Kolejny napastnik puka do drzwi reprezentacji! Dwa gole Polaka w MLS [WIDEO]

Kacper Przybyłko znakomicie wszedł w nowy sezon MLS po koronawirusowej przerwie. 27-latek ma już na swoim koncie sześć bramki w tym sezonie, z czego dwie strzelił minionej nocy.

Przybyłko do Stanów wyleciał na jesieni 2018 roku. Zmiana otoczenia wpłynęła na niego znakomicie, Kacper w pierwszym sezonie zdołał strzelić 15 bramek, a w obecnym ma już na swoim koncie 6 trafień. W kontekście reprezentacji Polski dużo mówi się o Adamie Buksie i o Jarku Niezgodzie, lecz to właśnie bardziej doświadczony Przybyłko notuje lepsze statystyki.

Dziekanowski skomentował transfer reprezentanta Polski: „Jestem rozczarowany”

Dariusz Dziekanowski ma w zwyczaju co jakiś czas rzucić jakąś kontrowersyjną opinią. Tym razem w swoim felietonie w Przeglądzie Sportowym skomentował transfer Kamila Józwiaka do Derby County.

Saga związana z odejściem Kamila Józwiaka z Lecha Poznań trwała dobrych kilka tygodni. Koniec końców skończyło się happy endem i 22-latek wylądował w angielskim Derby. Polak szybko dostał szansę na debiut, którą wykorzystał i w swoim pierwszym meczu zaliczył asystę. Pomimo porażki Derby Kamil zebrał wiele pozytywnych recenzji.

Darek Dziekanowski postanowił dołożyć od siebie przysłowiowe „trzy grosze” i skomentował transfer reprezentanta Polski do Anglii. Uważa on, że Kamila stać na grę w dużo lepszym klubie niż ten, do którego trafił.

„Z jednej strony zachwycałem się występem Lecha w starciu z Hammarby, z drugiej jestem rozczarowany transferem Kamila Jóźwiaka do Derby.

Jestem daleki od euforii nad transferem Jóźwiaka do Derby. Nie był to dobry moment na sprzedaż tego zawodnika, jestem pewny, że stać go na grę w lepszej lidze niż Championship. Tak naprawdę dopiero teraz pojawiła się szansa, by zyskał znacząco na wartości: zaczął grać w reprezentacji i mógł awansować do europejskich pucharów” – pisze w swoim felietonie dla Przeglądu Sportowego Dziekanowski.

Już niedługo dojdzie do zmiany trenera w Legii!? „Trwają zaawansowane negocjacje”

Jeśli potwierdzą się doniesienia znanego użytkownika „Janekx89”, to w najbliższym czasie może dojść do zmiany na ławce trenerskiej w Legii. Czyżby miarka się przebrała?

Początek sezonu w wykonaniu warszawskiej Legii z pewnością nie jest taki, jaki być powinien. Podczas wakacyjnej przerwy dokonano świetnych wzmocnień w niemal każdej formacji na boisku. Oczekiwania były wielkie, a Legia, zamiast walczyć o awans do Ligi Mistrzów, to walczy jedynie o Ligę Europy. Na domiar złego na krajowym podwórku wcale nie jest lepiej.

Po wczorajszej porażce przeciwko Górnikowi Zabrze w internecie zaczęto dyskutować o zmianie szkoleniowca w stołecznej ekipie. Dziś oliwy do ognia dolał Janekx89, który przekazał, że trwają zaawansowane rozmowy z potencjalnym kandydatem na stanowisko trenera.

Mowa o Czesławie Michniewiczu, czyli aktualnym selekcjonerem reprezentacji U-21. Gra młodzieżowej reprezentacji Polski pod okiem „Polskiego Mourinho” wygląda naprawdę dobrze, a wyniki są jeszcze lepsze. Po ostatnich meczach reprezentacji o Michniewiczu zaczęto rozmawiać w kontekście seniorskiej reprezentacji Polski. Czyżby 50-latek przerwał pracę z kadrą w trakcie eliminacji do Euro na rzecz pracy w Legii?

https://twitter.com/janekx89/status/1307724782482395137?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1307724782482395137%7Ctwgr%5Eshare_3&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Foto-glowny-kandydat-na-nowego-trenera-legii-warszawa-trwaja-zaawansowane-rozmowy%2F151738-n

Czesław Michniewicz w przeszłości był trenerem aż dziewięciu polskich klubów. W tej roli pracował w takich klubach jak Lech Poznań, Pogoń Szczecin, czy Zagłębie Lubin. I to właśnie w ekipie Miedziowych radził sobie najlepiej, gdzie jego zespół mógł się poszczycić średnią punktów na mecz wynoszącą 1.91.

