NEWSY I WIDEO

Napięta atmosfera w Tottenhamie. Aurier rozwścieczony decyzją Jose Mourinho

W czwartek Liverpool pokonał Tottenham 3-1 w meczu 20. kolejki Premier League. Starcie przyniosło wiele emocji, jednak finalnie to „The Reds” zgarnęli pełną pulę punktów. Meczu z pewnością do udanych nie zaliczy Serge Aurier.

Podopieczni Jurgena Kloppa odnieśli przekonujące zwycięstwo i przełamali passę ostatnich słabych występów. Była to o tyle cenna wygrana, że pozwoliła Liverpoolowi utrzymać się w czubie tabeli i wciąż dmuchać na kark reszcie stawki.

Obrażony Aurier

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy aktualny mistrz Anglii wyszedł w końcu na prowadzenie. Po wyrównanej grze bramkę strzelił Roberto Firmino, co rozwścieczyło Jose Mourinho. Portugalczyk musiał dokonać korekt taktycznych, by nawiązać walkę w drugiej połowie. Zmusił go do tego także uraz odniesiony przez Harry’ego Kane’a.

W wyniku tych niefortunnych wydarzeń na boisko w miejsce kontuzjowanego Anglika wbiegł Erik Lamela. Nie była to jedyna zmiana, którą przeprowadził Mourinho. Na murawie nie pojawił się już także Serge Aurier. Iworyjczyk był zamieszany w stratę gola i został zastąpiony przez Harry’ego Winksa.

Boczny obrońca nie mógł się pogodzić z taką decyzją trenera. Piłkarza nie widziano więcej na stadionie, ani w gronie zawodników rezerwowych, ani na trybunach Tottenham Hotspur Stadium.

Jakie będą konsekwencje?

Jose Mourinho nie odniósł się jeszcze do zachowania Auriera. Z pewnością czeka go jednak rozmowa z 28-latkiem. Co jednak jeśli nie przyniesie ona skutków? Najbliższe dni powinny dać nam odpowiedź na to pytanie.

Mauricio Pochettino odniósł się do spekulacji nt. Lionela Messiego. „Kto by nie chciał zawodnika tego kalibru?”

Według doniesień mediów Lionel Messi może trafić latem do Paris Saint-Germain. Plotki dotyczące tego transferu skomentował trener mistrzów Francji, Mauricio Pochettino.

Co dalej?

Saga związana z Lionelem Messim trwa. Argentyńczyk chciał odejść z Barcelony już latem, jednak przez zapis w kontrakcie mu się to nie udało. Przedłużenie rozgrywek z powodu pandemii pokrzyżowało mu plany. Dziennikarze od jakiegoś czasu spekulują na temat przenosin atakującego Blaugrany. Mówi się m.in. o Manchesterze City czy Paris Saint-Germain.

Na pytanie o transfer Argentyńczyka odpowiedział jego rodak, który aktualnie trenuje mistrzów Francji.

– Który trener na świecie nie chciałby zawodnika tego kalibru? Całkowicie rozumiem pytanie, ale jest to próba wywołania kontrowersji. To dla mnie niebezpieczne pytanie, jeśli moje słowa zostaną później wyrwane z kontekstu – odpowiedział na konferencji prasowej Mauricio Pochettino.

Kontrakt Messiego wygasa wraz z końcem czerwca 2021 roku. Zgodnie z Prawem Bosmana 33-latek może rozmawiać o kontrakcie z nowym pracodawcą już pół roku wcześniej. Ostatnio o kontakcie paryżan z Messim informował pomocnik PSG, Leandro Paredes.

Źródło: Własne/WP Sportowe Fakty

Dwa zachodnie kluby interesują się zakupem Karola Fili. Kierunek Belgia czy Grecja?

Według doniesień portalu Weszło! AEK Ateny chce ściągnąć do siebie Karola Filę z Lechii Gdańsk. Polak ma również propozycję z Belgii. Bardzo prawdopodobne, że chodzi o Gent, którzy już wcześniej interesowali się obrońcą.

Grecy oferują za mało

Wspomniana ekipa z Belgii podobno oferuje zdecydowanie większe pieniądze niż Grecy. Według Weszło! AEK ma zaoferować Lechii około 1 mln euro. To zdecydowanie za mało, by władze gdańskiego klubu były zadowolone.

