Stanisław Czerczesow skomentował doniesienia o powrocie do Legii. „Wszyscy się śmiali i grillowaliśmy dalej”

Stanisław Czerczesow skomentował plotki łączące go z Legią Warszawa. – Z medialnych doniesień wszyscy się śmiali i grillowaliśmy dalej – ocenił całe zamieszanie Rosjanin.

Forma Legii Warszawa w Ekstraklasie nie zachwyca. W związku z tym pozycja Czesława Michniewicza w ekipie mistrzów Polski nie wygląda najlepiej. Dziennikarze rozpoczęli spekulacje na temat potencjalnych kandydatów na nowego trenera CWKS-u. Wśród nich wymieniano m.in. Stanisława Czerczesowa.

„Koledzy śmiali się i grillowaliśmy dalej”

Rosjanin odwiedził niedawno Warszawę. 58-letni trener przyleciał do Polski, aby obejrzeć mecz Legii z Leicester w ramach Ligi Europy. Media spekulowały, iż, jednym z powodów były negocjacje kontraktu z mistrzami Polski. Czerczesow przedstawił swoją wersję zdarzeń.

– Niedawno odwiedziłem Warszawę. Po meczu z Leicester pojawiłem się w Legia Training Center, zobaczyłem trening, a później wraz z Michniewiczem i naszym wspólnym przyjacielem poszliśmy na obiad. Media napisały, że widziały mnie w biurze Legii podczas negocjacji z prezesem. Co na to moi koledzy? Wszyscy się śmiali. Dalej grillowaliśmy i rozmawialiśmy o spotkaniu z Leicester – powiedział Stanisław Czerczesow.

Kiedy obejmie nowy zespół?

Były selekcjoner reprezentacji Rosji stwierdził, że jest gotowy do podjęcia pracy, ale nie potrafi konkretnie określić, kiedy to nastąpi.

– Nie da się niczego przewidzieć. Nawiązanie współpracy z klubem czy reprezentacją zawsze jest skomplikowanym procesem – zakończył.

Źródło: Onet