🔴🎙️ #konferencjaLIVE
Fernando Santos: Numer na koszulce może wskazywać na minuty, które rozegra. Zazwyczaj grał z "16", więc chcielibyśmy, żeby zagrał 16 minut.— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) May 30, 2023
Miesiąc: maj 2023
Fernando Santos ma pomysł, któremu sprzeciwiły się czołowe polskie kluby
Kilka klubów Ekstraklasy nie zgodziło się na dodatkowe zgrupowanie, które chciał zarządzić Fernando Santos. Według portalu meczyki.pl selekcjoner chciał powołać głównie młodych zawodników z polskiej ligi, jednak spotkał się z odmową. Głównymi opozycjonistami mają być Legia Warszawa i Lech Poznań.
12 czerwca rozpocznie się drugie zgrupowanie reprezentacji Polski pod wodzą Fernando Santosa. „Biało-Czerwoni” w jego trakcie zmierzą się z Niemcami (16.06) w meczu towarzyskim i z Mołdawią (20.06) w eliminacjach do Euro 2024.
Tydzień wcześniej selekcjoner chciałby ponoć zorganizować dodatkowe zgrupowanie. Zaprosiłby na nie przede wszystkim młodych zawodników, występujących w czołowych klubach Ekstraklasy. Udział mieliby w nim wziąć również piłkarze, którzy zakończyli swoje ligowe sezony wcześniej.
Zgrzyt
Zwołanie takiego zgrupowania jest poza terminem FIFA. Oznacza to w praktyce, że zgodę na dodatkowe treningi muszą wyrazić kluby. Według portalu meczyki.pl PZPN w ostatnich dniach rozmawiał z klubami Ekstraklasy i pytał ich o taką ewentualność. Tomasz Włodarczyk poinformował, że nie wszyscy byli chętni na dodatkowe zgrupowanie. W szczególnej opozycji stanąć miały: Legia Warszawa, Lech Poznań i Zagłębie Lubin.
– Z tych zespołów potencjalnie na zgrupowanie zaproszeni mogli być Kacper Tobiasz, Filip Marchwiński czy Bartłomiej Kłudka. Natomiast kluby uznały, że w obliczu obciążeń (Lech rozegrał w minionym sezonie aż 56 spotkań) piłkarze muszą odpocząć przed zbliżającym się okresem przygotowawczym czy walką o europejskie puchary – czytamy w tekście Włodarczyka.
– Wymienieni zawodnicy mogą być też powołani przez Michała Probierza na mecze reprezentacji Polski do lat 21. Gdyby tak się stało, niemal z marszu wróciliby do zajęć przed nowymi rozgrywkami. W Warszawie, Poznaniu i Lubinie uznali więc, że nie ma sensu ryzykować kontuzji i dali czerwone światło – dodał.
Dziennikarz „Meczyków” dodał, że inne kluby wyraziły zgody na wyjazd swoich piłkarzy. Chodzić miało o Mateusza Łęgowskiego z Pogoni Szczecin, Ariela Mosóra i Arkadiusza Pyrkę z Piasta Gliwice, Michała Rakoczego z Cracovii, Kajetana Szmyta z Warty Poznań czy Miłosza Matysika z Jagiellonii i Gabriela Kobylaka z Radomiaka.
Artur Rudko odchodzi z Lecha Poznań! Kompilacja zagrań ukraińskiego bramkarza [WIDEO]
Rudko oficjalnie ODCHODZI
Przeżyjmy to jeszcze raz🥹🥹🥹 pic.twitter.com/9c5HX0u9qb— Dawcioo (@DDawcioo) May 29, 2023
Oficjalnie: Chelsea zaprezentowała nowego trenera! Przekazano też szczegóły kontraktu
Mauricio Pochettino oficjalnie w Chelsea. Londyński klub ogłosił podpisanie umowy ze szkoleniowcem. Kontrakt będzie obowiązywać przez dwa lata. Zawarto klauzulę przedłużenia o kolejny rok.
