Dariusz Szpakowski mógł zostać ambasadorem bukmachera. „Kwoty miały być rekordowe”

Wielu byłych piłkarzy oraz dziennikarzy posiada współpracę z bukmacherami. Do tego grona nie należy Dariusz Szpakowski. Na portalu igamingpolska.pl ujawniono jednak, że słynny komentator w przeszłości był bliski podpisania takowego kontraktu.

Szpakowski bez kontraktu z bukmacherem

Dariusz Szpakowski stał się ikoną komentarza sportowego w Polsce. Mimo sporej rozpoznawalności dziennikarz nie ma kontraktu z żadną firmą zakładów bukmacherskich. Portal igamingpolska.pl ujawnił, że w przeszłości Szpakowski otrzymał specjalne ultimatum od swojego przełożonego.

Francuskie media zachwycone Przemysławem Frankowskim. „Błyszczał” [CZYTAJ]

Komentator był blisko podpisania kontraktu z firmą bukmacherską. Według wspomnianego źródła kwoty miały być rekordowe na tamte czasy. Strony doszły do dżentelmeńskiego porozumienia, jednak pozostała kwestia pozwolenia od TVP.

– Gwiazdy telewizji publicznej oddają do TVP procent od swoich zewnętrznych współprac. Szpakowski udał się do ówczesnego prezesa TVP, Jacka Kurskiego z jak się wydawało formalnością. Jacek Kurski postawił Szpakowskiemu twarde ultimatum: ,,Darku, albo cnota i praca w TVP albo pieniądze od bukmachera” – czytamy na portalu igamingpolska.pl.

To właśnie dlatego Dariusz Szpakowski nie został nigdy ambasadorem firmy z branży zakładów bukmacherskich.

Źródło: igamingpolska.pl

Były reprezentant Polski o sytuacji Salamona. „Jego kariera znajdzie się na ostrym zakręcie”

 

Radosław Kałużny w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wypowiedział się na temat pozytywnego wyniku Bartosza Salamona w teście antydopingowym. Były reprezentant Polski uważa, że obrońca Lecha Poznań może mieć z tego tytułu spore problemy.

Salamon z pozytywnym wynikiem

Bartosz Salamon po meczu z Djurgardens IF udał się na test antydopingowy. Po czasie poinformowano, że jego próbka uzyskała pozytywny wynik. Obrońca Lecha Poznań na razie nie został zawieszony, jednak może się to zmienić po otrzymaniu wyniku próbki B.

Trener Napoli: „Piotr Zieliński wrócił ze zgrupowania z drobnymi problemami” [CZYTAJ]

Jeśli potwierdzi ona pozytywny wynik, to sprawą zajmie się UEFA. Radosław Kałużny w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” zabrał głos we wspomnianej sprawie. Były reprezentant Polski obawia się, że ta sytuacja może przekreślić karierę byłego piłkarza Milanu.

– Jeśli wynik się potwierdzi, jego kariera w poważniejszej piłce znajdzie się na ostrym zakręcie, a nawet może dobiec końca. Wtedy zostanie Wieczysta, z całym szacunkiem dla krakowskiego klubiku – powiedział Radosław Kałużny.

– Salamon za moment skończy 32 lata i nie wydaje mi się, by chciał kogoś oszukać, patrząc też na jego zaawansowany jak na sportowca wiek. Inna rzecz, że nie kojarzę, by któryś z przyłapanych sportowców oficjalnie przyznał się do szprycowania – dodał były reprezentant Polski.

Źródło: Przegląd Sportowy

Syn Czesława Michniewicza o relacjach byłego selekcjonera z Lewandowskim. „Przyjaciółmi pewnie nie zostaną”

 

Mateusz Michniewicz w rozmowie z Leszkiem Milewskim i Jakubem Olkiewiczem wypowiedział się na temat relacji swojego ojca z Robertem Lewandowskim. Syn byłego selekcjonera reprezentacji Polski uważa, że panowie „przyjaciółmi raczej nie zostaną”.

Historyczny wynik

Czesław Michniewicz prawie przez rok prowadził reprezentację Polski. Były trener m.in. Legii Warszawa i Lecha Poznań spełnił wszystkie postawione przed nim cele sportowe. 53-letni szkoleniowiec awansował na mundial w Katarze, a potem wyszedł z grupy, co nie udało się Polakom przez 36 lat.

