NEWSY I WIDEO

Cristiano Ronaldo ogłosi koniec kariery? „Nie zdziwię się, jeśli przejdzie na emeryturę”

Cristiano Ronaldo nie ma za sobą dobrego okresu. Patrice Evra uważa, że Portugalczyk wkrótce zakończy piłkarską karierę. 

Problemy klubowe i brak sukcesu na mundialu wywołały sporo czarnych chmur, które zbierają się nad głową Cristiano Ronaldo. Obecnie 37-latek pozostaje bez pracodawcy, po rozstaniu z Manchesterem United. Dodatkowo Portugalia dotarła na mistrzostwach świata „tylko” do ćwierćfinału, gdzie odpadła z Marokiem. Ronaldo pożegnał się tym samym z ostatnim mundialem w swojej karierze.

Koniec kariery?

Mimo niepowodzenia w Katarze Portugalczyk nie chce się poddawać. Nie zapowiedział jeszcze zakończenia kariery. Ba, zaznaczył, że chce wystąpić na Euro 2024 w Niemczech.

Głos w sprawie przyszłości swojego byłego kolegi z Manchesteru United zabrał Patrice Evra. Francuz stwierdził, że całe zamieszanie, jakie wytworzyło się wokół Ronaldo oraz niepowodzenie z reprezentacją mogą zaowocować zakończeniem przez 37-latka kariery.

– Nie wiem, czy Ronaldo przejdzie na emeryturę. Ale czasami, gdy masz tylu krytyków, zwłaszcza pod koniec swojej kariery, myślisz sobie: „Okay, myślę, że czas przestać”. Zwłaszcza kiedy nie jesteś w pierwszym składzie swojej reprezentacji, a tego właśnie chciał Ronaldo. Chciał grać i pozostać w formie – przyznał Evra. 

– Wygrać mundial z Portugalią – to było jego marzenie, a teraz to marzenie zniknęło. Nie będę wypowiadał się w imieniu Cristiano, ale nie zdziwię się, jeśli przejdzie na emeryturę – stwierdził.

Znany trener łączony z reprezentacją Polski. Niedawno prowadził topową drużynę

Kolejny trener łączony z reprezentacją Polski. Według Romana Kołtonia z „Prawdy Futbolu” PZPN jest zainteresowany zatrudnieniem Roberto Martineza. 

Wciąż nie wiadomo, kto w przyszłym roku będzie selekcjonerem reprezentacji Polski. Zdaniem wielu ekspertów czas Czesława Michniewicza jest podzielony, mimo że szkoleniowiec spełnił postawione przed nim cele. 52-latek utrzymał nas w dywizji A Ligi Narodów, awansował na mistrzostwa świata i wyszedł na nich z grupy. PZPN postanowił jednak i tak nie przedłużyć jego kontraktu, przynajmniej na dotychczasowych warunkach.

Kolejny trener

Obecnie trwa saga z poszukiwaniami potencjalnego następcy Michniewicza. Według medialnych doniesień faworytem Cezarego Kuleszy jest Andrij Szewczenko. Poza Ukraińcem związek ma jednak brać pod uwagę także inne kandydatury.

Roman Kołtoń w „Mundialowym Poranku” na antenie „Meczyków” przekazał, że PZPN interesuje się Roberto Martinezem. Szkoleniowiec niedawno rozstał się z reprezentacją Belgii, która nie wyszła z grupy mistrzostwa świata w Katarze.

– Temat Roberto Martineza jest grany. Według moich informacji to jest jeden z trenerów, którymi PZPN się interesuje – oznajmił dziennikarz „Prawdy Futbolu”.

– Jego szersze kompetencje tylko przysłużyłyby się związkowi. Zatrudnienie go na cztery lata byłoby sensem. Trudno nie wykorzystać potencjału takiego gościa – dodał.