Skończyła się saga związana z nowym trenerem Chelsea. Pochettino, który był od dawna typowany na przejęcie „The Blues”, w końcu został ogłoszony przez ekipę ze Stamford Bridge. Pracę ma rozpocząć od przyszłego sezonu.
Szczegóły umowy
Obecnie szkoleniowcem Chelsea pozostaje Frank Lampard. Wraz z początkiem lipca drużynę przejmie natomiast Pochettino, którego kontrakt będzie obowiązywać przez dwa lata. Klub zapewnił sobie także możliwość przedłużenia współpracy o kolejne 12 miesięcy.
Argentyńczyk sprowadzi ze sobą na Stamford Bridge również zaufanych pomocników, W sztabie szkoleniowca znajdą się: Jesus Perez, Miguel d’Agostino, Toni Jimenez, a także Sebastiano Pochettino.
– Doświadczenie, standardy, cechy przywódcze Pochettino przysłużą się Chelsea. Mauricio jest zwycięzcą, pracował w wielu ligach. Jego etos, taktyczne podejście i zaangażowanie uczyniły z niego wyjątkowego kandydata – mówili dyrektorzy Chelsea.
Chelsea Football Club is pleased to announce Mauricio Pochettino as the club’s new head coach!
— Chelsea FC (@ChelseaFC) May 29, 2023
Pochettino faktycznie ma spore doświadczenie. W swojej przygodzie z angielskimi klubami prowadził już Southampton i Tottenham. Ostatnio prowadził PSG, w którym nie poradził sobie jednak najlepiej. Z Paryża odszedł po zakończeniu sezonu 2021/22.
Ruszają prace na Camp Nou! Wiemy, kiedy FC Barcelona wróci na swój domowy obiekt
Już wkrótce rozpoczną się prace remontowe na Spotify Camp Nou. „Mundo Deportivo” przedstawiło harmonogram prac na obiekcie należącym do FC Barcelony. Wiemy, kiedy Robert Lewandowski i spółka będą mogli wrócić na domowy obiekt.
Wczoraj FC Barcelona rozegrała ostatni mecz na Camp Nou przed renowacją obiektu. Dziś przedstawiciele klubu wzięli udział w uroczystości związanej z położeniem kamienia węgielnego pod nowy stadion. Z tej okazji pod ziemią została zakopana skrzynia. Znalazły się w niej m.in. gazety sportowe, piłka Barcy, korki, czy też flaga Barcy. W uroczystości udział wzięli m.in. Sergio Busquets, Xavi i Joan Laporta.
And now, all the memories will remain forever buried at Spotify Camp Nou pic.twitter.com/9TclDuW0Tw
— FC Barcelona (@FCBarcelona) May 29, 2023
Harmonogram prac na Camp Nou
Oficjalne prace związane z przebudową Camp Nou mają rozpocząć się już 1 czerwca. Tego dnia prace zostaną rozpoczęte od rozbiórki trzeciego poziomu trybun (prace w tej kwestii były już częściowo realizowane wcześniej). Powrót na Camp Nou ma nastąpić w listopadzie 2024 roku. Wówczas na trybunach będzie mogło zasiąść 70% pojemności stadionu, a sam obiekt będzie jeszcze bez dachu. Do tego czasu Barca będzie występować na Estadi Olímpic Lluís Companys. Ostateczny koniec prac został zaplanowany na czerwiec 2026 roku. Na nowym obiekcie będzie mogło zasiąść 105 000 kibiców.
- 28 maja 2023 – ostatnie spotkanie (Barça vs Mallorca) na starym Camp Nou,
- 1 czerwca 2023 – początek pełnej rozbiórki trzeciego poziomu trybun (ten etap częściowo jest już od jakiegoś czasu realizowany),
- końcówka sierpnia 2023 – pierwszy mecz na Estadi Olímpic Lluís Companys,
- listopad 2024 – powrót na Spotify Camp Nou z max. 70% pojemnością i bez dachu,
- czerwiec 2026 – koniec prac, oddanie do użytku stadionu z 105 000 miejsc siedzących.
