NEWSY I WIDEO

Francuscy dziennikarze wytykają błąd Szymonowi Marciniakowi. Uważają, że trzecia bramka dla Argentyny nie powinna zostać uznana

Francuscy dziennikarze dopatrzyli się nieprawidłowo zdobytej bramki przez Argentyńczyków. Ich zdaniem trzecia bramka dla Albicelestes nie powinna zostać uznana.

Finał Mistrzostw Świata 2022 dostarczył kibicom masę emocji. Po 90 minutach pojedynku między Argentyną a Francją mieliśmy remis 2:2. W związku z tym doszło do dogrywki, w której obie drużyny zdobyły po jednej bramce. Byliśmy zatem świadkami serii rzutów karnych, w której lepsi okazali się Argentyńczycy. Dla Albicelestes było to trzecie mistrzostwo świata w historii.

Po porażce w finale niepocieszeni wydają się być Francuzi. Po wczorajszym meczu dziennikarze i kibice z Francji zaczęli narzekać na pracę polskich sędziów. W podobnym tonie w kierunku Szymona Marciniaka i spółki odniósł się Didier Deschamps. Słowa krytyki należy jednak uznać za swego rodzaju akt rozgoryczenia wynikający z porażki. Wczoraj polscy sędziowie naprawdę wykonali dobrą robotę.

Z porażką nie są w stanie pogodzić się francuscy dziennikarze. Dziś zauważyli oni pewną nieprawidłowość przy trzeciej bramce dla Argentyńczyków. Francuzi zauważyli, że w momencie zdobycia gola przez Leo Messiego, piłkarze z ławki rezerwowych reprezentacji Argentyny wtargnęli na murawę.

Cezary Kulesza podjął decyzję ws. Czesława Michniewicza! „Wkrótce ogłoszę, co zdecydowałem”

Cezary Kulesza podjął już decyzję odnośnie przyszłości Czesława Michniewicza. Prezes PZPN w rozmowie dla „Interii” przekazał, że wkrótce ogłosi swój wybór.

Waży się przyszłość Czesława Michniewicza. Obecna umowa selekcjonera z PZPN obowiązuje do końca 2022 roku. Przed kilkoma dniami Cezary Kulesza zdecydował się nie korzystać z zawartej w kontrakcie klauzuli pozwalającej na automatyczne przedłużenie umowy na dotychczasowych warunkach.

Plotki

W ostatnich dniach media opublikowały wiele plotek na temat przyszłości Czesława Michniewicza. Wielu ekspertów jest zdania, że Michniewicz nie będzie dalej prowadził reprezentacji Polski. W związku z tym w mediach pojawiają się kolejne nazwiska w kontekście nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Słyszeliśmy już o takich trenerach jak m.in. Herve Renard, Roberto Martinez, Nenad Bjelica, czy też Andrij Szewczenko.

Przyszłość Michniewicza

W poniedziałek „Interia” opublikowała wywiad z Cezarym Kuleszą. Prezes PZPN przekazał, że podjął on już decyzję odnośnie przyszłości Czesława Michniewicza. Ma ona zostać ogłoszona już niedługo.

– Wkrótce o tym poinformujemy. […] Nie podam panu konkretnej daty, ale niedługo. Po mundialu chciałem spotkać się z selekcjonerem, szczerze z nim porozmawiać, wyjaśnić kilka kwestii. Zamierzałem też dać członkom zarządu PZPN szansę na wysłuchanie trenera, zadanie pytań. Tak też się stało – przekazał Cezary Kulesza.

– To może doprecyzuję to, bo to dwie niewykluczające się kwestie. Czy skorzystaliśmy z klauzuli przedłużenia kontraktu selekcjonera? Nie. Ale czy rozmawialiśmy, co dalej? Tak – zdradził prezes PZPN.

