NEWSY I WIDEO

Klub z Premier League zainteresowany Cristiano Ronaldo. „Zimą złożą ofertę”

 

Wiele wskazuje na to, że Cristiano Ronaldo nie przedłuży kontraktu i opuści Manchester United. W związku z tym pojawiają się plotki o potencjalnych nabywcach Portugalczyka. Według „Daily Mail” usługami 37-letniego atakującego mają być zainteresowani przedstawiciele Newcastle United.

Zamieszanie na koniec pobytu w Manchesterze

Cristiano Ronaldo udzielił niedawno głośnego wywiadu. Portugalczyk we wspomnianej rozmowie stwierdził, że Manchester United się nie rozwinął od jego odejścia w 2009 roku. Ponadto 37-letni atakujący wyjawił, że nie szanuje Erika Ten Haga.

Grzegorz Krychowiak ocenił styl gry w meczu z Chile. „Nie oczekujcie od nas, że będziemy grać pięknie w piłkę” [CZYTAJ]

Zainteresowanie nowych gigantów

W związku z tym wiele wskazuje na to, że „CR7” nie przedłuży umowy z Czerwonymi Diabłami i zmieni otoczenie w letnim oknie transferowym. Według „Daily Mail” Newcastle United jest zainteresowane sprowadzeniem Cristiano Ronaldo. Wspomniane źródło twierdzi, że Sroki złożą zimą ofertę za Portugalczyka. Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu szejkowie przejęli klub z St James’ Park, dlatego jego wysoka pensja nie powinna być dla nich problemem.

Wielka kasa za Mbappe. Klub z Premier League jest skłonny wydać 150 mln funtów na Francuza [CZYTAJ]

Cristiano Ronaldo wystąpił w 16 spotkaniach bieżącego sezonu. W tym czasie Portugalczyk strzelił 3 bramki oraz zanotował 2 asysty. Jego umowa z Manchesterem United wygasa wraz z końcem czerwca 2023 roku. Portal transfermarkt.de wycenia 37-latka na 20 milionów euro.

Źródło: Daily Mail

Grzegorz Krychowiak ocenił styl gry w meczu z Chile. „Nie oczekujcie od nas, że będziemy grać pięknie w piłkę”

Reprezentacja Polski pokonała reprezentację Chile 1:0. Po meczu głos zabrał Grzegorz Krychowiak. Doświadczony reprezentant Polski ocenił występ polskiej drużyny narodowej w dzisiejszym pojedynku.

Wielkimi krokami zbliża się mundial w Katarze. Mecz otwarcia Mistrzostw Świat zostanie rozegrany już 20 listopada. Z kolei wielki finał został zaplanowany na 18 grudnia. Reprezentacja Polski swoje grupowe mecze rozegra 22 listopada (przeciwko Meksykowi), 26 listopada (Arabia Saudyjska) i 30 listopada (Argentyna).

Reprezentacja Polski pokonała Chile 1:0. Kto spisał się najlepiej, a kto najgorzej? [OCENY]

Zwycięstwo Polski

Za nami ostatni sprawdzian reprezentacji Polski przed zbliżającym się mundialem. W meczu towarzyskim Biało-Czerwoni pokonali reprezentację Chile 1:0. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Krzysztof Piątek. Pomimo zwycięstwa kibice i eksperci nie są szczególnie zadowoleni. Wynika to z zaprezentowanej dzisiaj gry przez Polaków.

LaLiga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

Komentarz Krychowiaka

Po meczu z Chile głos zabrał Grzegorz Krychowiak. Reprezentant Polski ocenił występ swojego zespołu w środowym pojedynku. Krychowiak uważa, że taki styl gry, jaki zaprezentowała dziś reprezentacja Polski, jest kluczem do sukcesu na mundialu.

– Czułem się bardzo dobrze fizycznie, mimo że warunki do gry w piłkę były bardzo trudne. Najważniejsze, że ten pozytywne akcent, to zwycięstwo pozwoli nam bardzo dobrze przygotować się do pierwszego spotkania – skomentował Grzegorz Krychowiak.

– Powiem jedną rzecz – my tak będziemy grać, ta gra przynosi nam efekty. Nie oczekujcie od nas, że będziemy pięknie grać w piłkę. Gra w piłkę w ostatnich latach, czy miesiącach nie przynosiła nam rezultatów. Ten sposób gry – odpowiednia defensywa i przesuwanie, walka, zaangażowanie i sytuacje, czy nawet pół sytuacji, które sobie stworzymy, wykorzystamy to właśnie w ten sposób będziemy wygrywać spotkania. Wydaje się, że to jest sposób do tego, żeby coś osiągnąć na tym turnieju – ocenił reprezentant Polski.


źródło: sport.tvp.pl

Reprezentacja Polski pokonała Chile 1:0. Kto spisał się najlepiej, a kto najgorzej? [OCENY]

Reprezentacja Polski pokonała w meczu towarzyskim reprezentację Chile 1:0. Pomimo zwycięstwa większość piłkarzy zagrała co najwyżej przeciętnie. Kto spisał się dziś najlepiej, a kto najgorzej? Zapraszamy na oceny.