– Pieniądze pewnie odgrywają jakąś rolę, ale mam wrażenie, że można się dogadać. Tak było z Leo Beenhakkerem i Paulo Sousą. Portugalczyk zarabiał 75 tys. euro miesięcznie, jego sztab kosztował następne 70-75 tys. euro. To nie jest kwota niemożliwa do wydania przez PZPN. Przy obecnym budżecie związek stać na taki wydatek – podkreślił.

Martinez selekcjonerem Belgów był od 2016 roku. Z „Czerwonymi Diabłami” sięgnął po brązowy medal podczas mundialu w Rosji.

Zadyma podczas derbów w Australii. Bramkarz dostał w głowę wiadrem [WIDEO]

Dziś odbywały się derby Melbourne. Spotkanie zostało przerwane jeszcze w pierwszej połowie. Kibice jednej z drużyn wtargnęli na murawę i zaatakowali bramkarza rywali. 

W Australii panują nie najlepsze nastroje. Jakiś czas temu władze A-League ustaliły, że przez kolejne trzy lata finał sezonu rozgrywać się będzie w Sydney, a nie na stadionie najlepszej drużyny sezonu zasadniczego. Sprawiło to niezadowolenie wśród kibiców, którzy zamierzali zamanifestować swój protest podczas dzisiejszych derbów Melbourne.

Zadyma

Podczas meczu Victory z City doszło jednak do nieoczekiwanej sytuacji. W pewnym momencie w polu karnym gospodarzy wylądowała raca, rzucona przez sympatyków gości. W stronę sektora odrzucił ją bramkarz, Tom Glover.

Niestety fani Victory nie wytrzymali takiego zachowania i… wtargnęli na murawę. Część z nich zaatakowała bramkarza City. Doszło nawet do tego, że Glover dostał w głowę wiadrem. Cała sytuacja wyglądała bardzo źle. Mecz został przerwany i zawieszony.

Bramkarza opatrywano w szatni, zdiagnozowano u niego wstrząśnienie mózgu. Chuliganów natomiast przegoniła dopiero policja.

https://twitter.com/Evan_M_G/status/1604041390811656192?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1604041390811656192%7Ctwgr%5E11e2ff671d319cdede19a3c0260a61afbf157d86%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Fhaniebne-wydarzenia-podczas-derbow-melbourne-bramkarz-zostal-uderzony-wiadrem-w-glowe-wideo%2F202417-n

 

Polski inwestor zainteresowany Atletico Madryt. Biznesmen spotkał się z przedstawicielami klubu

Według informacji hiszpańskiego portalu Vozpopuli.com Atletico Madryt może zostać przejęte przez Macieja Kaminskiego – polsko-amerykańskiego inwestora.

Maciej Kaminski urodził się w Polsce, jednak większość swojego życia spędził w Stanach Zjednoczonych. Biznesmen wzbogacił się na inwestowaniu w nieruchomości oraz grze na giełdzie. We wrześniu angielskie źródła podawały, iż Kaminski miałby przejąć Everton. Według medialnych plotek transakcja miała zamknąć się w kwocie 400 milionów funtów, jednak ostatecznie nie doszło do niej. Teraz przedsiębiorca zainteresował się Atletico Madryt.

Nowe doniesienia ws. poszukiwań selekcjonera. „Trener ma porozumiewać się w języku zrozumiałym dla władz PZPN” [CZYTAJ]

Jak podaje hiszpański portal Vozpopuli.com Kaminski spotkał się w piątek z przedstawicielami Rojiblancos – Miguelem Angelem Gilem Marinem, dyrektorem generalnym oraz Mario Aragonem Santurde, dyrektorem finansowym. Spotkanie dotyczyło potencjalnego zakupu Atletico Madryt przez polsko-amerykańskiego biznesmena. W transakcji mieliby wziąć udział inni przedsiębiorcy, przez co doszłoby do całkowitego przejęcia klubu.

