Równy podział płac w amerykańskim futbolu! Piłkarki otrzymały ugodę od federacji

Piłkarki kobiecej reprezentacji Stanów Zjednoczonych otrzymają zrównoważoną pensję względem męskiej kadry. Kobiety doszły do zgody ze związkiem piłkarskim USA. 

W 2019 roku Megan Rapione jako jedna z pierwszych piłkarek podpisała pozew przeciwko amerykańskiej federacji. Związek oskarżono o dyskryminację kobiet względem mężczyzn. Chodziło przede wszystkim o pensję, jaką otrzymują obie reprezentacje oraz status na arenie międzynarodowej.

Stany Zjednoczone nie są bowiem silnym graczem, jeśli chodzi o męski futbol. W żeńskim odpowiedniku natomiast Amerykanki są zdecydowanymi potentatkami, które na mundialu w 2019 roku sięgnęły po czwarte trofeum w historii. Mimo to zarabiały one jednak znacznie mniejsze pieniądze od kadry mężczyzn.

Ugoda

W 2020 roku sprawa zaczęła nabierać rozpędu. Sąd wydał werdykt na niekorzyść piłkarek, co spotkało się z reakcją i szybko złożoną apelacją. W tym samym czasie poparł je także sam prezydent USA, Joe Biden. Rządowa agencja „Equal Employment Opportunity Commission” podtrzymała apelację, co doprowadziło do ugody.

W jej myśl nie spełniono co prawda części założeń. Piłkarki domagały się aż 67 milionów dolarów odszkodowania za niesprawiedliwe traktowanie. Z żądanej kwoty otrzymały natomiast 24 mln, z jakich 22 zostaną podzielone pomiędzy 28 zawodniczek. Pozostałe dwa miliony przypadną charytatywnemu funduszowi dla amerykańskich dziewcząt związanych z futbolem.

Dodatkowo federacja ustanowiła równe płace zarówno dla żeńskiej, jak i męskiej reprezentacji piłkarskiej. Wynagrodzenie będzie identyczne także podczas turniejów rangi mistrzowskiej.

– To będzie jeden z tych niesamowitych momentów, na które spojrzymy wstecz i powiemy, że gra zmieniła się na zawsze, amerykańska piłka zmieniła się na zawsze, krajobraz piłki nożnej w tym kraju i na świecie zmienił się dzięki temu na zawsze – skomentowała wspomniana Megan Rapione, liderka kobiecej kadry USA.