Za nami ostatni test reprezentacji Polski przed Mistrzostwami Świata 2022 w Katarze. W ostatnim meczu towarzyskim Biało-Czerwoni pokonali reprezentację Chile 1:0. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Krzysztof Piątek.

Pomimo zwycięstwa nastroje wśród polskich kibiców nie są najlepsze. Przez większą cześć meczu to reprezentacja Chile była stroną przeważającą. Obraz gry uległ delikatnej poprawie po przeprowadzonych zmianach i zmianie systemu gry w drugiej połowie spotkania. Na pochwały zasługują przede wszystkim zmiennicy. Kto w pozytywny sposób zaprezentował się w dzisiejszym meczu, a kto w negatywny? Zapraszamy na nasze oceny wystawione w skali 1-10.

Łukasz Skorupski (6)

Mecz bez większych błędów zakończony z czystym kontem. Już w 1. minucie był zmuszony do interwencji w groźnej sytuacji przez niefrasobliwość obrońców naszej reprezentacji. W całym meczu zanotował w sumie 5 interwencji. Była widoczna dużo gorsza gra nogami w porównaniu do Wojciecha Szczęsnego. Zwłaszcza robiło się niebezpiecznie, gdy Łukasza naciskali rywale. Na szczęście obyło się bez większych błędów. Celność podań jednak na poziomie zaledwie 55%.

Jan Bednarek (2)

W przypadku Bednarka ewidentnie było widać brak regularnej gry. Bardzo często spóźniony, niepewny, czasem zagubiony w ustawianiu. Już 1. minucie niefrasobliwie próbował wybijać piłkę przez co jeden z Chilijczyków zdołał oddać strzał w polu karnym. W 39. minucie jak dziecko został ograny przez Alexisa Sancheza, który ograł go samym ruchem ciałem. W 63. minucie był na tyle spóźniony, że sfaulował rywala za co otrzymał żółtą kartkę. Dziś wydawał się najgorszy spośród trójki środkowych obrońców z wyjściowego składu.

Kamil Glik (3)

Niewiele lepszy od Bednarka. W odróżnieniu od swojego młodszego kolegi ustrzegł się większych błędów. W oczy rzucał się jednak brak kreatywności przy rozgrywaniu piłki, co w jego przypadku nie jest jednak niczym nowym.

Jakub Kiwior (5)

Ustrzegł się błędów w defensywie, a do tego dawał dużo w ofensywie. Przede wszystkim w oczy rzucało się rozgrywanie piłki, które dawało nowe możliwości przy przeprowadzaniu ataku. 35 z 39 podań było celnych. Jeśli chodzi o długie podania to 5 z 8 trafiało do adresata.

Przemysław Frankowski (3)

W meczu z Chile Frankowski został sprawdzony na lewym wahadle. Z dzisiejszego spotkania  najbardziej zapamiętamy akcję z 23. minuty, kiedy mijając jednego z rywali został brutalnie sfaulowany. Całkiem aktywny, jednak bez większych konkretów w ofensywie. Co ważne, zanotował 1 kluczowe podanie.

Grzegorz Krychowiak (3)

Polscy kibice przywykli już do krytykowania Grzegorza Krychowiaka. Dziś jednak trudno się o coś przyczepić, gdyż rozegrał solidne spotkanie. Gdy dostawał piłkę, to zapewniał spokój w środku pola. Tego spokoju czasem było jednak zbyt dużo, gdyż często spowalniał akcję, mogąc szybciej rozgrywać piłkę. Na minus także brak większego udziału w konstruowaniu akcji.

Szymon Żurkowski (2)

Tak jak w przypadku Jana Bednarka – w oczy rzucał się brak regularnej gry w klubie. Szymon Żurkowski był dziś niezwykle irytujący. Liczba niedokładnych zagrań, nieporozumień z kolegami wołała o pomstę do nieba. Jeśli mielibyśmy na siłę szukać pozytywów, to niech to będzie fakt, że był dziś stosunkowo aktywny w środku pola. Nic jednak dziwnego, że miał on tyle sił, skoro w tym sezonie Serie A rozegrał zaledwie 30 minut.

Sebastian Szymański (3)

Mecz imienia Piotra Zielińskiego. Dziś Sebastian Szymański był bardzo niewidoczny. Z wyjściowego składu mniej kontaktów z piłką zanotowali jedynie Glik, Milik oraz Świderski. A od ofensywnego pomocnika oczekujemy jednak, że będzie brał ciężar rozgrywania akcji na siebie. Na plus dośrodkowanie z rzutu rożnego w 56. minucie, po którym oddaliśmy strzał na bramkę rywala.