Szymon Marciniak przed finałem MŚ: „Zrobimy wszystko, żeby o sędziach nie mówiono ani słowa” [CZYTAJ]

Nowe doniesienia ws. poszukiwań selekcjonera. „Trener ma porozumiewać się w języku zrozumiałym dla władz PZPN”

 

Wiele wskazuje na to, że Czesław Michniewicz nie pozostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. PZPN rozgląda się za nowym szkoleniowcem dla Biało-Czerwonych, a do federacji spływają kolejne zgłoszenia.

Spore zainteresowanie posadą selekcjonera Biało-Czerwonych

Agenci trenerów wysyłają oferty do Polskiego Związku Piłki Nożnej. Według TVP Sport do federacji mogło wpłynąć już nawet 60-70 propozycji. Wśród nich miały być zgłoszenia od Claudio Ranierego, Domenico Tedesco, Andrei Pirlo czy Paulo Bento. Ostatni z nich niedawno zakończył pracę z reprezentacją Korei Południowej.

Zaskakujące kulisy spotkania Michniewicza z władzami PZPN. Selekcjoner wyszedł w trakcie posiedzenia [CZYTAJ]

Musi porozumieć się z władzami PZPN

TVP Sport przekonuje jednak, że żaden z wymienionych kandydatów nie ma większych szans na pracę w PZPN. Nowy selekcjoner ma mieć wiedzę na temat polskiego futbolu i porozumiewać się w języku zrozumiałym dla władz federacji.

Łukasz Wachowski, sekretarz generalny Polskiego Związku Piłki Nożnej w rozmowie z Meczykami wypowiedział się na temat językowych umiejętności prezesa Cezarego Kuleszy:

Źródło: TVP Sport/Meczyki.pl

Zaskakujące kulisy spotkania Michniewicza z władzami PZPN. Selekcjoner wyszedł w trakcie posiedzenia

W czwartek Czesław Michniewicz spotkał się z władzami PZPN. Jak informuje portal „sport.pl”, selekcjoner reprezentacji Polski przedwcześnie opuścił spotkanie. Co ciekawe, w posiedzeniu uczestniczył także… Dariusz Mioduski.

Wczoraj w biurach Polskiego Związku Piłki Nożnej miało miejsce posiedzenie. Na spotkaniu zjawili się przedstawiciele polskiej federacji, z Cezarym Kuleszą na czele, a także Czesław Michniewicz. W oficjalnym komunikacie napisano, że podczas spotkania selekcjoner reprezentacji Polski podsumował występ drużyny narodowej na Mistrzostwach Świata.

Więcej szczegółów odnośnie czwartkowego posiedzenia przekazał portal „sport.pl”. Jak się okazuje, wystąpienie Michniewicza miało miejsce na samym początku. Co jednak ważniejsze, selekcjoner reprezentacji Polski opuścił pracowników PZPN jeszcze w trakcie spotkania. Opuścił salę, a następnie udał się na lotnisku i poleciał do Gdańska.

Ciekawa wydaje się także kwestia uczestników spotkania. Co oczywiste, w czwartek spotkali się ze sobą Cezary Kulesza oraz Czesław Michniewicz. Kto im towarzyszył? Podczas spotkania obecni byli również członkowie zarządu PZPN. Poza nimi zjawił się także między innymi… Dariusz Mioduski! Właściciel Legii jest doradcą Cezarego Kuleszy.


Źródło: sport.pl

Szymon Marciniak przed finałem MŚ: „Zrobimy wszystko, żeby o sędziach nie mówiono ani słowa”

Tuż przed finałem Mistrzostw Świata Szymon Marciniak udzielił krótkiego wywiadu dla FIFA. Polski sędzia przyznał, że jest to dla niego spełnienie marzeń. Złożył także pewną deklarację.

Szymon Marciniak został wyznaczony do sędziowania finału Mistrzostw Świata. Po raz pierwszy w historii sędzią głównym finału mundialu będzie Polak. Ponadto przy meczu Argentyna-Francja pracować będzie trzech innych sędziów z Polski. Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz będą pełnić rolę sędziów liniowych. Z kolei Tomasz Kwiatkowski będzie odpowiadała za system VAR.

