NEWSY I WIDEO

Trener Karabachu z szacunkiem o Lechu. „Są lepsi niż Legia z 2020 roku, będzie nam trudniej”

Gurban Gurbanow odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed meczem Lecha Poznań z Karabachem Agdam. Trener azerskiego zespołu podchodzi do rywalizacji z Kolejorzem z dużym szacunkiem.

Trudny rywal dla Kolejorza

Już we wtorek odbędzie się pierwszy mecz eliminacji do Ligi Mistrzów. Lech Poznań podejmie u siebie Karabach Agdam. Losowanie nie było łaskawe dla Kolejorza. Poznaniacy trafili na najtrudniejszego rywala.

Mimo to szkoleniowiec Karabachu Agdam nie uważa, żeby jego zespół był na lepszej pozycji przed tym dwumeczem. Gurban Gurbanow przyznał, że to „starcie dwóch mocnych zespołów i nie ma w tej parze żadnego faworyta”.

Lech Poznań prosił o przełożenie meczu o Superpuchar. „Chcieliśmy lepiej się przygotować do rewanżu z Karabachem, ale związek nam odmówił” [CZYTAJ]

– Poznaniacy lubią być przy piłce, są mocni w ataku pozycyjnym, potrafią do niego angażować całą drużynę. Dlatego musimy być uważni od samego początku. Nie podejmiemy zbyt wielkiego ryzyka – powiedział trener Karabachu na konferencji przed wtorkowym meczem.

– Nie czujemy się faworytem spotkania w Poznaniu, ani całego dwumeczu. Zdajemy sobie sprawę, jak wielkie są oczekiwania wobec Lecha. Myślę, że w tej parze faworyta po prostu nie ma. Przed nami starcie dwóch mocnych zespołów – dodał.

Porównanie z Legią

Szkoleniowiec został poproszony o porównanie Legii Warszawa i Lecha Poznań. Przypomnijmy, że Karabach pokonał Wojskowych w IV rundzie eliminacji do Ligi Europy w sezonie 2020/21. Legioniści przegrali na Łazienkowskiej aż 0:3.

Raków Częstochowa przełożył mecz 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Ma to związek z grą w europejskich pucharach [CZYTAJ]

– Lech jest lepszy niż tamta Legia i uważam, że teraz będzie nam trudniej – podsumował Gurbanow.

Źródło: Lech Poznań, Sport.pl

Matthaus chciałby zobaczyć Ronaldo w Bayernie. „Można zainwestować w niego pieniądze ze sprzedaży Lewandowskiego”

 

Cristiano Ronaldo poprosił Manchester United o zgodę na transfer, jeśli pojawi się dla niego dobra oferta. Lothar Matthaus uważa, że Bayern Monachium powinien sięgnąć po Portugalczyka.

„CR7” chce odejść z United

Wieści dotyczące prośby Ronaldo o transfer obiegły cały świat. Piłkarz wzbudza zainteresowanie Chelsea, Bayernu i Napoli. Lothar Matthaus uważa, że mistrzowie Niemiec powinni sięgnąć po utytułowanego Portugalczyka.

– To byłoby sexy! Jeśli w Bayernie uważają, że Ronaldo jest w stanie pomóc przez rok albo dwa i można zainwestować w niego pieniądze ze sprzedaży Lewandowskiego, to trzeba o tym pomyśleć – powiedział Matthaus, cytowany przez Sky Sports.

Nowy trener szansą dla Milika. „Może się w tym wszystkim lepiej odnaleźć” [CZYTAJ]

– To oczywiście nie byłby transfer z myślą o przyszłości. Nie jestem też pewien, czy Ronaldo pasuje do systemu Bayernu. Wciąż jest jednak znakomitym strzelcem, z pewnością zdobyłby około 30 bramek – dodał Niemiec.

Jeśli Cristiano Ronaldo miałby dołączyć do Bayernu Monachium, to musiałby znacząco obniżyć swoje wynagrodzenie. Portugalczyk wciąż jest zawodnikiem Manchesteru United, który nie zaakceptował jego prośby o transfer. Umowa 37-letniego napastnika z Czerwonymi Diabłami obowiązuje do końca czerwca 2023 roku. Portal transfermarkt.de wycenia „CR7” na 30 mln euro.