Robert Gumny (2)

Dziś rozegrał cały mecz, który jednak ciężko zaliczyć do udanych. Bardzo dużo niedokładności w grze ofensywnej. Celność podań na poziomie 72%, jednak często wybierał bezpieczne opcje. Kilkukrotnie nawet najprostsze podanie sprawiały mu trudność, czym psuł akcję Biało-Czerwonych. Bardzo duże nerwowości w dzisiejszym meczu.

Karol Świderski (3)

Dziś zagrał jako niżej ustawiony jeden z dwójki napastników. Często cofał się do rozgrywania piłki, jednak niewiele z tego wynikało. Sprawdziła się teoria, że Świderski więcej daje reprezentacji wchodząc z ławki rezerwowych.

Arkadiusz Milik (3)

Dzisiejszy występ nie rzucił na kolana. Z pewnością na jego grę wpłynął brak dogodnych sytuacji tworzonych przez kolegów z zespołu. W 19. minucie oddał ciekawy strzał zza pola karnego, jednak piłka niewiele minęła bramkę rywali. Był to jedyny jego strzał w tym meczu.

Bartosz Bereszyński (6)

Bardzo dobry występ Bartosza Bereszyńskiego. Wszedł na boisko na początku drugiej połowy meczu i zagrał na lewej obronie w systemie 4-4-2. Utarło się, że prawonożny Bereszyński grający na lewej obronie przede wszystkim skupia się na zabezpieczaniu defensywy. Dziś poza solidną grą w obronie kilkukrotnie podłączył się do akcji ofensywnej. To po jego dośrodkowaniu w 84. minucie zakotłowało się w polu karnym chilijczyków, po czym otrzymaliśmy rzut rożny, który zdołaliśmy zamienić na bramkę.

Krzysztof Piątek (6)

Wszedł na boisko w drugiej połowie i zrobił to, co do niego należało – zdobył bramkę. Poza tym odcięty od gry. W sumie zanotował zaledwie 8 kontaktów z piłką. Pomimo braku dogodnych sytuacji do zdobycia bramki zdołał oddać w sumie 3 strzały na bramkę rywala.

Jakub Kamiński, Damian Szymański, Kamil Grosicki, Mateusz Wieteska – grali zbyt krótko, by ich ocenić

Wielka kasa za Mbappe. Klub z Premier League jest skłonny wydać 150 mln funtów na Francuza

 

Według Davida McDonnella z „Daily Mirror” Kylian Mbappe jest przymierzany do Manchesteru United. 23-latek miałby zastąpić Cristiano Ronaldo w ekipie Czerwonych Diabłów.

Ronaldo na wylocie

Wiele wskazuje na to, że Manchester United po sezonie pożegna się z Cristiano Ronaldo. Portugalczyk udzielił głośnego wywiadu, w którym skrytykował działania klubu oraz trenera Erika Ten Haga. 37-latek powiedział nawet, że nie szanuje holenderskiego szkoleniowca.

Mychajło Mudryk o swoim potencjalnym transferze. „Najpierw chciałbym to wiedzieć od trenera” [CZYTAJ]

Trzeba znaleźć zastępcę

W związku z potencjalnym odejściem „CR7” klub rozgląda się za jego następcą. Według Davida McDonnella z „Daily Mirror” do zespołu z Old Trafford przymierzany jest Kylian Mbappe. Francuz przez wiele miesięcy był łączony z transferem do Realu Madryt, jednak ostatecznie pozostał w Paris Saint-Germain.

Legendarny Niemiec o odejściu Lewandowskiego z Bayernu. „Zdziwiło mnie, że padło tyle niepotrzebnych słów” [CZYTAJ]

Wielka kasa za Mbappe

Według brytyjskiej prasy Manchester United byłby skłonny wydać na Kyliana Mbappe ponad 150 mln funtów oraz zagwarantować mu pensję na poziomie 500 tysięcy funtów tygodniowo.

La Liga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

Kontrakt Kyliana Mbappe z PSG obowiązuje do końca czerwca 2025 roku. Portal transfermarkt.de wycenia 23-letniego Francuza na 160 milionów euro. Napastnik w bieżącym sezonie zdobył 19 bramek w 20 spotkaniach. Do swoich statystyk dopisał również 5 asyst.

Źródło: Daily Mirror/Meczyki.pl

Mychajło Mudryk o swoim potencjalnym transferze. „Najpierw chciałbym to wiedzieć od trenera”

 

Mychajło Mudryk w rozmowie z Vladą Sedan wypowiedział się na temat zespołów, których styl gry mu odpowiada. Ukrainiec zdradził również, że przed transferem do nowego klubu chciałby porozmawiać ze szkoleniowcem na temat swojej pozycji w drużynie.

Transfer zbliża się wielkimi krokami

Mychajło Mudryk jest czołową postacią Szachtara Donieck. Europejskie media łączą Ukraińca z wielkimi klubami na Starym Kontynencie. 21-latek w rozmowie z Vladą Sedan wypowiedział się na temat zespołów, których styl gry mu odpowiada.