Xavi wstawia się za Robertem Lewandowskim. „Robert ma więcej goli niż ktokolwiek inny” [CZYTAJ]

Cele zostały jednak spełnione dzięki defensywnej grze Biało-Czerwonych. Pomysł na futbol w wykonaniu Czesława Michniewicza nie do końca miał się podobać reprezentantom Polski, w tym Robertowi Lewandowskiemu.

Leszek Milewski i Jakub Olkiewicz zapytali Mateusza Michniewicza o relacje jego ojca z kapitanem kadry. Syn byłego selekcjonera reprezentacji Polski uważa, że panowie się szanują, jednak raczej nie zostaną przyjaciółmi.

– Tak naprawdę to przyjaciółmi z Lewandowskim pewnie nie zostaną. Kiedy „Lewemu” urodzi się trzecie dziecko, oby syn, bo ktoś to musi przejąć po nim, to taty na chrzciny pewnie nie zaprosi. Ani tata na 50. rocznicę ślubu z mamą, to też pewnie go nie zaprosi – powiedział Mateusz Michniewicz.

– To są poważni ludzie. Przyjaciółmi jakimiś wielkimi nie są, ale wydaje mi się, że się szanują. I jednak, co by nie mówić, to coś dla tej polskiej piłki wspólnie zrobili. Historyczny wynik razem osiągnęli – dodał.

Źródło: Goal.pl

Tomasz Kłos z radą dla Fernando Santosa. „Zamykanie się na doświadczonych nie jest dobre”

Tomasz Kłos w rozmowie z „Super Expressem” wypowiedział się na temat powołań Fernando Santosa. Były reprezentant Polski uważa, że selekcjoner nie powinien rezygnować ze starszych zawodników na rzecz młodszych.

Grosicki powinien wrócić do kadry?

Tomasz Kłos uważa, że Fernando Santos niepotrzebnie zrezygnował z Kamila Grosickiego. Zdaniem byłego reprezentanta Polski skrzydłowy Pogoni Szczecin mógłby dużo wnieść do kadry Biało-Czerwonych.

Przedstawiciele Djurgarden komentują pozytywny wynik Salamona. „Jesteśmy gotowi zagrać w ćwierćfinale” [CZYTAJ]

– Na pewno swoją osobowością i doświadczeniem mógłby dużo wnieść do drużyny, choćby w meczu z Czechami. Nieraz potrzebny jest impuls, żeby drużyna się odmieniła, jak choćby w meczu z Francją na mundialu, gdy wszedł Grosik. Nie mówię, że za każdym razem tak się stanie, ale zamykanie się na doświadczonych nie jest dobre – powiedział były reprezentant Polski.

– Żeby młody zawodnik zaczął dobrze grać i się wprowadzać do kadry, to musi być w niej dobra atmosfera i chemia. Tę można uzyskać poprzez dobre wyniki, a takich się nie osiągnie samymi młodymi piłkarzami. Podpatrywanie starszych da młodym dużo pewności, a rozmowy z nimi – inne spojrzenie na grę w kadrze – dodał.

Kamil Grosicki wystąpił w bieżącym sezonie w 32 spotkaniach. Skrzydłowy Pogoni Szczecin zanotował w tym czasie 10 trafień oraz 5 asyst.

Źródło: Super Express

Przedstawiciele Djurgarden komentują pozytywny wynik Salamona. „Jesteśmy gotowi zagrać w ćwierćfinale”

 

Przedstawiciele rywala Lecha Poznań z 1/8 finału Ligi Konferencji Europy skomentowali doniesienia o pozytywnym wyniku antydopingowym u Bartosza Salamona. Reprezentanci Djurgardens IF mają nadzieję, że mistrzowie Polski grali na zasadach „fair play”.

Pozytywny wynik Salamona

Lech Poznań pokonał Djurgardens IF w 1/8 finału Ligi Konferencji Europy. Mistrzowie Polski zmierzą się z Fiorentiną w ćwierćfinale wspomnianych rozgrywek. Po meczu ze Szwedami pojawiły się jednak szokujące doniesienia. U piłkarza Kolejorza wykryto niedozwoloną substancję. O pozytywnym wyniku Bartosza Salamona poinformowano w klubowym komunikacie.