Spełnienie marzeń

Ogłoszenie sędziego finału MŚ nastąpiło w czwartek. Tego samego dnia FIFA opublikowała wywiad z Szymonem Marciniakiem. Polski sędzia opisał towarzyszące mu uczucia.

– Marzyłem o tym jako mały chłopiec. Kiedy grałem w piłkę, myślałem, że może będę grać tak dobrze, że będę mógł zdobyć mistrzostwo świata. Dzisiaj jestem sędzią i dla sędziego sędziowanie finału mistrzostw świata, jest jak podniesienie go do góry. Oczywiście to podniesienie do góry będzie po bardzo dobrym meczu – powiedział Szymon Marciniak, cytowany przez „TVP Sport”.

Deklaracja

W finale Mistrzostw Świata zagrają reprezentacje Francji oraz Argentyny. Podczas tegorocznego mundialu Szymon Marciniak miał okazję prowadzić mecze obu tych ekip. Mówi się, że sędzia pracuje najlepiej, kiedy jest najmniej widoczny. Taką też deklarację przed finałem złożył sam Marciniak.

– Oczekuję wspaniałego meczu. Argentyna i Francja to dwie wielkie drużyny z niesamowitymi nazwiskami, które w każdej sekundzie mogą zrobić coś niesamowitego. Sędziowaliśmy obu drużynom, one znają nas. To duży kredyt zaufania od drużyn dla nas i postaramy się to wykorzystać – skomentował polski sędzia.

– Zrobimy wszystko, żeby o sędziach nie mówiono ani słowa – zadeklarował Szymon Marciniak.


fot. Kacper Polaczyk/Polczyk FOTO

źródło: tvp sport

Paulo Sousa przymierzany do reprezentacji Portugalii. „Siwy bajerant” zajmie miejsce Santosa?

Reprezentacja Portugalii w czwartek rozstała się z Fernando Santosem. Według mediów jednym z kandydatów na objęcie drużyny jest Paulo Sousa. 

Portugalia na mistrzostwach świata w Katarze dotarła do ćwierćfinału. Odpadła po meczu z Marokiem, które obecnie szykuje się do spotkania o 3. miejsce z Chorwacją. W czwartek natomiast zdymisjonowano Fernando Santosa.

Stary znajomy

Obecnie trwają poszukiwania nowego selekcjonera dla reprezentacji z Półwyspu Iberyjskiego. Do tej pory głównie mówiło się o Jose Mourinho. Szkoleniowiec miał łączyć pracę selekcjonera z trenowaniem AS Romy.

Portugalska telewizja „RTP” wskazała także innych kandydatów do objęcia tego stanowiska. Z ich informacji wynika, że poza Mourinho, rozpatrywani są także Jorge Jesus, Rui Jorge i Paulo Sousa.

Pierwszy z wymienionej trójki obecnie trenuje Fenerbahce, zaś drugi – Portugalską młodzieżówkę. Sousa pozostaje bezrobotny od zwolnienia z Flamengo.

Ratunek dla Tymoteusza Puchacza? Znany klub może wypożyczyć Polaka

Według portalu meczyki.pl Tymoteusz Puchacz może wkrótce wyjechać z Niemiec. Zainteresowany reprezentantem Polski ma być Panathinaikos. 

Przygoda lewego obrońcy w Bundeslidze nie idzie najlepiej. Puchacz ma ogromne problemy z wywalczeniem sobie składu w Unionie Berlin i notorycznie przesiaduje spotkania na trybunach. 23-latka łączy się z opuszczeniem klubu, choć Urs Fischer jakiś czas temu mówił, że w jesiennej części sezonu „Puszka” mu się przyda.

