Vuković o sprzedaży kluczowego zawodnika Legii. „Transfer jest blisko”

Legia Warszawa pokonała Zagłębie Lubin w piątkowym meczu PKO Ekstraklasy. Po spotkaniu trener gości, Aleksandar Vuković odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej. Serbski szkoleniowiec potwierdził medialne doniesienia o przenosinach Luquinhasa. 

Kluczowy piłkarz odejdzie z Legii?

Według medialnych doniesień 25-latek jest bliski odejścia z Legii Warszawa. Wśród zainteresowanych ma być klub z MLS, New York Red Bulls. Amerykanie są w stanie wydać na piłkarza Legii około 3 mln euro.

– Transfer Luquinhasa jest dosyć blisko. Jeżeli w przyszłym tygodniu nie zostaną dopięte szczegóły, to wszystko jeszcze będzie możliwe. Na ten moment wygląda to jednak tak, że Luquinhas nas opuści – potwierdził na konferencji prasowej Vuković.

Luquinhas reprezentuje barwy Legii Warszawa od lipca 2019 roku. Od tego czasu zagrał w 110 spotkaniach dla stołecznego klubu, strzelając przy tym 12 bramek i notując 18 asyst. Portal transfermarkt.de wycenia Brazylijczyka na 3 mln euro.

Źródło: Legia Warszawa, Onet

Jacek Zieliński przejechał się po Marcosie Alvarezie. „Takie jest życie, to profesjonalna piłka, a nie zabawa”

Współpraca Marcosa Alvareza z Jackiem Zielińskim nie przebiega najlepiej. Trener Cracovii odesłał 30-letniego Niemca do rezerw po świąteczno-noworocznej przerwie. Wychowanek Eintrachtu Frankfurt nie był odpowiednio przygotowany, przez co Jacek Zieliński nie zabrał go na obóz.

Problemy z Alvarezem

Trener Cracovii odpowiedział na pytania dziennikarzy przed niedzielnym spotkaniem Pasów z Lechem Poznań. Jacek Zieliński dość mocno przejechał się po Marcosie Alvarezie, który według szkoleniowca nie zachowuje się profesjonalnie.

– Alvarez na chwilę obecną przegrał rywalizację z pozostałymi. On dobrze wie, dlaczego ta sytuacja tak wygląda. Po prostu powiem krótko: przyjechał po okresie świąteczno-noworocznym źle przygotowany do rozpoczęcia treningów – zdradził trener Cracovii.

– Dlatego moja decyzja była taka, że nie pojechał z nami na obóz. Odsunąłem go od drużyny. Takie jest życie. To jest profesjonalna piłka, a nie zabawa. Na chwilę obecną trenuje z drugą drużyną, a ja się skupiam na tych zawodnikach, których mam – dodał.

Nie chce odejść

Cracovia chce się pozbyć 30-letniego napastnika. Według Jacka Zielińskiego Marcos Alvarez miał oferty, jednak nie chciał z nich skorzystać. Niemcowi podobno nie zależy na przenosinach do innego klubu.

Umowa Marcosa Alvareza z Pasami obowiązuje do końca czerwca 2023 roku. Portal transfermarkt.de wycenia 30-letniego Niemca na 500 tysięcy euro. Alvarez reprezentuje barwy Cracovii od 2020 roku. W tym czasie zagrał dla krakowskiego klubu w 35 spotkaniach, notując przy tym 3 trafienia i 7 asyst.

Źródło: Cracovia

Trener Fiorentiny o rywalizacji napastników. „Piątek jest świetnym zawodnikiem, ale…”

Trener Fiorentiny wypowiedział się na temat napastników swojej drużyny. Krzysztof Piątek po odejściu Dusana Vlahovicia będzie walczył o miejsce w podstawowej jedenastce z Arthurem Cabralem, którego Viola kupiła z FC Basel.

Odszedł czołowy strzelec

Dusan Vlahović opuścił Florencję za 75 mln euro. Nowym klubem serbskiego napastnika będzie Juventus. Atakujący był najlepszym strzelcem siódmego zespołu Serie A.