Lepsze warunki z Belgii

Według informacji portalu meczyki.pl, Polakiem interesuje się również zespół z Belgii. Rzekomo oferują oni większe pieniądze niż Grecy, jednak władze Lechii Gdańsk utrzymują swoje stanowisko. Nie chcą na razie sprzedawać Karola Fili.

Nie można jednak wykluczyć, że obrońca Lechii Gdańsk zimą opuści swój klub.

Źródło: Weszło.com, Meczyki.pl

Lewandowski wzorem dla Graneruda! „Doszedł na szczyt dzięki tytanicznej pracy nad sobą”

Halovor Egner Granerud nie należy do grupy skoczków, których Polacy uwielbiają. Norweg w wywiadzie dla WP Sportowe Fakty zdradził, jak się czuł po atakach w social mediach oraz kto jest jego wzorem do naśladowania.

Szybka lekcja pokory

Halvor Egner Granerud po jednym z konkursów Turnieju Czterech Skoczni skrytykował Kamila Stocha. Norweg stwierdził wówczas, że Polak jest niestabilny, a cała nasza reprezentacja ma szczęście, co do warunków na skoczni. Po tym wywiadzie w social mediach pojawiło się wiele memów i „gróźb” w stronę Graneruda. Młody Norweg szybko przeprosił za swoje zachowanie i wspomniał po kilku tygodniach, jak się wtedy czuł.

– Nie było to przyjemne. Najbardziej zabolało mnie, że dostało się również mojej dziewczynie, bo do niej również pisano. A przecież ona w tej historii jest całkowicie niewinna, w ogóle nie powinno jej w niej być – powiedział Granerud

– Były hasła w stylu: „Uważaj na siebie, gdy przyjedziesz do Zakopanego!”, „Tylko przyjedź do Zakopanego, a zobaczysz!”, „Nie lubimy cię”. Tego typu. Nie tak, żebym się jakoś bardzo przestraszył, ale przyjemne to nie było. Do tego stopnia, że na kilka dni zrezygnowałem z zaglądania do social mediów, wyłączyłem też wszystkie powiadomienia o przychodzących do mnie wiadomościach. Dzięki temu miałem trochę spokoju – przyznał skoczek

„Dla mnie Robert jest inspiracją”

W rozmowie z Piotrem Koźmińskim Granerud zdradził, że Robert Lewandowski jest jednym z jego idoli. Norweg śledzi karierę napastnika i uważa, że Polak zasłużył na Złotą Piłkę.

– Jeśli mam powiedzieć, że w pracy nad sobą, nad samodoskonaleniem się, wzoruję się na kimś, to jednym z przykładów jest właśnie Lewandowski. Oczywiście, ma ogromny talent, ale chyba nie pomylę się, a śledzę jego karierę dość uważnie, że doszedł na szczyt dzięki tytanicznej pracy nad sobą – powiedział 24-latek

– Wiem, że wchodzę w tym momencie na grząski grunt, ale właśnie dlatego stawiam wyżej Cristiano Ronaldo od Lionela Messiego. OK, Messi to może i najlepszy piłkarz, ale Lewandowski czy Ronaldo imponują właśnie dlatego, że wiem, jak gigantyczną pracę wykonali, żeby dojść do miejsca, w którym są teraz. I szczerze żałuję, że Lewandowski nie dostał Złotej Piłki. Bo w pełni na nią zasłużył. Jeszcze niedawno wydawało się, że takie statystyki bramkowe mogą mieć w futbolu tylko Messi i Ronaldo. A Robert pod tym względem wskoczył na ich poziom. – podsumował Norweg

Wraca Ekstraklasa! Czego możemy się spodziewać po najlepszej lidze świata?

Po kilku tygodniach przerwy wraca najlepsza liga świata – Ekstraklasa! Przez ostatnie dni drużyny ciężko trenowały, aby udowodnić, kto tak naprawdę zasłużył na tytuł mistrzowski.

OBSTAW WSZYSTKIE MECZE EKSTRAKLASY! NIE TRAFISZ NIC? DOSTANIESZ 1000ZŁ BONUSU! 

Z KODEM „ESA TROLLS” ZAKŁAD 600ZŁ BEZ RYZYKA

Mocne otwarcie

Choć niektórzy woleliby na start obejrzeć jakąś Legię z Lechem czy Derby Krakowa, to Ekstraklasa przygotowała coś o wiele lepszego. Na inaugurację rundy wiosennej czeka na nas mecz Zagłębie Lubin – Wisła Płock, a jako drugie piątkowe spotkanie obejrzymy Raków Częstochowa – Pogoń Szczecin.