Z tego też powodu zablokowano wypożyczenie Puchacza do Lecha Poznań. Mimo zapewnień Polak nie może jednak liczyć na regularną grę. Do tej pory zanotował tylko po jednym występie w Bundeslidze, Lidze Europy i Pucharze Niemiec.

Grecja na ratunek?

Nic dziwnego, że menadżerowie zawodnika szukają mu nowego klubu. Jak ustalił portal meczyki.pl Puchacz może odejść na wypożyczenie do Panathinaikosu do końca sezonu. W umowie ma zostać zawarta opcja wykupu.

– Według naszych informacji jedną z rozpatrywanych możliwości są przenosiny piłkarza do Panathinaikosu. W grę wchodzi wypożyczenie do końca sezonu z opcją transferu definitywnego. Sprawa nie jest jeszcze zaawansowana, ale możliwa do realizacji – napisał Tomasz Włodarczyk. 

Kolejny wielki klub zainteresowany Juranoviciem. Może dołączyć do Polaka

Kolejny wielki klub wyraża zainteresowanie Josipem Juranoviciem. Według „Scottish Sun Sport” Chorwat wpadł w oko FC Barcelonie!

Juranović świetnie pokazuje się na mistrzostwach świata w Katarze i jest podstawowym zawodnikiem reprezentacji Chorwacji. Prawy obrońca z pewnością zagra w meczu o brązowy medal przeciwko Maroku.

Zmiana klubu?

Dobra forma prezentowana na mundialu oraz w Celticu mogą zaowocować transferem do mocniejszego klubu. Byłego piłkarza Legii Warszawa obserwują potentaci europejskiej piłki. Niedawno głośno było o Atletico Madryt, które chciało już kilka miesięcy temu ściągnąć 27-latka.

„Rojiblancos” to jednak niejedyna ekipa z Hiszpanii, która interesuje się Chorwatem. Jak podaje „Scottish Sun Sport”, prawego defensora obserwuje także FC Barcelona.

Barcelona śledzi piłkarza, który zachwyca na mundialu. Juranović i Diogo Dalot z Manchesteru United to kandydaci do zastąpienia Hecctora Bellerina w katalońskim klubie – napisali dziennikarze.

Piłkarz na razie nie zasnuwa sobie głowy wszystkimi plotkami. Potwierdził to już na jednej z konferencji.

Nie czytam żadnych plotek, odkąd wylądowałem w Katarze. Koncentruję się tylko na reprezentacji. Powiedziałem nawet agentowi, by nic mi nie mówił w trakcie mistrzostw. Chcę dokonać czegoś wielkiego tutaj, żeby w przyszłości opowiadać dzieciom historie, po których będą dumni – zaznaczył.

Przedstawiciele PZPN spotkali się z Czesławem Michniewiczem. Konkretów jednak brak

W czwartek przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Nożnej spotkali się z Czesławem Michniewiczem. – Odbyliśmy konstruktywną, prawie dwugodzinną rozmowę – przekazał Łukasz Wachowski, Sekretarz Generalny PZPN.

Obecnie waży się przyszłość Czesława Michniewicza. Obecny kontrakt selekcjonera reprezentacji Polski wygasa wraz z końcem roku. Przed kilkoma dniami prezes Cezary Kulesza przekazał, że nie skorzystał on z zawartej w umowie opcji przedłużenia umowy z Michniewiczem na dotychczasowych warunkach.

Kto zostanie selekcjonerem?

W ostatnich dniach media informują o poszukiwaniach nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Najwięcej mówi się o kandydaturach Andrija Szewczenki i Nenada Bjelicy. Niewykluczona jest jednak możliwość, że to Czesław Michniewicz będzie kontynuował pracę z reprezentacją Polski. Żadna oficjalna decyzja w tej sprawie nie została do tej pory ogłoszona.

Spotkanie na szczycie

W czwartek, 15 grudnia 2022 roku, miało miejsce kolejne spotkanie w siedzibie PZPN. Czesław Michniewicz rozmawiał dziś z przedstawicielami polskiej federacji. Selekcjoner reprezentacji Polski miał przedstawić raport podsumowujący występ Biało-Czerwonych na MŚ.