Walka o pierwszy skład

Ta sytuacja może podziałać mobilizująco na Krzysztofa Piątka. Polak będzie teraz konkurował z Arthurem Cabralem o miejsce w składzie. Szkoleniowiec Fiorentiny, Vincenzo Italiano porównał obu zawodników.

– Piątek jest świetnym zawodnikiem w okolicy pola karnego i ma nosa do strzelania goli, ale chcemy, żeby poprawiał się także z dala od bramki – ocenił trener Violi.

– Cabral jest Brazylijczykiem i uwielbia mieć piłkę przy nogach: wie, jak grać w tłoku i już pokazał, że potrafi zdobywać bramki w różnych sytuacjach. Od nas zależy, czy obaj zostaną właściwie wykorzystani – dodał Italiano.

Najbliższy mecz Fiorentiny odbędzie się w sobotę o godzinie 20:45. Rywalem Violi będzie stołeczne Lazio. Według włoskich dziennikarzy jeszcze nie podjęto decyzji, który z napastników wystąpi w pierwszej jedenastce siódmej ekipy Serie A.

Źródło: Meczyki.pl, La Gazzetta dello Sport

fot. Fiorentina

Syn byłego właściciela Marsylii grzmi ws. Milika: Trener sobie ubzdurał jakieś schematy

Sytuacja Arkadiusza Milika w Olympique Marsylia pozostawia wiele do życzenia. Jorge Sampaoli nie stawia na polskiego napastnika, co irytuje wielu fanatyków klubu z południa Francji. W gronie niezadowolonych z takiego obrotu spraw jest również syn byłego właściciela OM, Stephane Tapie.

Poirytowany sytuacją Milika

Stephane Tapie udzielił wywiadu portalowi WP Sportowe Fakty. Syn byłego właściciela Olympique Marsylia wyraził swoje niezadowolenie względem sytuacji Arkadiusza Milika we francuskim klubie.

– W piłce nożnej chodzi o to, aby strzelić więcej goli od przeciwnika. A do tego potrzebni są napastnicy. Arkadiusz Milik jest, pod względem potencjału, jednym z dziesięciu najlepszych napastników w Europie. Jest piłkarzem klasy międzynarodowej – powiedział Tapie.

– To, co się wyrabia z Milikiem, wyprowadza mnie z równowagi! To szaleństwo, to jest nie do przyjęcia! Mając takiego piłkarza jak Milik, budujesz zespół wokół niego. Głowisz się, jak to wszystko poustawiać, żeby wykorzystać jego potencjał. Nie wciskasz Milika do swojej taktyki, swoją taktykę układasz pod Milika – dodał.

Ostra krytyka trenera OM

Stephane Tapie jest poirytowany zachowaniem obecnego szkoleniowca OM. Jorge Sampaoli odstawił Arkadiusza Milika, ponieważ nie pasuje mu do koncepcji. Syn byłego właściciela Olympique Marsylii uważa, że to trener powinien się dostosować do zawodników, jakich ma w drużynie.

– Powtarzam: mamy napastnika klasy międzynarodowej. Jak dla mnie, najlepszego typowego napastnika we Francji. I co? I… nic z tego nie wychodzi. Bo trener sobie ubzdurał jakieś swoje schematy taktyczne – ocenił.

– Kto tu powinien być ważniejszy? Świetny piłkarz, jakim jest Milik, czy jakaś taktyka wymyślona przez trenera? Kto pod kogo się powinien układać? Mnie te pomysły Sampaolego w ogóle nie przekonują. Dla mnie to chomik, który zasuwa w tym swoim taktycznym kołowrotku, bez refleksji, bez zmian, na ślepo. Klapki na oczy i jazda. Dlatego kojarzy mi się z chomikiem. Jak panu mówiłem, gra Marsylii powinna być ułożona pod Milika – powiedział w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Bilans Arkadiusza Milika w obecnym sezonie to 20 spotkań oraz 10 trafień. Portal transfermarkt.de wycenia 27-letniego Polaka na 17 mln euro.

Źródło: WP Sportowe Fakty

Kapustka o odejściu Emreliego: Zabrakło komunikacji i szczerości

Bartosz Kapustka był gościem w programie Misja Sport na antenie Onetu. Piłkarz Legii Warszawa w rozmowie z Łukaszem Olkowiczem opowiedział o kontrowersyjnych okolicznościach odejścia Mahira Emreliego z ekipy mistrzów Polski.