Legendarny Niemiec o odejściu Lewandowskiego z Bayernu. „Zdziwiło mnie, że padło tyle niepotrzebnych słów” [CZYTAJ]

– Podoba mi się Napoli, grają obecnie naprawdę dobrze i mają kilku świetnych zawodników, ale też Bayern, City i Arsenal. Śledzę wyniki Arsenalu i wiem, że kiedy grają, mogę ich oglądać. Arsenal jest bardzo dynamicznym zespołem i to nie tylko w kontrolowaniu posiadania piłki, ale także w zdobywaniu bramek – powiedział 21-letni Ukrainiec.

– Z czysto teoretycznego punktu widzenia, gdyby istniała możliwość bycia zawodnikiem z ławki w Realu Madryt lub graniem w pierwszym składzie Arsenalu, prawdopodobnie wybrałbym Arsenal. Ale to trudne pytanie, na które składa się wiele czynników. Najpierw chciałbym wiedzieć od trenera, że nawet jeśli nie będę miał gwarantowanego miejsca, to da mi szansę. Zasadniczo muszę usłyszeć bezpośrednio od menedżera, jaką rolę przewiduje dla mnie w swoim zespole – dodał Mychajło Mudryk.

La Liga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

21-letni atakujący wystąpił w bieżącym sezonie w 16 spotkaniach. W tym czasie zanotował 8 asyst i tyle samo trafień. Portal transfermarkt.de wycenia Ukraińca na 15 mln euro. Jego umowa z Szachtarem Donieck obowiązuje do końca grudnia 2026 roku.

Źródło: Vlada Sedan/Meczyki.pl

Legendarny Niemiec o odejściu Lewandowskiego z Bayernu. „Zdziwiło mnie, że padło tyle niepotrzebnych słów”

 

Lothar Matthaeus udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu Onet. Legenda niemieckiego futbolu wypowiedziała się na temat rozstania Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium.

Niemiecka legenda o transferze „Lewego”

Robert Lewandowski zmienił klub podczas letniego okna transferowego. Polak odszedł z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Lothar Matthaeus w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet wypowiedział się na temat tego ruchu kapitana Biało-Czerwonych. Niemiec uważa, że zachowanie obu stron pozostawiało wiele do życzenia.

La Liga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry [CZYTAJ]

– Zdziwiło mnie, że z obu stron padło tyle niepotrzebnych słów i oskarżeń. To, że piłkarz chce zmienić klub, że potrzebuje nowych wyzwań, chce spróbować czegoś innego, jest dla mnie całkowicie zrozumiałe. Ale byłem zdziwiony, że Robert i szefowie Bayernu Monachium nie mogli się dogadać po cichu – powiedział Matthaeus.

– Zarówno zachowanie Polaka, jak i Bawarczyków pozostawiało wiele do życzenia i było z obu stron mało eleganckie. Ale dobrze, że ostatecznie wszystko poszło odpowiednio, że rozstali się w zgodzie. Lewandowski to legenda Bayernu Monachium, ale też tych wszystkich niesamowitych wyników bez Bayernu Monachium by nie osiągnął – dodał.

Karim Benzema nie zagra na mundialu? Francuz nie dokończył treningu [CZYTAJ]

Były reprezentant Niemiec zwrócił uwagę na inną mowę ciała Polaka po transferze do FC Barcelony. Lothar Matthaeus zauważył, że Robert Lewandowski jest szczęśliwy w nowym klubie, jednak trudno będzie mu się przestawić na walkę o inne cele.

– Widać, że w nowym klubie jest szczęśliwy, ma zupełnie inną mowę ciała niż w poprzednim sezonie, gdy był jeszcze w Bayernie Monachium. Oczywiście wyniki w Lidze Mistrzów nie mogły go zadowolić, ale też zdawał sobie sprawę, w jakim momencie przechodzi do Barcelony, że ten zespół dopiero jest budowany. Pewnie trudno mu będzie się przestawić, bo ostatnich osiem lat kończył zawsze z mistrzostwem, walczył o triumf w Champions League, a teraz ma zupełnie inne wyzwania – podsumował Niemiec.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

LaLiga zawiesiła Roberta Lewandowskiego! Polaka czeka długa przerwa od gry

Po powrocie z mundialu Roberta Lewandowskiego czeka długa przerwa od gry. Jest to efekt kary, jaką LaLiga wymierzyła w stronę Polaka za faul w ostatnim meczu przeciwko Osasunie Pampeluna.

W ubiegłym tygodniu FC Barcelona mierzyła się z Osasuną Pampeluna w ramach 14. kolejki LaLiga. Było to ostatnie spotkanie Blaugrany przed przerwą na Mistrzostwa Świata. Pojedynek zakończył się wygraną Barcy 2:1. Pomimo zwycięstwa swojego zespołu Robert Lewandowski nie będzie najlepiej wspominał tego meczu.