Jakie konsekwencje czekają Bartosza Salamona? Możliwa kilkuletnia dyskwalifikacja [CZYTAJ]

Na doniesienia z Poznania szybko zareagował poprzedni rywal. Przedstawiciele Djurgardens IF mają nadzieję, że ich rywalizacja z Polakami rozstrzygnęła się na zasadach „fair play”. Szwedzi sugerują, że byliby w stanie zastąpić Lecha w ćwierćfinale w przypadku dyskwalifikacji.

– Wierzymy, że zespół rywali był czysty – powiedział dyrektor sportowy DIF, Bosse Andersson.

– Mam nadzieję, że to wynik pomyłki. Smutne byłoby to, jeśli świadomie oszukujesz, by wygrać, zwłaszcza w tak ważnym meczu. Mamy nadzieję, że nie było to celowe, liczymy na postawę fair play. Czasami zdarza się, że coś przegapisz, ponieważ są to skomplikowane rzeczy. Ale na tym poziomie piłkarze powinni sobie z tym radzić – dodał klubowy lekarz, Kalle Barrling cytowany przez aftonbladet.se.

Bartosz Salamon skomentował wyniki badań antydopingowych. „Wierzę, że wszystko zostanie wyjaśnione” [CZYTAJ]

– UEFA będzie musiała sobie z tym poradzić, ale oczywiście jesteśmy gotowi zagrać w ćwierćfinale w przyszły czwartek, jeśli będziemy mieli ku temu okazję – uzupełnił Andersson w rozmowie z „Expressen”.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet, Expressen, aftonbladet.se

Xavi wskazał najważniejszą zmianę u Roberta Lewandowskiego. „To niezwykle ważne”

 

Xavi Hernandez odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt. Szkoleniowiec FC Barcelony ponownie zabrał głos w sprawie Roberta Lewandowskiego.

Powrót „Lewego”

Robert Lewandowski przez ostatnie tygodnie próbował wrócić do optymalnej formy. Kapitan reprezentacji Polski przełamał się w poprzednim meczu ligowym przeciwko Elche. Były snajper Bayernu Monachium zanotował dwa trafienia.

Czescy koledzy z drużyny Łukasza Fabiańskiego doceniają zwycięstwo z Polską. „Byli bardzo szczęśliwi, że wygrali” [CZYTAJ]

Xavi Hernandez zauważył, że Robert Lewandowski odzyskał pewność siebie. Hiszpański szkoleniowiec ma nadzieję, że kapitan reprezentacji Polski udowodni swoją dobrą dyspozycję w środowym meczu przeciwko Realowi Madryt.

– Odzyskanie swobody i pewności siebie przez niego jest niezwykle ważne. To bardzo zmotywowany piłkarz. […] Pokonaliśmy Real w trzech ostatnich meczach i jestem pewien, że chcą zemsty. Oni są w stanie pokonać każdego. Są przyzwyczajeni do odwracania losów meczów i mają w tym doświadczenie, ale musimy pokazać, że możemy ponownie ich pokonać – powiedział Xavi Hernandez.

Najbliższe El Clasico odbędzie się 5 kwietnia na Spotify Camp Nou. Spotkanie w ramach Pucharu Króla zaplanowano na godzinę 21:00. W pierwszym meczu FC Barcelona pokonała Królewskich 1:0.

Źródło: FC Barcelona, meczyki.pl

fot. FC Barcelona

Czescy koledzy z drużyny Łukasza Fabiańskiego doceniają zwycięstwo z Polską. „Byli bardzo szczęśliwi, że wygrali”

 

Reprezentacja Polski podczas marcowych meczów przegrała z Czechami 1:3. Łukasz Fabiański opowiedział o reakcji swoich czeskich kolegów z West Hamu United po przyjeździe z kadry.

To nie był udany debiut Fernando Santosa

Reprezentacja Polski pod wodzą nowego selekcjonera zaczęła od porażki z Czechami. Biało-Czerwoni polegli w Pradze 1:3. W kadrze naszych południowych sąsiadów występuje dwóch piłkarzy (Vladimir Coufal oraz Tomas Soucek – przyp. red.), którzy na co dzień dzielą szatnię z Łukaszem Fabiańskim w West Hamie United. Polski bramkarz w programie „Jej Wysokość Premier League” na antenie „CANAL+ Sport” opowiedział o odczuciach swoich kolegów.