Chciał odejść

Legia Warszawa niedawno ogłosiła, iż rozwiązano kontrakt z Mahirem Emrelim za porozumieniem stron. Niedługo po tej informacji reprezentant Azerbejdżanu podpisał umowę z Dinamem Zagrzeb. Kontrakt napastnika z chorwacką ekipą ma obowiązywać do końca czerwca 2026 roku.

Rozstanie mistrzów Polski z 24-letnim piłkarzem nie przebiegło w najlepszej atmosferze. Mahir Emreli był zdeterminowany, aby opuścić Legię Warszawa po tym, jak kibice zaatakowali piłkarzy w klubowym autokarze.

Zabrakło szczerości

Okazuje się jednak, że piłkarz z Azerbejdżanu nie do końca był zawodnikiem drużynowym. Świadczą o tym słowa Bartosza Kapustki w programie Misja Sport emitowanym na antenie Onetu. 25-letni Polak uważa, że w relacji klubu z napastnikiem zabrakło szczerości.

– Mahir mógł się źle czuć, głowa nie pracowała tak, jak powinna, bo przecież udowodnił na początku przygody w Legii, że umie zdobywać bramki. Zabrakło komunikacji i szczerości w związku z tym, jak zachował się wobec drużyny i sztabu szkoleniowego – ocenił Kapustka.

– Pod koniec roku docierały do nas inne informacje, a inaczej wyglądało to tak, jak rozjechaliśmy się na święta. Ja też nie miałem kontaktu z Mahirem – dodał.

Źródło: Onet Sport

Sławomir Peszko o przyszłości: Wybieram się na kurs trenerski UEFA

Sławomir Peszko udzielił wywiadu Gazecie Krakowskiej. Były reprezentant Polski opowiedział o swoich planach na przyszłość. – Właśnie idę na kurs UEFA A+B – zapowiedział „Peszkin”.

– Właśnie idę na kurs UEFA A+B. Fajną mamy grupę, to przyspieszony kurs dla piłkarzy, którzy grali przynajmniej siedem lat na najwyższym poziomie. Na ten sam kurs idą Łukasz Piszczek, Radek Majewski, ja, Sebastian Mila, Kuba Wawrzyniak, Arek Malarz. Naprawdę, mocna grupa. Pierwszy zjazd mamy 7-9 lutego. Zjazdów będzie sześć lub siedem, kurs potrwa rok – zakomunikował Sławomir Peszko w rozmowie z Gazetą Krakowską.

Nowy selekcjoner

Piłkarz Wieczystej Kraków wypowiedział się również na temat nowego selekcjonera reprezentacji Polski. 36-latek stwierdził, że pytanie Szymona Jadczaka o 711 połączeń z Fryzjerem w Niemczech nie miałoby racji bytu.

– Wiele opinii wobec trenera Michniewicza jest, jakby to powiedzieć, nieprzychylnych… Ze strony etycznej nie wygląda to super. Każdy być może ma jakąś swoją mroczną przeszłość, ja też ją posiadałem, trochę z niej wybrnąłem. Ale skaza gdzieś zostaje… Trochę dziwna była pierwsza konferencja nowego selekcjonera – ocenił.

– Nie wyobrażam sobie, żeby w Niemczech dziennikarz aż tak drastyczne pytanie potrafił zadać. Ja rozumiem, że chciał dociec, ale w Niemczech chyba już nigdy nie wszedłby na konferencję po takim pytaniu – dodał.

Źródło: Gazeta Krakowska

Robert Lewandowski docenia Piotra Zielińskiego. „Wreszcie uwolnił swój potencjał”

Robert Lewandowski udzielił wywiadu tygodnikowi Piłka Nożna. Oprócz rozmowy o swoim wieku biologicznym i znaczeniu nagród indywidualnych kapitan reprezentacji Polski opowiedział o zauważalnym progresie Piotra Zielińskiego. „Lewy” zauważył zmianę w zachowaniu pomocnika Napoli, co pomaga im we współpracy na boisku.

