Kamil Kosowski wskazał problem w grze Barcelony. Dlatego Lewandowski nie strzelił bramki?

FC Barcelona nie weszła w sezon 2022/23 najlepiej. Na inaugurację rozgrywek La Ligi Blaugrana zremisowała z Rayo Vallecano 0-0. Wynik wywołał masę emocji. Kamil Kosowski w felietonie dla „Przeglądu Sportowego” wieszczy problemy ekipy Xaviego. 

Barca prezentowała świetną formę w presezonie. „Duma Katalonii” świetnie wyglądała w przedsezonowych sparingach, a dobrą atmosferę wokół Blaugrany podsycały genialne transfery. Na Camp Nou trafił między innymi Robert Lewandowski, Raphinha czy wielu innych ciekawych zawodników.

Maciej Rybus skomentował decyzję Grzegorza Krychowiaka. „Tak naprawdę nie rozumiem…” [CZYTAJ]

Egoizm?

Przed meczem z Rayo oczy kibiców były zwrócone w największym stopniu na Roberta Lewandowskiego. Polak jest znany ze swojej bramkostrzelności, jednak w swoim ligowym debiucie nie udało mu się strzelić gola. Kamil Kosowski uważa, że po części winę ponoszą za to młode gwiazdy Barcelony.

– Wielu kibiców zauważyło, że młode gwiazdy Dumy Katalonii grały pod siebie. Też zwróciłem na to uwagę. Raphinha i Ousmane Dembele umiejętności piłkarskie na pewno posiadają, ale ich współpraca z Lewandowskim była tylko teoretyczna – napisał na łamach „Przeglądu Sportowego”.

Jurgen Klopp znów ostro o UEFIE. „Nikt nie myśli o piłkarzach” [CZYTAJ]

– W Bayernie przez lata wypracował z kolegami pewne schematy. Każdy nowy piłkarz wiedział, że to Polak jest najważniejszy w zespole – dodał.

Kontrowersyjna opinia byłego trenera Atletico. „Aubameyang jest lepszy od Lewandowskiego” [CZYTAJ]

– Wszyscy pracują dla zespołu, ale każdy ma świadomość, że musi dobrze widzom sprzedać swoje walory. Stąd pojawiają się sytuacje, że dany zawodnik bierze sprawy w swoje ręce i zaczyna grać egoistycznie – podsumował „Kosa”.

Szansę na debiutanckiego gola w lidze hiszpańskiej Lewandowski będzie mieć 22 sierpnia. Barcelona podejmie wówczas Real Sociedad w 2. kolejce La Ligi.