Żyjemy w czasach, kiedy nasza swoboda jest nieco naruszona, przez co tak wpływowi ludzie, jak piłkarze, powinni dawać przykład. Często jednak to oni brali udział w imprezach i łamali zasady dystansu społecznego, czy generalnie obostrzenia. Wydawało się, że wzięli sobie do serca ostatnie wzrosty zakażeń i zaprzestali tego typu aktywności. Jak się okazuje, nie do końca.
Legia Warszawa rozbiła w sobotę Pogoń Szczecin (4-2), a już po pierwszej połowie prowadziła 4-1. Choć głównymi architektami zwycięstwa był niezawodny Tomas Pekhart (dublet), to znowu z dobrej strony pokazał się Bartosz Kapustka. Po spotkaniu postanowił poświętować swój powrót do formy.
W klubowym dresie na urodzinach
Kapustka udał się ze stadionu przy Łazienkowskiej wprost na urodziny jednej ze swoich koleżanek. Co ciekawe, postanowił przyjść nań w dresie Legii Warszawa. Ubrany w klubowe barwy został także uwieczniony na zdjęciach, które obiegły już chyba cały internet.
Nie możemy oczywiście jasno stwierdzić, że Kapustka postąpił nierozważnie, że złamał przepisy i obostrzenia. Materiały, które trafiły do sieci są jedynie urywkami, na których podstawie nie można niemal nic powiedzieć. Mimo tego piłkarz powinien wykazać się jakąkolwiek oceną sytuacji i przynajmniej nie ubierać klubowego dresu. Tym bardziej, jeśli wiedział, gdzie zdjęcia czy filmiki nagrywane przez koleżanki trafią.
— Marcin Borzęcki (@m_borzecki) April 3, 2021
— Przemek Olszewik (@przemekolszewik) April 3, 2021
- „Lider wieczorów rozpusty”. Mocne słowa pod adresem Kyliana Mbappe. Francuz krytykowany - 5 października 2023
- Żona Beckhama mówi, że pochodzi z klasy robotniczej. Ojciec woził ją… Rolls-Roycem [WIDEO] - 5 października 2023
- FC Barcelona zmienia strategię transferową. Lewandowski ucierpi? - 4 października 2023