Progres „Zielka”

– Nie lubię oceniać kolegów. Muszę jednak powiedzieć o tym, jak bardzo dojrzał w minionych miesiącach Piotr Zieliński – powiedział Robert Lewandowski.

Kluczowa zmiana wpłynęła na grę

Robert Lewandowski zauważył, że zmiana w grze Piotra Zielińskiego wynika z większej otwartości w życiu prywatnym. Taka sytuacja pozwala piłkarzom się lepiej poznać, co przekłada się na boisko.

– Widać po nim głód tego, żeby mieć więcej goli i więcej asyst. Wreszcie uwolnił swój potencjał. Zrobił wielki progres. To się czuje, grając z nim. Zauważyłem ważną rzecz: im bardziej Piotrek poza boiskiem otwiera się na innych, tym łatwiej potem mu się z innymi gra – ocenił.

– Gdy kiedyś był zamknięty prywatnie, i w trakcie meczów czegoś mu brakowało. Trudno było mu złapać kontakt z resztą. Teraz to się zmieniło. Wszyscy lepiej rozumiemy jego zagrania. Mnie bardzo pomaga, że lepiej poznałem Piotrka, potrafię dzięki temu przewidzieć jego zagranie czy ruchy na boisku – podsumował „Lewy”.

Źródło: Piłka Nożna

Manchester United podejmuje kolejne kroki ws. Masona Greenwooda. Kibice będą mogli wymienić koszulki

Wciąż nie wyjaśniono sytuacji Masona Greenwooda, którego oskarżono o gwałt i znęcanie się nad swoją dziewczyną. Manchester United, EA Sports i firma Nike podjęły już odpowiednie kroki ws. młodego Anglika. Według Daily Mail Czerwone Diabły dadzą kibicom kolejną możliwość odcięcia się od 20-latka.

Kolejny cios dla Greenwooda

Brytyjskie media poinformowały, iż Manchester United pozwoli kibicom wymienić koszulki z nazwiskiem Masona Greenwooda na plecach. Fani otrzymają w zamian trykot z innym nazwiskiem innego zawodnika.

Na wolności

Według najnowszych doniesień Mason Greenwood opuścił areszt. 20-latek wpłacił kaucję, która umożliwiła mu wyjście z na wolność.

– 20-letni mężczyzna, którego aresztowano pod zarzutem gwałtu i napaści na kobietę, został zwolniony za kaucją w oczekiwaniu na dalsze śledztwo – napisano w komunikacie.

Źródło: Daily Mail

Oficjalnie: Dawid Kownacki ponownie w Lechu Poznań. „To sytuacja win-win”

Lech Poznań potwierdził wypożyczenie Dawida Kownackiego z Fortuny Düsseldorf. Tym samym, wychowanek Kolejorza wraca na stadion przy ulicy Bułgarskiej po kilku latach gry na zachodzie. Takie rozwiązanie ma być sytuacją win-win dla piłkarza i klubu, o czym przekonuje trener Lecha, Maciej Skorża.

Dawid Kownacki opuścił Lecha Poznań w lipcu 2017 roku, dołączając do włoskiej Sampdorii. Łącznie zagrał tam w 40 spotkaniach, notując przy tym 10 trafień i 4 asysty. Później wypożyczono go do Fortuny Düsseldorf, która postanowiła go wykupić za prawie 7 mln euro.

Dziś wraca do Lecha

Niezbyt udana przygoda Kownackiego z Fortuną i liczne kontuzje spowodowały, że 24-latek znalazł się na zakręcie w swojej karierze. Trenujący Lecha Poznań Maciej Skorża od dawna przyznawał na konferencjach prasowych, że próbowano ponownie sprowadzić atakującego na Bułgarską.

Ostatecznie udało się tego dokonać. Dawid Kownacki został wypożyczony do Kolejorza do końca sezonu 2021/22.

– Dawid to już doświadczony zawodnik. Jego powrót to sytuacja, którą określiłbym jako win-win, czyli korzystną dla każdej ze stron. Dla Dawida, który będzie miał szansę odbudować się, ale także dla nas, bo zyskujemy zawodnika, który pomoże nam wiosną w ekstraklasie oraz Pucharze Polski – powiedział trener Lecha Poznań.