Źródło: Meczyki.pl

Nowy trener szansą dla Milika. „Może się w tym wszystkim lepiej odnaleźć”

 

Olympique Marsylia zatrudniła nowego szkoleniowca. Trenerem klubu Arkadiusza Milika został Igor Tudor. Francuski dziennikarz. Fabrice Lamperti uważa, że to bardzo dobra wiadomość dla polskiego napastnika.

W poprzednim sezonie zespół z południa Francji prowadził Jorge Sampaoli. Argentyńczyk wprowadził OM do Ligi Mistrzów. Trener podziękował klubowi za współpracę z ubiegłej kampanii i odszedł od zespołu, powodem miało być nieporozumienie z szefostwem.

Szansa dla Milika

Przyjście nowego trenera do Marsylii oznacza kolejną szansę dla Arkadiusza Milika. Przypomnijmy, że Polak nie miał zbyt dobrych relacji z Argentyńczykiem. Dziennikarz „La Provence”, Fabrice Lamperti ocenił sytuację Milika po zatrudnieniu nowego szkoleniowca.

– Nie było tajemnicą, że te relacje są takie sobie. Sampaoli nie zawsze korzystał z potencjału Milika, miał też inne pomysły na grę. Ale nie, to nie Milik był powodem jego odejścia – powiedział w rozmowie z serwisem WP Sportowe Fakty.

Mocne słowa Jakuba Koseckiego o Lechu Poznań. „Nikt Ci tak szczerze tego nie powie” [CZYTAJ]

– Dla Milika przyjście nowego trenera oznacza jedno: lepszą pozycję w drużynie. Jest duża szansa, że dla Arka to zmiana na duży plus. Sampaoli miał swoje idee jak grać, jaką taktykę stosować. Nie zawsze szło to w parze z profilem Arka Milika. Nowy trener gra prostszy, bardziej bezpośredni futbol i myślę, że Polak może się w tym wszystkim lepiej odnaleźć – dodał dziennikarz.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Raków Częstochowa przełożył mecz 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Ma to związek z grą w europejskich pucharach

Raków Częstochowa postanowił skorzystać z możliwości przełożenia meczu w PKO BP Ekstraklasie. Ma to związek z grą klubu w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy.

Już niedługo rozpocznie się nowy sezon PKO BP Ekstraklasy. Zanim jednak do tego dojdzie, część klubów rozpocznie sezon od gry na arenie międzynarodowej. W najbliższy wtorek Lech Poznań zagra w I rundzie el. Ligi Mistrzów z Karabachem Agdam. Z kolei w czwartek Pogoń Szczecin i Lechia Gdańsk rozpoczną walkę o Ligę Konferencji Europy, także od I rundy eliminacji. Nieco później do rywalizacji przystąpi Raków Częstochowa, który rozpocznie zmagania na arenie międzynarodowej od II rundy el. LKE.

Agent Grosickiego zabrał głos w sprawie plotek transferowych. „Wcale nas to nie dziwi” [CZYTAJ]

Raków przekłada mecz

Pierwszy mecz w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy Raków Częstochowa zagra 21 lipca. Rewanż odbędzie się równo tydzień później. Pierwotnie między tymi dwoma meczami Medaliki miały rozegrać pojedynek w ramach 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy przeciwko Piastowi Gliwice. Spotkanie miało zostać rozegrane 24 lipca. Władze Rakowa poinformowały jednak, że na ich wniosek mecz z Piastem został przełożony na inny termin.

Hertha czyści magazyny. Krzysztof Piątek priorytetem do sprzedaży [CZYTAJ]

Przepisy

Zgodnie z obowiązującym regulaminem klub występujący w europejskich pucharach ma możliwość przełożenia dwóch spotkań w Ekstraklasie. Jedno z nich dotyczy tylko takiego przypadku, kiedy klub gra w IV rundzie eliminacji. Raków wykorzystał już jedno przełożenie meczu. Z kolejnego będzie mógł skorzystać jedynie w przypadku gry w IV rundzie kwalifikacji LKE.

