W Holandii doszło do bardzo brzydkiej sytuacji w meczu FC Groningen z FC Emmen. W doliczonym czasie gry, przy wyniku remisowym, kiedy goście chcieli gonić wynik trener gospodarzy… zaatakował piłkarza rywali.
Zegarek wskazywał 94. minutę, zaś na tablicy wyników widniał wynik 1-1. Goście ruszyli z kolejną akcją, kiedy piłka opuściła boisko przy linii bocznej. Futbolówkę chciał od razu złapać piłkarz FC Emmen, żeby natychmiastowo kontynuować atak, i, być może, zdobyć decydującego gola. Piłkę złapał jednak Danny Buijs, szkoleniowiec FC Groningen.
Kiedy wzburzony zawodnik rywali chciał odebrać trenerowi gospodarzy futbolówkę, ten powalił go na ziemię. Za niesportowe zachowanie Buijs otrzymał żółtą kartkę.
Całe zajście możecie obejrzeć poniżej:
FC Groningen – Emmen
❓pic.twitter.com/9PY2iRugAF— Kamil Rogólski (@K_Rogolski) March 13, 2021
- Włosi zachwyceni Piotrem Zielińskim. Były reprezentant pogratulował Interowi transferu - 9 kwietnia 2024
- Były selekcjoner nie ma żadnych wątpliwości. Już wkrótce pojawi się „Nowy Lewandowski”? - 9 kwietnia 2024
- Groźba zamachów podczas ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Hiszpanie odpowiadają - 9 kwietnia 2024