NEWSY I WIDEO

Zbigniew Boniek o aferze sędziowskiej. „Dobra aparycja to jest jeden z czynników”

Zbigniew Boniek porozmawiał z Romanem Kołtoniem w programie Prawda Futbolu. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej wypowiedział się na temat afery związanej z awansami Wojciecha Mycia.

Według doniesień Macieja Wąsowskiego z Przeglądu Sportowego, Wojciech Myć awansował z III ligi do Ekstraklasy, ponieważ jest przystojny. Takie informacje wydobył dziennikarz od zarządu PZPN, który rozmawiał o powodzeniu arbitra ze Zbigniewem Przesmyckim – szefem Kolegium Sędziów.

Zbigniew Boniek skomentował te doniesienia na łamach Prawdy Futbolu. Prezes PZPN twierdzi, że dobry wygląd jest ważny w pracy sędziów.

Haniebne jest powiedzenie, że Przesmycki powiedział, że Myć będzie sędziował, bo jest przystojny. Sędzia musi wyglądać poważnie, wzbudzać respekt, ładnie biegać. Dobra aparycja to jest jeden z czynników – stwierdza Boniek.

Słyszałem ostatnio dużo krytyki pod adresem sędziów, ale ludzie inteligentni wiedzą, że nasi sędziowie poczynili w ostatnich ośmiu latach ogromne postępy – dodaje prezes.

Wokół sędziów zawsze będą emocje. Ich praca jest poddawana głębokiej analizie po każdym meczu i kolejce. Najbardziej pracę sędziego podważają ci, którzy się obawiają, że ktoś mógł go przekupić, bo być może sami to kiedyś robili – uzupełnia.

Całość rozmowy Romana Kołtonia ze Zbigniewem Bońkiem można wysłuchać w poniższym filmie:

Takim składem gra młody Duńczyk w FUT! Wygrał już 300 meczów

W ostatnim czasie informowaliśmy o 14-letnim Andersie Vejrgangu, który jest niepokonany w jednym z trybów w grze FIFA. Jego obecny bilans w FUT Champions wynosi 300 zwycięstw oraz 0 porażek. Postanowiliśmy przedstawić Wam skład, jakiego używa jeden z najlepszych graczy na świecie.

Skład 14-latka z bilansem 300:0 w FUT Champions

Anders Vejrgang regularnie prowadzi transmisje na żywo na platformie twitch, gdzie relacjonuje swoje poczynania zarówno w FUT Champions, jak i  turniejach zewnętrznych. Duńczyk może pochwalić się liczną widownią, gdyż średnio śledzi go kilkanaście tysięcy ludzi jednocześnie. Temat Duńczyka zaciekawił nas na tyle, że postanowiliśmy zajrzeć na jego transmisję, by poznać skład, jakiego 14-latek używa w FUT Champions.

ZOBACZ: Seria 270 meczów bez porażki 14-letniego gracza FIFA przerwana? „Na szczęście” był to tylko finał turnieju

Niesamowita ofensywa

Nie da się ukryć, że skład Andersa robi ogromne wrażenie i jest wart grube miliony monet. Ofensywa jest napakowana takimi gwiazdami jak: Cristiano Ronaldo, Neymar, Luis Ronaldo oraz Mbappe. Z linii pomocy ataki napędzają Gullit oraz Patrick Vieira.

Szokujący wybór bramkarza

Jeśli jednak chodzi o defensywę, to znajdziemy tak kilka ciekawych nazwisk. 14-letni gracz, o dziwo, na bramce postawił na Nicka Pope’a, którego ocena ogólna wynosi zaledwie 82. Najwidoczniej Duńczyk ma ogromne zaufanie do piłkarza Burnley, gdyż w Premier League jest wielu innych bramkarzy, których ocena ogólna wynosi dużo więcej. Na bokach obrony znajdziemy Adamę Traore oraz Jamesa Tavarniera. Obaj dysponują nienaganną szybkością biegu, która w formacji bez typowych skrzydłowych może okazać się na wagę złota.

