Piłkarze Zagłębia Lubin zwrócą pieniądze kibiców za mecz z Motorem Lublin

Szykują się reperkusje dla piłkarzy Zagłębia Lubin za odpadnięcie z Pucharu Polski. Według „Przeglądu Sportowego” zawodnicy opłacą wyjazd swoich kibiców do Lublina z własnej kieszeni. 

Zagłębie Lubin pożegnało się dwa dni temu z Pucharem Polski po porażce z Motorem Lublin (0-1). Michał Kielan, prezes „Miedziowych” miał nazwać taki wynik kompromitacją i obecnie szykuje karę dla piłkarzy.

Cristiano Ronaldo będzie trenować z rezerwami Manchesteru United [CZYTAJ]

Opłacony wyjazd

Według „Przeglądu Sportowego” zawodnicy Zagłębia będą zobligowani do oddania swoim kibicom pieniędzy, jakie ci wydali na podróż do Lublina na mecz z Motorem. Co ciekawe, piłkarze mieli nie protestować. Są świadomi, że wynik to ich wina, a mecz trzeba było wygrać.

Dalej „PS” dodaje, że jeśli do połowy listopada gra „Miedziowych” nie ulegnie poprawie, to podjęte zostaną bardziej radykalne kroki. Zagłębie w tym sezonie miało już bowiem swoje wpadki. Nie tak dawno, bo w minioną niedzielę lubinianie zostali boleśnie pobici przez Widzew (0-3).

Kontrowersyjne zachowanie Pique. Inni się rozgrzewają, a on… [WIDEO]

Ekipa Piotra Stokowca notuje ciągłe wahania formy. W 13 rozegranych kolejkach tego sezonu w Ekstraklasie zanotowali 4 zwycięstwa, 5 remisów i 4 porażki, i plasuje się dopiero na 12. miejscu ligowej tabeli. Ostatni raz wygrali z Górnikiem Zabrze, praktycznie 3 tygodnie temu.

Kontrowersyjne zachowanie Pique. Inni się rozgrzewają, a on… [WIDEO]

FC Barcelona w niezłym stylu pokonała wczoraj Villarreal 3-0. Więcej niż o samym wyniku mówi się o zachowaniu Gerarda Pique. 35-latek dość kontrowersyjnie zaprezentował się podczas ligowego spotkania. 

Pique od początku tego sezonu był rezerwowym w defensywnej układance Xaviego. Po wielu kontuzjach szkoleniowiec zdecydował się na wprowadzenie 35-latka do składu, jednak z kiepskim skutkiem. Doświadczony stoper wyłącznie udowodnił, że zatracił swoje najważniejsze atuty i zamiast pomóc – tylko utrudniał grę swoim kolegom.

Piłkarze Zagłębia Lubin zwrócą pieniądze kibiców za mecz z Motorem Lublin [CZYTAJ]

Kontrowersyjne zachowanie

Gdy wczoraj Pique pojawił się na Camp Nou – kibice natychmiast go wygwizdali. Po sieci obecnie krąży bardzo ciekawe nagranie z Hiszpanem w roli głównej. Tuż przed wejściem na murawę, kiedy inni się rozgrzewali, 35-latek stał sobie przy chorągiewce, jak gdyby nigdy nic. Obok niego intensywnie pracował, chociażby Hector Bellerin, Raphinha czy Ousmane Dembele.

Cristiano Ronaldo będzie trenować z rezerwami Manchesteru United [CZYTAJ]

– Gwizdy nie, ale jednak trochę profesjonalizmu by się przydało, prawda? – napisał między innymi Michał Gajdek, znany z podcastu „9CampNou”.

Juventus wychowuje sobie bramkarza na lata? „Baby Szczęsny”

Wojciech Szczęsny od kilku lat jest pierwszym bramkarzem Juventusu. Choć reprezentant Polski ma na karku „dopiero” 32-lata i wciąż może bronić na najwyższym poziomie, to klub zastanawia się nad jego następcą. Okazuje się, że może być nim inny Polak, który zyskał już miano… „Baby Szczęsny”. 

