„Bild” twierdzi, że Lewandowscy myślą nad rozwodem. Anna Lewandowska reaguje

„Bild” stwierdził niedawno, że Robert i Anna Lewandowscy przechodzą małżeński kryzys. Na reakcję żony napastnika Bayernu nie trzeba było długo czekać. Na Instagramie zamieściła wymowny komentarz. 

Tabloid miał ustalić, że praca obu małżonków skutecznie przeszkadza im we wspólnym spędzaniu czasu. Jest to o tyle dziwne, że na instagramowych kontach zarówno Anny, jak i Roberta pojawia się wiele wspólnych zdjęć. Dodatkowo para po ośmiu latach od ślubu doczekała się dwóch córek – Klary i Laury.

Wyśmiane plotki

Niemniej jednak informacja poszła w świat. „Bild” tłumaczył, że między partnerami pojawiła się bariera, spowodowana pracą. Obydwoje poświęcają się bowiem swoim pasjom, więc naturalnie nie mają dla siebie tyle czasu, ile by chcieli. Miałoby to doprowadzić nawet do rozwodu.

– Miłość między trenerką i piłkarzem już dawno wygasła. Obecnie mają ich łączyć już tylko wspólne interesy. Mąż i żona są tak mocno zajęci swoją pracą, że nie mają dla siebie czasu – cytowano „Bild” na „TVP Sport”. 

Reakcja Anny Lewandowskiej na artykuł niemieckiego tabloidu była jednak ekspresowa. Zamieściła ona mema na swoim InstaStories, w którym dosłownie wyśmiała plotki o rozwodzie.

Reakcja Anny Lewandowskiej na plotki dotyczące małżeństwa z Robertem (fot. Instagram).