Lionel Messi wygwizdany przed meczem z Lyonem. Czy to jego koniec w PSG? [WIDEO]

– Najpierw się pouśmiechali pod nosem. Potem chwilę porozmawialiśmy. Byli bardzo szczęśliwi, że wygrali to spotkanie z naszą reprezentacją. Dało się też odczuć ogromny niedosyt, że w tym drugim spotkaniu nie zdobyli pełnej puli. Sytuacja w tabeli praktycznie na nowo się otworzyła. Każda z ekip jest w dobrej sytuacji, aby zakończyć eliminacje w grupie na pierwszym miejscu – powiedział „Fabian”.

Przypomnijmy, że w drugiej kolejce eliminacji do EURO 2024 Czesi zremisowali z Mołdawią, a Polacy pokonali Albanię. Biało-Czerwoni tracą więc tylko jeden punkt do południowych sąsiadów.

Źródło: WP Sportowe Fakty, CANAL+ Sport

Paweł Raczkowski odsunięty od meczów z udziałem Lecha Poznań. „To efekt rozmów władz klubu z szefem kolegium sędziów”

 

Paweł Raczkowski nie będzie sędziował meczów Lecha Poznań w najbliższym czasie. Jest to efekt porannych rozmów władz Kolejorza z szefem kolegium sędziów.

Błąd na wagę punktów

Paweł Raczkowski w niedzielnym spotkaniu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin (2:2) popełnił błąd, który mógł wypaczyć wynik. Arbiter meczu nie pokazał piłkarzowi gości drugiej żółtej kartki po oczywistym faulu podczas groźnej kontry (przy wyniku 1:0 – przyp. red.).

Paweł Raczkowski skrzywdził Lecha Poznań. Piłkarz Pogoni powinien zobaczyć drugą żółtą kartkę [CZYTAJ]

Decyzja sędziego spotkała się z ogromną krytyką. Zachowanie arbitra negatywnie ocenili piłkarze Lecha, John van den Brom oraz dziennikarze i eksperci. To nie pierwszy raz, kiedy Paweł Raczkowski podjął kontrowersyjną decyzję w meczu Kolejorza. W związku z tym władze mistrzów Polski postanowiły zainterweniować.

– Paweł Raczkowski nie będzie sędziował meczów Lecha Poznań co najmniej do końca sezonu, a może nawet do końca roku. Efekt porannego działania Kolejorza i rozmów władz Lecha z szefem kolegium sędziów – poinformował Dawid Dobrasz z portalu „meczyki.pl”.

Źródło: Meczyki.pl

Patryk Kun skomentował plotki dotyczące jego przenosin do Legii Warszawa. „To tylko spekulacje”

 

Patryk Kun skomentował plotki dotyczące potencjalnego transferu do Legii Warszawa. Piłkarz Rakowa Częstochowa stwierdził, że to tylko spekulacje.

Kun do Legii?

Umowa Patryka Kuna z Rakowem Częstochowa obowiązuje do końca czerwca 2023 roku. Niepewna przyszłość zawodnika podsyca medialne plotki dotyczące transferu. Jeszcze niedawno pojawiła się informacja, jakoby piłkarz Medalików miałby dołączyć do Legii Warszawa. Główny zainteresowany uciął jednak te plotki.

Paweł Raczkowski skrzywdził Lecha Poznań. Piłkarz Pogoni powinien zobaczyć drugą żółtą kartkę [CZYTAJ]

– Słyszałem, że łączono mnie z Legią. Było wiadomo, że ze względu na sobotnie spotkanie, takie informacje się pojawią, to normalna sprawa. Czy jest coś w tych plotkach? Nie, nic. To tylko spekulacje – powiedział Patryk Kun, cytowany przez „Legia.net”.

Źródło: Legia.net

Paweł Raczkowski skrzywdził Lecha Poznań. Piłkarz Pogoni powinien zobaczyć drugą żółtą kartkę

 

Lech Poznań został skrzywdzony przez sędziego w meczu przeciwko Pogoni Szczecin. Ekspert CANAL+ Sport ocenił decyzję Pawła Raczkowskiego, który powinien pokazać piłkarzowi Portowców drugą żółtą kartkę.