– Znamy się bardzo dobrze, pracowaliśmy w latach 2014 i 2015, Dawid da nam fajne opcje taktyczne, bo może grać zarówno w ataku, jak i na skrzydle. Wzmocni bez wątpienia rywalizację wśród piłkarzy ofensywnych – dodał Maciej Skorża.

Źródło: Lech Poznań

Grzegorz Krychowiak o nowym selekcjonerze i Paulo Sousie. „Kompletny brak szacunku”

Grzegorz Krychowiak udzielił wywiadu Mateuszowi Skwierawskiemu z portalu WP Sportowe Fakty. Reprezentant Polski wypowiedział się na temat odejścia Paulo Sousy oraz zatrudnieniu Czesława Michniewicza na stanowisko selekcjonera.

Nowy trener Polski

Cezary Kulesza w poniedziałek ogłosił nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Trenerem Biało-Czerwonych został Czesław Michniewicz. Wiele wskazywało jednak na to, że szkoleniowcem kadry miał być Adam Nawałka. Tak się nie stało. Grzegorz Krychowiak rozumie decyzję Cezarego Kuleszy.

– Żaden z zawodników nie będzie miał do nikogo pretensji, że stało się inaczej. Ta decyzja na pewno nie wpłynie na drużynę. Zależy nam w końcu na tym samym – na awansie na mundial – stwierdził Krychowiak.

– Szefem jest teraz trener Michniewicz, co oznacza, że był to optymalny wybór. Trener ma przed sobą ciekawy okres, interesujący mecz. Dostał fantastyczną szansę i na pewno będzie chciał ją wykorzystać. Jeżeli został selekcjonerem, to znaczy, że zasłużył na to ciężką pracą. Chciałbym mu serdecznie pogratulować – dodał.

Ucieczka Sousy

Grzegorz Krychowiak w rozmowie z Mateuszem Skwierawskim przedstawił także swoją opinię na temat Paulo Sousy. Przypomnijmy, że Portugalczyk porzucił reprezentację Polski na rzecz brazylijskiego Flamengo.

– Sousa pokazał kompletny brak szacunku do zawodników, a przede wszystkim do kibiców. Nie był to przykład patriotyzmu, co Polak ma w zasadzie we krwi. Jak widzimy, Sousa nie uważał, że bycie selekcjonerem naszej kadry to największy zaszczyt i duma. Prowadząc reprezentację, nie można sobie tak po prostu odejść, kiedy się chce. Zrobienie tego w takim momencie, przed kluczowym spotkaniem w barażach, do tego w taki sposób – co tu dużo mówić – słaba historia – ocenił.

Zobacz również: Były piłkarz Realu Madryt ostro o Paulo Sousie. „Wyobraź sobie, że na treningu facet będzie się popisywał”

Źródło: WP Sportowe Fakty

Były piłkarz Realu Madryt ostro o Paulo Sousie. „Wyobraź sobie, że na treningu facet będzie się popisywał”

Już niebawem debiut Paulo Sousy w roli szkoleniowca brazylijskiego Flamengo. Portugalczyk nie ma łatwego zadania, ponieważ już spotkał się z głosami krytyki. Niepochlebnie o byłym selekcjonerze reprezentacji Polski wypowiedział się m.in. Cicinho.

We Flamengo już narzekają na Sousę

Były piłkarz Realu Madryt solidaryzuje się z piłkarzami Flamengo, którzy mieli narzekać na zasady Paulo Sousy. Do gustu nie przypadły im również ciężkie treningi. Cicinho kwestionuje pomysł z zainstalowaniem ekranu do analiz przy boisku.

– Gość przychodzi i prosi o duży ekran. To normalne, ale w Europie. My wiemy, że wykłady są nudne jak diabli, a w Brazylii jest ich coraz mniej. A teraz wyobraź sobie, że na treningu facet będzie się popisywał. To się nie uda – powiedział były piłkarz Realu Madryt, Cicinho.