ZOBACZ: 14-latek najlepszym graczem FIFA na świecie!? Jest niepokonany od 300 spotkań!

fot. twitter | Anders Vejrgang

Pavel Nedved wściekły na brak reakcji sędziego. Powodem nieodgwizdany faul polskiego bramkarza [WIDEO]

Juventus przegrał z Fiorentiną (0:3), przez co skomplikował swoją sytuację w tabeli Serie A. Turyńczycy grali jednak w osłabieniu od 18. minuty za sprawą czerwonej kartki dla Cuadrado. Sędzia podczas spotkania podejmował kontrowersyjne decyzję, co wpłynęło na reakcję Pavela Nedveda, dyrektora Juve.

Słuszna czerwień

Zaczęło się od czerwonej kartki dla kolumbijskiego wahadłowego, który słusznie otrzymał takową karę. Poniżej można zobaczyć, że Cuadrado atakował piszczel przeciwnika podniesioną nogą i zdecydowanie zasłużył na wykluczenie.

Brak reakcji na ostry faul

Później doszło jednak do trzech kontrowersyjnych sytuacji na niekorzyść Juventusu. Pierwszą z nich było niepokazanie drugiej żółtej kartki dla piłkarza Fiorentiny za mocny faul. Gdyby tak się jednak stało, doszłoby do wyrównania rywalizacji (10 na 10 – obie drużyny z czerwoną kartką).

Polak wyszedł z suchą stopą

Później do akcji wkroczył Bartłomiej Drągowski, który próbując uratować sytuację uderzył atakującego Juve z łokcia. W tej sytuacji zareagował nawet Pavel Nedved, który krzyknął:

Dość! Nie mogę już tego znieść.

Nerwy Nedveda

https://twitter.com/casertacampania/status/1341607411165982720

Wściekły dyrektor Juventusu opuścił trybuny. Według wielu ekspertów powinien być tam rzut karny. Sędzia postanowił jednak inaczej i wskazał na kontynuowanie gry.

Trudny sezon Starej Damy

Po 13. kolejkach Serie A Juve zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Stara Dama ma na swoim koncie 24 punkty. Grająca z turyńczykami Fiorentina znajduje się na 15. pozycji w lidze włoskiej. Ekipa Bartłomieja Drągowskiego ma 14 oczek i 5 punktów przewagi nad strefą spadkową.

„Jest dwóch naturalnych kandydatów”. To oni mają być nowymi Messim i Ronaldo

Era Messiego i Ronaldo powoli dobiega końca. Ten pierwszy ma na karku 33 lata, a drugi już 35. Obydwaj przez lata dzieli i rządzili w futbolu i na stałe zapisali się w historii piłki nożnej. Raymond Domenech, były selekcjoner reprezentacji Francji zdradził, kogo widzi w roli następców tych gigantów.

Scheda po prawdopodobnie największym duecie piłki nożnej pozostaje jak na razie nietknięta. Na chwilę obecną nie ma drugiego takiego piłkarza, jakim jest Messi czy Cristiano Ronaldo. Możemy jedynie spekulować, kim będą ich następcy.

Raymond Domenech wyjawił w rozmowie z „WP SportoweFakty”, kto jego zdaniem wejdzie w buty 6-krotnego i 5-krotnego zdobywcy Złotej Piłki.

„Mamy dwóch naturalnych kandydatów. Kylian Mbappe i Neymar” – Wyznał 68-latek.

Francuz dodaje także, że w przyszłym sezonie może dojść do zmiany warty. W jego opinii Złota Piłka za rok 2021 będzie początkiem końca ery dwóch legend piłki.

„Jeśli chodzi o Złotą Piłkę w przyszłym roku, zakładając powolny „zmierzch” tych starszych, Mbappe może mieć większe szanse. Bo zagra na EURO z Francją, a Francja jest jednym z faworytów imprezy, przecież może wystawić nawet dwie, niemal równorzędne reprezentacje” – Przekonuje Domenech.

„Potencjał jest tu niesamowity. Dobry sezon z PSG plus udane EURO może więc faworyzować Mbappe. Neymar przecież na EURO nie zagra. Musiałby mieć więc jakiś kosmiczny sezon jako gracz PSG, żeby zgarnąć Złotą Piłkę” – Dodał na zakończenie.