Nie tylko Polacy czekali z zapartym tchem na ostatni piątek stycznia. Również Gianluca Di Marzio cieszy z powrotu Ekstraklasy, o czym poinformował na swoim Twitterze.

Zimowe wzmocnienia defensywy

Na zimowym rynku transferowym nie było takiego ruchu, jak latem. Najprężniej działał Lech Poznań, który ściągnął na Bułgarską aż czterech defensywnych zawodników. Kolejorz wzmocnił ten sektor po kiepskiej jesieni, kiedy to stracił 36 goli w dwudziestu dwóch spotkaniach. Dodatkowo Brighton przedwcześnie zakończyło wypożyczenie Jakuba Modera, który na początku roku wrócił do Anglii. Do Poznania przyjechali Bartosz Salomon, Jesper Karlstroem, Antonio Milić i dzisiaj ogłoszony Nika Kvekveskiri.

Tymczasem Legia Warszawa nie sprowadziła do siebie żadnego nowego zawodnika, za to mocno skróciła swoją kadrę. Zimą Łazienkowską opuścili m.in. Paweł Stolarski, Michał Karbownik, William Remy czy Domagoj Antolić. Sam Michniewicz prosi na konferencjach o jakiekolwiek transfery, ale skąd one mają się wziąć, skoro klub nie może domknąć budżetu?

Śląsk Wrocław słynie z odkupowania zdolnych młodzieżowców. Nie inaczej było i zimą, ponieważ na Dolny Śląsk prosto z Manchesteru United przyjechał Łukasz Bejger. 19-letni obrońca w 2018 roku przeszedł z Akademii Lecha Poznań do Czerwonych Diabłów, gdzie miał okazję kilkukrotnie trenować z pierwszą drużyną pod okiem Jose Mourinho.

Statuetka za najlepszy zimowy transfer i tak powinna trafić do Wisły Kraków. Biała Gwiazda ściągnęła do siebie Tima Halla, z którym po jedenastu dniach rozwiązała kontrakt. Problemem miał być Peter Hyballa, jednak sam piłkarz miał nie dawać rady, co wprawiało w złość jego szkoleniowca. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.

Kto zgarnie mistrza?

Poza Legią Warszawa na uwagę zasługuje Raków Częstochowa. Marek Papszun zbudował skład na piłkarzach z ekstraklasową przeszłością i narazie jego drużyna bardzo dobrze się sprawuje. Czerwono-niebiescy plasują się obecnie na 2. miejscu i i zaledwie punkt do Wojskowych. Już w przyszłym tygodniu te drużyny zmierzą się ze sobą przy Łazienkowskiej w ramach 16. kolejki Ekstraklasy.

Nie możemy zapominać o Pogoni Szczecin. Portowcy zaliczyli bardzo dobrą końcówkę roku wygrywając ostatnie 4 spotkania i obecnie plasują się na 3. miejscu z dorobkiem dwudziestu ośmiu oczek. Tracą do Legii Warszawa tyle samo punktów, co drugi Raków Częstochowa. Dziś wieczorem Portowcy spotkają się z Czerwono-niebieskimi i zawalczą o fotel wicelidera.

Dla kogo europejskie puchary?

Jeśli zeszłoroczni pucharowicze marzą o występach w nowej Lidze Konferencji, muszą wziąć się w garść. Lech Poznań traci do trzeciego miejsca 11 punktów, a Cracovia o jedno oczko więcej. Najbliżej strefy pucharowej są Śląsk Wrocław i Górnik Zabrze, którzy tracą do czołowej trójki 5 punktów. W kolejce przed Kolejorzem i Pasami czekają jeszcze Zagłębie Lubin, Jagiellonia Białystok i Lechia Gdańsk. Losy europejskich pucharów, jak i końcowego triumfu będą ważyć się do samego końca.

Kto spadnie do 1. ligi?

Kandydaci do spadku są ci sami, co przed sezonem: Podbeskidzie, Stal i Warta. Najgorzej wypada obecnie drużyna z Bielsko-Białej, która zajmuje jedyne spadkowe miejsce z dorobkiem dziewięciu oczek i traci do bezpiecznej pozycji 4 punkty. Górale muszą wziąć się do roboty, jeśli chcą w przyszłym roku zagrać w Ekstraklasie.