Czas na debiut

Spotkanie Flamengo z Boavistą rozpocznie się w środę o 23:15 polskiego czasu. Podczas tego meczu Paulo Sousa zadebiutuje w roli trenera brazylijskiej drużyny.

Zobacz również: Grzegorz Krychowiak o nowym selekcjonerze i Paulo Sousie. „Kompletny brak szacunku”

Źródło: TVP Sport

Matty Cash uważnie śledzi wypowiedzi nowego selekcjonera. Zaprosił Michniewicza na… sernik

Czesław Michniewicz był gościem Krzysztofa Stanowskiego w programie Hejt Park na antenie Kanału Sportowego. Nowy selekcjoner reprezentacji Polski opowiedział m.in. o tym, że zamierza odwiedzić poszczególnych piłkarzy. Matty Cash uważnie śledził program i zapowiedział, że… upiecze na tę okazję sernik.

Nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Czesław Michniewicz. Po dwóch dniach dla mediów nowy szkoleniowiec przechodzi do pracy. Pierwszym elementem mają być rozmowy z reprezentantami.

51-latek na początku zamierza wybrać się do Roberta Lewandowskiego, a później do Włoch i reszty Europy. Jednym z piłkarzy, których Michniewicz zamierza odwiedzić, jest Matty Cash. Prawy obrońca Aston Villi uważnie śledził program „Hejt Park” podpytując rzecznika prasowego PZPN, Jakuba Kwiatkowskiego o słowa nowego trenera. Po wiadomości o odwiedzinach zapowiedział, że upiecze z tej okazji sernik.

Czesław Michniewicz będzie miał okazję zadebiutować jako trener dorosłej reprezentacji Polski już 24 marca. Biało-Czerwoni zagrają w barażowym meczu z Rosją. Po ewentualnej wygranej w tym spotkaniu zmierzą się ze zwycięzcą pary Szwecja – Czechy. Triumfatorzy pojadą na mistrzostwa świata w Katarze.

Wizerunkowy kryzys Greenwooda. Manchester United, Nike i EA Sports poczynili kroki w jego sprawie

Nie milkną echa w sprawie Masona Greenwooda, którego dziewczyna oskarżyła go o znęcanie się i gwałt. Wszystko podparła nagraniami, które obciążają młodego piłkarza Manchesteru United. Klub, firma Nike oraz EA Sports poczyniły odpowiednie kroki do wyjaśnienia sytuacji.

Brytyjska policja w weekend aresztowała 20-latka. Opublikowano specjalne oświadczenie w tej sprawie, o czym pisaliśmy TUTAJ. Odpowiednie kroki w związku z zatrzymaniem i zarzutami podjął też Manchester United.

Czerwone Diabły odcinają się od 20-latka

Klub zawiesił Masona Greenwooda do czasu wyjaśnienia całej sprawy. Według The Athletic Manchester United zdecydował o nieudzielaniu pomocy prawnej 20-latkowi. Wstrzymano również sprzedaż jego koszulek.

Wstrzymana współpraca

Firma Nike, która współpracowała z piłkarzem Czerwonych Diabłów, również zawiesiła tę kolaborację. W swoim oświadczeniu poinformowali o zaniepokojeniu całą sytuacją.

Usunięcie z paczek w grze i zdecydowana reakcja społeczności

Producent gry FIFA 22, EA Sports postanowiło wycofać Masona Greenwooda z paczek w trybie Ultimate Team. Społeczność graczy FIFA wyraziła swoje niezadowolenie względem zachowania młodego Anglika w serwisie FutBin. Greenwood jest najczęściej „minusowaną” kartą w FIFIE 22.

Vuković może nie dokończyć sezonu z Legią. Serb kandydatem do objęcia reprezentacji

Grecki Związek Piłki Nożnej wciąż poszukuje selekcjonera. Według Super Expressu kandydatem do objęcia reprezentacji z południa Europy ma być… Aleksandar Vuković.

Poszukiwania nowego trenera

Grecka federacja poszukuje selekcjonera po tym, jak rozstano się z Johnem van’t Schipem. Reprezentacja pozostaje bez trenera od miesiąca. Wcześniej z przejęciem Greków łączono Kostę Runjaicia. Według medialnych doniesień doszło do spotkania obu stron podczas zgrupowania Pogoni Szczecin w Turcji.