– W poniedziałek rozmawiałem więc z selekcjonerem i poinformowałem go o mojej decyzji. W środę doszło do dyskusji z wiceprezesami, natomiast w czwartek – z całym zarządem PZPN. Selekcjoner podsumował mundial, przeanalizował swoją pracę, opowiedział o wnioskach po Katarze. Jednocześnie każdy z obecnych na sali mógł zadać mu pytanie albo wygłosić swoje zdanie. Każdego wysłuchałem. I wkrótce ogłoszę co zdecydowałem – dodał Kulesza.

W co był ubrany Messi podczas odbierania pucharu? Strój wywołał masę kontrowersji

Leo Messi podniósł wczoraj Puchar Świata po raz pierwszy w karierze. Podczas ceremonii miał na sobie nietypową „szat”. Jak się okazuje był to tradycyjny strój w kulturze arabskiej. Wywołał on niemałe poruszenie. 

Wspomniany strój nazywa się „biszt”, nosi się go na szczególne okazje. Messi otrzymał go od emira Kataru Tamim ibn Hamad Al Sani. Obaj byli odziani w swoje płaszcze, podczas ceremonii dekoracji.

Ubranie Messiego w biszt wywołało falę negatywnych emocji. Dziennikarze zarzucają Katarowi próbę przywłaszczenia sobie historycznego momentu w karierze Messiego. Podkreślane są także interesy Adidasa, które mogły ucierpieć, gdy strój zasłonił logo marki.

– Biszt może pasować gospodarzom, ale jest nietypowy w przypadku finału mistrzostw świata. Można go uczciwie opisać jako ostatni element sportwashingu – mówi Miguel Delaney z „The Independent”.

– Jest coś dziwnego w tym, że Messi miał na sobie biszt, w który ubrał go emir Kataru. Katar chciał, żeby to był moment nie tylko Messiego i Argentyny, ale także jego – dodaje Tariq Panja z „New York Times”.

 

Szalone świętowanie w argentyńskiej szatni. „Minuta ciszy dla Mbappe!” [WIDEO]

Argentyna wygrała wczoraj swój trzeci tytuł mistrzów świata w historii. Na internecie pojawiło się nagranie z szatni „Albicelestes”. 

Ostatni raz Argentyńczycy wygrali mundial w 1986 roku. Od tamtej pory czekali na złoto aż do wczorajszego dnia. Po zaciętym pojedynku, dogrywce i rzutach karnych pokonali Francję.

„Minuta ciszy dla Mbappe”

W szatni świeżo upieczonych mistrzów świata panowała świetna atmosfera. Argentyńczycy świętowali, aż nagle Emiliano Martinez rzucił: „Minuta ciszy dla Mbappe!”. Po chwili spokoju zawodnicy ponownie wrócili do zabawy.

W szatni działo się oczywiście dużo więcej. Leo Messi wraz z Pucharem Świata tańczył na stole, a w tle pojawiał się Sergio Aguero, palący cygaro.

Mecz Polski wybrany najgorszym spotkaniem mundialu. Brutalna ocena

Mistrzostwa świata w Katarze zostały wczoraj zakończone. Teraz przyszedł czas na podsumowania rozegranych spotkań. „The Athletic” uporządkowało mecze w kategorii atrakcyjności. Najgorszym spotkaniem do oglądania było według dziennikarzy Polski z Meksykiem. 

Występ reprezentacji Polski na mundialu można oceniać dwojako. Z jednej strony odnieśliśmy sukces, wychodząc z grupy po raz pierwszy od 36 lat. Jednak z drugiej niesmak pozostawił styl, w jakim tego dokonaliśmy.

Najgorszy mecz

„Biało-Czerwoni” do każdego starcia grupowego podchodzili w bardzo zachowawczy sposób. Skupiali się na defensywie, zupełnie zapominając o atakowaniu. Taki styl nie przypadł do gustu dziennikarzom i kibiców. „The Athletic” skrytykował Polaków szczególnie za mecz z Meksykiem, który wybrano najgorszym spotkaniem mistrzostw.