Jarosław Niezgoda z kolejną bramką w MLS! Drużyna Polaka rozgromiła rywali [WIDEO]

Jarosław Niezgoda minionej nocy zdobył kolejną bramkę w MLS. Polak na boisko wszedł dopiero w 82. minucie spotkania, a mimo to zdołał pokonać bramkarza rywali.

Były piłkarz Legii Warszawa cały czas musi walczyć o bezpieczne miejsce w wyjściowej jedenastce Portland Timbers. 25-latek za ocean przeniósł się w styczniu tego roku. Minęło już ponad pół roku, a jego pozycja w klubie wciąż nie jest pewna. W nowych barwach rozegrał 13 spotkań, jednak większość z nich była po wejściu z ławki rezerwowych.

Wczoraj Polak otrzymał kolejną szansę, ponownie po wejściu z ławki rezerwowych. 8 minut na boisku pozwoliło napastnikowi Portland Timbers na zdobycie bramki, o którą w tym meczu wcale nie było tak ciężko. Drużyna Polaka rozgromiła rywali aż 6-1, a główny rywal Polaka o miejsce w składzie – Jeremy Ebobisse – również zdobył bramkę.

https://twitter.com/TimbersFC/status/1307537369772384256

Piłkarz ekstraklasy zapłaci za błędy młodości? To może być jego koniec w Cracovii

Jak podaje Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, David Jablonsky z Cracovii został zdyskwalifikowany za dawne działania korupcyjne. 28-latek miał otrzymać zakaz gry w piłkę na 1.5 roku, co wiązałoby się z niemal pewnym końcem jego przygody w krakowskim klubie.

Powodem takiej kary jest działalność korupcyjna Jablonsky’ego w 2012 roku, której dopuścił się w Czechach. Wówczas jako piłkarz FK Teplice miał dopuścić się ustawienia pięciu meczów. Jednego w Pucharze Czech, dwóch w III lidze i dwóch w lidze młodzieżowej.

Śledztwo trwało kilka lat, a pierwszy wyrok padł na jesieni 2018 roku, kiedy był już piłkarzem Levskiego Sofia. Wtedy na Czecha została nałożona kara 1.5 roku zakazu gry w zawieszeniu + 20 tysięcy koron grzywny. Piłkarz złożył odwołanie i mógł kontynuować grę w piłkę. Teraz skończy się to o wiele gorzej.

https://twitter.com/Meczykipl/status/1307010364937310208

Znamy 20 najsilniejszych piłkarzy w FIFA 21! Reprezentant Ekstraklasy w czołówce

Najnowsza edycja gry piłkarskiej od studia EA Sports tuż za rogiem! Twórcy gry, jak to już mają w zwyczaju, przed premierą sukcesywnie odsłaniają karty. Do tej pory poznaliśmy 100 najlepszych piłkarzy, a teraz regularnie publikowane są najlepsze karty piłkarzy w danych dziedzinach. My przedstawimy Wam 20 najsilniejszych piłkarzy w grze. Od razu zdradzimy, że wśród tych zawodników jest piłkarz z polskiej ekstraklasy.

Zestawienie rozpoczynamy od piątki obrońców. Jak wiemy, fizyczność jest ważna przede wszystkim w obronie, więc większość zawodników na tej liście, będzie właśnie z tej formacji.

20. Mateo Pavlović – 93 pkt siły

19. Abdoulaye Seck – 93 pkt siły

18. Willy Boly – 93 pkt siły

17. Niklas Süle – 93 pkt siły

16. Issa Marega – 93 pkt siły

Znamy zapisy z kontraktu Arkadiusza Milika! „Bonus za zdobycie Złotego Buta”

Arkadiusz Milik na dniach zamieni Neapol na Rzym. Na ostatniej prostej są rozmowy między oboma klubami, które dopinają ostatnie szczegóły i już wkrótce Polak powinien zostać zaprezentowany jako nowy piłkarz Giallorossi.

