Trener FC Kopenhagi skarży się na Raków Częstochowa. Chodzi o przełożony mecz w lidze

Trener FC Kopenhagi zabrał głos przed meczem z Rakowem Częstochowa w IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Szkoleniowcowi duńskiej ekipy nie podoba się fakt, że Raków w miniony weekend przełożył swój ligowy mecz.

FC Kopenhaga i Raków Częstochowa rywalizują ze sobą o awans do Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu IV rundy eliminacji Raków przegrał u siebie 0:1. Rewanż zostanie rozegrany już w tę środę. Początek spotkania o godzinie 21:00.

W miniony weekend FC Kopenhaga rozgrywała spotkanie w ramach szóstej kolejki ligi duńskiej. Mistrzowie Danii przegrali na własnym stadionie 1:3 z Silkeborgiem. W wyjściowym składzie FC Kopenhagi na to spotkanie znalazło się 6 piłkarzy, którzy od 1. minuty rozpoczęli zeszłotygodniowy mecz z Rakowem Częstochowa.

Raków Częstochowa nie rozgrywał żadnego meczu w ten weekend. Mistrzowie Polski skorzystali z możliwości, jaką dają władze PKO BP Ekstraklasy i przełożyli mecz z Lechem Poznań. Tym samym Raków mógł w pełni skupić się na przygotowaniach do rewanżowego meczu z FC Kopenhagą.

Przełożenie meczu przez Raków Częstochowa nie spodobało się trenerowi FC Kopenhagi. Jacob Neestrup stwierdził, że taka zagrywka nie jest fair.

– To jest gra nie fair, ponieważ w naszej lidze przekładanie meczów jest niemożliwe i musieliśmy grać w sobotę, natomiast piłkarze naszego polskiego rywala mogli sobie odpoczywać i przygotowywać do rewanżu i będą mieli więcej sił na mecz z nami w środęskomentował Jacob Neestrup w rozmowie z „Ekstra Bladet”.

– To, czy Raków miał przerwę kilka dni czy miesiąc nie zmieni naszego podejścia do meczu. I nie jest to nasza wymówka. My rozegramy w środę nasz mecz w naszym stylu – dodał trener FC Kopenhagi.


źródło: sport.tvp.pl

Michał Budzich