– Poza rzutem karnym Roberta Lewandowskiego ten mecz nie miał wiele do zaoferowania. Gdyby nie Hirving Lozano, nie oglądałbym tego, nawet jeśli ktoś mi zapłacił. Meksyk starał się, ale to wszystko. A gdzie było posiadanie piłki przez Polaków? Zostało w Warszawie – szydził portal. 

Pozostałe mecze „Biało-Czerwonych” także nie znalazły się zbyt wysoko. Starcie z Arabią sklasyfikowano na 24. miejscu. Z Francją natomiast na 27. Mecz z Argentyną zajął dopiero 35. miejsce.

„The Athletic” za najlepszy mecz całego mundialu uznał finał. Podium zamykają spotkania Hiszpanii z Niemcami i Anglii z Francją.

Marciniak wychwalany w niemieckich mediach. „Sędzia na poziomie Messiego i Mbappe”

Szymon Marciniak był jednym z bohaterów finału mistrzostw świata. Polak zaliczył świetny mecz pod względem sędziowskim. Doceniły go zagraniczne serwisy oraz bardzo istotne persony. Niemiecki „Kicker” przyznał mu najwyższą możliwą notę. 

Marciniak bezbłędnie panował na murawie podczas finału. Arbiter zachowywał chłodną głowę i nie dawał sobie wejść piłkarzom na głowę. Finalnie chwalili go między innymi Pierluigi Collina czy Howard Webb.

Klasa światowa

Także zagraniczne serwisy pokusiły się o ocenę sędziego. Niemiecki magazyn „Kicker” przyznał Polakowi „1”, czyli najwyższą możliwą notę. Dziennikarze rozpływali się nad 41-latkiem.

– Absolutnie doskonałe prowadzenie meczu, praktycznie bezbłędny, miał wszystko pod pełną kontrolą – napisano. Tytuł artykułu o pracy Marciniaka nazwano natomiast: „Sędzia na poziomie Messiego i Mbappe”

W pięknych słowach o wystąpieniu Marciniaka wypowiedział się także były niemiecki arbiter. Lutz Wagner był pod wrażeniem kolegi po fachu.

– Bardzo dobry występ sędziego, który był absolutnie godny tego wspaniałego finału. Marciniak znakomicie kierował zawodnikami. Promieniował autorytetem, nie sprawiając wrażenia autorytarnego – stwierdził Wagner. 

Didier Deschamps ostrożnie ocenił pracę Szymona Marciniaka. „Był, jaki był”

 

Reprezentacja Francji przegrała w finale Mistrzostw Świata w Katarze. Po spotkaniu Didier Deschamps został zapytany o pracę sędziego Szymona Marciniaka. – Wolałbym, żebyś nie zadał tego pytania – powiedział do dziennikarza.

Polak zebrał dobre opinie

Szymon Marciniak zebrał bardzo dobre opinie od międzynarodowych sędziów za swój występ w wielkim finale Mistrzostw Świata w Katarze. Polski arbiter otrzymał również pochwały od wielu kibiców i dziennikarzy… z wyjątkiem tych francuskich. L’Equipe wystawiło Szymonowi Marciniakowi „dwójkę” za występ w finałowym meczu.

Leo Messi po wygraniu mundialu. „Nie mogę już o nic prosić” [CZYTAJ]

O ocenę polskiego arbitra zapytano Didiera Deschampsa. Selekcjoner reprezentacji Francji unikał konkretnej odpowiedzi.

– Wolałbym, żebyś nie zadał tego pytania. Będę uważać na to, co mówię. Był, jaki był, mógł być gorszy, mógł być lepszy. Przed finałem pozwoliłem sobie powiedzieć, że Argentyna nie była nieszczęśliwa, po meczu nie powiem czegoś przeciwnego. Ale nie chcę odbierać im zasług za wygranie tego turnieju. Po meczu rozmawiałem z sędziami, ale nie będę wchodził w szczegóły – powiedział na konferencji prasowej.