– Odbyliśmy konstruktywną, prawie dwugodzinną rozmowę. Selekcjoner podsumował zarówno aspekt sportowy mundialu, w szczególności osiągnięty wynik, który należy ocenić pozytywnie, jak i kwestie organizacyjne, wśród których niewątpliwie są sytuacje mogące spotkać się z krytyką. W najbliższym czasie prezes Cezary Kulesza podejmie decyzję w sprawie selekcjonera drużyny narodowej. Nie chciałbym jednak teraz deklarować konkretnych terminów, aby nie być zakładnikiem swoich słów – powiedział Łukasz Wachowski, Sekretarz Generalny PZPN.

Szymon Marciniak poprowadzi finał MŚ! Wiemy, ile zarobi za cały mundial

Finał Mistrzostw Świata będzie dla Szymona Marciniaka trzecim meczem podczas turnieju w Katarze. Jest już wiadomo, ile polski sędzia zarobi za pracę podczas całego mundialu.

W czwartek została przekazana informacja, iż Szymon Marciniak poprowadzi finał Mistrzostw Świata. Ponadto przy meczu Argentyna-Francja będą pracować także inni Polacy. Skład sędziowski na ten pojedynek wygląda następująco: Szymon Marciniak (sędzia główny), Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz (sędziowie liniowi) oraz Tomasz Kwiatkowski (sędzia VAR).

Historyczny moment

To pierwszy taki przypadek w historii, kiedy sędzią głównym finału Mistrzostw Świata będzie Polak. Warto jednak odnotować, że w 1990 roku polski arbiter pojawił się w finale mundialu. Wówczas na boisku pracował Michał Listkiewicz, który pełnił rolę sędziego liniowego. Po 32 latach to osiągnięcie powtórzy jego syn – Tomasz.

Mecze Marciniaka na mundialu

Nadchodzący finał nie jest jedynym meczem dla Szymona Marciniaka podczas tegorocznego mundialu. Wcześniej prowadził on dwa inne mecze. W fazie grupowej był sędzią meczu Francja-Dania. Następnie pracował przy pojedynku Argentyny z Australią.

Ile zarobi Marciniak?

Ile więc zarobi Szymon Marciniak za pracę podczas całego mundialu? Pensja podstawowa dla każdego sędziego głównego obecnego w Katarze wynosi 70 tysięcy dolarów. Za mecz fazy grupowej Polak zainkasował dodatkowe 3 tysiące. Z kolei za mecz 1/8 finału na konto 41-letniego arbitra wpadnie dodatkowe 10 tysięcy. Tyle samo otrzyma on za poprowadzenie finału. Łącznie daje to 93 tysiące dolarów. W przeliczeniu na złotówki jest to ok. 410 tysięcy złotych. Wyliczenia przeprowadził Kuba Szlendak na Twitterze.

Wielki sukces polskiej piłki! Szymon Marciniak poprowadzi finał Mistrzostw Świata

Wcześniejsze plotki okazały się prawdą. Szymon Marciniak poprowadzi finał Mistrzostw Świata w Katarze.

Tegoroczne Mistrzostwa Świata zbliżają się do końca. Do rozegrania pozostały ostatnie dwa mecze. W sobotę w meczu o 3. miejsce zagrają ze sobą reprezentacje Chorwacji oraz Maroka. Z kolei w niedzielę zostanie rozegrany finał, w którym zmierzą się Argentyna oraz Francja.

Piłkarska reprezentacja Polski nie była jedynym polskim akcentem podczas turnieju w Katarze. Dużą rolę odegrał także Szymon Marciniak wraz ze swoimi asystentami. Polacy prowadzili dwa mecze podczas tegorocznego mundialu. W fazie grupowej pracowali przy meczu Francja-Dania. Z kolei w 1/8 finału prowadzili mecz Argentyna-Australia.