 

Wiadomo, które kluby zagrają w Superlidze! Wyciekła lista uczestników

Piłkarskim światem od kilku dni trzęsą nowe informacje w sprawie powstającej Superligi. Niemal codziennie otrzymujemy kolejne puzzle do układanki i powoli klaruje nam się postać całego przedsięwzięcia. Francuscy dziennikarze dotarli do listy z klubami, które mają znaleźć się w nowych rozgrywkach.

Jakiś czas temu na jaw wyszło, że do Superligi przystąpi 20 drużyn z Europy. „The Times” opublikował przed tygodniem najważniejsze założenia i informacje odnoszące się do powstających rozgrywek. Angielski dziennik dotarł do dokumentu, który zawiera także informacje o kwocie, jaka zostanie przeznaczona dla uczestników. Kluby otrzymają do podziału około czterech miliardów euro.

Kto ma występować w Superlidze?

Na tę chwilę wiemy, że w nowych rozgrywkach niezmiennie ma występować te same 15 drużyn. Pozostała piątka ma być zapraszana do udziału w konkretnych sezonach.

Dziennikarz „Le Parisien” oraz „La Repubblica” ustalili, że najwięcej uczestników w Superlidze będzie z Premier League. Anglików bowiem reprezentować będzie tak zwana „Wielka szóstka”. W jej skład wchodzą oczywiście: Manchester United, Manchester City, Liverpool, Arsenal, Chelsea oraz Tottenham.

Z pozostałych lig pewnego miejsca mogą być spokojni na pewno kibice FC Barcelony, Realu i Atletico Madryt. Oprócz Hiszpanii także Włosi otrzymają trójkę przedstawicieli (w postaci Juventusu, Interu i Milanu).

Najmniej miejsc otrzymają natomiast Niemcy i Francja. Naszych zachodnich sąsiadów będą reprezentować Bayern Monachium wraz z Borussią Dortmund. Z kolei z Ligue 1 padło oczywiście na PSG.

Pełna lista uczestników Superligi:

Premier League: 

  • Manchester United
  • Manchester City
  • Liverpool
  • Arsenal
  • Chelsea
  • Tottenham

La Liga:

  • FC Barcelona
  • Real Madryt
  • Atletico Madryt

Serie A:

  • Juventus
  • AC Milan
  • Inter Mediolan

Bundesliga:

  • Bayern Monachium
  • Borussia Dortmund

Ligue 1:

  • Paris Saint-Germain

Reakcja FIFA i UEFA

Kilka dni temu świat obiegła również szokująca informacja. Działacze UEFA oraz FIFA zdecydowali na całkowite odcięcie się od Superligi. Federacje poinformowały, że jeśli kluby lub zawodnik wezmą udział w nowych rozgrywkach to otrzymają zakaz uczestnictwa w imprezach organizowanych przez nie.

Co by to oznaczało dokładnie dla uczestników Superligi? Brak występów klubowych w Lidze Mistrzów czy Lidze Europy, ale restrykcje dotknęłyby także gry reprezentacyjnej. Piłkarze mieliby problem z zagraniem zarówno na mistrzostwach świata, jak i Europy.

Piłkarz Lecha Poznań odrzucił ofertę z Kazachstanu! Mógł zarabiać dwa razy więcej niż w Poznaniu

Jak donosi Piotr Koźmiński z portalu WP Sportowe Fakty, Dani Ramirez otrzymał atrakcyjną ofertę z Kazachstanu. Hiszpan mógłby liczyć na dwukrotnie wyższe zarobki niż w Poznaniu.

Dani Ramirez zmieni klub?

Hiszpański pomocnik reprezentuje barwy Kolejorza od lutego 2020 roku. Wówczas zarząd klubu z Poznania zapłacił za pomocnika ŁKS-u Łódź w granicach 500 tysięcy euro. Przez niespełna rok 28-latek zagrał dla Lecha Poznań w 44 oficjalnych meczach, w których strzelił 13 bramek oraz zaliczył 11 asyst.

Zainteresowanie z Kazachstanu

Hiszpan jest jednym z kluczowych elementów układanki Dariusza Żurawia. Dobre występy Lecha na arenie międzynarodowej zaowocowały również wzrostem wartości rynkowej Daniego Ramireza, która wynosi obecnie 2 miliony euro. Warto też zaznaczyć, że kontrakt hiszpańskiego pomocnika z poznańskim klubem obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. Sumując to, Lech z pewnością nie będzie chciał oddawać swojego piłkarza za przysłowiowe „grosze”.