Szokujące wieści z Anglii. Piłkarz grający w Premier League zatrzymany. Poznaliśmy powód

Szokujące wieści dotarły do nas z Wielkiej Brytanii. Jeden z piłkarzy grających w Premier League został zatrzymany w poniedziałkowy poranek. Powodem takiego obrotu spraw jest domniemana próba gwałtu.

W poniedziałek brytyjski „The Telegraph” przekazał informację, która szybko obiegła piłkarską społeczność na całym świecie. Wspomniane źródło poinformowało o zatrzymaniu piłkarza grającego w Premier League. Do zatrzymania miało dojść w północnym Londynie w poniedziałek. Sprawa miała dotyczyć domniemanego gwałtu z ubiegłego miesiąca. Obecnie piłkarz ma przebywać w areszcie, gdzie jest przesłuchiwany w tej sprawie.

Christian Eriksen odchodzi z Brentford. Duńczyk trafi do angielskiego giganta [CZYTAJ]

O kim mowa?

Dziennikarze „The Telegraph” napisali, że chodzi o piłkarza „znanego na całym świecie”. Ponadto dowiadujemy się, że zbliża się on do 30. roku życia. Piłkarz ten pod koniec tego roku miał wziąć udział w Mistrzostwach Świata w Katarze. Klub piłkarza odmówił komentarza dziennikowi „The Telegraph”.

– W dniu 4 lipca na policję zgłoszono zarzut gwałtu na kobiecie w wieku 20 lat. Poinformowano, że rzekomy gwałt miał miejsce w czerwcu 2022 roku – przekazała tamtejsza policja.

https://twitter.com/maciejluczak/status/1543989626838327301?t=amSuoy4jA3A1PiRyCpEx8w&s=19&fbclid=IwAR1lsEnh9E0OxuTCEHzkPrJZfXqZUOrzHusRURJB6jZai0OchFy5IhzsVnY


źródło: the telegraph

Lech Poznań prosił o przełożenie meczu o Superpuchar. „Chcieliśmy lepiej się przygotować do rewanżu z Karabachem, ale związek nam odmówił”

 

John van den Brom odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej przed meczem Lecha Poznań z Karabachem Agdam. Szkoleniowiec mistrzów Polski ubolewa, że PZPN nie pozwolił na zmianę terminu rozgrywania meczu o Superpuchar. Holender opowiedział również o możliwych odejściach z klubu i stanie zdrowia Bartosza Salamona.

Chcieli przełożyć mecz z Rakowem

– Przed pierwszym meczem zawsze jest niepokój, ale czujemy się dobrze. Wszyscy są w dobrej formie, dlatego z optymizmem patrzymy na mecz z Karabachem. Chcieliśmy przełożyć późniejsze spotkanie o Superpuchar Polski, by lepiej przygotować się do rewanżu w Azerbejdżanie, ale związek nam odmówił. Możemy jednak wystawić dwie jedenastki, zastosować rotacje, jakoś sobie poradzimy w obu spotkaniach – powiedział trener Lecha Poznań podczas konferencji prasowej przed wtorkowym meczem z Karabachem Agdam.

Agent Grosickiego zabrał głos w sprawie plotek transferowych. „Wcale nas to nie dziwi” [CZYTAJ]

Odejścia z zespołu i oczekiwanie na powrót Salamona

Szkoleniowiec został zapytany o sytuację Daniego Ramireza, Jana Sykory i Bartosza Salamona. Przypomnijmy, że Hiszpan ma niedługo opuścić Kolejorza, Czech czeka na porozumienie Lecha z Viktorią Pilzno (pomocnik pojechał z tym klubem na obóz przygotowawczy – przyp. red.), a Polak wciąż leczy uraz z poprzedniego sezonu.