Jak zagramy z Chile? Michniewicz chce oszczędzić najlepszych piłkarzy [CZYTAJ]

Czerwona kartka Lewandowskiego

Na mecz z Osasuną Robert Lewandowski standardowo wyszedł w podstawowej XI swojego zespołu. Niestety, Polak nie zdołał rozegrać pełnych 90 minut. Już w 11. minucie otrzymał żółtą kartkę za faul na jednym z rywali. 20 minut później Robert otrzymał drugą żółtą kartkę za kompletnie głupi faul, atakując rywala łokciem, nie będąc skupionym na piłce. Za swoje zachowanie 34-latek wyleciał z boiska, osłabiając swój zespół. Schodząc z boiska Lewandowski dał wyraz swojemu niezadowoleniu poprzez różnorakie gestykulacje.

Dariusz Szpakowski zapowiedział koniec kariery. Mundial w Katarze będzie jego ostatnim w roli komentatora [CZYTAJ]

Kara od LaLiga

Od omawianego meczu minął już ponad tydzień. Dziś LaLiga podjęła decyzję odnośnie kary dla polskiego napastnika. Władze ligi zdecydowały się zawiesić Roberta Lewandowskiego aż na trzy mecze.

Wpływ na tak surową karę miała nie tylko czerwona kartka, ale także zachowanie piłkarza, które kwalifikowało się pod: „odnoszenie się do arbitra w sposób lekceważący”. W protokole o zachowaniu Lewandowskiego napisano: „Po wyrzuceniu z boiska, gdy z niego schodził, zawodnik dwukrotnie wykonał gest dezaprobaty dla decyzji sędziego, polegający na podniesieniu palca do nosa i wskazaniu kciukiem na arbitra. Schodząc z boiska powtórzył gest patrząc na asystenta i przed 4. sędzią”.

Mundial w Katarze ostatnim tańcem Neymara? „Nic nie mogę zagwarantować” [CZYTAJ]

Które mecze opuści Lewandowski?

W związku z otrzymaną karą Lewandowski nie będzie do dyspozycji Xaviego tuż po powrocie z mundialu. Zgodnie z terminarzem ligi hiszpańskiej Polak opuści mecze w ramach 15., 16. i 18. kolejki. Spotkanie z 17. kolejki przeciwko Betisowi zostanie przełożone ze względu na grę Barcy w Superpucharze Hiszpanii. Zatem Robert opuści mecze z: Espanyolem (31.12.2022.), Atletico Madryt (08.01.2023.) oraz Getafe (22.01.2023.).

Karim Benzema nie zagra na mundialu? Francuz nie dokończył treningu

Przed mistrzostwami świata kilku piłkarzy napotkały niespodziewane kontuzje, które wykluczyły ich z gry na turnieju. Niespodziewanie na mundialu może zabraknąć nawet Karima Benzemy. Francuski napastnik nie dokończył treningu z reprezentacją „Trójkolorowych”. 

20 listopada czeka nas inauguracja mistrzostw świata, podczas której Katar zmierzy się z Ekwadorem. Będzie to jedyny mecz najbliższej niedzieli. Od poniedziałku rozpoczynamy jednak codzienne granie.

Bez lidera?

Francja, która jest jednym z liderów do wygrania mistrzostwa świata, rozpocznie swój udział w turnieju we wtorek. 22 listopada podejmie Australię. Nie wiadomo, czy w ekipie „Trójkolorowych” zobaczymy Karima Benzemę. Świeżo upieczony zdobywca Złotej Piłki doznał urazu na ostatnim treningu kadry.

„RMC Sport” przekazało, że napastnik Realu Madryt brał udział tylko w ćwiczeniach biegowych, a po piętnastu minutach opuścił boisko. Na tę chwilę brakuje jednak bardziej szczegółowych informacji.

Jak zagramy z Chile? Michniewicz chce oszczędzić najlepszych piłkarzy

Reprezentacja Polski rozegra dzisiaj ostatni sparing przed wylotem na mistrzostwa świata do Kataru. „Biało-Czerwoni” na stadionie Legii Warszawa zmierzą się z Chile. Którym piłkarzom da szansę Czesław Michniewicz? Według portalu meczyki.pl selekcjoner zamierza oszczędzić najlepszych zawodników. 

Już kilka dni temu pojawiały się informacje, że z Chile zagrają zawodnicy, którzy mają problemy z regularnymi występami w klubach. Możemy się zatem spodziewać występy takich piłkarzy jak: Jan Bednarek, Kamil Glik, Szymon Żurkowski oraz Grzegorz Krychowiak i Karol Świderski.

Bez kapitana

Informacje te podał Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl. Dziennikarz dodaje, że na murawie nie pojawi się również prawdopodobnie Robert Lewandowski. Warto pamiętać, że ostatnim razem, gdy 34-latek grał na stadionie Legii w eliminacjach do mistrzostw z Andorą (3-0), kapitan „Biało-Czerwonych” doznał kontuzji. Michniewicz chciałby uniknąć takiego scenariusza dzisiaj.