Na portalu WP Sportowe Fakty czytamy, iż hiszpański pomocnik wzbudził zainteresowanie mistrza Kazachstanu – Kajrata Ałmaty. Według Piotra Koźmińskiego klub Jacka Góralskiego jest skłonny zaoferować Ramirezowi wynagrodzenie w wysokości 500 tysięcy euro rocznie. Jest to dwukrotna wartość jego aktualnej pensji w Lechu Poznań. Jak czytamy dalej, piłkarz jednak nie jest zainteresowany zmianą otoczenia, a na pewno nie podczas tego okienka. Hiszpan chce zostać w Lechu i powalczyć o kolejny awans do europejskich pucharów.

lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

źródło: WP Sportowe Fakty

Napoli gromi Spezię w Coppa Italia! Piękna asysta Zielińskiego [WIDEO]

W czwartkowym meczu Pucharu Włoch Napoli w pierwszej połowie prowadzi ze Spezią aż 4:0. Przy jednej z bramek asystował Piotr Zieliński. Polak najpierw zabawił się z obrońcami, a następnie posłał idealne podanie na wolne pole do Matteo Politano.

https://twitter.com/sport_tvppl/status/1354893660287074308?s=21

Piękny gest Kalidou Koulibaly’ego. Senegalczyk pomógł bezdomnym rodakom

Kalidou Koulibaly kolejny raz zaskoczył kibiców w pozytywny sposób. Tym razem jednak nie na boisku a poza nim. 

Koulibaly pomaga bezdomnym

Piłkarz Napoli przejeżdżał swoim autem przez jedną z ulic Neapolu. Nagle do Senegalczyka podeszła grupa rodaków, a ten dał im jedzenie, kurtki oraz nieokreśloną sumę pieniędzy.

Kalidou raczej nie ma w zwyczaju chwalić się takimi sytuacjami w mediach społecznościowych. Prawdopodobnie sytuacja nie wyszłaby w ogóle na światło dzienne, gdyby nie jeden z kibiców, który sfotografował pomagającego piłkarza.

– Kalidou Koulibaly to mistrz solidarności. Wczoraj rano w Agnano zatrzymał samochód, podszedł do grupy chłopców i dał im kurtki, aby schronili się przed zimnem – czytamy na twitterze.

źródło: calcionapoli24

Mateusz Borek skomentował konferencję Paulo Sousy. „Liczyłem na większą szczegółowość”

Za nami pierwsza konferencja prasowa nowego selekcjonera reprezentacji Polski – Paulo Sousy. Portugalczyk przez około godzinę odpowiadał na pytania polskich dziennikarzy.

W czwartek o godzinie 13 odbyła się konferencja prasowa z udziałem Paulo Sousy. 50-latek udzielał dość długi odpowiedzi na zadane pytanie, jednak głównie było to tzw. „lanie wody”. Tak właściwie niczego nowego się nie dowiedzieliśmy. Dla przykładu Sousa przyznał, że wybrał, kto będzie bramkarze numer 1, jednak nie powiedział kto to taki.

Mateusz Borek ocena Paulo Sousę

Tuż po zakończeniu konferencji prasowej na Kanale Sportowym w serwisie youtube miało miejsce studio z udziałem m.in. Mateusza Borka. Komentator piłkarski ocenił pierwszy kontakt z mediami Portugalczyka.

– Potwierdził to, co wiedzieliśmy. Jest człowiekiem bardzo dobrze wychowanym, z dużą kulturą bycia i z dużym szacunkiem do pracy swojego poprzednika – skomentował Mateusz Borek na antenie Kanału Sportowego.

– Dostaliśmy okrągłą godzinkę zgrabnej mowy. Widać, że on dobrze czuje się w rozmowie pełnej ozdobników. To jest taki wykwintny język angielski. No ale on musi obronić się na boisku – ocenił komentator.

Pod koniec programu została zaprezentowana grafika z potencjalnym składem reprezentacji wybranym przez Mateusza Borka. Zaznaczył on, że ciężko przewidywać, co będzie w marcu.

Jak zagra reprezentacja Polski?