– Liczyliśmy, że Bartosz Salamon będzie mógł zagrać już w dwumeczu z Karabachem Agdam, ale niestety musimy jeszcze poczekać z 2 tygodnie, co jest dla mnie rozczarowaniem. Z kolei Dani Ramirez zwrócił się do klubu z prośbą o odejście. Chce odejść do innego zespołu, chce grać gdzie indziej. Chcemy mu pozwolić na odejście, ponieważ chcemy w Lechu korzystać tylko z takich piłkarzy, którzy chcą u nas grać. Tak samo było w przypadku Jana Sykory – zdradził John van den Brom.

Southampton wyceniło Jana Bednarka. „Święci” zezwolą polskiemu obrońcy na odejście z klubu [CZYTAJ]

Źródło: Lech Poznań, kkslech.com

Kolejny hit transferowy Bayernu Monachium. Mistrzowie Niemiec chcą wydać kilkadziesiąt milionów na obrońcę

W najbliższych tygodniach Bayern Monachium może ogłosić pozyskanie kolejnej gwiazdy. Na Allianz Arena trafił już Sadio Mane, a według doniesień „Sky Sports Germany” mistrzowie Niemiec chcą sprowadzić w swoje szeregi Matthijsa de Ligta. 

Christian Eriksen odchodzi z Brentford. Duńczyk trafi do angielskiego giganta [CZYTAJ]

Wiele wskazuje na to, że Bayern Monachium przeprowadzi najgłośniejsze okienko transferowe od wielu lat. Niedawno „Die Roten” oficjalnie potwierdzili transfer Sadio Mane. Liverpool zarobił na sprzedaży senegalskiego skrzydłowego 32 miliony euro.

Southampton wyceniło Jana Bednarka. „Święci” zezwolą polskiemu obrońcy na odejście z klubu [CZYTAJ]

Nowa gwiazda w obronie

Cristiano Ronaldo nie trenuje z Manchesterem United. Brytyjskie media zwiastują transfer [CZYTAJ]

Wraz z końcem czerwca wygasł kontrakt Niklasa Suele z Bayernem Monachium. Niemiecki obrońca niespodziewanie postanowił kontynuować swoją karierę w Borrussii Dortmund. Bawarczycy stracili więc ważne ogniwo bloku defensywnego.

Agent Grosickiego zabrał głos w sprawie plotek transferowych. „Wcale nas to nie dziwi” [CZYTAJ]

Początkowo nic nie wskazywało na to, aby Julian Nagelsmann otrzymał od włodarzy Bayernu Monachium możliwość uzupełnienia tej luki nowym zawodnikiem. Sytuacja zmieniła się jednak o 180 stopni.

„Trzeba traktować Azerów jako nieznacznego faworyta”. Rzeźniczak o szansach Lecha w meczu z Karabachem [CZYTAJ]

Według doniesień „Sky Sports Germany” Matthijs de Ligt jest zdecydowany na przenosiny do „Gwiazdy Południa”. Holender nie czuje się dobrze w Juventusie i od kilku tygodni spekulowano na temat jego przyszłości.

Dziekanowski o zachowaniu Michniewicza. „Gasi pożar benzyną” [CZYTAJ]

Jak twierdzi wymienione wyżej źródło kluby rozpoczęły już negocjacje na temat kwoty odstępnego. 22-latek bez wątpienia będzie jednym z najdroższych piłkarzy w historii Bayernu Monachium. „Stara Dama” chciałaby uzyskać na sprzedaży swojej gwiazdy minimum 60 milionów euro.

Carragher miał rację? „Ronaldo zrobił dokładnie to, co myślałem” [CZYTAJ]

Christian Eriksen odchodzi z Brentford. Duńczyk trafi do angielskiego giganta

Zakończyła się saga związana z przyszłością Christiana Eriksena. Jeżeli testy medyczne przebiegną pomyślnie, to duński pomocnik podpisze trzyletni kontrakt z Manchesterem United.

Southampton wyceniło Jana Bednarka. „Święci” zezwolą polskiemu obrońcy na odejście z klubu [CZYTAJ]

Erkisen wrócił do poważnego grania w piłkę na początku tego roku. 30-latek związał się wówczas krótkoterminową umową z Brentford.