Z Chile nie zagra również prawdopodobnie Michał Skóraś, u którego mógłby odnowić się uraz. Na ławce usiądą także Piotr Zieliński czy Matty Cash.

– Dziś Michniewicz nie sprawdza, czy Polska umie tańczyć w najlepszym smokingu. Selekcjoner chce przede wszystkim zobaczyć, czy może bez ryzyka postawić na obronę złożoną z zawodników, którzy grali ostatnio mało. To nasze miękkie podbrzusze. Jeśli okaże się podatne na ciosy, Polska może przejść na ustawienie hybrydowe, które widzieliśmy, chociażby w spotkaniu ze Szwecją – opisał Włodarczyk.

Potencjalny skład na spotkanie z Chile: 

Szczęsny – Kiwior, Glik, Bednarek – Frankowski/Kamiński, Bielik, Krychowiak, Gumny/Bereszyński – Żurkowski – Piątek, Świderski

Zgarnij 200 PLN za gola Polski w starciu z Chile!

Przed nami mecz kontrolny „Biało-Czerwonych” poprzedzający mistrzostwa świata w Katarze. Reprezentacja Polski zagra w Warszawie z Chile. Czy podopieczni Czesława Michniewicza trafią do siatki w tym spotkaniu? Specjalną promocję przygotował Superbet.

Specyficzny termin organizacji mistrzostw świata sprawia, iż reprezentacje nie mają zbyt wiele czasu na przygotowania do turnieju. Polska rozegra jeden mecz kontrolny. Mowa o towarzyskim starciu z Chile.

200 PLN za gol Polski w meczu z Chile

Z okazji tego starcia, bukmacher Superbet gwarantuje promocję, w której gracz może zgarnąć 200 PLN za gola „Biało-Czerwonych”. Jak skorzystać z oferty?

– Należy dokonać rejestracji z linka lub z kodem SBTOP tuż przy rejestracji na Superbet -> TUTAJ
– Wpłacić 50 zł na konto główne.
– Zagrać za 2 zł z konta głównego na gola reprezentacji Polski w meczu z Chile standardowej oferty bukmachera.

Regulamin promocji jest dostępny TUTAJ.

Obawy Kamila Kosowskiego przed mundialem w Katarze. „Nie pamiętam, byśmy mieli tak wiele problemów z tyłu”

 

Kamil Kosowski w felietonie dla Przeglądu Sportowego podjął temat jakości w reprezentacji Polski. Były kadrowicz ma wątpliwości co do obrony Biało-Czerwonych. – Mamy olbrzymią dysproporcję między atakiem a defensywą.

Mistrzostwa Świata w Katarze zbliżają się wielkimi krokami. Reprezentacja Polski podczas mundialu zmierzy się w fazie grupowej z Meksykiem, Arabią Saudyjską i Argentyną. Wielu kibiców i ekspertów ma pewne obawy przed nadchodzącym turniejem. Większość z nich zastanawia się nad funkcjonowaniem bloku defensywnego, który zmaga się ze sporymi problemami. Swoje zdanie na ten temat przedstawił były reprezentant Polski, Kamil Kosowski.

Wątpliwości Kosowskiego

– Patrzę na naszą kadrę i nasuwa mi się jeden wiosek – mamy olbrzymią dysproporcję między atakiem a defensywą. Z tyłu mamy Kamila Glika, który w tym sezonie praktycznie nie grał, podobnie jak Jan Bednarek. Do tego jest Jakub Kiwior, zawodnik na pewno ciekawy i perspektywiczny. Występuje w Serie A, stoi u progu transferu do wielkiego klubu. We Włoszech nie jest jednak gwiazdą – napisał Kamil Kosowski w Przeglądzie Sportowym.

Joao Mario wyjaśnił sytuację z przywitaniem Bruno Fernandesa i Cristiano Ronaldo. „To był żart” [CZYTAJ]

Najmocniejszy atak od lat?

– O Robercie Lewandowskim nie będę nawet wspominał, bo każdy wie, że to absolutnie klasa światowa. Za plecami „Lewego” mamy będącego w życiowej formie Piotra Zielińskiego, nazywanego najlepszym pomocnikiem Serie A. Na skrzydle jest Sebastian Szymański – w zaledwie kilka miesięcy wyrósł na gwiazdę holenderskich boisk i lidera Feyenoordu – dodał były reprezentant Polski.

Dariusz Szpakowski zapowiedział koniec kariery. Mundial w Katarze będzie jego ostatnim w roli komentatora [WIDEO]

– Do tego Arek Milik, który strzela dla Juventusu, a także Karol Świderski, który imponował formą w MLS. Nie pamiętam, byśmy w XXI wieku dysponowali tak ogromną siłą z przodu, ale nie pamiętam też, byśmy mieli tak wiele problemów z tyłu – podsumował ekspert Przeglądu Sportowego.