Xavi ocenił występ Lewandowskiego przeciwko Villarreal. „Nie jestem tym zaskoczony” [CZYTAJ]

Juventus zdecydowanie rozczarowuje w bieżącym sezonie. Jednocześnie Szczęsny wciąż pokazuje klasę i pozostaje jednym z najlepszych zawodników „Starej Damy”. Szukając jego potencjalnego następcy działacze rozglądają się więc za kim o podobnej charakterystyce.

„Baby Szczęsny”

Okazuje się, że idealnego kandydata Juventus ma już u siebie. Mowa o zawodniku z rocznika 2006, który występuje już w Primaverze, a więc zespole do 21. roku życia. Radosław Żelezny, bo o niego chodzi, trafił do Turynu tego lata. Portal juvedipendenza.net nazywa 16-latka „Baby Szczęsnym”.

Cristiano Ronaldo będzie trenować z rezerwami Manchesteru United [CZYTAJ]

O jego talencie wiadomo było od dawna. Mając zaledwie 12 lat trafił na testy do Sportingu Lizbona. Później trenował z belgijskim Genk. Do Juventusu trafił latem ze swojego klubu – FC Wrocław Akademy. Swoje zainteresowanie Żeleznym mocno wykazywało także PSG.

Juvedipendenza.net bardzo chwali młodego bramkarza. Dziennikarze zaznaczają, że u 16-latka widać wiele cech, które posiada także Szczęsny.

Piłkarze Zagłębia Lubin zwrócą pieniądze kibiców za mecz z Motorem Lublin [CZYTAJ]

– Jego najlepsze cechy to zdecydowanie, reaktywność i umiejętność dobrego ustawienia się. Wszystko to niewątpliwie łączy go z obecnym bramkarzem pierwszej drużyny – opisują Żeleznego. 

Wielka szansa dla Musiałowskiego. Angielskie media piszą o „polskim Messim”

Brytyjskie media sugerują, że Mateusz Musiałowski wkrótce może stać się ważnym zawodnikiem Liverpoolu. Młody Polak porównywany jest do Messiego.

Diogo Jota doznał kontuzji, która na dłuższy czas wykluczy go z gry. Portugalczyk ma wrócić do kadry Liverpoolu dopiero po mistrzostwach świata w Katarze. Na pechu 25-latka „skorzystać” może Mateusz Musiałowski.

Szansa?

„The Mirror” sugeruje, że 19-letni Polak jest jednym z kandydatów do wejścia do pierwszej drużyny „The Reds”. Musiałowski niedawno zdecydował się na pozostanie na Anfield i walkę o skład.

– W wieku 19 lat Musiałowski został już nazwany „polskim Messim”… bez presji – piszą dziennikarze. 

– Kiedy widzę przestrzeń, po prostu w nią idę. Widziałem wiele takich goli Lionela Messiego, więc staram się być taki jak on – cytują samego 19-latka. 

Dla Musiałowskiego byłaby to świetna okazja, aby w końcu wejść do dorosłej piłki. W ostatnim czasie jednak jego rozwój znacząco wyhamował, na co wpływ miały także kolejne urazy. Doszło nawet do tego, że nie grał w młodzieżowym zespole oraz przestał trenować z pierwszą drużyną. Mimo to nadal uznawany jest za wielki talent.

Mocne nazwisko na liście życzeń FC Barcelony. Gwiazda Premier League na celowniku

FC Barcelona nadal nie ustabilizowała w pełni swojej sytuacji finansowej. Klub dalej myśli jednak o kolejnych transferach. Na liście Blaugrany znajduje się Jorginho. 

Minionego lata Barcelona przeprowadziła mnóstwo transferów, na czele z Robertem Lewandowskim. Wzmocniono zdecydowanie ofensywę, gdzie poza Polakiem gra obecnie Raphinha, ale nie zapomniano także o defensywie. Do obrony sprowadzono Julesa Kunde, Marcosa Alonso, Hectora Bellerina czy Andreasa Christensena.