Cristiano Ronaldo nie trenuje z Manchesterem United. Brytyjskie media zwiastują transfer [CZYTAJ]

Kontrakt Duńczyka z „The Bees” wygasł wraz z końcem sezonu 21/22 i ostatecznie nie zostanie przedłużony. Włodarze londyńskiego klubu mieli nadzieję na utrzymanie Eriksena w swoich szeregach. Były gwiazdor Tottenhamu podjął jednak decyzję o przeniesieniu się do innej drużyny.

Agent Grosickiego zabrał głos w sprawie plotek transferowych. „Wcale nas to nie dziwi” [CZYTAJ]

Eriksen zasili Manchester United

Carragher miał rację? „Ronaldo zrobił dokładnie to, co myślałem” [CZYTAJ]

W grze o podpis 115-krotnego reprezentanta Danii były przede wszystkim Tottenham oraz Manchester United. Według informacji przekazanych przez Davida Ornsteina z „The Athletic”, Eriksen uzyskał ustne porozumienie z „Czerwonymi Diabłami”.

Piłkarz krytykuje Piotra Nowaka: „To nie miało nic wspólnego z profesjonalnym futbolem” [CZYTAJ]

Jeśli zaplanowane na ten tydzień testy medyczne przebiegną pomyślnie, to 30-latek najbliższe trzy sezony spędzi na Old Trafford.
Newcastle United planuje kolejne wzmocnienie. Uznany piłkarz Premier League na szczycie listy życzeń [CZYTAJ]

https://twitter.com/David_Ornstein/status/1543913048586567680

Southampton wyceniło Jana Bednarka. „Święci” zezwolą polskiemu obrońcy na odejście z klubu

Już od kilku tygodni trwają spekulacje na temat przyszłości Jana Bednarka. Jak poinformował brytyjski dziennikarz Alex Crook, Southampton będzie chciało zarobić około 15 milionów euro na sprzedaży swojego obrońcy. 

Cristiano Ronaldo nie trenuje z Manchesterem United. Brytyjskie media zwiastują transfer

Rozłąka Bednarka z Premier League z dnia na dzień wydaje się być coraz bardziej prawdopodobna. W ostatnich latach polski defensor był ważną postacią w ekipie „Świętych”, jednak nie jest piłkarzem niezastąpionym.

Agent Grosickiego zabrał głos w sprawie plotek transferowych. „Wcale nas to nie dziwi”

Angielski klub posiada w swojej kadrze kilku zawodników, którzy mogliby wejść w buty wejść w buty wychowanka Lecha Ponzań. Są to m.in. Lyanco, Jack Stephens, a także sprowadzony niedawno z VfL Bochum Armel Bella-Kotchap.

Carragher miał rację? „Ronaldo zrobił dokładnie to, co myślałem”

Southampton wyceniło Bednarka

Władze piętnastej drużyny poprzedniego sezonu Premier League będą szukać środków finansowych na kolejne letnie transfery. Wśród piłkarzy wystawionych na sprzedaż znalazł się właśnie Bednarek.

Newcastle United planuje kolejne wzmocnienie. Uznany piłkarz Premier League na szczycie listy życzeń

Jak poinformował Alex Crook z „talkSPORT”, „Święci” pozbędą się reprezentanta Polski, jeżeli tylko jakiś klub zaoferuje kwotę odstępnego na poziomie 15 milionów euro. Wśród zainteresowanych pozyskaniem 26-latka ma znajdować się przede wszystkim AS Roma.

Co dalej z Kamilem Grosickim? Dziennikarz przekazał nowe informacje

Cristiano Ronaldo nie trenuje z Manchesterem United. Brytyjskie media zwiastują transfer

Cristiano Ronaldo nie pojawił się na poniedziałkowym treningu Manchesteru United. Prasa na Wyspach Brytyjskich jest przekonana, iż ma to związek z potencjalnym transferem portugalskiego gwiazdora.