źródło: fcbarca.com
Kylian Mbappe zadeklarował, gdzie zagra w przyszłym sezonie. „Cieszę się z mojego wyboru”
Kylian Mbappe pozostaje w PSG na kolejny sezon! Francuz przekazał, że jest szczęśliwy z dokonanego wyboru. Na potencjalny transfer Kyliana przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Kylian Mbappe trafił do Paris Saint-Germain z AS Monaco. W 2017 trafił do Paryża na zasadzie wypożyczenia. Rok później klub ze stolicy Francji wykupił młodą gwiazdę za 180 milionów euro. Obecny kontrakt Kyliana z PSG obowiązuje do końca czerwca 2025 roku.
Od wielu lat mówi się o potencjalnym transferze Kyliana Mbappe. W tym kontekście najczęściej wymienia się Real Madryt. Plotki transferowego z udziałem Francuza wracają przy niemalże każdym oknie transferowym.
Wczoraj Kylian Mbappe wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Tym samym uciął wszelkie medialne spekulacje na najbliższy rok. Francuz zadeklarował, że w przyszłym sezonie będzie występował w barwach PSG.
– Jestem bardzo szczęśliwy tutaj w PSG. Cieszę się z mojego wyboru, by być częścią tego projektu – przekazał Kylian Mbappe.
– Będę w PSG w przyszłym sezonie – dodał.
Kylian Mbappé: “There's no more links about my future? I'm very happy here at PSG and with my choice to be part of this project”. 🚨🔴🔵 #PSG
“I will be here at PSG next season”, Mbappé has added. pic.twitter.com/FzLLJUzbzQ
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) May 28, 2023
Brazylijczycy mają obsesję na punkcie Ancelottiego. Nowy plan na zatrudnienie Włocha
Brazylijska federacja chce, aby ich reprezentację przejął Carlo Ancelotti. Działacze CBF mają mieć już nowy plan na zatrudnienie Włocha.
Po mistrzostwach świata w Katarze z „Canarinhos” pożegnał się Tite. Brazylijczycy dotarli zaledwie do ćwierćfinału mundialu, choć typowano ich na faworytów całego turnieju. Na następnego selekcjonera typowano już między innymi Pepa Guardiolę czy Jose Mourinho. Najważniejszy dla tamtejszej federacji ma być jednak Carlo Ancelotti.
Nowy plan
Zatrudnienie Włocha w tym momencie może być jednak dość trudne. „Carletto” ma ważny kontrakt z Realem Madryt jeszcze do czerwca przyszłego roku. Wiele wskazuje na to, że zostanie on wypełniony. Głównie ze względu na dobre relacje szkoleniowca z Florentino Perezem. Prezes „Królewskich” ma ufać swojemu pracownikowi i nie myśli o jego zwolnieniu.
Początkowo media informowały, że Brazylijczycy chcą zatrudnić nowego selekcjonera już po zakończeniu sezonu ligowego w Europie. Według „Marki” są jednak gotowi poczekać kolejny rok, tylko po to, aby ich reprezentację objął właśnie Ancelotti. W negocjacjach z Włochem ma nawet uczestniczyć Kaka, który dawniej grał pod batutą 63-latka.
Gdyby „Carletto” faktycznie przejął „Canarinhos” po wygaśnięciu kontraktu z Realem Madryt, drużyna byłaby już po Copa America. Celem Włocha byłoby wówczas awansowanie na mundial w USA, Kanadzie i Meksyku. Następnie osiągnięcie z kadrą zadowalającego wyniku, którym naturalnie byłby medal.
„Lewandowski mógłby uznać to za żart”. Zdecydowana opinia dziennikarza o napastnikach w Bundeslidze
Dziennikarz „Bilda” postanowił podsumować zakończony w ten weekend sezon Bundesligi. Tobi Altschaffl zwrócił przede wszystkim uwagę na formę napastników, którzy występują na niemieckich boiskach. Z utęsknieniem wspominał o Robercie Lewandowskim.
