Joel Pereira przeprosił za swój agresywny faul. „To moja pierwsza czerwona kartka w karierze, niebezpieczne zagranie było przypadkowe”

Podczas piątkowego spotkania pomiędzy Górnikiem Zabrze a Lechem Poznań doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Joel Pereira z Kolejorza brutalnie zaatakował korkami twarz Ishmaela Baidoo. Portugalczyk po meczu przeprosił wszystkich kibiców, sędziego i samego poszkodowanego.

Niebezpieczne zagranie Pereiry

W drugiej kolejce PKO Ekstraklasy Lech Poznań pokonał Górnika Zabrze 3:1. Spotkanie jednak miało nutkę grozy. W końcówce meczu Joel Pereira brutalnie zaatakował jednego z piłkarzy Górnika. Korki Portugalczyka wylądowały na twarzy Baidoo.

Przeprosiny po meczu

Joel Pereira opuścił boisko z czerwoną kartką. Po meczu przeprosił jednak za swoje zachowanie, o czym poinformował oficjalny profil Lecha Poznań w mediach społecznościowych.

– W trakcie meczu emocje wzięły górę, ale po ostatnim gwizdku Joel przeprosił Ishmaela za swój faul i zapewnił, że było to przypadkowe zagranie – napisali.

Sam zawodnik również skomentował całe zdarzenie na swoim Instagramie. Portugalczyk przeprasza kibiców Ekstraklasy. Przyznał również, że przeprosił już sędziego i rywala z boiska. Według Pereiry jego atak nie był zamierzony. Dla Portugalczyka to pierwsza czerwona kartka w karierze.