Mahrez trafia z wolnego! Fatalny błąd bramkarza Arsenalu [WIDEO]

We wtorkowym ćwierćfinale EFL Cup Manchester City wygrał z Arsenalem 4-1. Jedną z bramek dla The Citizens zdobył Riyad Mahrez, który z strzałem z rzutu wolnego przełamał ręce golkiperowi Kanonierów.

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1341494067688050688?s=20

Michał Żewłakow zabrał głos po spowodowaniu wypadku. „Przepraszam wszystkich za moje zachowanie…”

Michał Żewłakow zabrał głos po spowodowaniu wypadku. Były reprezentant Polski wstawił na Twittera specjalne przeprosiny za swój wybryk.

Przypomnijmy, że w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do wypadku w centrum Warszawy. Pijany kierowca wjechał w tył autobusu, który stał na czerwonym świetle. Po przyjeździe na miejsce policji okazało się, że sprawca miał 1,6 promila alkoholu we krwi.

Więcej informacji przeczytasz w linku poniżej:

Były reprezentant Polski spowodował wypadek. Miał być pod wpływem alkoholu

„Przepraszam”

Michał Żewłakow przeprosił za swój wybryk na Twitterze. 44-latek napisał specjalne oświadczenie, w którym kaja się przed użytkownikami.

„Wczoraj w nocy wsiadłem za kierownicę samochodu po wypiciu alkoholu i spowodowałem kolizję, w której szczęślliwie nikt nie ucierpiał. Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla mojego braku odpowiedzialności i wyobraźni. Przepraszam wszystkich za moje zachowanie, szczególnie najbliższych oraz tych, którzy poczuli się zawiedzeni i rozczarowani moją postawą” – Czytamy we wpisie.

https://twitter.com/ZewlakowMichal/status/1341450449241706496

Konsekwencje wyciągnięte

Po spowodowaniu wypadku 44-latek usłyszał na pewno dwa zarzuty, o których poinformowała policja. Pierwszym z nich było prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, natomiast drugim — spowodowanie kolizji w ruchu drogowym.

Oprócz problemów prawnych byłego reprezentanta czekają problemy służbowe. Michał Kołodziejczyk, dyrektor Canal+ Sport poinformował o zawieszeniu działalności 44-latka jako eksperta stacji.

Możecie o tym przeczytać klikając w link poniżej:

Kłopoty Michała Żewłakowa. Canal+ Sport podjęło decyzję w jego sprawie

Kibic nazwał Kroosa nudziarzem. Genialna riposta Niemca

Często jesteśmy świadkami jak kibice wytykają piłkarzom błędy, szydzą z ich formy czy po prostu z tego, jak grają w piłkę. Czasami zdarza się, że doświadczymy też odpowiedzi ze strony atakowanego piłkarza. Jedni umieją to robić dobrze, a innym przydałaby się osoba odpowiedzialna za ich social media. Toni Kroos znajduje się w tej pierwszej grupie.

„To nie jest typ lidera”

„SportBild” opublikował na Twitterze artykuł z opisem negocjacji Kroosa z Bayernem z 2014 roku. Wyjaśniono w nim, co poszło wtedy nie tak, że 30-latek zdecydował się na przejście do Realu Madryt. Nie interesuje nas jednak sam tekst.

Artur Minassian, niemiecki kibic, pod wpisem magazynu, określił pomocnika Realu Madryt mianem nudziarza. Zarzucił mu, że z jego kontaktów z piłką generalnie nic nie wynika, choć ma ich po 200 na mecz.

https://twitter.com/MinassianArtur/status/1340386212201246722

„Totalnie przereklamowany. 200 kontaktów z piłką na mecz, z czego 190 do tyłu i w bok na 3-5 m. I za to 20 mln € rocznie? To nie jest typ lidera tyko nudziarza” – Napisał dokładnie Minassian.

Doczekał się odpowiedzi

Toni Kroos postanowił odnieść się do opinii kibica. Skomentował jego wpis w żartobliwy sposób:

„Nie zaniżaj mi zarobków, Artur! A reszta się zgadza. Wesołych!” – Odpisał Niemiec.