Skład reprezentacji Polski typowany przez Mateusza Borka:

Wojciech Szczęsny – Sebastian Walukiewicz, Kamil Glik, Jan Bednarek – Przemysław Płacheta, Krystian Bielik, Mateusz Klich, Kamil Grosicki, Piotr Zieliński, Arkadiusz Milik – Robert Lewandowski

źródło: Kanał Sportowy

Antonio Cassano zdradził przyczyny nadwagi w Realu Madryt. „W siedem miesięcy przytyłem 14 kilogramów, to było obrzydliwe”

Antonio Cassano w trakcie przygody z Realem Madryt miał problemy z wagą. Okazało się, że było to również spowodowane przez ówczesnego sponsora klubu.

Brak stabilności

Włoch przyznał na łamach gazety Marca, że w trakcie kariery miał problemy z utrzymaniem wagi. Podczas pobytu w Realu Madryt pierw schudł 12 kilogramów, by później przytyć 14.

– W Madrycie zaraz po przyjeździe zrzuciłem 12 kilogramów. Potem przybył Fabio Cannavaro i wszystkie problemy wróciły. Jednym ze sponsorów Realu Madryt została wtedy Nutella. Co miesiąc dostawaliśmy pięć kilogramów ich produktu – opowiedział były włoski pilkarz.

– Kiedy przyjechał Fabio Capello, strzeliłem dwa gole w dwóch meczach i czułem się jak król świata. Potem zmienił mnie w pierwszej połowie meczu z Lyonem, pokłóciłem się z nim. Odsunął mnie od drużyny – cytuje Cassano portal meczyki.pl.

Obżerał się Nutellą

– W siedem miesięcy przytyłem wówczas o 14 kilogramów. Jadłem Nutellę bezpośrednio ze słoika, łyżkami, i nie obchodziło mnie to. To było obrzydliwe – podsumował 38-latek. 

Antonio Cassano w trakcie swojej kariery reprezentował barwy takich klubów jak: AS Roma, Real Madryt, AC Milan czy Inter. W październiku 2018 roku zakończył piłkarską karierę.

Źródło: Marca, Meczyki.pl

Pierwsza konferencja prasowa Paulo Sousy za nami. Co powiedział Portugalczyk?

Odkąd Paulo Sousa został ogłoszony selekcjonerem reprezentacji Polski ludzie zastanawiali się nad niewiadomymi. Trener kadry biało-czerwonych poruszył m.in. temat wyboru bramkarza, wprowadzania nowych zawodników oraz doświadczenia związane z prowadzeniem reprezentacji.

Wiedział, o czym powiedzieć

Konferencja rozpoczęła się od słów nawiązujących do Jana Pawła II. Sousa chce zbudować kadrę z nadzieją i przekonaniem o zwyciężaniu.

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1354762988859875328

Jest i on! ✍️

Paulo Sousa konferencję prasową zaczął cytując słowa Jana Pawła II: „Modlę się z Wami, aby nigdy, ale to nigdy się nie poddawać. Nigdy nie tracić nadziei. Nigdy nie wątpić. Nie lękajcie się.”

Opublikowany przez Ekstraklasa Trolls Czwartek, 28 stycznia 2021

System taktyczny

Paulo Sousa nie zdradził formacji, w której będzie grała reprezentacja. Portugalczyk stwierdził, że będzie się dostosowywał pod przeciwnika.

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1354763613186224129

Co z młodzieżą i Ekstraklasą?

Szkoleniowiec biało-czerwonych ogląda topowe ligi od dawna. Śledzi poczynania Polaków, a wraz ze startem Ekstraklasy będzie do niej zaglądał. Sousa zdradził również, że ma na oku kilku zawodników, których chciałby przetestować w reprezentacji.

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1354765186071212032

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1354768062994591746

Wybór bramkarza

Trener ma już swój typ na pierwszego golkipera reprezentacji. Zanim jednak to ogłosi, woli porozmawiać z bramkarzami osobiście. To komplikują mu obostrzenia spowodowane pandemią. Ciężko mu jest się dostać m.in. do Wielkiej Brytanii.

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1354770891738140681

Doświadczenie w reprezentacji

Paulo Sousa przez pewien czas współpracował z kadrą Portugalii. Sześć lat współpracował z UEFA. W tym czasie Portugalczyk poznał procedury dotyczące reprezentacji narodowych.

