Ibrahimović odmawia zdjęć polskim kibicom. „Zlatan nigdy się nie zatrzymuje”

Zlatan Ibrahimović słynie ze specyficznego charakteru. Szwedzki napastnik potrafi być bardzo bezpośredni w swoich wypowiedziach. Dlatego kibice często są podzieleni co do odbioru jego osoby. Część go uwielbia, druga nienawidzi. Teraz charakter Szweda dał się we znaki polskim fanom, którzy spotkali napastnika AC Milanu w Katowicach.

Reprezentacja Szwecji przyleciała do Polski na finałowy mecz barażów o udział w mundialu w Katarze. Spotkanie rozstrzygnie się na Stadionie Śląskim w Chorzowie, jednak kadra Trzech Koron postanowiła stacjonować w Katowicach.

Rozczarowanie

Polscy kibice postanowili „zapolować” na zawodników reprezentacji Szwecji, aby zrobić sobie z nimi zdjęcia. Niewątpliwie największą gwiazdą tego skandynawskiego kraju jest Zlatan Ibrahimović. Jeden z kibiców pochwalił się „sympatyczną” rozmową z 40-latkiem.

– Zlatan, mógłbym zrobić sobie z Tobą zdjęcie? – Zapytał kibic Dariusz, który opisał swoją sytuację na Twitterze.

Szwedzki napastnik Milanu odpowiedział mu krótkim „nie”. Jak zauważył Samuel Szczygielski – Zlatan Ibrahimović wielokrotnie chwalił się w swojej biografii, że nie odmówiłby nigdy zrobienia sobie zdjęcia z kibicem. Jak widać, wygląda to inaczej.

Pozwolił na fotkę

Swoją historią ze spotkania ze Zlatanem Ibrahimoviciem pochwalił się również Mateusz Zgorzyk, który na co dzień jest fotografem. W tym przypadku Szwed pozwolił na zrobienie zdjęcia. Kibic musiał jednak zachować odpowiedni dystans oraz złapać „Ibrę” w trakcie spaceru, ponieważ „Zlatan się nigdy nie zatrzymuje”.

Podpisana koszulka

Wspomniany kibic nie był jedynym szczęściarzem, który mógł liczyć na gest Zlatana Ibrahimovicia. Jeden z fanów „złapał” Szweda wchodzącego do hotelu. 40-latek podpisał się kibicowi na koszulce Milanu.