Kibic docenił poczucie humoru piłkarza Realu Madryt:

„Nigdy nie podobał mi się sposób, w jaki grasz, ale masz poczucie humoru. Jesteś wart o wiele więcej, więc też więcej niż 20 milionów euro. Gratulacje!”

https://twitter.com/MinassianArtur/status/1340987058748309504

Kłopoty Michała Żewłakowa. Canal+ Sport podjęło decyzję w jego sprawie

Michał Kołodziejczyk, dyrektor stacji „Canal+ Sport” poinformował o zawieszeniu Michała Żewłakowa w roli eksperta. Na byłym reprezentancie Polski ciążą poważne zarzuty.

W nocy w centrum Warszawy doszło do wypadku samochodowego. Pijany kierowca uderzył samochodem marki bmw w tył autobusu, stojącego na czerwonym świetle. Sprawca miał w wydychanym 1,6 promila alkoholu.

Przeczytaj więcej na temat zajścia:

Były reprezentant Polski spowodował wypadek. Miał być pod wpływem alkoholu

Konsekwencje

Wobec Michała Żewłakowa natychmiastowo wyciągane zostają konsekwencje. Oprócz zarzutów ze strony policji oberwało się jego życiu zawodowemu. Dyrektor „Canal+ Sport”, w której były reprezentant Polski pełni rolę eksperta, poinformował o jego tymczasowym zawieszeniu.

https://twitter.com/Michal_Kolo/status/1341407739306782720

Gwiazdkowy bonus w Totolotku!

Z okazji zbliżających się świąt Totolotek postarał się umilić swoim graczom ten czas uruchamiając promocję, w ramach której każdy gracz może otrzymać na swoje konto doładowanie bonusowe w wysokości 10 PLN!

Co należy zrobić, żeby zgarnąć wspomniany bonus? Nic trudnego, bowiem warunki są banalnie proste:

– zaloguj się na swoje konto w Totolotku

– wejdź w zakładkę WPŁATA

– wybierz opcję “Bonus.code/Kod bonusowy” i wpisz kod GWIAZDKA

– bonus w wysokości 10 PLN zostanie zaksięgowany na Twoim koncie

Wszelkie szczegóły promocji znajdziecie TUTAJ.

Nie masz konta w Totolotku? Zarejestruj się klikając TUTAJ i odbierz 500 zł bonusu od depozytu!

Były reprezentant Polski spowodował wypadek. Miał być pod wpływem alkoholu

W nocy na skrzyżowaniu ulic Miodowej i Długiej w centrum Warszawy doszło do wypadku. Jak nieoficjalnie podaje się w mediach, sprawcą miał być były reprezentant Polski. 

Przed godziną 1. w nocy kierowca bmw z impetem wjechał w tył autobusu, który stał na czerwonym świetle.

„Około godziny 0.40 na skrzyżowaniu ulicy Miodowej z Długą. W stojący na czerwonym świetle autobus wjechało osobowe bmw” – Powiedział PAP podisnepktor Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji. 

Na miejscu stawił się patrol policji. Sprawca miał w wydychanym 1,6 promila alkoholu.

„Badanie alkomatem wykazało, że kierowca osobowego bmw miał w wydychanym powietrzu 1,6 promila alkoholu” – Dodał Szumita, po czym poinformował, że zatrzymano nietrzeźwego kierowcę.

PAP podaje, że odpowiedzialny za wypadek ma być były reprezentant Polski, Michał Ż. Po usłyszeniu zarzutów został zwolniony do domu. Sprawca miał usłyszeć zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji w ruchu drogowym.

Iker Casillas wraca do Realu Madryt! Świetna wiadomość dla kibiców

We wtorek zarówno Real Madryt, jak i Iker Casillas ogłosili świetną wiadomość dla kibiców „Królewskich”. Iker Casillas wraca do klubu! I to w zupełnie nowej roli.

Bramkarz odwiesił buty na kołek w zeszłe wakacje. Przez ostatnie 5 lat bronił barw FC Porto, dla którego rozegrał 156 meczów. Hiszpan przez lwią część swojej kariery był jednak związany z Realem Madryt. W stołecznym klubie wystąpił aż 725 raz.

Teraz Casillas wraca do swojego domu. Były goalkeeper będzie pełnić funkcję zastępcy dyrektora dla Fundacji klubowej. Informację na Twitterze najpierw podał klub, a później potwierdził to sam 39-latek.

