Widzew Łódź zostanie sprzedany? Portal „meczyki.pl” zdradza, że klubem zainteresował się nowy inwestor. Co jednak ciekawe, już w przeszłości zastanawiał się nad wkroczeniem na polski rynek.
Kibice RTS-u marzą o powrocie do Ekstraklasy. Na tę chwilę Widzew gra w Fortuna 1. liga w Polsce, jednak nie zapowiada się na szybki powrót łodzian do najwyższej klasy rozgrywkowej. W ich powrocie na szczyt pomóc może hiszpański inwestor.
Iberyjska ręka
Jak poinformował portal „meczyki.pl” Moises Israel Garzon zainteresował się kupieniem łódzkiego klubu. Prawdopodobnie on, lub jedna z jego grup wykupią Widzew. W ostatnich dniach toczyły się na ten temat rozmowy.
Hiszpan jest aktywnym graczem na rynku piłkarskim. Trzy lata temu grupa Football Newco 18, której jest współwłaścicielem wykupiła większość akcji Numancii. Garzon jest aktualnie prezesem klubu grającego w drugiej lidze hiszpańskiej.
W kontekście kwoty, jaką musiałby wyłożyć biznesmen mówi się o 20 milionach złotych. Ile chciałby wyłożyć na Widzew w następnych latach? Tego obecnie nie wiadomo.
Nie pierwszy desant na polski rynek
W przeszłości pan Garzon interesował się innym klubem z naszego kraju. Dwa lata temu „Sport” informował, że Hiszpan pojawił się na meczu GKS-u Tychy. To właśnie nad kupieniem tego klubu zastanawiał się działacz.
Ostatecznie nie zdecydował się na inwestycję, jednak teraz może się to zmienić. Jeśli Garzon kupiłby Widzew, kibice łódzkiego klubu znowu dostaliby zastrzyk nadziei na powrót do Ekstraklasy. W sercach fanów RTS-u od dawna tlą się myśli o powrocie na szczyt, a także walki o najwyższe cele.