Źródło: Przegląd Sportowy

Konferencja prasowa reprezentacji Polski za nami. Czesław Michniewicz zdradził, kogo zabraknie w meczu z Chile

Dzień przed meczem z reprezentacją Chile odbyła się konferencja prasowa z udziałem Czesława Michniewicza i Krystiana Bielika. Selekcjoner reprezentacji Polski przekazał, że na jutrzejszy mecz pod uwagę nie będzie branych aż 5 piłkarzy.

W poniedziałek rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski. Już jutro Biało-Czerwoni rozegrają mecz towarzyski z reprezentacją Chile. Następnie nasi reprezentanci udadzą się do Kataru na Mistrzostwa Świata. Pierwszy mecz na mundialu Polacy rozegrają już za tydzień. 22 listopada rywalem Lewandowskiego i spółki będą Meksykanie.

Dariusz Szpakowski zapowiedział koniec kariery. Mundial w Katarze będzie jego ostatnim w roli komentatora [CZYTAJ]

Konferencja

Za nami konferencja prasowa reprezentacji Polski. Dzień przed meczem z Chile Czesław Michniewicz oraz Krystian Bielik spotkali się z dziennikarzami. Oto najważniejsze wątki, jakie poruszono na konferencji prasowej.

Mecz z Chile:

– Mecz z Chile jest ważny – w szczególności, że gramy u siebie i przed mistrzostwami świata. Mamy grupę zawodników, do których jesteśmy przekonani. Ale są też tacy, którzy mieli problemy z grą – to szansa dla nich – powiedział Czesław Michniewicz.

– Przeciwnik jest wymagający i odpowiedni na ten moment. Sposób grania będzie podobny, jak Meksyku. Podobny, ale nie ten sam. Ryzyko kontuzji jest zawsze, ale o tym nie myślimy – ocenił Michniewicz.

– Mecz z Chile, jeżeli zagram od pierwszej minuty, traktuję jako kolejny mecz dla siebie i kadry, podchodzę do niego, jak do każdego innego meczu. Chcę pokazać swoje możliwości – skomentował Krystian Bielik.

– Zawodnicy zaczynają żyć jutrzejszym meczem. Jeszcze nie mieliśmy odprawy, ale każdy podchodzi do tego profesjonalnie i z tyłu głowy ma, że zagramy z mocnym przeciwnikiem – dodał piłkarz.

Nieobecni:

– Pięciu zawodników nie biorę pod uwagę na mecz z Chile – oznajmił Czesław Michniewicz.

– Nikt nie narzeka na poważniejsze urazy. Michał Skóraś nie weźmie udziału w meczu z Chile – chcemy o niego zadbać po urazie w klubie. Będzie trenował indywidualnie. Chcemy go przygotować do piątkowego treningu – zdradził Michniewicz.

– Michała Skórasia nie będzie w kadrze meczowej, więc to stwarza możliwość, że Kacper Tobiasz znajdzie się w kadrze na Chile. To też nagroda dla niego – ujawnił selekcjoner.

Mecz z Meksykiem:

– Nasze ustawienie na Meksyk nie będzie różne niż to, jak wcześniej graliśmy. Potrafimy się płynnie dostosować do momentu meczu. Nie przywiązuję się do jednej formacji – to nasza siła – zdradził Czesław Michniewicz.

– Najlepszym scenariuszem byłaby wygrana w pierwszym meczu z Meksykiem, ale do tego trzeba wykonać robotę na boisku. Mam nadzieję, że się to uda – stwierdził Krystian Bielik.

– Do Meksyku trzeba podchodzić z szacunkiem, to bardzo dobra reprezentacja, dobrze grająca na turniejach. Ale wierzę, że na koniec dnia to my wyjdziemy z tego meczu zwycięsko – zauważył 24-latek.


źródło: Łączy Nas Piłka

Joao Mario wyjaśnił sytuację z przywitaniem Bruno Fernandesa i Cristiano Ronaldo. „To był żart”

 

Joao Mario wypowiedział się na temat zdarzenia z szatni reprezentacji Portugalii. Piłkarz kadry z Półwyspu Iberyjskiego przedstawił swoją perspektywę przywitania Bruno Fernandesa z Cristiano Ronaldo.

Nieprzychylne słowa „CR7” na temat United

Cristiano Ronaldo swoim głośnym wywiadem wywołał burzę w internecie. Portugalczyk wypowiedział się w negatywnym tonie na temat Manchesteru United i trenera Erika Ten Haga. Według medialnych doniesień słowa „CR7” miały nie spodobać się pozostałym zawodnikom Czerwonych Diabłów.

Dariusz Szpakowski zapowiedział koniec kariery. Mundial w Katarze będzie jego ostatnim w roli komentatora [WIDEO]

Niedługo później media społecznościowe obiegł materiał wideo, w którym Bruno Fernandes chłodno wita się z Ronaldo, co wywołało lawinę plotek. Joao Mario podczas konferencji prasowej otrzymał pytanie dotyczące tej sytuacji. Reprezentant Portugalii stwierdził, że pomiędzy Bruno Fernandesem a „CR7” nie ma konfliktu, a całe zdarzenie było tylko żartem.

