Reprezentant Szkocji zdradził szczegóły krycia Jacka Grealisha! „Jakie cudowne łydki!”

Piłkarze reprezentacji Szkocji zdołali urwać punkty reprezentantom Anglii. Po kilku dniach od tego wydarzenia głos zabrał jeden ze Szkotów, Stephen O’Donnell.

W poprzedni piątek w drugiej kolejce grupy „D” doszło do klasyku rozgrywanego przez Anglików oraz Szkotów. Pomimo wielu okazji na zdobycie bramki i wielkich emocji mecz zakończył się remisem 0:0. Kibice zgromadzeni na trybunach oraz przed odbiornikami nie mieli prawa narzekać na nudę.

W 63. minucie Gareth Southgate zdecydował się wpuścić na murawę Jacka Grealisha, który miał za zadanie pomóc swojej drużynie w zdobyciu bramki. Jeden ze szkockich obrońców, Stephen O’Donnell, otrzymał cenne wskazówki od Johna McGinna, czyli klubowego kolegi Grealisha.

– Na szczęście John McGinn dał mi kilka wskazówek. Powiedział mi, że jeśli Grealish pojawi się na boisku, to mam go ciągle zagadywać, ale nie krytykować, tylko komplemetować. Tak więc od momentu, w którym pojawił się na boisku, mówiłem mu ciągle, jaki jest przystojny i że jego łydki są cudowne – skomentował Stephen O’Donnell.

– Wierzymy, że jesteśmy bardzo dobrą drużyną i mamy w drużynie dobrych zawodników. Mam nadzieję, że ostatni dobry wynik doda nam jeszcze więcej pewności siebie, aby pokonać Chorwację – dodał.

źródło: the guardian

Michał Budzich