Saga związana z odejściem Arka Milika z SSC Napoli trwała od wielu tygodni. Polak postawił wszystko na jedną kartę i jasno wyraził chęć odejścia z klubu zarządzanego przez Aurelio De Laurentiisa. Zainteresowanych pozyskaniem Polaka było wielu, a najczęściej wymieniało się przede wszystkim Juventus oraz Atletico Madryt. Do tego grona w ostatnich kilkunastu dniach dołączyła AS Roma, która wygrała wyścig po Polaka.

Juventus początkowo miał w planach zakontraktować Polaka, jednak z niego zrezygnował i postawił na Edina Dżeko. To właśnie dzięki temu ruchowi, do Rzymu trafi Arek Milik, który będzie miał za zadanie wejść w buty Bośniaka. Kwota transferu ma wynieść około 18 mln euro + bonusy, o których informują włoskie media.

Transfer Garetha Bale’a na ostatniej prostej! Wielkie pieniądze w grze

O odejściu Garetha Bale’a z Realu mówiło się już od kilku tygodni. Parę dni temu natomiast pojawił się temat klubu, który najprawdopodobniej zakontraktuje Walijczyka. Kto to taki?

Ostatnie miesiące z pewnością nie należą do najbardziej udanych dla Garetha Bale’a. Ze współpracy na linii Bale-Real Madryt niezadowolony był nie tylko piłkarz, a również i klub. Walijczyka często męczyły kontuzje, a każdą wolną chwilę poświęcał grze w golfa, co irytowało przede wszystkim kibiców.

Zainteresowanych usługami Walijczyka było kilku, przede wszystkim był to Manchester United, jednak ostatecznie zabrakło w tej sprawie konkretów. Jak informuje „Daily Mail”, w Anglii znalazł się inny klub, który wypożyczy do siebie Bale’a i jest w stanie pokryć jego pensję wynoszącą nieco ponad 14 mln euro.

Legia największym pechowcem ostatnich lat? Mogli wiele zarobić, lecz plany pokrzyżowała Hertha

Ondrej Duda został dziś zaprezentowany jako nowy gracz FC Koeln. Na transferze Słowaka mogła zarobić Legia, lecz jej plany pokrzyżowała… Hertha.

Już wyjaśniamy. Gdy Legia w lipcu 2016 sprzedawała Ondreja Dudę do Herthy, zagwarantowała sobie % od kolejnej sprzedaży. Jak się teraz okazuje, procent od sprzedaży miałby obowiązywać tylko wtedy, jeśli kwota transferu wyniosłaby min. 8 milionów euro. A za ile ostatecznie Hertha sprzedała swojego piłkarza? Wyjaśni Krzysztof Stanowski na tweecie poniżej.

Debiut jak marzenie! Znakomity mecz Polaka w Anglii

9 września Michał Helik podpisał kontrakt z angielskim Barnsley. Nie minął tydzień, a Polak zdołał już zadebiutować w swojej nowej drużynie i zebrać pozytywne recenzje.

Wczorajszego dnia rozegrano aż 16 kolejnych starć w ramach EFL Cup. Jednym z nich było spotkanie Middlesbrough ze wspomnianym Barnsley. Zwycięsko ze starcia wyszli goście z Michałem Helikiem w składzie, którzy pokonali Middlesbrough 2-0. Polak zebrał znakomite recenzje za swój debiut.

25-letni były piłkarz Cracovii na debiut czekał zaledwie 6 dni. Po tym czasie dostał szansę na występ od Gerharda Strubera. Jak się później okazało, w pełni spłacił dane mu zaufanie przez trenera, dzięki solidnemu występowi i zwycięstwie przeciwko Middlesbrough. Barnsley zdołało zachować czyste konto, a Polak na swoim koncie uzbierał 11 interwencji.

Jednak nie był to jedyny Polak, który zaliczył przyzwoity występ w ramach EFL Cup.

To był ich sezon! Ranking piłkarzy, którzy dostali największy upgrade w FIFIE 21

Nowa odsłona FIFY zbliża się wielkimi krokami, a studio odpowiedzialne za produkcję gry przed kilkoma dniami zaprezentowało część ocen ogólnych piłkarzy w FIFIE 21. Zaprezentujemy Wam 13 zawodników, którzy zaliczyli największy skok ocen ogólnych w porównaniu z FIFĄ 21.