Pogoń powinna grać w dziesiątkę

Lech Poznań zremisował z Pogonią Szczecin 2:2. Spotkanie mogło się jednak potoczyć inaczej, gdyż goście byli zagrożeni grą w dziesięciu. Pod koniec pierwszej połowy Kolejorz wychodził z kontrą, która została przerwana przez greckiego obrońcę Portowców. Konstantinos Triantafyllopoulos miał w tym momencie już żółtą kartkę. Arbiter postanowił jednak pokazać korzyść.

Cieszynka kibiców Lecha dotarła nawet do Haalanda. Norweg zrobił „Poznań” [WIDEO]

Piłkarze Lecha Poznań nie uzyskali z tej akcji nic pożytecznego, a decyzja Pawła Raczkowskiego została skrytykowana w pomeczowym studiu na antenie CANAL+ Sport. Ekspert sędziowski, Adam Lyczmański ocenił decyzję arbitra na błędną.

– Uważam, że Paweł Raczkowski ocenił, że akcja korzystna tu nie została przerwana. Twierdzę, że źle to przeczytał, ponieważ z 3 na 2 zrobiło się 2 na 3. Siłą rzeczy ta akcja korzystna została zatrzymana, było tylko i wyłącznie utrzymanie się przy piłce. Najlepszym rozwiązaniem byłby gwizdek, druga żółta kartka dla Greka i gra w dziesiątkę drużyny ze Szczecina – powiedział.

Wściekli piłkarze Lecha

Swoje niezadowolenie w sprawie wspomnianej decyzji przedstawił Bartosz Salamon. Obrońca Lecha Poznań podczas rozmówki w przerwie skrytykował zachowanie arbitra. W podobnym tonie po meczu wypowiedział się Jesper Karlstroem.

 

Źródło: Canal+Sport

Xavi nie martwi się o formę Lewandowskiego. „Może musimy tworzyć więcej sytuacji”

 

Xavi Hernandez wypowiedział się na temat dyspozycji Roberta Lewandowskiego. Szkoleniowiec FC Barcelony uważa, że nie ma powodów do obaw z uwagi na słabszą formę strzelecką kapitana reprezentacji Polski.

Po mundialu nie był taki sam

Robert Lewandowski rozpoczął przygodę z FC Barceloną w wielkim stylu. Kapitan reprezentacji Polski regularnie trafiał do siatki przeciwników i pomagał zespołowi w odnoszeniu zwycięstw. Po przerwie na Mistrzostwa Świata w Katarze to się jednak zmieniło.

Dawid Kownacki z golem i solidny występ Karbownika. Fortuna zremisowała z HSV [WIDEO]

„Lewy” w 2023 roku zanotował tylko sześć trafień we wszystkich rozgrywkach. Polak czeka na gola już od ponad miesiąca. Hiszpańskie media zastanawiają się, co może być powodem słabszej dyspozycji byłego snajpera Bayernu Monachium. Xavi Hernandez tym się jednak nie martwi, o czym opowiedział przed sobotnim meczem z Elche.

– Nie martwię się brakiem goli Lewandowskiego. Wszystko jest w porządku. Może musimy tworzyć więcej sytuacji, grać odważniej, więcej szukać Roberta – powiedział trener FC Barcelony.

Duma Katalonii pewnie zmierza po mistrzostwo Hiszpanii. Podopieczni Xaviego Hernandeza mają dwanaście punktów przewagi nad drugim Realem Madryt.

Źródło: Mundo Deportivo, meczyki.pl

Spore zainteresowanie meczem na szczycie Ekstraklasy. Pojawią się skauci zagranicznych klubów

 

Legia Warszawa zagra dzisiaj z Rakowem Częstochowa. Spotkanie na szczycie PKO BP Ekstraklasy zachęciło skautów z zagranicznych klubów do obserwacji meczu. Według doniesień Piotra Koźmińskiego z portalu „WP Sportowe Fakty” na trybunach mają zasiąść przedstawiciele wielu zespołów z lig top 5.