Agent Grosickiego zabrał głos w sprawie plotek transferowych. „Wcale nas to nie dziwi”

Pod koniec ubiegłego tygodnia „The Times” oraz „The Athletic” zgodnie przekazały informacje o zamiarach Cristiano Ronaldo. Portugalczyk podjął decyzję o opuszczeniu ekipy „Czerwonych Diabłów”. Sprawy potoczyły się w ten sposób z kilku powodów.

Carragher miał rację? „Ronaldo zrobił dokładnie to, co myślałem”

Napastnikowi bardzo zależy na dalszej grze w Lidze Mistrzów. Manchester United nie może mu tego zagwarantować. W ubiegłym sezonie drużyna z Old Trafford zajęła dopiero szóste miejsce w tabeli ligowej i zagra w Lidze Europy. Dodatkowo Ronaldo motywuje swoje postępowanie względami rodzinnymi.

Newcastle United planuje kolejne wzmocnienie. Uznany piłkarz Premier League na szczycie listy życzeń

Ronaldo nie zjawił się na treningu

Jak donosi Samuel Luckhurst z „Manchester Evening News”, 37-latek nie pojawił się na poniedziałkowym treningu Manchesteru United, usprawiedliwiając się problemami rodzinnymi. Klub zaakceptował tłumaczenie swojej gwiazdy.

Piłkarz krytykuje Piotra Nowaka: „To nie miało nic wspólnego z profesjonalnym futbolem”

Dziennikarze nie wierzą jednak w prawdziwość słów legendy Realu Madryt i zwiastują rychły transfer Ronaldo do innego klubu. Na liście drużyn zainteresowanych sprowadzeniem Ronaldo mają znajdywać się m.in. Bayern Monachium, Chelsea oraz Napoli.

Co dalej z Kamilem Grosickim? Dziennikarz przekazał nowe informacje

Agent Grosickiego zabrał głos w sprawie plotek transferowych. „Wcale nas to nie dziwi”

Niewykluczone, że Kamil Grosicki tego lata zmieni klub. Reprezentant Polski łączony jest z przenosinami do Stanów Zjednoczonych, gdzie mógłby wypełnić swój ostatni lukratywny kontrakt. 

Grosicki wrócił do Ekstraklasy na początku sezonu 2021/22. Wcześniej wychowanek Pogoni Szczecin przez blisko dekadę występował w ligach zagranicznych, grając m.in. w Ligue 1 oraz Premier League.

Carragher miał rację? „Ronaldo zrobił dokładnie to, co myślałem”

Ponowne podpisanie kontraktu z ekipą „Portowców” okazało się dla niego strzałem w dziesiątkę. Grosicki rozegrał przyzwoitą kampanię ligową i wrócił do reprezentacji Polski, której pomógł awansować na mistrzostwa świata w Katarze.

Newcastle United planuje kolejne wzmocnienie. Uznany piłkarz Premier League na szczycie listy życzeń

Grosicki znowu wyjedzie?

W ubiegłym tygodniu Łukasz Wiśniowski z Canal+Sport zasugerował, że Grosicki latem może zmienić klub. Na decyzję 34-latka duży wpływ mają mieć aspekty finansowe. Do całej sprawy odniósł się agent „Turbo Grosika”, Daniel Kaniewski.

Co dalej z Kamilem Grosickim? Dziennikarz przekazał nowe informacje

– Nie chcemy w ogóle rozmawiać na ten temat – rzucił krótko agent, cytowany przez portal WP Sportowe Fakty. 

– Nie dziwi nas, że w każdym oknie dużo się wokół niego dzieje. Grosicki to elektryzujące nazwisko, grał w Ligue 1 i Premier League, dawał tam sobie radę – dodał.

– Kamil zdaje sobie sprawę, że musi mocno pracować i przygotowywać się do walki o mundial. Dla niego i innych zawodników w kadrze może to być ostatnia duża impreza i zdaje sobie z tego sprawę – zakończył.