I właśnie Marciniak został doceniony za dobrą postawę we wcześniej prowadzony spotkaniach. Polski arbiter został wyznaczony przez FIFA do sędziowania ostatniego meczu na mundialu. W najbliższą niedzielę poprowadzi starcie Argentyny z Francją o tytuł mistrzów świata.


fot. Kacper Polaczyk/Polczyk FOTO

Dariusz Dziekanowski: Jan Urban jest w tej chwili najlepszym kandydatem na selekcjonera reprezentacji Polski

 

Według Dariusza Dziekanowskiego najlepszym kandydatem na nowego selekcjonera reprezentacji Polski jest Jan Urban. Były piłkarz Biało-Czerwonych uważa, że 60-letni szkoleniowiec byłby najsensowniejszą opcją w przypadku zwolnienia Czesława Michniewicza.

Nieznana przyszłość Michniewicza

Wciąż ważą się losy Czesława Michniewicza. Obecny selekcjoner reprezentacji Polski wykonał postawione przed nim cele, jednak nadal nie wiadomo, czy pozostanie trenerem Biało-Czerwonych. Jego umowa z PZPN-em obowiązuje do końca grudnia 2022 roku.

Włoscy dziennikarze promują Kiwiora do Juventusu. „Pozyskanie takiego środkowego obrońcy jest dla nich priorytetem” [CZYTAJ]

W związku z kończącym się kontraktem rozpoczęły się spekulacje na temat zastępców 52-latka. Dariusz Dziekanowski w rozmowie z Interią przyznał, że dla niego najlepszą opcją byłoby zatrudnienie Jana Urbana.

– Już rok temu jednym z najpoważniejszych kandydatów był Jan Urban i moim zdaniem jest to ponownie najsensowniejsza opcja – powiedział Dariusz Dziekanowski.

Jerzy Engel o wyniku reprezentacji Polski na mundialu w Katarze. „1/8 finału to nie sukces, stawiamy sobie zbyt małe cele” [CZYTAJ]

– Zważywszy, że Marek Papszun na razie wykluczył się z rywalizacji o tę najbardziej prestiżową posadę i zapowiedział, że najpierw chce sięgnąć po mistrzostwo Polski z Rakowem, w tej chwili nie widzę lepszej kandydatury na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski od Jana Urbana – dodał były reprezentant Polski.

Źródło: Interia

Włoscy dziennikarze promują Kiwiora do Juventusu. „Pozyskanie takiego środkowego obrońcy jest dla nich priorytetem”

 

Dziennikarze La Gazzetty dello Sport uważają, że Juventus powinien się zdecydować na transfer Jakuba Kiwiora. Według włoskiej prasy Polak jest dla Starej Damy lepszą opcją od Pavlovicia z Red Bulla Salzburg.

Objawienie

Jakub Kiwior może zaliczyć obecny sezon do udanych. Polski obrońca stał się objawieniem bieżącej kampanii Serie A. Swoją dobrą postawą na boisku zapracował na plotki dotyczące transferu do Juventusu. Stara Dama wciąż waha się pomiędzy Polakiem, a Strahinją Pavloviciem z Red Bulla Salzburg.

Jerzy Engel o wyniku reprezentacji Polski na mundialu w Katarze. „1/8 finału to nie sukces, stawiamy sobie zbyt małe cele” [CZYTAJ]

Dziennikarze La Gazzetty dello Sport uważają jednak, że lepszym rozwiązaniem byłby Jakub Kiwior. Oto co napisali w uzasadnieniu.

– Powodów jest kilka: Polak ma 22 lata, ale zebrał już dobre doświadczenia we Włoszech i na arenie międzynarodowej. Poza tym, że był wychwalany przez Lewandowskiego, jest lewonożny. Dla Juventusu pozyskanie takiego środkowego obrońcy jest priorytetem.

Źródło: Weszło/La Gazzetta dello Sport


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.