Prawdziwa legenda

W swojej piłkarskiej przygodzie Casillas wygrał wszystko, co mógł. W swoim dorobku ma mistrzostwo świata (2010) oraz dwa mistrzostwa Europy (2008 i 2012) zdobyte z reprezentacją. Z Realem Madryt 3-krotnie sięgał po zwycięstwo w Lidze Mistrzów, a oprócz tego 5-krotnie zostawał mistrzem Hiszpanii.

Co ciekawe, tylko dwa razy otrzymał tytuł bramkarza roku. Pierwszy raz stało się to w sezonie 2007/08 w barwach „Królewskich”. Na drugie wyróżnienie tego typu musiał czekać aż do sezonu 2018/19. Wówczas bronił już barw FC Porto.

W Portugalii raz sięgnął po mistrzostwo ligi. Dwa razy wygrywał także Superpuchar.

Fabiański zatrzymał Wernera! Fatalna seria Niemca [WIDEO]

Timo Werner we wczorajszym meczu z WHU poprawił swoją niechlubną passę meczów bez strzelonej bramki. „Rekord” Niemca wynosi już 10 spotkań.

Gładkie zwycięstwo Chelsea

Wczorajszego wieczoru w ramach 14. kolejki Premier League zmierzyły się ze sobą Chelsea oraz West Ham United. Spotkanie przez większość czasu należało pod dyktando podopiecznych Franka Lamparda, którzy odnieśli gładkie zwycięstwo 3:0. Łukasz Fabiański zagrał poprawne spotkanie, a przy żadnej z trzech bramek nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Jedynie trzecia bramka wydaje się być nieco niefortunna, jednak ciężko w tej sytuacji obwiniać bramkarza reprezentacji Polski.

https://www.youtube.com/watch?v=dgQ_pVlZdBg

Tragiczna seria Wernera

Mimo że przed rozpoczęciem wczorajszego starcia obie drużyny w tabeli dzielił zaledwie jeden punkt, to wyraźnym faworytem była ekipa The Blues. Spotkanie z nieco niżej notowanym na papierze rywalem było dobrą okazją dla Timo Wernera, by ten przerwał trwającą 9 spotkań passę bez zdobytej bramki.

Po raz ostatni w barwach Chelsea Niemiec trafił do bramki rywala 7 listopada w meczu z Sheffield. Niedługo później zdobył jeszcze dwie bramki w reprezentacji Niemiec, a następnie przyszła seria dziewięciu meczów bez żadnej zdobyczy na koncie Niemca. Wczoraj Timo poprawił jeszcze swój „rekord”, który na ten moment wynosi 10 spotkań bez strzelonej bramki. Warto jednak zaznaczyć, że 24-latek zanotował asystę przy bramce na 2:0. Okazje do zdobycia wczoraj bramki jak najbardziej były! Jedna z nich na filmie poniżej:

W 14 rozegranych starciach na boiskach Premier League Werner zdobył 4 bramki, a do tego zanotował 4 asysty. Kolejna okazja na przełamanie przyjdzie 26 grudnia, kiedy Chelsea wyjedzie na mecz z Arsenalem.

Lewandowski mógł zagrać w Manchesterze United? „Rozmawiałem z Sir Alexem Fergusonem”

Robert Lewandowski udzielił wywiadu gazecie France Football. Polski napastnik w rozmowie z dziennikarzem wrócił do czasów gry dla Borussii Dortmund, z której mógł trafić do Manchesteru United.

Lewandowski przyznał w wywiadzie, że rozmawiał z ówczesnym trenerem Czerwonych Diabłów. Mimo braku możliwości transferu Polak zrozumiał decyzję BVB.

Po moim drugim roku w Dortmundzie rozmawiałem z Sir Aleksem Fergusonem. Chciał, żebym przyjechał do Manchesteru. Mogę nawet powiedzieć, że byłem gotowy. Ale Dortmund nie chciał mnie wypuścić. Nie przeszkadzało mi to za bardzo, bo z Borussią wszystko się dobrze układało – stwierdził kapitan reprezentacji Polski.

Nie bałem się Premier League. Między nią a Bundesligą nie ma wielkiej różnicy pod względem tempa i jakości – dodał Polak.