Kolejne wzmocnienia

Nieco gorzej sytuacja wygląda w pomocy, gdzie sprowadzono tylko jednego piłkarza. Franck Kessie, bo o nim mowa, to właściwie jedyny nominalny środkowy pomocnik, który trafił do Barcelony. Dokładając do tego kontuzje, jakie przytrafiły się nowym obrońcom Blaugrany, okazało się, że drużyna Xaviego nie jest w stanie rywalizować z najsilniejszymi rywalami.

Przełożyło się to bezpośrednio na wyniki w Lidze Mistrzów. Barca przegrała z Bayernem Monachium (0-2), Interem Mediolan (0-1) czy ostatnio w El Clasico z Realem Madryt (1-3).

Według „Mundo Deportivo” Barcelona zamierza więc ponownie mocno wejść na rynek transferowy i już szykuje kolejne ruchy. Na szczycie listy ma się znajdować Jorginho. Po zakończeniu sezonu 2022/23 wygasa kontrakt Włocha z Chelsea, co zamierza wykorzystać ekipa z Katalonii.

Niewykluczone jednak, że Barcelona nie będzie czekać do letniego okienka i powalczy o pomocnika już zimą. Jorginho miałby na Camp Nou zastąpić Sergio Busquetsa. 35-latkowi również niebawem wygasa kontrakt i prawdopodobnie odejdzie z klubu.

Mocne słowa Neymara po gali Złotej Piłki. „To żart. Powinien być w czołowej trójce”

Neymar skrytykował rozstrzygnięcia minionej gali Złotej Piłki. Brazylijczykowi nie spodobało się miejsce, jakie zajął Vinicius. 

Dwa dni temu Karim Benzema odebrał Złotą Piłkę na sezon 2022/23. Francuz był zdecydowanym faworytem do zdobycia nagrody. Napastnik Realu Madryt był jednym z najlepszych piłkarzy swojego klubu i walnie przyczynił się do wygrania przez „Królewskich” Ligi Mistrzów oraz La Ligi.

„To żart”

Vinicius także należał do grona najlepszych piłkarzy Realu. Brazylijczyk miał imponujący sezon. W 52 występach strzelił aż 22 gole i zanotował 20 asyst. Był także autorem jedynego trafienia dla Realu w finale Ligi Mistrzów z Liverpoolem (1-0).

Mimo znakomitych statystyk i świetnej formy „Vini” uplasował się dopiero na 8. miejscu w plebiscycie. Wywołało to niemałe kontrowersje wśród internautów i ekspertów. Głos zabrał także Neymar, który bardzo mocno skomentował pozycję kolegi z kadry.

– Zwycięstwo Benzemy zasłużone, topowy piłkarz! Ale Vini Jr. na 8. miejscu to żart. On powinien być co najmniej w czołowej trójce – napisał na Twitterze piłkarz PSG. 

Vinicius do Realu trafił w 2018 roku, jednak jego talent eksplodował dopiero w zeszłorocznych rozgrywkach. Brazylijczyk do tej pory rozegrał dla „Królewskich” 184 spotkania, w których strzelił 43 gole i zanotował 47 asyst.

Legia odpowiada na krytykę ws. Josue. Wymowne zdjęcie na Twitterze

Na Josue spadła ostatnio fala krytyki, w związku z zachowaniem Portugalczyka wobec Łukasza Sekulskiego. Piłkarz Legii zdaje się jednak nie przejmować całą sytuacją. Podobnie jak sam klub, który wstawił wymowne zdjęcie na konto na Twitterze. 

Kilka dni temu Legia Warszawa przegrała 1-2 z Wisłą Płock w meczu Ekstraklasy. „Wojskowi” zrewanżowali się jednak „Nafciarzom” z nawiązką, eliminując ich z Pucharu Polski już w 1/8. Podopieczni Kosty Runjaicia wygrali 3-0.

Wymowne zdjęcie

Podczas ligowej rywalizacji głośno było o zachowaniu Josue, który nie chciał podać ręki Łukaszowi Sekulskiemu. Na Portugalczyka spadła ogromna fala krytyki w mediach społecznościowych. Zarzucano mu brak klasy i niesportowe zachowanie.