13. Alphonso Davies 72->81 (+9)

Na samym początku nagniemy nieco zasady i wrzucimy do naszej TOP-ki Alphonso Daviesa. Kanadyjczyk zaliczył wzrost oceny ogólnej o 9 punktów, a jest 3 zawodników, którzy zaliczyli upgrade o 10 punktów, a jeden nawet o 11, lecz pominiemy tę czwórkę ze względu na to, że nie do końca wszyscy ich znają i przedstawimy Wam najciekawsze upgrade’y.

  • Shon Weissman (+10)
  • Carlos Neva (+10)
  • Pedro Goncalves (+10)
  • Pervis Estupinan (+11)

Pierwszy piłkarz w tym zestawieniu, nie powinien być dla nas wielką niespodzianką. Miniony sezon był przełomowy w karierze Kanadyjczyka. Davies przedarł się do pierwszego składu Bayernu, a w końcówce sezonu wyrósł na gwiazdę zespołu. Udany sezon 2019/2020 zwieńczył zwycięstwem w Lidze Mistrzów.

20-latek uzyskał wzrost oceny ogólnej o 9 punktów w porównaniu z FIFĄ 21. Pomimo wysokiego upgrade’u, wielu kibiców piłkarskich spodziewało się jeszcze wyższego overall’a. Poza zmianą oceny ogólnej na karcie Kanadyjczyka zmianie uległa pozycja z lewego pomocnika na lewego obrońcę.

8. Bukayo Saka 65->75 (+10)

19-latek mimo swojego młodego wieku był przez większość sezonu graczem wyjściowego składu Arsenalu Londyn. Nawet jeśli Kanonierzy nie walczyli o najwyższe cele w poprzednim sezonie, to rozegranie 38 meczów dla seniorskiej ekipy Arsenalu robią wrażenie, szczególnie jeśli dokonuje tego tak młody chłopak.

Mimo że karta Anglika nie należy do „błyszczących” to karta jak na swój overall wygląda całkiem nieźle i z pewnością znajdzie się w wielu składach w początkowym etapie gry.

7. Mason Greenwood 67->77 (+10)

50 meczów, 18 bramek, 5 asyst. Takie liczby w pierwszej drużynie Manchesteru United wykręcił 18-letni Mason Greenwood. Anglik jest uważany za jeden z największych talentów we współczesnej piłce.

Poza wzrostem oceny ogólnej zmianie uległa również jego pozycja na karcie ze środkowego napastnika na prawego pomocnika. Piłkarz Manchesteru United raczej nie powinien być zbyt często używany przez graczy ze względu nie tempo wynoszące 81, które na pozycji skrzydłowego jest szczególnie istotne.

Kamil Wilczek jest chroniony przez policję! Nie jest mile widziany w Danii

Transfer Kamila Wilczka do FC Kopenhagi wywołał wiele negatywnych emocji wśród duńskich kibiców. W obawie o bezpieczeństwo polskiego napastnika zapewniono mu ochronę przez policję.

6 sierpnia tego roku oficjalnie potwierdzono transfer Kamila Wilczka z tureckiego Goztepe do FC Kopenhagi. Transfer natychmiastowo wywołał wiele kontrowersji z uwagi na epizod Polaka w Broendby, które jest odwiecznym rywalem jego obecnego klubu. Na wieść o transferze niezadowoleni byli nie tylko kibice Broendby, ale również sympatycy obecnego klubu 32-latka, czyli FC Kopenhagi.

3-krotny reprezentant Polski od samego początku przygody z nowym klubem pracuje na to, by zdobyć zaufanie kibiców swojego klubu. Przed dwoma dniami 32-latek zadebiutował w oficjalnym meczu w barwach. Na „Dzień dobry” zdobył 2 bramki przeciwko Odense, a mimo to nie udało się tego spotkania zwyciężyć.

https://twitter.com/oneoneonecity/status/1305200277633597441

Jak podają duńskie media, Kamil Wilczek od pewnego czasu jest pilnowany przez ochroniarzy. Według Duńczyków Polak jest pilnowany przez służby, gdy przebywa w pracy. W tym samym czasie policjanci patrolują ośrodek treningowy. Fani Broendby do tej pory często grozili mu w mediach społecznościowych.

Mam zapewnione pewne środki bezpieczeństwa na wypadek, gdyby coś się stało. Mam nadzieję, że nie będą one potrzebne. Na razie chodzę po mieście bez specjalnej ochrony. Czuję się dobrze. Do tej pory nie było żadnych problemów – przyznaje Wilczek w rozmowie z duńskim BT.

