Długo nie musieliśmy czekać, ponieważ już po dwóch miesiącach wróciła Liga Mistrzów! Nie zabrakło dziś ciekawych akcji i pięknych bramek.
Na Camp Nou FC Barcelona przejechała się dziś po Ferencvaros. Duma Katalonii wygrała aż 5-1, a jedną z bramek zdobył Phillipe Coutinho. Trzeba przyznać, że Blaugrana zabawiła się z obroną przyjezdnych.
https://twitter.com/fcbw8/status/1318645591908454408?s=20
W Lipsku padło co prawda mniej bramek, niż w Barcelonie. Klub z Bundesligi wygrał u siebie 2:0, a Angelino nieźle zakręcił obrońcą Basaksehiru.
Co prawda Manchester United wygrał dzisiaj z PSG, lecz Anthony Martial raczej nie zaliczy tego spotkania do udanych. Francuz oddał w Paryżu swój pierwszy celny strzał w tym sezonie, niestety do własnej bramki.
Całe szczęście dla Manchesteru 3 punkty uratował Marcus Rashford. W 87. minucie Anglik precyzyjnie zmieścił piłkę w bramce Navasa. Golkiper PSG był bez szans.
https://twitter.com/D9INE_PLATINUM/status/1318655146750963712?s=20
Wróćmy jeszcze na chwilę do Barcelony, gdzie Ansu Fati popisał się dość ciekawym uderzeniem. Warto również zwrócić uwagę na świetną asystę Frankiego De Jonga.
https://twitter.com/Mgs_Rabbyy/status/1318640153510903809?s=20