Prezydent Gdańska o incydencie na meczu Lechii. „Ani jedna złotówka z kieszeni podatników nie trafi na pokrycie szkód”

 

Podczas spotkania Lechii Gdańsk z Akademiją Pandev doszło do wtargnięcia chuliganów na trybuny. Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewcz po meczu zapewniła, że miasto nie pokryje kosztów za dokonane szkody podczas tego incydentu.

Wstyd na całą Europę

Mecz Lechii Gdańsk z Akademiją Pandev został przerwany na początku pierwszej połowy. Sędzia odesłał piłkarzy do szatni po tym, jak chuligani wtargnęli na trybunę kibiców gospodarzy.

Co spowodowało zadymę na meczu Lechii? Absurdalne kulisy bijatyki na trybunach [CZYTAJ]

Prezydent Gdańska skomentowała sprawę

Prezydent miasta postanowiła odnieść się do wydarzeń z Polsat Plus Areny Gdańsk. Aleksandra Dulkiewcz zapewniła, że „ani jedna złotówka z kieszeni podatników nie trafi na pokrycie szkód”.

– Gratuluję z całego serca naszym siatkarzom! Piękny mecz i fantastyczna atmosfera na trybunach. Trzymam też mocno kciuki za Lechia Gdańsk, której mecz wciąż trwa – napisała na swoim koncie na Facebooku.

Nietypowe zagranie w lidze etiopskiej. Bramkarz zmasakrował innego zawodnika [WIDEO]

– Spotkanie zostało wznowione i stadionowi chuligani nie zdołali całkowicie zepsuć sportowego święta. Jednocześnie zapewniam, że ani jedna złotówka z kieszeni podatników nie trafi na pokrycie szkód. Za ich naprawę zapłaci organizator meczu – dodała Dulkiewcz.

Źródło: Facebook