BVB żąda gigantycznych pieniędzy za Haalanda. Trzy kluby zainteresowane

Erling Haaland budzi aktualnie największe emocje na rynku transferowym. Na Norwega polują wszystkie największe kluby w Europie. Nicolo Schira, renomowany dziennikarz w piłkarskim środowisku zdradził, jakiej kwoty za swojego napastnika oczekuje Borussia Dortmund.

Kilka lat temu nikt nie miał pojęcia, kim jest Erling Haaland, a dziś jego kariera rozwija się nieprawdopodobnie szybko. Póki co Norweg reprezentuje barwy BVB, jednak taki stan rzeczy może nie potrwać długo. 20-latek szturmem wbił się na sam szczyt futbolu i zebrał na sobie uwagę największych europejskich drużyn.

Astronomiczna wycena

Tak gigantyczne zainteresowanie Norwegiem skutkuje niepokojami w murach Borussii. Działacze z Signal Iduna Park wpisali w kontrakcie Haalanda klauzulę odejścia, która jednak aktywuje się dopiero latem 2022 roku. Wówczas Norwega można będzie pozyskać za promocyjną kwotę 75 milionów euro.

Takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje jednak trzech klubów, które gorączkowo chciałyby ściągnąć do siebie utalentowanego 20-latka. W tym gronie według medialnych doniesień znalazły się Manchester City, Chelsea i Real Madryt.

Wykupienie Haalanda już w tym roku z Borussii wiąże się jednakże z gigantycznym wydatkiem. Zdaniem Nicolo Schiry, włoskiego dziennikarza, BVB za całą transakcję może zażądać nawet 130 mln euro. Do tego dochodzi także prowizja dla Mino Raioli.

Niedawno wyciekły informacje o ogromnych pieniądzach, które Real Madryt musiałby zapłacić reprezentantowi Norwega. Więcej o tym znajdziecie klikając TUTAJ.