Po meczu w Pucharze Polski na profilu Legii na Twitterze pojawiło się wymowne zdjęcie, nawiązujące do wspomnianej sytuacji. Widać na nim właśnie Josue, który stoi przed obiektywem z wyciągniętą ręką.

Internet podzielił się w tej sprawie na dwa obozy. Jedni mówią, że była to bardzo dobra reakcja ze strony zawodnika i samej Legii na krytykę, jaka spadła na 32-latka. Inni natomiast uważają to ponownie za brak klasy i niepotrzebną akcję.

Wskazano faworytów do wygrania Złotej Piłki w 2023 roku. Lewandowski w TOP10

Złota Piłka za poprzedni sezon została przyznana Karimowi Benzemie. Choć wydarzenie odbyło się zaledwie dwa dni temu, to portal goal.com już skupia się na przyszłorocznym plebiscycie. Dziennikarze wskazali głównego faworyta do wygrania nagrody. 

W poniedziałek Karim Benzema odebrał statuetkę dla najlepszego piłkarza minionego sezonu. Francuz był bezapelacyjnym faworytem i większość dziennikarzy czy kibiców nie miała wątpliwości co do słuszności przyznania mu nagrody.

Kto wygra za rok?

Mimo że plebiscyt odbył się tylko dwa dni temu, to portal goal.com już zastanawia się nad przyszłorocznymi rozstrzygnięciami. Serwis opublikował listę 20 kandydatów do wygrania Złotej Piłki za sezon 2022/23. Nazwiska, które się na niej pojawiły należą do zawodników, którzy obecnie prezentują najwyższą formę.

Nie brakuje na niej oczywiście Roberta Lewandowskiego, którego „Goal” umieściło na piątym miejscu. Szanse Polaka na upragniony triumf mogą niestety znacząco zmaleć, co biorą pod uwagę dziennikarze. Chodzi o grę FC Barcelony w Lidze Mistrzów, z którą wkrótce może się pożegnać. Podkreślają, że w takim przypadku jedyną nadzieją dla 34-latka będzie dobry występ reprezentacji Polski na mundialu w Katarze.

Zwycięzca tegorocznego plebiscytu, a więc Karim Benzema znajduje się natomiast dopiero na ósmym miejscu. Taką decyzję dziennikarze argumentują z kolei problemami zdrowotnymi, przez które Francuz opuścił początek bieżącego sezonu. Oczywiście piłkarz Realu Madryt ma spore szanse na odniesienie sukcesu z reprezentacją „Trójkolorowych” na mistrzostwach świata, co z kolei podniesie jego szansę na triumf.

Główny faworyt

Na szczycie listy „Goal” znajduje się obecnie Lionel Messi, który notuje świetny start sezonu w PSG. 35-latek jak na razie na koncie ma 12 goli i 8 asyst w sezonie 2022/23.

– Obecna drużyna Argentyny jest prawdopodobnie najlepsza, w jakiej grał, zarówno pod względem umiejętności, jak i ducha zespołu – piszą dziennikarze. 

Obok Messiego na podium znajdują się dwie pozostałe gwiazdy paryżan – Neymar i Kylian Mbappe. Brazylijczyk, podobnie jak lider listy, notuje świetny sezon. Na koncie ma już 13 goli i 11 asyst. Francuz natomiast ma tyle samo goli, jednak zaledwie jedną asystę.

Zaskakiwać może dopiero 4. miejsce, na którym znajduje się Erling Haaland. Norweg kapitalnie wprowadził się do Premier League i w barwach Manchesteru City bije rekord za rekordem, strzelając kolejne bramki.

Aktualne TOP10 Złotej Piłki w 2023 roku wg. goal.com:

  1. Lionel Messi
  2. Neymar
  3. Kylian Mbappe
  4. Erling Haaland
  5. Robert Lewandowski
  6. Vinicius Junior
  7. Kevin De Bruyne
  8. Karim Benzema
  9. Mohamed Salah
  10. Phil Foden

Jak opłacani są piłkarze MLS? Polacy zarabiają więcej niż legenda włoskiej piłki

Zarobki piłkarzy zawsze budziły spore emocje. Ujawniono niedawno listę płac MLS. Kto może liczyć na największe gaże i gdzie znajdują się Polacy?

