Mateusz Borek chwali wychowanka Lecha Poznań. „Będzie najdroższym piłkarzem w historii Ekstraklasy”

Mateusz Borek w swoim felietonie w Przeglądzie Sportowym cyklicznie pisze swoje zdanie na tematy piłkarskie. Tym razem dziennikarz Kanału Sportowego skupił się na Jakubie Kamińskim, który według niego opuści Polskę za rekordową sumę.

Skrzydłowy Kolejorza jest ostatnio w wyśmienitej formie, co udowadnia swoimi dobrymi występami. Jego postawę doceniają eksperci z całej Polski i selekcjoner reprezentacji. Przypomnijmy, że Jerzy Brzęczek powołał wychowanka Lecha Poznań na listopadowe zgrupowanie.

Mateusz Borek na łamach Przeglądu Sportowego pochwalił 18-latka urodzonego w Rudzie Śląskiej.

Już kilka miesięcy temu sugerowałem, że Kamiński powinien dostać szansę gry w kadrze, bo uważałem, że ten chłopak to wyjątkowy talent. Dziś podtrzymuję tezę, że on zostanie najdroższym piłkarzem w historii Ekstraklasy.

On ma wszystko, czego potrzeba do odniesienia sukcesu – ma gaz, ma pozytywną arogancję, strzela gole, asystuje, napędza grę swojego zespołu, także w pucharach. Za takich ludzi płaci się miliony euro!

Kuba nie tylko wyróżnia się w Lechu, ale też że jest w stanie błyszczeć na tle rywala takiego jak Benfica. Pokazał, że ma predyspozycje do gry na najwyższym poziomie. Choć to ledwie 18-letni chłopak, widać, że granie z wielkim rywalem go nie spina. Wręcz przeciwnie – pozytywna adrenalina wyciąga go na ten „international level” – zakończył Mateusz Borek.

Jakub Kamiński dołączył do Lecha Poznań w 2015 roku z Szombierek Bytom. Dla Kolejorza wystąpił już 41 razy. W tym czasie 18-letni skrzydłowy zaliczył 7 trafień oraz zanotował 7 asyst. Portal transfermarkt.de wycenia Polaka na 3 miliony euro.