Źródło: Łączy nas Piłka

Kacper Urbański z Lechii Gdańsk zmienia klub! 16-latek poleciał zagranicę na testy medyczne

Kacper Urbański jeszcze dziś może zmienić klub. Według informacji WP Sportowe Fakty 17-latek przechodzi obecnie testy medyczne w Bolognii FC.

Kolejny Polak w Serie A

Włoskie kluby lubują się w polskich piłkarzach. W samej Serie A występuje obecnie piętnastu biało-czerwonych. Do ich grona w najbliższym czasie może dołączyć Kacper Urbański. Jak informuje portal WP Sportowe Fakty 16-latek w środę poleciał do Bolognii FC na testy medyczne, którem przejdzie w czwartek. Sam Sinisa Mihajlović, szkoleniowiec Rossoblù, już latem chciał sprawdzić do siebie piłkarza biało-zielonych.

Kacper Urbański, mimo że w Ekstraklasie wystąpił w zaledwie czterech spotkaniach, to jest jej rekordzistą. 16-latek zadebiutował na w seniorskiej piłce mając zaledwie 15 lat i 105 dni. Jest pierwszym piłkarzem z rocznika 2004, który wystąpił na ekstraklasowych boiskach.

Jeśli Urbański przejdzie pozytywnie testy medyczne, podpisze kontrakt z Bologną FC. 16-latek nie będzie we Włoszech samotny. Wraz z nim na półwysep Apeniński przeprowadzi się jego najbliższa rodzina (młodszy brat Dominik będzie trenować w lokalnej akademii). Dodatkowo od dwóch lat barwy Rossoblù reprezentuje Łukasz Skorupski, który może pomóc Urbańskiemu w aklimatyzacji.

8-latek z pierwszym kontraktem! Przebił Messiego i Neymara

Kauan Basile ma 8 lat i reprezentuje barwy Santosu. Brazylijczyk mimo swojego młodego wieku podpisał już kontrakt z Nike.

Sponsor w wieku 8 lat

Kauan Basile ustanowił nowy rekord świata w podpisaniu pierwsze kontraktu ze sponsorem. Młody Brazylijczyk reprezentuje Nike mając zaledwie 8 lat! Dla porównania Messi związał się pierwszą umową wieku trzynastu lat, Neymar czternastu, a Rodrygo jedenastu.

„To czysty talent”

Według brazylijskich mediów Basile jest jedną z największych nadziei Santosu, mimo że ma dopiero 8 lat. Młody piłkarz występuje w drużynie U9, lecz zgarnął już kilka nagród, m.in. wyróżnienie dla najlepszego piłkarza ligi w 2019 roku.

– Kauan to czysty talent, jest jak serce, jak dusza, jak DNA futbolu – mówi o nim agencja Mengoni Sports, która reprezentuje ośmiolatka

– Ma też absurdalną żądzę wygrywania – uważa Andrezinho, ojciec Kauana

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez KB10 ???? (@kauan.basile)

Kamil Grosicki na wylocie z WBA. „Powiedziano mu, że może odejść”

Bieżący sezon z pewnością nie będzie najlepszym dla Kamila Grosickiego. Zbliża się zakończenie okna transferowego, a trener WBA informuje, że Polak może zmienić otoczenie. Czy skrzydłowy reprezentacji Polski kolejny raz podejmie próbę transferu last minute?

Chcą się pozbyć Grosickiego

Według doniesień portalu meczyki.pl Kamil Grosicki miał w styczniu ofertę z Nottingham Forest. Polak odrzucił zakusy ekipy z Championship, myśląc, że wywalczy sobie miejsce w składzie ekipy z The Hawthorns. Po dwóch meczach w pierwszym składzie West Bromwich Albion… Sam Allardyce nie zabrał go na kolejne spotkanie. Kilka dni później przyznał, że The Baggies chcą oddać Polaka do innego klubu.

– Kamil Grosicki mógł wyjechać do Nottingham Forest, ale odmówił. Powiedziano mu już, że jeśli nadarzy się odpowiednia okazja, to może odejść – cytuje szkoleniowca WBA portal meczyki.pl.

– W ten sposób w budżecie klubu znajdzie się więcej funduszy. Pozwoli to sprowadzić nowych zawodników przed końcem okienka – argumentuje „Big Sam”.

Źródło: Meczyki.pl, Nottingham Post

fot. Twitter/Kamil Grosicki


TROLLNEWSY I MEMY