Źródło: Sport.pl

Leo Messi po wygraniu mundialu. „Nie mogę już o nic prosić”

 

Reprezentacja Argentyny pokonała Francuzów w finale Mistrzostw Świata w Katarze. Lionel Messi po triumfie w mundialu udzielił wywiadu telewizji TyC Sports. – To wszystko jest szalone.

Długa droga do triumfu

Argentyna rozpoczęła Mistrzostwa Świata w Katarze od porażki z Arabią Saudyjską (1:2). Reszta jest historią. Albicelestes pokonali wszystkich kolejnych rywali i wygrali najcenniejsze trofeum w futbolu. Lionel Messi zdobył upragniony puchar, którego brakowało mu w jego gablocie. Po wszystkim udzielił emocjonalnego wywiadu w telewizji TyC Sports.

– To wszystko jest szalone. Trzeba było długo na to czekać i pięknie mieć go już tutaj [wskazuje na Puchar Świata – przyp. red.]. Jest piękny, bardzo go pragnąłem. Niedawno powiedziałem, że Bóg mi go da. Miałem takie przeczucie. Nie mogę się doczekać momentu przybycia do Argentyny, aby cieszyć się nim z kibicami i zobaczyć to szaleństwo. Musieliśmy zostać mistrzami świata i nimi jesteśmy. To nie jest czas na analizę, to czas na cieszenie się – powiedział piłkarz Paris Saint-Germain.

Szymon Marciniak stanął na wysokości zadania! Cały świat docenia występ polskiego sędziego [REAKCJE]

– Oczywiście, że chciałem zamknąć karierę tym pucharem, nie mogę już o nic prosić. To są moje ostatnie lata, jestem blisko końca kariery i zamknięcie ich w ten sposób jest czymś cudownym. Dziękuję Bogu, dał mi wszystko. Udało mi się wygrać Copa América i mistrzostwo świata. Dostałem wszystko niemal na koniec. Kocham futbol, Kocham to, co robię. Cieszę się byciem w tej reprezentacji, chcę przeżyć jeszcze kilka meczów, będąc mistrzem świata. To było marzenie każdego młodego chłopca, miałem szczęście, że osiągnąłem to wszystko, a to, czego mi brakowało, jest tutaj – dodał Argentyńczyk.

Źródło: fcbarca.com/TyC Sports

Szymon Marciniak stanął na wysokości zadania! Cały świat docenia występ polskiego sędziego [REAKCJE]

Szymon Marciniak niemalże perfekcyjnie poprowadził finał Mistrzostw Świata. Słowa uznania w kierunku polskiego sędziego płyną z całego świata.

Zakończyły się Mistrzostwa Świata 2022. W wielkim finale katarskiego turnieju zmierzyły się ze sobą reprezentacje Argentyny oraz Francji. Niesamowicie elektryzujący pojedynek zakończył się zwycięstwem Albicelestes. Argentyńczycy pokonali swoich rywali w serii rzutów karnych.

Po raz pierwszy w historii finał Mistrzostw Świata sędziował Polak. Rozjemcą finałowego starcia był Szymon Marciniak. Sędziami liniowymi byli Paweł Sokolnicki oraz Tomasz Listkiewicz. Ponadto za system VAR odpowiadał Tomasz Kwiatkowski.

Finałowe starcie obyło się bez większych kontrowersji sędziowskich. Niemalże perfekcyjnie zawody poprowadził Szymon Marciniak. Gratulacje i słowa uznania dla polskiego sędziego płyną nie tylko z Polski, ale również z niemalże całego świata.

 

Zbliża się koniec Czesława Michniewicza! „Większość zawodników nie chce współpracować”

Nieuchronnie zbliża się koniec Czesława Michniewicza w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Tak przynajmniej wynika z najnowszych doniesień Tomasza Włodarczyka. – Cezary Kulesza musiałby być wariatem, żeby pójść w to i zostawić selekcjonera – przekazał dziennikarz.