W ostatnich latach 33-latek był bezsprzecznie najlepszym napastnikiem w Bundeslidze. Polak pobił szereg rekordów, a dwa lata temu najważniejszy z nich – w jednym sezonie ligowym strzelił 41 goli (najwięcej w historii). Przed startem bieżących rozgrywek zdecydował się natomiast przenieść do FC Barcelony. Bayern nie kupił na jego miejsce klasowego napastnika.
Lista z horroru
Monachijczycy w obliczu braku typowego snajpera musieli roszować systemem. Głównie na „dziewiątce” występował Eric Maxim Choupo-Moting. Senegalczyk nie sprawdził się jednak w tej roli na dłuższą metę. Lewandowskiego nie zastąpił także ściągnięty latem Sadio Mane. W obliczu tego najlepszym strzelcem Bawarczyków w sezonie 2022/23 został Serge Gnabry z 14 golami.
Koronę króla strzelców zdobyli z kolei wspólnie Niclas Fullkrug i Christopher Nkunku mając na koncie zaledwie 16 trafień. Tobi Altschaffl z „Bild” w rozmowie z „WP Sportowe Fakty” narzeka na kiepską bramkostrzelność napastników w Bundeslidze. Przywołuje także postać Roberta Lewandowskiego.
– Bayern bez Roberta Lewandowskiego to po prostu Bayern bez napastnika. To zdanie najlepiej definiuje sytuację. Brakowało go zwłaszcza w dużych meczach. A jeśli Robert spojrzałby na klasyfikację najlepszych strzelców Bundesligi w tym sezonie, to mógłby się tylko zaśmiać i uznać to za żart – uważa dziennikarz.
Altschaffl dodaje również, że Bayern zdał sobie po tym sezonie sprawę, że potrzebuje solidnego napastnika. Niewykluczone, że na Allianz Arenę trafi Victor Osimhen, którym Bawarczycy mają się poważnie interesować, Nigeryjczyk najprawdopodobniej zgarnie w tym sezonie koronę króla strzelców Serie A.
– Rok bez Roberta sprawił, że Bayern już wie, iż potrzebuje nowego Lewandowskiego – twierdzi Altschaffl.
Kimmich skrytykował działania Bayernu. „Klub mógł się wstrzymać z ogłoszeniem decyzji”
Bayern Monachium został mistrzem Niemiec w sezonie 2022/2023. Po ostatniej kolejce Bundesligi doszło jednak do wizerunkowego skandalu w ekipie z Bawarii. Działania klubu skrytykował nawet ich zawodnik – Jousha Kimmich.
Walka do końca
W ostatniej kolejce Bundesligi było bardzo emocjonująco. Borussia Dortmund straciła pozycję lidera na samym końcu sezonu. BVB zremisowało z 1. FSV Mainz 05 (2:2), podczas gdy Bayern wygrał z 1. FC Köln.
Po zakończeniu spotkań do BILD wypuścił informację, jakoby Oliver Kahn i Hasan Salihamidzić mieli zostać zwolnieni z Bayernu Monachium. W związku z tym podczas fety Bawarczyków doszło do spięcia między prezesem a dyrektorem sportowym, który dowiedział się z mediów, że opuści klub. Niedługo później Bayern potwierdził tę informację.
Michał Skóraś pożegnał się z Lechem Poznań. „Jestem gotowy, by zrobić kolejny krok” [CZYTAJ]
Decyzja mistrzów Niemiec nie spodobała się większości kibiców. Nie chodzi jednak o zasadność zwolnienia, a sposób jego ogłoszenia. Wielu z nich uważa, że Bayern powinien poczekać z tym ogłoszeniem kilka dni.
W podobnym tonie po spotkaniu wypowiedział się nawet sam piłkarz klubu. Joshua Kimmich w rozmowie z mediami przyznał, że decyzja o wypuszczeniu takiej informacji nie była dobrym pomysłem.
– Niezależnie od tego, co wszyscy sądzicie na ten temat, klub powinien wstrzymać się dwa lub trzy dni z ogłoszeniem decyzji o zakończeniu współpracy. Kiedy zapewniasz sobie tytuł, a później docierają do ciebie takie informacje, jesteś w emocjonalnym rollercoasterze – powiedział.
