plan ma Victor Font na klubowe legendy jak Puyol, Iniesta, czy Xavi? Póki co tego jeszcze nie wiemy. Jeśli udałoby mu się z powrotem ściągnąć do Katalonii Guardiolę, to z pewnością zostałby on trenerem pierwszej drużyny, a dodatkowo zwiększyłoby to szanse na pozostanie Messiego w klubie. W przypadku braku chęci Guardioli do powrotu, stery nad pierwszą drużyną mógłby przejąć Xavi, który obecnie jest trenerem Al-Sadd.
fot. Mundo Deportivo