Czesław Michniewicz został mianowany selekcjonerem reprezentacji Polski pod koniec stycznia 2022 roku. Jego dotychczasowa umowa wygasa wraz z końcem tego roku. Przed kilkoma dniami prezes PZPN, Cezary Kulesza, poinformował, że nie zdecydował się na przedłużenie umowy z selekcjonerem na dotychczasowych warunkach.

Kandydaci

W ostatnich dniach media wymieniają nazwiska potencjalnych trenerów, którzy mogliby zastąpić Czesława Michniewicza. Wśród kandydatów znaleźli się m.in. Andrij Szewczenko, Nenad Bjelica, Herve Renard, czy też Roberto Martinez.

Konflikt

Atmosfera wokół osoby Czesława Michniewicza w ostatnich dniach jest mocno napięta. Dziennikarze publikują kolejne kulisy z przebiegu Mistrzostw Świata. Ostatnio Roman Kołtoń poinformował o sprzeczce między Michniewiczem a Jakubem Kwiatkowskim. Selekcjoner miał zarzucić Kwiatkowskiemu, który jest jednocześnie menedżerem reprezentacji oraz rzecznikiem prasowym PZPN, złą organizację w trakcie mundialu, a także problemy w komunikacji z mediami.

Koniec Michniewicza

Konflikt w reprezentacji Polski potwierdził także Tomasz Włodarczyk. Dziennikarz przekazał, że w tej sytuacji piłkarze stanęli po stronie Jakuba Kwiatkowskiego. Zdaniem Włodarczyka odejście Michniewicza jest niemalże pewne.

– Większość zawodników nie chce współpracować z Czesławem Michniewiczem. Z tych wszystkich informacji wynika, a rozmawiałem z kilkunastoma ludźmi z PZPN, że Czesław Michniewicz nie będzie już selekcjonerem. To jest niemożliwe, Cezary Kulesza musiałby być wariatem, żeby pójść w to i zostawić selekcjonera – przekazał Tomasz Włodarczyk.

– W środę lub czwartek może dojść do spotkania Cezarego Kuleszy z 52-latkiem, podczas którego ta wiadomość zostanie mu przekazana – dodał dziennikarz.


źródło: meczyki I, meczyki II

Karim Benzema ponownie skłócony z kadrą narodową. Zawodnik Realu Madryt uciął wszelkie kontakty

Na kilka dni przed startem mundialowych zmagań w wykonaniu reprezentacji Francji wiadomo było, że Karim Benzema opuści turniej z powodu kontuzji. Napastnik Realu Madryt został odesłany ze zgrupowania kadry, z czym zupełnie się nie zgadzał. W tym momencie laureat Złotej Piłki 2022 ponownie jest w konflikcie z selekcjonerem. 

Francuzi podzielili już premię za ewentualny triumf w finale MŚ. Wielkie pieniądze od FIFY [CZYTAJ]

W czerwcu ubiegłego roku Karim Benzema niespodziewanie wrócił do składu „Trójkolorowych”. Gwiazdor Realu Madryt przez lata nie był powoływany do reprezentacji Francji ze względu na aferę związaną z szantażowaniem Mathieu Valbueny. Didier Deschamps postanowił dać mu jeszcze jedną szansę.

Howard Webb chwali Szymona Marciniaka przed finałem MŚ. „Jest świetnym sędzią” [CZYTAJ]

Od tamtej pory 34-latek wystąpił w szesnastu spotkaniach kadry narodowej. Benzema wziął również udział w zeszłorocznych mistrzostwach Europy, które zakończyły się dla Francuzów blamażem. Mistrzowie świata z 2018 roku w fatalnym stylu przegrali ze Szwajcarią na etapie 1/8 finału.

