Poszkodowany piłkarz Athleticu zabrał głos w sprawie czerwonej kartki Messiego. „Agresja Argentyńczyka jest oczywista”

Niedzielnego wieczoru Athletic Club pokonał FC Barcelonę, dzięki czemu zdobył Superpuchar Hiszpanii. Sukces Basków przyćmiła czerwona kartka dla Leo Messiego, który w brutalny sposób zaatakował Asiera Villalibre.

Słowa ofiary

Poszkodowany piłkarz Athleticu zabrał głos w tej sprawie. 23-latek nie dziwi się, że Messiemu puściły nerwy.

– Myślę, że agresja Messiego jest oczywista. To wyraz frustracji, że ​​nie jest w stanie nic zrobić. W takich chwilach jest to normalne. Każdemu może się to zdarzyć. Ustawiłem swoje ciało tak, żeby nie mógł pójść do przodu i to dlatego wpadł w złość – stwierdził Villalibre.

Pokazali wolę walki

Asier Villalibre przyznał, że Baskowie zasłużyli na ten puchar. Wraz z drużyną hucznie świętowali zwycięstwo, a główny zainteresowany zagrał na trąbce.

– Jesteśmy przepełnieni szczęściem. Zasłużyliśmy na ten puchar. Po to tu przyjechaliśmy. Nigdy się nie poddaliśmy i to jest najważniejsze. Liczy się charakter, który pokazaliśmy.