Liga amerykańska potrafi zaoferować bardzo korzystne warunki kontraktowe dla zawodników z Europy. Nawet jeśli poziom sportowy czasami jest niższy, niż na Starym Kontynencie, to wciąż jest to atrakcyjny kierunek dla wielu piłkarzy. Zazwyczaj decydują się tam grać jednak zawodnicy, którzy mają przed sobą perspektywę piłkarskiej emerytury.

Ranking

Do mediów trafiła lista płac występujących za oceanem piłkarzy. Wynika z niej, że największą pensję otrzymuje Lorenzo Insigne, który trafił latem do Toronto FC. Włoch może liczyć aż na 14 mln dolarów rocznie. Od tej kwoty musi jednak odprowadzić jeszcze podatek.

Podium zamykają natomiast: Xherdan Shaqiri z Chicago Fire (8,1 mln dolarów rocznie) i Javier Hernandez z Los Angeles Galaxy (7,4 mln dolarów). W topowej piątce znajdują się jeszcze: Federico Bernardeschi z Toronto (6,2 mln) i Douglas Costa z LA Galaxy (5,8 mln).

Co ciekawe Gareth Bale zajmuje dopiero 23. miejsce w rankingu. Walijczyk inkasuje 2,386 mln dolarów za rok gry dla LA Galaxy.

Polacy

Wśród naszych zawodników najlepiej opłacany jest Karol Świderski. Napastnik Charlotte FC za sezon gry otrzymuje 2,258 mln dolarów.

Niżej w rankingu znajdują się kolejno: Kacper Przybyłko (1,212 mln), Patryk Klimala (1,135 mln), Kamil Jóźwiak (1,017 mln), Jarosław Niezgoda (976 tysięcy) i Jan Sobociński (351 tys.).

Czołówka naszych piłkarzy w MLS zarabia więcej niż między innymi Giorgio Chiellini. Włoch, który obecnie występuje w LA FC zarabia rocznie 1,075 mln dolarów.

Nagelsmann podważa nagrodę dla Gaviego. Wskazał, kto bardziej na nią zasługiwał

Gavi odebrał podczas gali Złotej Piłki nagrodę dla najlepszego młodzieżowca 2021 roku. Z takim werdyktem nie zgadza się Julian Nagelsmann. Trener Bayernu wskazał innych piłkarzy, którzy zasłużyli na to wyróżnienie. 

Nagroda Kopy jest przyznawana piłkarzowi do 21. roku życia, który był najlepszy w minionym roku, wśród swoich rówieśników. Pierwszy raz przyznano ją w 2018 roku, zaś wczoraj po raz drugi z rzędu odebrał ją piłkarz FC Barcelony. Na zeszłorocznej gali wręczono ją Pedriemu, a w tym roku otrzymał ją Gavi.

Kontrowersje

Uhonorowanie akurat jego spotkało się z pewnym niezadowoleniem. Sporo kibiców stwierdza, że bardziej na nagrodę zasłużył, chociażby Jamal Musiala czy Jude Bellingham. Podobnego zdania jest Julian Nagelsmann.

– Moim zdaniem Musiala i Bellingham mieli lepszy sezon od zwycięzcy – powiedział szkoleniowiec Bayernu. 

– Gavi to wybitny zawodnik. Nie powiedziałbym, że nagroda dla niego jest niezasłużona. Ma ekstremalnie zwycięską mentalność jak na swój wiek – dodał. 

W bieżącym sezonie Gavi rozegrał 13 meczów dla FC Barcelony, ale nie zdobył w nich ani gola, ani asysty. Rewelację sprawił natomiast w zeszłorocznych rozgrywkach. Po debiucie i wdarciu się do składu Blaugrany szybko otrzymał powołanie do reprezentacji Hiszpanii. Dla „La Furia Roja” ma już na koncie 12 meczów.

Rybus zabrał głos ws. swojej przyszłości w reprezentacji Polski. „Myślę, że tak”

Maciej Rybus nie ma przyszłości w reprezentacji Polski. Zawodnik Spartaka na łamach rosyjskich mediach zabrał głos w sprawie jego dalszych planów. 