Podczas rozmowy z France Football Lewandowski odniósł się również do odwołanego plebiscytu Złotej Piłki. Napastnik Bayernu jest przekonany, że zdobyłby tę nagrodę.

Wiem, dlaczego „France Football” podjęło taką decyzję. Ale szczerze mówiąc uważam, że zadecydowano o tym… zbyt wcześnie. Czy mógłbym wygrać? Bez wątpienia. Ale zdobyłem inne ważne tytuły w 2020 roku, o czym możecie się przekonać zaglądając na mój Instagram.

Dyrektor Brighton o Jakubie Moderze. „Obserwowaliśmy go od początku 2020 roku”

Dyrektor techniczny Brighton & Hove Albion udzielił wywiadu Tomaszowi Włodarczykowi z portalu meczyki.pl. Dan Ashworth w rozmowie z dziennikarzem wypowiedział się na temat kulisów transferu Jakuba Modera.

Działacz angielskiego klubu zdradził Tomaszowi Włodarczykowi kulisy rekordowego transferu wychowanka Lecha Poznań. Modera obserwowano od początku 2020 roku.

Zaczęliśmy obserwować go na początku 2020 roku, gdy zaczął regularnie występować w Lechu. Z meczu na mecz podobał nam się coraz bardziej. Miał atrybuty, których szukaliśmy u środkowego pomocnika. Stwierdziliśmy, że nie ma co dłużej czekać.

Zdawaliśmy sobie sprawę, że w kolejnych oknach transferowych jego cena może być jeszcze wyższa. Jesteśmy zadowoleni, że udało nam się dopiąć tę transakcję – przyznał Ashworth.

Dyrektor techniczny Mew postanowił również opisać umiejętności Modera. Ashworth wypowiedział się o polskim pomocniku w samych superlatywach.

Jest bardzo inteligentny na boisku. Dobrze czuje się z piłką przy nodze. Ma doskonały przegląd pola i świadomość otoczenia, w jakim się porusza. No i uderzenie z dystansu. Robi wrażenie.

Dziękujemy Lechowi za zrozumienie i rolę, jaką odegrał w rozwoju Modera.

https://twitter.com/adam_dworak/status/1340997707121512448

Według informacji dziennikarza meczyki.pl, Jakub Moder wyleci do Anglii 28 grudnia (najprawdopodobniej prywatnym samolotem ze względu na zamknięciu się Europy na Wielką Brytanię).

fot. Brighton & Hove Albion F.C.

Kolejne wyróżnienie dla Lewandowskiego? Polak przegrywa z Cristiano Ronaldo

W 2020 roku Robert Lewandowski wygrał niemal wszystko. Od wszystkich rozgrywek, w których grał Bayern Monachium, przez miano króla strzelców każdych z nich, aż po tytuł najlepszego piłkarza. To jednak nie wszystko. Napastnik ma szanse na jeszcze jedno wyróżnienie.

Ostatnie w tym roku

32-latek może jeszcze na zakończenie roku wygrać plebiscyt „Globe Soccer Awards”. Oprócz Polaka do finału dostali się Cristiano Ronaldo i Leo Messi. W głosowaniu jak na razie prowadzi Portugalczyk, jednak jego przewaga nie jest duża. Na piłkarza Juventusu oddano 42% głosów. Robert Lewandowski traci do niego tylko 4 punkty procentowe.

Oprócz kibiców o wygranej decyduje jury. Fani mogą oddawać swoje głosy do poniedziałku, do godziny 23:59. Galę, która odbędzie się w Dubaju, zaplanowano na 27 grudnia. Wówczas poznamy finalne wyniki plebiscytu.

Inne głosowania

Równolegle z głosowaniem na najlepszego piłkarza roku odbywają się wybory najlepszego trenera oraz klubu. O zwycięstwo w pierwszej kategorii walczą Jurgen Klopp, Hansli Flick oraz Gian Piero Gasperini. Z kolei spośród Bayernu Monachium, Liverpoolu i Realu Madryt wybrany zostanie najlepszy klub mijającego roku.

 

Sprawdź aktualne wyniki głosowania w plebiscycie „Globe Soccer Awards”.


TROLLNEWSY I MEMY