– Miałem szczęście być wtedy w szatni i widzieć tę sytuację. To był żart. Bruno był jednym z ostatnich, którzy dotarli na zgrupowanie i Cristiano zapytał, czy dotarł tu na łodzi. Mają ze sobą świetny kontakt, ponieważ występują razem w jednej drużynie. Nie ma między nimi żadnego problemu – powiedział Joao Mario.

Adam Nawałka potwierdził medialne doniesienia. „W styczniu była moja pełna gotowość” [CZYTAJ]

Źródło: Sport.pl

Dariusz Szpakowski zapowiedział koniec kariery. Mundial w Katarze będzie jego ostatnim w roli komentatora

Dariusz Szpakowski potwierdził, że tegoroczne Mistrzostwa Świata będą jego ostatnimi w roli komentatora. 71-latek stwierdził, że należy już ustąpić miejsca młodszym kolegom.

Odliczamy dni do rozpoczęcia Mistrzostw Świata 2022. Mecz otwarcia turnieju w Katarze odbędzie się już 20 listopada. Z kolei wielki finał tegorocznego mundialu został zaplanowany na 18 grudnia.

Adam Nawałka potwierdził medialne doniesienia. „W styczniu była moja pełna gotowość” [CZYTAJ]

Jakie mecze skomentuje Szpakowski?

Za transmisję Mistrzostw Świata 2022 w naszym kraju odpowiadać będzie Telewizja Polska. Jednym z komentatorów zbliżającego się turnieju będzie Dariusz Szpakowski. Legendarny dziennikarz będzie komentował 4 mecze fazy grupowej: Brazylia-Serbia, Hiszpania-Niemcy, Chorwacja-Belgia oraz Kamerun-Brazylia.

Sergio Ramos o braku powołania na mundial. „Jest ciężko”

Ostatni mundial Szpakowskiego

Wiemy już, że mundial w Katarze będzie ostatnim w karierze komentatorskiej Dariusza Szpakowskiego. 71-letni dziennikarz uznał, że przyszedł czas na młodszych kolegów, którym należy ustąpić miejsca.

– Czuję się na tyle, na ile się czuję lat. Natomiast tak, mogę powiedzieć, że jest to mój ostatni mundial – oznajmił Dariusz Szpakowski.

– Dlatego, że w prawdzie Ancelotii mówi, że jest jeszcze za młody na pracę z reprezentacją. Ja nie powiem tego o sobie, że jestem za młody na pracę z reprezentacją – ocenił.

– Natomiast myślę, że to już jest taki czas i pora, żeby weszło młode pokolenie. Zdolne, utalentowane, dające nam entuzjazm i wiarę w to, że poprowadzą Biało-Czerwonych do sukcesu – dodał komentator.

Szok podczas ogłaszania kadry Kamerunu. Selekcjoner nie umiał wymówić nazwisk piłkarzy

Do zaskakujących scen doszło podczas ogłaszania kadry reprezentacji Kamerunu na mistrzostwa świata w Katarze. Selekcjoner Rigobert Song miał wyraźne trudności z odczytaniem nazwisk piłkarzy, których przecież sam powołał na turniej. 

Ekspert nie ma wątpliwości co do Marciniaka. „Ma szanse na finał mistrzostw świata” [CZYTAJ]

Po ośmiu latach przerwy reprezentacja Kamerunu zdołała zakwalifikować się na mistrzostwa świata. „Nieposkromione Lwy” będą rywalizować w grupie wraz z Brazylią, Serbią oraz Szwajcarią.

Adam Nawałka potwierdził medialne doniesienia. „W styczniu była moja pełna gotowość” [CZYTAJ]

Problemy selekcjonera

Mundial w Katarze ostatnim tańcem Neymara? „Nic nie mogę zagwarantować” [CZYTAJ]

W ubiegłą środę selekcjoner Rigobert Song ogłosił kadrę Kamerunu na zbliżający się turniej mistrzowski. 46-latek wprawił jednak w zaskoczenie sporą część publiczności, bowiem… nie był w stanie poprawnie odczytać części nazwisk piłkarzy, których sam powołał.

Chłodne powitanie Cristiano Ronaldo i Bruno Fernandesa. Coś wisi w powietrzu [WIDEO]

https://twitter.com/Piotrowicz17/status/1592419259699056641

Jan Tomaszewski wskazał „klucz do naszego wyjścia z grupy”. Ostatnio mieliśmy z tym problemy [CZYTAJ]

Złośliwi obserwatorzy uważają, że jest to spowodowane faktem, iż Song jest jedynie marionetką w rękach prezesa tamtejszej federacji piłkarskiej, legendarnego Samuela Eto’o.

Media: Ronaldo otrzyma wysoką karę pieniężną od Manchesteru United [CZYTAJ]


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.