Hit przed meczem Lecha z Wartą! Kibice obu drużyn obejrzą mecz wspólnie

Takie sytuacje jak ta z pewnością nie zdarzają się zbyt często. Podczas derbów Poznania pomiędzy Wartą a Lechem nie będzie podziału na sektory, a kibice obu drużyn obejrzą mecz wspólnie.

Z uwagi na obostrzenia związane z pandemią na stadionie Lecha może zagościć maksymalnie 16 tysięcy kibiców. Kolejnym problemem jest wyłączenie części trybun z użytku ze względu na obecność na niej osób funkcyjnych objętych izolacją sanitarną. Z tych powodów na mecz nie jest przewidziany sektor dla kibiców Warty, a ci będą mogli znaleźć miejsce w sektorze ogólnodostępnym.

Derby będzie mogło zobaczyć ok. 16 tys. osób, bo tylu kibiców możemy wpuścić na trybuny ze względu na obostrzenia związane z pandemią. Dwie trzecie miejsc jest już zajętych przez posiadaczy karnetów oraz osoby, które zdążyły kupić bilet. Nie będzie specjalnego sektora dla kibiców Warty. Będą oni mogli usiąść na ogólnodostępnych sektorach. Nie wprowadzamy tutaj żadnych ograniczeń – przekazał rzecznik prasowy Lecha

Derby Poznania, które odbędą się w niedzielę 20 września, będą pierwszymi od 25 lat (w meczu ligowym)! Z tego powodu to wydarzenie cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród kibiców obu drużyn. W samą środę zostało sprzedanych ponad 4 tysiące biletów, a do meczu pozostał ponad tydzień!

Lech nie zatrzymuje się na rynku transferowym! Kolejny napastnik w drodze na Bułgarską

Lech Poznań w ostatnich tygodniach utrzymuje transferową ofensywę. Jak informuje Jerzy Chwałek z Super Expressu, do Lecha ma trafić kolejny, trzeci już napastnik.

Lech Poznań po sprzedaży Christiana Gytkjaera rozpoczął poszukiwania następcy dla duńskiego snajpera. Strzałem w „10” okazał się Mikael Ishak, który z przytupem przywitał się z kibicami Lecha. Szwed w trzech meczach zdołał strzelić cztery bramki. Przed kilkoma dniami potwierdzono sprowadzenie Mohammada Awada w ramach wypożyczenia z Maccabi Haifa. Jak się okazuje, Lech planuje sprowadzić jeszcze trzeciego napastnika podczas tego okienka!

Kolejnym napastnikiem, który ma zawitać na Bułgarską, jest Nika Kaczarawa. Sztab Lecha sprowadzi Gruzina głównie przez kontuzję, której doznał Filip Szymczak. Kaczarawa ma uzupełnić lukę w kadrze i trafić do Lecha na zasadzie wypożyczenia.

Jak widać na powyżej, nie jest to pierwsza oferta dla Kaczarawy z Polski. Prędzej o Gruzina zabiegała Pogoń Szczecin, jednak z transferu zrezygnował sam zawodnik. Teraz ma być zgoła inaczej, ponieważ przeprowadzką do Poznania zainteresowany jest sam zawodnik, a kwestie finansowe nie powinny sprawić problemów dla klubu.

 

Luis Suarez ponownie z nadwagą. Nie wyglądał dobrze na treningu… [WIDEO]

FC Barcelona wróciła do treningów, wrócił do nich również Luis Suarez. Urugwajczyk, jak to ma w zwyczaju, w ośrodku treningowym pojawił się z widoczną nadwagą.

Problem nadwagi po wakacyjnej przerwie u Luisa Suareza jest znany wśród kibiców Barcelony od wielu lat. Urugwajczyk notorycznie wygląda nie najlepiej na początku przygotowań do sezonu. Jednak trzeba mu przyznać, mimo że niemal co roku pojawia się na pierwszych zajęciach z nadwagą, to po kilku tygodniach udaje mu się zrzucić zbędne kilogramy.

Fani Blaugrany przeanalizowali trening Barcelony i zauważyli, że Urugwajczyk poza widoczną nadwagą sprawia wrażenie lekko powolnego. Nie zabrakło również nieprzychylnych komentarzy.

Fani Barcelony nie wydają się być zadowoleni z tego, jak Urugwajczyk wygląda na powyższych filmach. Niedługo mogą mieć jeden problem z głowy, gdyż Urugwajczyk od kilku dni jest łączony z przenosinami do Juventusu.

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.