Spore zainteresowanie meczem

Spotkanie między Legią Warszawa a Rakowem Częstochowa będzie bardzo ważne w kontekście dalszej walki o mistrzostwo Polski. Wygrana Medalików spowoduje, że szansa na utracenie przez nich pozycji lidera będzie bardzo niewielka.

Robert Lewandowski ponownie o aferze premiowej. „Ja wiem, jaka była prawda” [CZYTAJ]

Okazuje się, że mecz na szczycie nie zainteresował tylko polskich kibiców. Piotr Koźmiński z serwisu „WP Sportowe Fakty” poinformował, że na trybunach w Warszawie pojawią się przedstawiciele zagranicznych klubów. Według dziennikarza na meczu zjawią się skauci m.in. Bolonii FC, Southampton, Interu Mediolan, DAC Dunajska Streda, AEK-u Ateny oraz Panathinaikosu Ateny.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Członek sztabu reprezentacji Czech o kadrze Polski. „Wiedzieliśmy, że ich obrona i rezerwa są w rozsypce”

 

Tomas Pesir w rozmowie z mediami wypowiedział się na temat zwycięstwa nad reprezentacją Polski. Menedżer zespołu Czechów wskazał problemy Biało-Czerwonych.

Porażka na początek

Reprezentacja Polski przegrała w pierwszym meczu eliminacji do Mistrzostw Europy w 2024 roku. Czesi pokonali Biało-Czerwonych 3:1, co spowodowało, że Fernando Santos nie będzie dobrze wspominał swojego debiutu w roli naszego selekcjonera.

Ranking najlepiej zarabiających trenerów w Europie. Gigantyczna przewaga Diego Simeone nad resztą stawki [CZYTAJ]

Tomas Pesir w rozmowie z czeskimi mediami opowiedział o słabych punktach reprezentacji Polski.

– Mieliśmy informację, że w drużynie nadal nie ma chemii. Wiedzieliśmy, że ich obrona i rezerwa są w rozsypce. Dlatego mieliśmy nadzieję, że będziemy lepsi i tak faktycznie było. Przed każdym meczem jest oficjalny trening na stadionie. Polacy byli tak pewni siebie, że nawet na niego nie przyjechali. Czuli się zbyt swobodnie – powiedział menedżer czeskiej kadry w rozmowie z „sport.cz”.

– W trakcie meczu już nawet nie patrzyłem na polską ławkę. Na samym początku padły dwie bomby i wprawiły nas w euforię. Chciałem rozmawiać z ludźmi z drugiej federacji, ale tutaj nie miałem z nikim kontaktu. Santos po meczu uścisnął dłoń Jaroslavowi Silhavemu i zniknął. Chyba obawiali się negatywnej reakcji mediów po przegranej – dodał były piłkarz.

Źródło: Sport.cz/Meczyki.pl

Boniek ocenił film o Lewandowskim. „Byłby jeszcze lepszy, gdyby został zrobiony po karierze”

 

Zbigniew Boniek wypowiedział się na temat filmu o Robercie Lewandowskim. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej stwierdził, że lepiej byłoby, gdyby produkcja została stworzona po karierze.

Premiera filmu o „Lewym” i odczucia Bońka

We wtorek odbyła się premiera filmu „Lewandowski Nieznany”. Na wydarzeniu w Warszawie pojawili się dziennikarze i znane osobistości ze świata sportu – między innymi prezes FC Barcelony, Joan Laporta.

Nowy kandydat do rozegrania sparingu z Polską. Silna drużyna z Ameryki chętna do gry [CZYTAJ]

Zbigniew Boniek na antenie „Prawdy Futbolu” ocenił film o kapitanie reprezentacji Polski. Wiceprezes UEFA uważa, że produkcja byłaby lepsza, gdyby wyszła po karierze Lewandowskiego.

– Uważam, że taki film byłby jeszcze lepszy, gdyby został zrobiony po karierze. Jeszcze wiele może się zdarzyć – może wygrać Champions League, KMŚ, pojechać na mistrzostwa świata czy mistrzostwa Europy… Jeszcze jest dużo przed nim. Rozmawiałem z kilkoma osobami, które były na tym filmie i przekaz jest absolutnie pozytywny. Trudno zresztą, żeby nie był on pozytywny, skoro Robert jest właśnie taką jednostką – powiedział Zbigniew Boniek.

Źródło: Prawda Futbolu

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.