Josip Juranović docenia swój czas w Legii Warszawa. „To na pewno był ważny moment” [CZYTAJ]

Benzema ponownie poza reprezentacją

Cezary Kulesza motywuje polskich arbitrów. „To będzie historyczny dzień” [CZYTAJ]

Pomimo licznych problemów ze zdrowiem Karim Benzema został powołany na mistrzostwa świata w Katarze. Ostatecznie piłkarz „Królewskich” podczas turnieju nie rozegrał nawet minuty ze względu na odniesienie urazu mięśniowego podczas jednego z treningów. Deschamps postanowił odesłać 34-latka do domu.

Chorwacja z trzecim medalem w historii MŚ! W kraju zapanowała euforia [WIDEO]

Napastnik bardzo źle zniósł polecenie otrzymane od swojego trenera. Benzema twierdził, iż jest w stanie wyleczyć kontuzję i pomóc swojej drużynie w dalszej fazie rozgrywek. Od momentu wyjazdu ze zgrupowania zawodnik zerwał kontakty z selekcjonerem oraz innymi członkami kadry.

Herve Renard gotowy objąć reprezentację Polski? Nowe szczegóły ws. poszukiwań selekcjonera [CZYTAJ]

Francuzi podzielili już premię za ewentualny triumf w finale MŚ. Wielkie pieniądze od FIFY

 

L’Equipe przekazało informacje na temat premii dla Francuzów w przypadku zwycięstwa w finale Mistrzostw Świata w Katarze. Według wspomnianego źródła reprezentacja dokonała już wstępnego podziału kwoty za mundial.

Podzielili już premię

W wielkim finale Mistrzostw Świata w Katarze Francuzi zagrają z Argentyną. Spotkanie zaplanowano na niedzielę 18 grudnia o godzinie 16:00. Obie drużyny oprócz starcia o trofeum, powalczą także o wielkie pieniądze. FIFA podaruje wygranym premię w wysokości 40,2 mln euro. Cztery lata temu zwycięzcy otrzymali 32,2 mln euro.

Howard Webb chwali Szymona Marciniaka przed finałem MŚ. „Jest świetnym sędzią” [CZYTAJ]

Według L’Equipe Francuzi dokonali już wstępnego podziału dotyczącego premii w przypadku wygranej. Francuska federacja ma otrzymać około 28 mln euro, co stanowi 70% całej sumy. Reszta zostanie rozdysponowana między sztabem i piłkarzami. Każdy zawodnik może zarobić około 400 tysięcy euro. Dodatkowo wszyscy mają otrzymać zegarek o wartości 7500 euro.

Źródło: L’Equipe/Meczyki.pl

Howard Webb chwali Szymona Marciniaka przed finałem MŚ. „Jest świetnym sędzią”

 

Howard Webb udzielił wywiadu portalowi WP Sportowe Fakty. Brytyjczyk wypowiedział się m.in. na temat Szymona Marciniaka, który posędziuje finał Mistrzostw Świata w Katarze. – W żadnym wypadku nie jest to dla mnie zaskoczenie.

Webb wychwala Marciniaka

Howard Webb uważa, że Szymon Marciniak od początku był dla niego naturalnym kandydatem do roli głównego arbitra finału Mistrzostw Świata. Brytyjczyk w rozmowie z serwisem WP Sportowe Fakty przyznał, że jest bardzo spokojny o pracę Polaka w nadchodzącym spotkaniu Francji z Argentyną.

– W żadnym wypadku nie jest to dla mnie zaskoczenie. Po pierwsze, doskonale znam karierę Szymona, wiem, jak świetnym jest sędzią, a po drugie obserwowałem jego występy na mundialu. Prowadził mecze perfekcyjnie, więc było dla mnie oczywiste, że będzie jednym z głównych kandydatów do decydującego spotkania. Zresztą, widziałem go w tym gronie jeszcze przed mundialem. Marciniak ma przecież za sobą wiele meczów na wysokim poziomie, od lat sędziuje Ligę Mistrzów – powiedział Howard Webb.

– O Szymona jestem naprawdę bardzo spokojny. A i jeszcze jedno: Szymon nie powinien za dużo myśleć o tym meczu, bo wtedy można zwariować. W głowie też trzeba przed spotkaniem zachować odpowiednie proporcje – dodał.

