Reprezentacja Polski pokonała w niedzielę reprezentację San Marino 7:1. Dzięki zwycięstwu Biało-Czerwoni utrzymali się na drugim miejscu w grupie „I” w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. Jak na mecz zareagowali kibice i eksperci?
Za nami dwa spotkania z udziałem reprezentacji Polski podczas wrześniowej przerwy reprezentacyjnej. W czwartek zespół Paulo Sousy pokonał Albanię 4:1. W niedzielę Polacy dołożyli na swoje konto kolejne 3 punkty dzięki wygranej z San Marino 7:1.
Mecz z San Marino rozpoczął się dla Polaków naprawdę dobrze. Już w 4. minucie pojedynku nasi rodacy wyszli na prowadzenie po bramce Roberta Lewandowskiego. Do końca pierwszej połowy bramki zdołali jeszcze strzelić kolejno: Karol Świderski, ponownie Lewandowski oraz Karol Linetty.
Po zmianie stron i po przeprowadzaniu kolejnych zmian reprezentacja Polski wyglądała zdecydowanie gorzej niż w pierwszej połowie. Już w 48. minucie nasi rywale zdołali wykorzystać niedokładne podanie Kamila Piątkowskiego i doprowadzili do wyniku 1:4. Pod koniec meczu sprawy w swoje ręce wziął Adam Buksa, który w ciągu niespełna 30 minut zdołał ustrzelić hat-tricka. Koniec końców spotkanie zakończyło się wygraną Biało-Czerwonych 7:1.
Takie mecze są dla mnie po to żeby dopisać trzy punkty i żeby taki niedoświadczony w kadrze piłkarz, jak Buksa strzelił sobie hr-tricka. Brawo panie Adamie i teraz czekamy na Anglię. #SMRPOL
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) September 5, 2021
Gdy Polska gra w eliminacyjnej grupie z San Marino, nigdy nie kwalifikuje się do wielkiego turnieju. Fakt, nie opinia. ? #SMRPOL
A najlepszy mecz przeciwko San Marino Polacy rozegrali w absolutnie najgorszych eliminacjach w XXI wieku (10:0 za Leo).
— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) September 5, 2021
Ostatni rywale, którym San Marino potrafiło strzelić bramkę:
2021 – ??
2021 – ??
2019 – ??
2017 – ??
2016 – ??
2015 – ??
2013 – ??#SMRPOL— Michał Budzich (@Nitrov01) September 5, 2021
San Marino strzeliło gola na własnym terenie po raz pierwszy od blisko dwóch lat. Po serii siedmiu domowych meczów bez bramki. W tym czasie nie dały się jej pokonać między innymi Liechtenstein, Gibraltar i włoska młodzieżówka…#SMRPOL
— Wojtek Papuga (@WojtekPapuga) September 5, 2021
Szacunek dla rywala oznacza: nastrzelać mu tyle bramek ile się da. Nie odpuszczać. Traktować go serio do końca #smrpol
— Radosław Nawrot (@RadoslawNawrot) September 5, 2021
Druga połowa z San Marino przypomniała jakim survivalem będą/mogą być czasy post-Robertowe
— Leszek Milewski (@leszekmilewski) September 5, 2021
Kolejny mecz bez zachowania czystego konta
Czyste konta? A na co to komu?
— Mateusz Rokuszewski (@mRokuszewski) September 5, 2021
Ósmy mecz reprezentacji Polski ze straconym golem. Nawet mecz z San Marino nie dał przerwania tej passy. No przecież to niepojęte… ?♂️?♂️?♂️#SMRPOL
— Maciej Łanczkowski (@mlanczkowski) September 5, 2021
Jak ktoś będzie obwiniał Paulo Sousę za brak czystego konta z San Marino, to zastanowiłbym się, czy wszystkie styki w głowie są na właściwym miejscu.#SMRPOL
— Kamil Warzocha (@WarzochaKamil) September 5, 2021
Hat-trick Buksy
Adam Buksa autorem 44. hat-tricka w historii reprezentacji Polski ? #SMRPOL
— Wojtek Papuga (@WojtekPapuga) September 5, 2021
Adam Buksa największym wygranym wrześniowych meczów. Dwa mecze, cztery gole. Ogromnie cieszy też asysta Zalewskiego. Jedyny pozytyw tego meczu z San Marino. #SMRPOL
— Maciej Łanczkowski (@mlanczkowski) September 5, 2021
Adam Buksa ⚽⚽⚽
Robert Lewandowski ⚽⚽#SMRPOL 1:7 to pierwszy mecz reprezentacji Polski, w którym więcej niż jeden zawodnik strzelił minimum 2 gole od 26.03.2016 (#POLFIN 5:0 – Kamil Grosicki ⚽⚽, Paweł Wszołek ⚽⚽)— Wojtek Bajak (@WoBaj) September 5, 2021
Udany debiut Zalewskiego
Zalewski w kilkanaście minut pokazał więcej niż Kamiński przez cały mecz. #SMRPOL
— Krzysiek Pierściński (@kpiersc) September 5, 2021
Nicola Zalewski prowadzi piłkę lepiej niż większość naszej kadry.
— Dominik Piechota (@dominikpiechota) September 5, 2021
Nicola Zalewski w seniorskiej piłce:
✅prawie gol z United,
✅asysta z Crotone,
✅asysta w debiucie w reprezentacji Polski.Bywały gorsze początki w piłce ? #SMRPOL
— Marcin Ziółkowski (@MrcinZiolkowski) September 5, 2021
Nicola Zalewski samym zaangażowaniem i startowaniem do każdej piłki pokazał, że mu zależy na grze w reprezentacji Polski. Dziś to było tylko San Marino, ale to może być przyszłość. I przy okazji pstryczek w nos dla polskiego systemu szkolenia. I to taki solidny.#SMRPOL
— Dominik Stachowiak (@D__Stachowiak) September 5, 2021
Nicola Zalewski,widać,że nie był szkolony w Polsce,a wychował się zagranicą.
Kultura gry,przyjęcie, przegląd,dogranie lepsze niż u niektórych Polskich, starych wyjadaczy. Będziemy mieć pociechę z niego. Mimo, że to tylko San Marino,ale i z nimi większość miała problemy. #SMRPOL— Błażejek (@Chmielevsky10) September 5, 2021
- Jagiellonia wygrywa w Kopenhadze! Zwycięska bramka w ostatniej akcji meczu [WIDEO] - 3 października 2024
- Pululu daje remis Jagiellonii! Ależ to wykończył [WIDEO] - 3 października 2024
- Przyśpiewka kibiców Legii po wygranej nad Betisem. „Tu się staracie, czemu tak w lidze nie gracie?” [WIDEO] - 3 października 2024