Kimmich criticizes the timing of Kahn & Salihamidžić dismissal: "Regardless of what you think about it, the club could have waited 2-3 days to announce it. When you secure the title and then news like that reaches you, you are in an emotional rollercoaster" [@MartinVolkmar] pic.twitter.com/pOnZcJ7HqP
— Bayern & Germany (@iMiaSanMia) May 28, 2023
Źródło: Twitter, TVP Sport
Michał Skóraś pożegnał się z Lechem Poznań. „Jestem gotowy, by zrobić kolejny krok”
Lech Poznań wygrał z Jagiellonią Białystok (2:0) w ostatnim meczu PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2022/2023. Po tym spotkaniu Michał Skóraś pożegnał się z Kolejorzem, z którego odejdzie do belgijskiego Club Brugge.
Odejście Skórasia
Michał Skóraś wraz z końcem sezonu przeniesie się z Lecha Poznań do Club Brugge. Wychowanek Kolejorza ma za sobą udany sezon. Skrzydłowy wspomógł klub w europejskiej przygodzie (dotarli do 1/4 finału Ligi Konferencji) oraz walce na krajowym podwórku (3. miejsce w Ekstraklasie). Po ostatnim meczu ligowym piłkarz pożegnał się z kibicami. Oto co możemy wyczytać z jego postu w mediach społecznościowych:
Niektórych chwil nie sposób opisać słowami, trzeba je po prostu przeżyć. Mistrzostwo Polski, debiut w seniorskiej reprezentacji, mundial w Katarze, piękna przygoda w europejskich pucharach, gole z półfinalistą Ligi Mistrzów – te momenty będę wspominać jeszcze przez długie lata i zawsze będą mi się kojarzyć z Lechem Poznań.
Mam to szczęście, że na swojej drodze spotkałem świetnych trenerów, znakomitych przyjaciół, kolegów z boiska, fantastycznych kibiców i wiele życzliwych mi osób, których nie wymienię z nazwiska, tylko dlatego, by nikogo nie pominąć. To one pomogły mi dojść tu, gdzie teraz jestem.
Kolejny skandal z udziałem Motoru Lublin. Piłkarze pobili mężczyznę w klubie nocnym [CZYTAJ]
Ale szczęście to nie przypadek. Do Kolejorza trafiłem z Jastrzębia-Zdroju i od początku, tak jak na podwórku, tak i tutaj musiałem walczyć o swoje. Pracą, cierpliwością, determinacją, pokorą, ale też pewnością siebie pokonałem chwile zwątpienia.
Hasło „Nigdy się nie poddawaj” to nie tylko cztery słowa namalowane na ścianie. Dzisiaj wiem, że z takim bagażem doświadczeń jestem gotowy, by zrobić kolejny krok w mojej karierze. Walczcie o swoje marzenia, nawet gdy inni w to wątpią!Wiara, dziękuję i do zobaczenia!
Wyświetl ten post na Instagramie
23-latek dołączył do młodzieżowej sekcji Lecha Poznań w 2015 roku. W pierwszej drużynie uzbierał 131 występów, notując 21 trafień oraz 13 asyst. Portal transfermarkt.de wycenia Polaka na 6 mln euro.
Źródło: Instagram
Kolejny skandal z udziałem Motoru Lublin. Piłkarze pobili mężczyznę w klubie nocnym
Według doniesień Jana Mazurka z portalu Weszło, dwóch piłkarzy Motoru Lublin pobili mężczyznę w klubie nocnym. Dziennikarz donosi, że sprawą zajmuje się już policja.
Kolejny skandal z udziałem Motoru Lublin
Według doniesień portalu Weszło, Filip Wójcik oraz Łukasz Budziłek pobili 36-latka w klubie nocnym. Do zdarzenia miało dojść około drugiej nocy. O tym zdarzeniu słyszał również Marcin Borzęcki z Viaplay. Komentator Bundesligi stwierdził, że Motor Lublin bardzo chciał ukryć tę sprawę.