Josip Juranović docenia swój czas w Legii Warszawa. „To na pewno był ważny moment” [CZYTAJ]

– Co bym mu doradził? Żeby ufał swoim umiejętnościom. Żeby pamiętał, dlaczego dostał ten mecz. Bo jest świetnym sędzią, a FIFA to doskonale wie. Żeby ufał swojemu zespołowi, bo cała jego ekipa to świetni fachowcy. Żeby pamiętał, jak wiele ważnych i trudnych meczów już prowadził. Wiem, że presja jest i będzie ogromna, ale ona powinna być tylko do pierwszego gwizdka. Kiedy Szymon zagwiżdże po raz pierwszy, niech cała presja z niego zejdzie, niech traktuje to spotkanie jako kolejne w jego karierze. Jestem przekonany, że da radę, że świetnie się spisze – podsumował Brytyjczyk.

Źródło: WP Sportowe Fakty

fot. Kacper Polaczyk/Polczyk FOTO

Josip Juranović docenia swój czas w Legii Warszawa. „To na pewno był ważny moment”

Josip Juranović wypowiedział się na temat swojego etapu w Legii Warszawa. Świeżo upieczony brązowy medalista Mistrzostw Świata w Katarze przyznał, że gra w polskim klubie była bardzo ważnym momentem w jego karierze.

Udany turniej byłego piłkarza Legii

Josip Juranović wraz z reprezentacją Chorwacji zdobył brązowy medal Mistrzostw Świata w Katarze. Obrońca swoją dobrą grą zapracował na zainteresowanie wielkich klubów. Mówi się m.in. o obserwacji ze strony Torino, Juventusu, FC Barcelony czy Chelsea.

Prawy obrońca w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty przyznał, że ważnym momentem jego kariery była gra dla Legii Warszawa.

Cezary Kulesza motywuje polskich arbitrów. „To będzie historyczny dzień” [CZYTAJ]

– To na pewno był ważny moment, a myślę, że może nawet kluczowy. Pobyt w Legii pchnął mnie dalej, dużo się w tym czasie zmieniło w moim życiu. Teraz stoję tu z tym pięknym medalem. Kibice zawsze byli dla mnie niesamowici. Gdy grałem w klubie, ale też później – powiedział Josip Juranović.

– Przed mundialem przyjechałem do Warszawy z Celtikiem na meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck. Fani Legii świetnie mnie przyjęli. W trakcie turnieju też dostawałem wiadomości z Polski. Dziękuję im za wsparcie i ten niesamowity doping na trybunach – dodał Chorwat.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Cezary Kulesza motywuje polskich arbitrów. „To będzie historyczny dzień”

 

Szymon Marciniak poprowadzi niedzielny finał Mistrzostw Świata w Katarze. W związku z tym prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej opublikował w mediach społecznościowych specjalny wpis dotyczący sędziów.

Polak wyróżniony

Szymon Marciniak, Paweł Sokolnicki oraz Tomasz Listkiewicz będą arbitrami meczu Argentyny z Francją w wielkim finale Mistrzostw Świata w Katarze. Taki obrót spraw to wielkie wyróżnienie dla polskich sędziów. W związku z tym Cezary Kulesza opublikował specjalny wpis w mediach społecznościowych. Prezes PZPN dodatkowo zmotywował Szymona Marciniaka i jego zespół.

Chorwacja z trzecim medalem w historii MŚ! W kraju zapanowała euforia [WIDEO]

– Nasz znakomity zespół sędziowski pod wodzą Szymona Marciniaka gotowy na wielki finał mundialu! To będzie historyczny dzień dla polskiego środowiska arbitrów i całego PZPN. Panowie, róbcie swoje i pokażcie po raz kolejny klasę! Jesteśmy z Was dumni – napisał Cezary Kulesza na Twitterze.

Źródło: Twitter


TROLLNEWSY I MEMY