Hansi Flick obejmie kadrę Niemiec tylko, jeśli spełnią jego warunek. O co chodzi?

Hansi Flick latem rozstanie się z Bayernem Monachium. Najprawdopodobniej następnym przystankiem szkoleniowca będzie reprezentacja Niemiec. Aby jednak się tak stało, federacja musi spełnić jego warunek.

Choć Flick idealnie sprawował się w roli pierwszego trenera Bawarczyków to jakiś czas temu zaszokował swoich zawodników. W szatni po jednym z meczów zapowiedział, że latem odejdzie z Monachium. W odpowiedzi klub zapewnił sobie już Juliana Nagelsmanna wykupując go z RB Lipsk.

Niemieckie media już od dawna, jeszcze na długo przed deklaracją 56-latka sugerowały, że prędzej czy później obejmie on narodową reprezentację. Tym bardziej że po Euro 2020 odejdzie z niej Joachim Loew. I najpewniej tak się właśnie stanie, ale Flick ma jeden warunek.

Raczej da się zrobić

Portal „tz.de” informuje, że szkoleniowcowi zależy, aby jego asystentem pozostał Oliver Bierhoff. Według serwisu nie będzie z tym problemu. Niemieckiemu związkowi bardzo zależy na tym, aby to właśnie Flick objął kadrę po Loewie i zgodzą się na jego prośbę.

– Ma absolutne zaufanie do Oliviera i to jest dla niego główny warunek, by powiedział 'tak’ niemieckiej kadrze – napisano na „tz.de”.

Póki co, jednak ani Flick, ani niemiecka federacja oficjalnie nie potwierdziła porozumienia. Być może doczekamy się go w ciągu najbliższych dni, a może będziemy musieli poczekać dłużej. Wszystko wskazuje natomiast na to, że 56-latek ostatecznie przejmie schedę po Loewie.