Piłkarz krytykuje Piotra Nowaka: „To nie miało nic wspólnego z profesjonalnym futbolem”

„Trzeba traktować Azerów jako nieznacznego faworyta”. Rzeźniczak o szansach Lecha w meczu z Karabachem

Jakub Rzeźniczak był gościem programu „Sportowy Poranek” na antenie Meczyków. Piłkarz Wisły Płock wypowiedział się na temat nadchodzącego dwumeczu Lecha Poznań z Karabachem Agdam. Były zawodnik azerskiego klubu ocenił szanse Kolejorza w tym starciu.

Najgorsze możliwe losowanie

Lech Poznań zmierzy się z Karabachem Agdam w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Według wielu ekspertów takie losowanie jest jednym z najgorszych scenariuszy. Kolejorza czeka więc trudne wyzwanie. Nie inaczej uważa Jakub Rzeźniczak, który bronił barw azerskiego klubu w latach 2017-2019.

– Myślę, że Lech trafił na najtrudniejszego z tych możliwych rywali, którzy byli dostępni w tym losowaniu. Ja pomyślałem, że nie miał szczęścia w losowaniu, mógł wylosować dużo lepiej. Czeka ich bardzo trudna przeprawa już w tej pierwszej rundzie, ale jeśli Lech myśli o tym, żeby grać w fazie grupowej Ligi Mistrzów, Ligi Europy albo Ligi Konferencji, to nie może bać się również takiej drużyny jak Karabach Agdam – powiedział 35-letni piłkarz Wisły Płock na antenie Meczyków.

Zahavi rozmawiał z Laportą. Bayern skłonny do sprzedaży Lewandowskiego za 40 mln euro [CZYTAJ]

– Myślę, że w Poznaniu szanse będą się rozkładać 50/50. W Baku mimo wszystko 60/40 dla Karabachu. Trzeba traktować Azerów jako nieznacznego faworyta tego dwumeczu – dodał.

Pierwszy mecz pomiędzy Lechem Poznań a Karabachem Agdam odbędzie się w stolicy Wielkopolski we wtorek o godzinie 20:00. Na stadionie przy ulicy Bułgarskiej ma pojawić się ponad 20 tysięcy kibiców.

Źródło: Meczyki.pl

Hertha czyści magazyny. Krzysztof Piątek priorytetem do sprzedaży

Hertha Berlin podczas letniego okienka transferowego zamierza uporządkować kadrę. W tym celu sporządzono listę piłkarzy wyznaczonych do transferu. Krzysztof Piątek ma być pierwszym nazwiskiem, jakie się na niej znajduje. 

Hertha nie może sobie pozwolić na ściągnięcie do Berlina wielkich gwiazd. Dotychczas jedyne transfery niemieckiego klubu przebiegały na zasadzie wypożyczeń. Aby poszerzyć sobie możliwości na rynku, Fredi Bobić musi „pozbyć się” kilku swoich piłkarzy.

Dziekanowski o zachowaniu Michniewicza. „Gasi pożar benzyną” [CZYTAJ]

Czarna lista

Działacze sporządzili już listę zawodników, którzy zostali wyznaczeni do opuszczenia klubu. Otwierać ma ją Krzysztof Piątek, którego pensja znacząco nie pokrywa się z tym, co daje od siebie na boisku. Polak pobiera aż 4,5 mln euro rocznie.

Piotr Nowak odpowiedział Michałowi Nalepie. „Nigdy nie byłem w kasynie” [CZYTAJ]

W minionym sezonie napastnik występował we Fiorentinie na zasadzie wypożyczenia. Toskański klub miał opcję wykupienia go za 15 mln, jednak z niej nie skorzystał. 27-latek wrócił więc do Berlina.

Trener Herthy Berlin marzy o Sebastianie Szymańskim. Podano potencjalne zarobki reprezentanta Polski [CZYTAJ]

Poza Piątkiem na liście znalazł się także Omar Alderete, którym zainteresowane mają być hiszpańskie kluby. Dalej znajduje się również Dodi Lukebakio. Belg może trafić do swojej ojczyzny.

Przyjście trenera Schwarza skreśliło także Deyovaisio Zeefuika i Javairo Dilrosuna. Santiago Ascacibar sam wyraził natomiast chęć odejścia. Listę zamyka Jordan Torunarigha, którego przyszłość waha się jednak od ilości szans, jakie otrzyma od nowego szkoleniowca.