Sporo nazwisk w grze

Faworytami do objęcia reprezentacji Grecji są Marcel Koller, Gennaro Gattuso, Luigi di Biagio oraz Gianni De Biasi. Okazuje się jednak, że w grze jest jeszcze jeden trener. Według Super Expressu Aleksandar Vuković znalazł się w grupie kandydatów do przejęcia kadry Grecji.

Umowa „Vuko” z Legią Warszawa obowiązuje do końca sezonu. Najbliższe mecze Greków to towarzyskie starcia z Rumunią (25 marca) i Czarnogórą (28 marca). Do tego czasu federacja powinna ogłosić nazwisko nowego selekcjonera.

Źródło: Super Express

Czesław Michniewicz selekcjonerem Polski. „Jestem pozytywnie nastawiony”

Cezary Kulesza zaprezentował nowego selekcjonera reprezentacji Polski na konferencji prasowej. Trenerem Biało-Czerwonych został Czesław Michniewicz, który wraz z prezesem PZPN odpowiedział na pytania dziennikarzy. Umowa 51-latka ma obowiązywać do końca roku.

Początek współpracy

– Odejście Paulo Sousy było dla nas zaskoczeniem. Portugalczyk porzucił nas w bardzo trudnym momencie, wraz z całym sztabem szkoleniowym. Ostatnie tygodnie były dla mnie niezwykle pracowite. Przez analizy, rozmowy i głębsze przemyślenia dokonałem wyboru selekcjonera. Wiem, że to dobra decyzja – powiedział Cezary Kulesza.

– Cieszę się, że spełniają się moje marzenia. Jestem wzruszony i pozytywnie nastawiony do swoich obowiązków, jakie na mnie czekają. Rozmawialiśmy na temat sposobu prowadzenia reprezentacji i stylu gry. Opracowywałem już koncepcję gry – stwierdził Michniewicz.

– Prezes PZPN powiedział mi, że rozmawia z innymi trenerami. Nie traciłem nadziei, że mogę zostać selekcjonerem. Nie miałem pewności, ale tak się stało – dodał.

Sztab poznamy w ciągu kilku dni

Nowy trener reprezentacji Polski zdradził, iż sztab szkoleniowy zostanie przedstawiony do końca bieżącego tygodnia po zatwierdzeniu prezesa Cezarego Kuleszy oraz zarządu PZPN.

Rozmowy z zawodnikami

– Dla wielu zawodników jestem nowym trenerem, ale z wieloma już wcześniej pracowałem. W tym tygodniu spotykam się z Robertem Lewandowskim. Wkrótce odwiedzę też m.in. Glika i Zielińskiego. Cieszę się, że mam tyle czasu – powiedział Michniewicz.

Przeszłość

– Ze stanowczością podkreślam: nic złego nie zrobiłem. Nie mam żadnego zarzutu i mam wszelkie prawa, żebym mógł dziś tutaj pracować. Nie zostałem oskarżony w związku ze spotkaniem ze Świtem. Chciałbym ten temat zamknąć raz na zawsze – stwierdził trener.

https://twitter.com/SamSzczygielski/status/1488132051920433155

– Jeżeli byłby wyrok, to pan Czesław by z nami nie siedział. Ja o takim wyroku nic nie wiem. Mówienie „człowiek mafii”, to słowa obraźliwe. Skupmy się na meczu barażowym, a nie o kopaniu się po kostkach – powiedział prezes PZPN.

– Będziemy urządzać wojenki, kłótnie? To jest nam do niczego potrzebne. Interesuje mnie aspekt sportowy. Pracował jako trener U-21. Prokurator powiedział, że Pan Czesław jest osobą niewinną – dodał.

Mecz z Rosją

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1488133978183897098

– Na końcu liczy się wynik. Nie ładna gra, tylko skuteczność i na tym chcemy się skupić. Szykujemy się na Rosję i będziemy o tym powtarzać. Odcinamy się od innych rzeczy i meczu Szwecja – Czechy – dodał Michniewicz.

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1488135092044283905

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1488137483514744840

https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1488135446140010498

Źródło: PZPN