Marcel Lotka w ostatnim czasie zrobił prawdziwą furorę w Niemczech. Choć polski bramkarz w meczu z Mainz (1-2) przyczynił się do porażki Herthy, to i tak otrzymał pochwały od swojego trenera. Felix Magath porównał go do Olivera Kahna.
Od kilku kolejek Bundesligi Lotka pozostaje pierwszym bramkarzem Herthy Berlin. Polak wskoczył do składu, gdy resztę bramkarzy zaczęły nękać kontuzje. Między słupkami spisuje się na tyle dobrze, że nie zapowiada się jednak, aby miał oddać miejsce w „jedenastce”.
Jak Oliver Kahn
W ostatniej kolejce ligowej Hertha mierzyła się z Mainz. Berlińczycy przegrali 1-2 i wciąż nie są pewni utrzymania w Bundeslidze. Przy pierwszym trafieniu dla rywali zawinił właśnie Lotka, który zaskoczony strzałem, przepuścił piłkę pod pachą.
Mimo błędu popełnionego przez 20-latka Felix Magath trener Herthy, postanowił go pochwalić. Co ciekawe, porównał go do jednej z największych legend Bundesligi oraz Bayernu Monachium.
– Jego rozwój jest rewelacyjny. Szkoda by było, gdyby tak utalentowany bramkarz, który wysunął się teraz na pierwszy plan, musiałby zrezygnować z wywalczonej pozycji. Lotka jest jak Oliver Kahn, ponieważ ma odwagę, która dawniej cechowała Olivera – stwierdził w rozmowie z telewizją „Sky”.
Lotka po sezonie miał przenieść się do Borussii Dortmund. Hertha chciałaby jednak zatrzymać transfer 20-latka. Według „Bilda” w umowie zawartej między klubami znajduje się klauzula, które może anulować transakcję. Na razie nie wiadomo więc, jaka przyszłość czeka polskiego bramkarza.
- Włosi zachwyceni Piotrem Zielińskim. Były reprezentant pogratulował Interowi transferu - 9 kwietnia 2024
- Były selekcjoner nie ma żadnych wątpliwości. Już wkrótce pojawi się „Nowy Lewandowski”? - 9 kwietnia 2024
- Groźba zamachów podczas ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Hiszpanie odpowiadają - 9 kwietnia 2024