 

Dziekanowski o zachowaniu Michniewicza. „Gasi pożar benzyną”

Czesław Michniewicz zapowiedział, że po mistrzostwach świata w Katarze pozwie dziennikarza Szymona Jadczaka. Dariusz Dziekanowski w felietonie dla Przeglądu Sportowego podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat.

Konflikt selekcjonera z dziennikarzem

Szymon Jadczak napisał obszerny tekst na temat powiązań Fryzjera z Czesławem Michniewiczem. W związku z tym selekcjoner reprezentacji Polski zapowiedział pozew dla dziennikarza. Trener oświadczył jednak, że zrobi to dopiero po mundialu.

– Gasi pożar benzyną. Wyciąga swoim krytykom różne plotki z życia, przypomina im, jak się kiedyś zachowali w sytuacji X, natomiast nie potrafi sobie przypomnieć, o czym rozmawiali w różnych momentach przez w sumie 27 godzin z hersztem piłkarskiej mafii. I w sumie trochę się nie dziwię, bo gdyby opowiedział, że rozmawiał o pogodzie albo o wypadzie na grzyby czy ryby, to naraziłby się na śmieszność – napisał Dariusz Dziekanowski w felietonie dla Przeglądu Sportowego.

Trener Herthy Berlin marzy o Sebastianie Szymańskim. Podano potencjalne zarobki reprezentanta Polski [CZYTAJ]

– Można przypuszczać, że jeśli wyjdziemy z grupy, Czesław Michniewicz na fali sukcesu przystąpi do odwetu z większym animuszem. Przykre jest to, że w naszym kraju jest coraz większa akceptacja czynów etycznie niedopuszczalnych. Bo brak zarzutów ze stron prokuratora to jedno, a poczucie przyzwoitości – drugie – dodał.

Źródło: Przegląd Sportowy

Piotr Nowak odpowiedział Michałowi Nalepie. „Nigdy nie byłem w kasynie”

 

Piotr Nowak odniósł się do słów Michała Nalepy, który zarzucił trenerowi problem z hazardem. Były trener Jagiellonii Białystok zasugerował, że 27-letni pomocnik był leniwy podczas treningów.

Nieudana współpraca Nowaka z Nalepą

Piotr Nowak pracował w ekipie z Podlasia tylko jedną rundę. Wraz z nowym sezonem zastąpił go Maciej Stolarczyk. Po odejściu Nowaka z Jagiellonii Białystok doszło do medialnej przepychanki.

Michał Nalepa w wywiadzie dla TVP Sport opowiedział o swojej sytuacji w Jadze pod wodzą Piotra Nowaka. Pomocnik narzekał, że za wynik ekipy z Podlasia w dużej mierze odpowiada sam szkoleniowiec. 27-latek zarzucił trenerowi, że ten nie do końca był skupiony na pracy. Powodem miał być problem z hazardem.

Piłkarz krytykuje Piotra Nowaka: „To nie miało nic wspólnego z profesjonalnym futbolem” [CZYTAJ]

Komentarz trenera

Takie doniesienia dotarły do Piotra Nowaka. Trener postanowił odnieść się do słów Michała Nalepy we wpisie na Twitterze. Szkoleniowiec zaprzecza temu, iż miał problem z hazardem.

– Zanim „dwa dzbany od szklany” zaczną powtarzać jak mantrę: podobno, gdzieś słyszałem, ktoś mi powiedział, krótko i na temat. Nigdy w swoim życiu nie byłem w kasynie, NIGDY. Tyle w tym prawdy, co ilości sprintów wykonanych przez P. Michała w czasie treningów i meczów, czyli… wiecie ile? – napisał Piotr Nowak.

Gerard Romero podał termin, do którego ma zostać sfinalizowany transfer Lewandowskiego [CZYTAJ]

https://twitter.com/realPiotrNowak/status/1543601813500354560?

Źródło: Twitter


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.