Z tydzień temu o tym słyszałem i od razu z zaznaczeniem, że klub robi, co może, by zamieść to pod dywan. No ale wyjść musiało. Oczywiście pewnie poczytasz dzisiaj, że uczestniczysz w wielkiej zmowie dziennikarskiej, która nie pozwala Motorowi stać się wielkim.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) May 29, 2023
Opis zdarzeń
– Akcja dzieje się o 2:06. Dwóch piłkarzy Motoru i ich kolega przemieszczają się w stronę 36-letniego mężczyzny i jego koleżanki. Pierwszy wyprowadza pierwszy cios w twarz faceta, a chwilę później we dwójkę rzucają go na ziemię. Ten drugi dwa razy kopie leżącą ofiarę w głowę. Interweniują inni klubowicze, wparowuje ochrona, wyprowadza głównego prowodyra bijatyki, w ślad za nim podążają zaś dwaj jego koledzy. O 2:08 jest już po wszystkim. Od wejścia do wyjścia piłkarzy Motoru Lublin mija zaledwie piętnaście minut. Świadkowie zdarzenia relacjonują, że 36-letni mężczyzna ze złamanym nosem i rozciętą skronią jedzie na Szpitalny Oddział Ratunkowy – czytamy w artykule Jana Mazurka.
Poważny wypadek bramkarza PSG. Do szpitala został przetransportowany helikopterem [CZYTAJ]
🚨Skandal 🚨
Filip Wójcik i Łukasz Budziłek, piłkarze Motoru Lublin, pobili 36-letniego mężczyznę w klubie nocnym.
Weszli o 1:53.
O 2:06 obezwładnili i skopali człowieka.
Wyszli o 2:08.Złamany nos i rozcięta skroń ofiary.
Sprawą zajmuje się policja.https://t.co/FKG3JpuPtb— Jan Mazurek (@jan_mazi) May 29, 2023
Przypomnijmy, że to nie pierwszy skandal z udziałem Motoru Lublin w roli głównej. Ostatnio głośno było o zachowaniu trenera Goncalo Feio. Portugalczyk uderzył tacą prezesa i zwyzywał rzeczniczkę prasową. Później do mediów trafiła informacja, jakoby mobbingował byłego asystenta.
Źródło: Weszło
FC Barcelona podwyższa prowadzenie! Znakomita asysta Roberta Lewandowskiego [WIDEO]
MAGICZNY ROBERT LEWANDOWSKI! 🪄🤯 Cudowna asysta polskiego napastnika, który gra dziś koncertowo! 🔝 Drugi gol Ansu Fatiego! ⚽⚽
📺 Mecz Barcelony z Mallorcą trwa w CANAL+ SPORT2 i CANAL+ online: https://t.co/5ZzEgcgZw9 pic.twitter.com/yzcAaP8yk3
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 28, 2023
Fenomenalne zagranie Roberta Lewandowskiego! FC Barcelona prowadzi z Mallorcą [WIDEO]
CO ZA PODANIE ROBERTA LEWANDOWSKIEGO! 🇵🇱🤩 Już w pierwszej minucie gola dla Barcelony strzelił Ansu Fati! 🔥
📺 Mecz Dumy Katalonii z Mallorcą trwa w CANAL+ SPORT2 i CANAL+ online: https://t.co/5ZzEgcgZw9 pic.twitter.com/bIVPYZDdem
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 28, 2023
Jakub Kiwior z bramką dla Arsenalu! Pierwsze trafienie Polaka dla Kanonierów [WIDEO]
Kiwior Goal https://t.co/RGu3m9WHMb
— Live Sport (@AllGoalsLive_) May 28, 2023
Kibice HSV świętują na murawie awans, którego nie ma [WIDEO]
— Out Of Context Football (@nocontextfooty) May 28, 2023
ABSOLUTNY DRAMAT ŚWIĘTUJĄCYCH KIBICÓW HSV
Cieszyli się z awansu na murawie, wtem… Heidenheim strzela na 2:2 w 93. minucie i na 3:2 w 99. minucie.
HSV znowu zagra w barażach! pic.twitter.com/qGPi02tFCp— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) May 28, 2023