Ostatni raz 33-latka w narodowych barwach mogliśmy zobaczyć w listopadzie ubiegłego roku. Od tamtej pory Rybus nie pojawił się na zgrupowanie. I nigdy się już raczej nie pojawi. Wpływ na to miała oczywiście jego decyzja o pozostaniu w lidze rosyjskiej, mimo inwazji na Ukrainę i opcji na zmianę klubu.

Taką decyzję tłumaczono względami rodzinnymi i bezpieczeństwem. Kibice byli jednak zdania, że w takim wypadku nie powinien już grać w barwach reprezentacji Polski. Czesław Michniewicz także postanowił nie wysyłać powołań zawodnikowi Spartaka.

W rosyjskich mediach pojawiła się ciekawa wypowiedź, dotycząca dalszej przyszłości Rybusa w reprezentacji Polski. Cytowany jest fragment, w którym dziennikarz pyta bezpośrednio – Czy to już koniec twojej gry w reprezentacji Polski? – na co 33-latek odpowiada – Tak – myślę, że tak.

Pochettino łączony z powrotem do Premier League. Będzie pracować z Polakami?

Steven Gerrard w najbliższych dniach może stracić pracę. Szkoleniowiec w dwóch kolejnych spotkaniach będzie grać nie tylko o punkty, ale i o swoją posadę. „The Telegraph” podaje, kto jest głównym kandydatem do zastąpienia Anglika.

Aston Villa spisuje się w tym sezonie poniżej wszelkich oczekiwań. Po rozegranych do tej pory dziesięciu kolejkach Premier League „Lwy” mają na koncie zaledwie dziewięć punktów. Dużą winę za słabe wyniki zrzuca się coraz częściej na Stevena Gerrarda.

Oczekiwanie poprawy

Jak podaje „The Telegraph” szkoleniowiec nie otrzymał od zarządu klubu punktowego ultimatum. Oczekują oni jednak poprawy stylu gry „The Villains”. Ta ma przyjść już w najbliższych dwóch meczach – z Fulham i Brentford.

Jeżeli włodarze nie zobaczą poprawy w grze swoich piłkarzy – Gerrard odejdzie z klubu. „The Telegraph” podał nazwiska potencjalnych kandydatów do zastąpienia legendy Liverpoolu. Głównym faworytem ma być Mauricio Pochettino, który ma spore doświadczenie w Premier League. Przez wiele lat prowadził Tottenham, ale pracował również w Southampton. Ostatnio zatrudniono go w PSG, gdzie jednak nie dał sobie rady.

Zmiana szkoleniowca Aston Villi to także ważna informacja dla polskich kibiców. W Birmingham występuje bowiem dwóch reprezentantów „Biało-Czerwonych”: Jan Bednarek i Matty Cash.

Robert Lewandowski przemówił po polsku na gali Złotej Piłki

– Jestem szczęśliwy, że mogę tu być. Cieszę się i jestem dumny z powodu wygrania tej nagrody, także z powodu, czyje imię widnieje na niej. Gerd był dla mnie wielką inspiracją. Chciałem być jak najbliżej jego osiągnięć. Musiałem postarać się, żeby pobić jego rekord. To było wielkie wyzwanie. Był inspiracją nie tylko jako piłkarz, ale też jako człowiek. Nie wierzyłem, że to jest możliwe, by pobić ten rekord. Wszystko, co zrobiłem wtedy, było dedykowane jemu. Chciałbym powiedzieć: dziękuję ci bardzo – powiedział Roberta Lewandowski po odebraniu nagrody dla najlepszego napastnika. 

– Chciałbym też podziękować mojej byłej drużynie, Bayernowi Monachium, a także moim kolegom z Barcelony. Wiem, jak trudno cała drużyna musi pracować na bramki. Czasami trzeba ciężko powalczyć z obrońcami, ta praca należy do mnie. Dziękuję mojej rodzinie, mojej żonie, moim dzieciom. Oni sprawiają, że czuję się wyjątkowo. Jestem dumny, kiedy widzę ich każdego dnia. Jestem szczęśliwy i to jest najważniejsza rzecz w życiu. Jestem szczęśliwy też w nowej drużynie. Wiem, że nasza droga to jest proces. Wierzę, że jesteśmy w dobrym momencie. Jeśli będziemy ciężko pracować, możemy patrzeć w przyszłość z nadzieją – dodał 34-latek. 

„Marca” ogłosiła, kto odbierze Złotą Piłkę! Podano nazwiska reszty laureatów

Dziś „France Football” ogłosi oficjalnie najlepszego piłkarza na świecie i wręczy mu Złotą Piłkę. Większość kibiców i dziennikarzy obstawia, że statuetkę odbierze Karim Benzema. Tego samego zdania jest także „Marca”, która wskazała także laureatów pozostałych nagród. 

Tegoroczna gala Złotej Piłki odbywa się na zmienionych zasadach. Pierwszy raz w historii nagroda zostanie przyznana nie za rok kalendarzowy, a za sezon. W minionych rozgrywkach zdecydowanie najlepszym piłkarzem na świecie był Karim Benzema, który wraz z Realem Madryt zdominował Ligę Mistrzów. Sam Francuz był istotnie liderem i nie raz ciągnął swoją drużynę w trudnych momentach.

Laureaci

Według „Marki” to właśnie Benzema ma odebrać nagrodę na dzisiejszej gali. Tym samym zostawi za swoimi plecami Roberta Lewandowskiego, Mohameda Salaha, Viniciusa czy Erlinga Haalanda i Kyliana Mbappe. Co więcej, piłkarz Realu Madryt zostanie pierwszym Francuzem od czasów Zinedine’a Zidane’a, który odbierze Złotą Piłkę. Od tamtej pory miną aż 24 lata.

„Marca” ujawnia także nazwiska innych zawodników, którzy wieczorem odbiorą swoje nagrody. Jednym z nich będzie Thibaut Courtois, kolega Benzemy z Realu Madryt. Belg otrzyma statuetkę imienia Lwa Jaszyna dla najlepszego bramkarza roku.

Przyznana zostanie również nagroda dla młodzieżowca roku. Tę z kolei ma odebrać Gavi z FC Barcelony.

 

Mbappe zaprzecza odejściu z PSG. „Gdy to wyszło na jaw, spałem”

Kylian Mbappe odniósł się do plotek o swoim odejściu z PSG. Reprezentant Francji stanowczo zaprzeczył rewelacjom, jakie przekazywały krajowe media. 

Miniony tydzień upłynął pod znakiem zapytania odnośnie przyszłości Kyliana Mbappe. 23-latek miał być nieszczęśliwy w PSG i czuć się oszukanym przez swój klub. Sytuacja miała miejsce krótko po odnowieniu kontraktu. Według relacji mediów gwiazdor zarzucał paryżanom kłamstwa i niespełnienie obietnic.

Nieprawda?

Wobec zachowania PSG Mbappe miał być gotowy na zmianę barw w jak najszybszym tempie. Sam zawodnik postanowił się wreszcie odnieść do całej sytuacji. Stanowczo zaprzeczył rewelacjom, jakie podały francuskie media.

– Jestem bardzo szczęśliwy w PSG. Nigdy nie prosiłem szefów o zgodę na odejście w styczniu – oznajmił Mbappe. 

– Nie rozumiałem tych informacji. Byłem nimi zszokowany tak, jak wszyscy inni. Ludzie myślą, że byłem zamieszany w tę sprawę, ale tak nie było. Gdy to wyszło, spałem, a moi bliscy byli na meczu młodszego brata. To wszystko jest kompletną nieprawdą – dodał.

Co więcej, 23-latek miał paść ofiarą zewnętrznej firmy, która miała dyskredytować go w mediach społecznościowych. Poza nim celem miał być także Adrien Rabiot. Firma miała być oczywiście zatrudniona przez PSG. Mbappe jednak odciął się od tematu.

– Kiedy grasz w PSG, to wiesz w co się pakujesz. Trzeba być gotowym na to wszystko. Gdy ktoś przychodzi, to go przed tym ostrzegamy – zakończył.

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.