Immobile rozpoczął niedzielę od stłuczki z tramwajem. Spore zniszczenia samochodu włoskiego napastnika [WIDEO]

 

Samochód Ciro Immobile zderzył się z tramwajem. Napastnik reprezentacji Włoch jechał z żoną i dwoma córkami, jednak nikomu nie grozi niebezpieczeństwo lub śmierć z uwagi na to zdarzenie.

Stłuczka na początek dnia

W niedzielny poranek samochód marki Land Rover prowadzony przez Ciro Immobile zderzył się z tramwajem. Według wstępnych ustaleń służb mundurowych zawinił motorniczy. Policja uważa, że przejechał on na czerwonym świetle, przez co piłkarz Lazio nie był w stanie ominąć kolizji.

W poniższych materiałach widać skalę zniszczeń spowodowanych przez wypadek:

„To jeden z trzech najważniejszych piłkarzy”. Komentator o potencjalnym końcu reprezentacyjnej kariery Błaszczykowskiego [CZYTAJ]

Według serwisu „romatoday.it” obie córki Ciro Immobile trafiły do szpitala z niewielkimi obrażeniami. Najbardziej ucierpiał motorniczy, jednak jego zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sam piłkarz narzekał jedynie na ból ręki, co nie powinno go wykluczyć z gry w następnym spotkaniu.

Źródło: Twitter, romatoday.it, WP Sportowe Fakty

„To jeden z trzech najważniejszych piłkarzy”. Komentator o potencjalnym końcu reprezentacyjnej kariery Błaszczykowskiego

 

Mateusz Święcicki wypowiedział się na temat potencjalnego końca reprezentacyjnej kariery Jakuba Błaszczykowskiego. Komentator Eleven Sports docenia wkład byłego piłkarza Borussii Dortmund w grę dla Biało-Czerwonych.

Na zakończenie mecz z Niemcami?

Według doniesień Tomasza Włodarczyka reprezentacja Polski może w czerwcu zagrać towarzyski mecz z Niemcami. To wydarzenie miałoby być idealną okazją do pożegnania Jakuba Błaszczykowskiego z Biało-Czerwonymi.

Kibice Legii powtórzą wyczyn fanów Lecha? Chcą zbojkotować finał Fortuna Pucharu Polski [CZYTAJ]

Na razie nadal jednak nie wiadomo, czy piłkarz Wisły Kraków zgodzi się na takie rozwiązanie. W próby przekonania Jakuby Błaszczykowskiego ma być zaangażowany sam prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza.

Mateusz Święcicki w programie „Pogadajmy o Piłce” na antenie Meczyków przyznał, że jeśli doszłoby do takiego pożegnania, to odda hołd byłemu piłkarzowi BVB. Komentator Eleven Sports nazwał Kubę Błaszczykowskiego jednym z najlepszych polskich zawodników w dwudziestym pierwszym wieku.

– Biorąc pod uwagę XXI wiek, to jest pewnie jeden z trzech najważniejszych piłkarzy reprezentacji Polski. Liczba występów, bramki, asysty, wartość na EURO 2016, miłość kibiców… Sam przyjdę i się ukłonię – powiedział Mateusz Święcicki.

Źródło: Meczyki.pl

Kibice Legii powtórzą wyczyn fanów Lecha? Chcą zbojkotować finał Fortuna Pucharu Polski

Kibice Legii Warszawa chcą zbojkotować tegoroczny finał Fortuna Pucharu Polski. Bliźniacza sytuacja miała miejsce przed rokiem, kiedy decyzja władz nie spodobała się sympatykom Lecha Poznań.

Przed rokiem w finale Fortuna Pucharu Polski spotkały się Lech Poznań i Raków Częstochowa. Niestety, święto futbolu w naszym kraju przyniosło jedną, wielką katastrofę. Wszystko za sprawą decyzji władz, które zakazały wnoszenia flag, banerów i innych elementów oprawy, które przekraczają wymiary 1,5 metra na 2 metry. W związku z tym kibice Kolejorza postanowili zbojkotować finał i nie wchodzić na stadion. Wszystko w ramach protestu. Trybuny świeciły więc pustkami. Reportaż z ubiegłorocznego wydarzenia przeczytacie TUTAJ.

Tegoroczny finał Fortuna Pucharu Polski odbędzie się 2 maja. Zmierzą się w nim Legia Warszawa i Raków Częstochowa. Przed kilkoma dniami wydano pozwolenie na organizację meczu na Stadionie Narodowym. Limit kibiców wyznaczono na 48 tysięcy.

W tym roku możemy być świadkami bliźniaczej sytuacji do tej sprzed roku. Jak informuje Tomasz Włodarczyk z „Meczyków”, Państwowa Straż Pożarna wciąż nie wydała zgody na wniesienie dużych flag, tzw. sektorówek. Podobnie było rok temu. Włodarczyk informuje, że kibice Legii chcą pójść tropem fanów Lecha i zamierzają zbojkotować finał Pucharu Polski. Kibice stołecznego klubu mieli już dać sygnał w tej sprawie do władz PZPN.

Do finału pozostały jeszcze nieco ponad 2 tygodnie. Sytuacja wciąż się jeszcze może zmienić. PZPN, z Cezarym Kuleszą na czele, ma prowadzić rozmowy z władzami. Jak czytamy, osiągnięcie porozumienia wciąż jest możliwe.


źródło: meczyki.pl

Tuchel zawiedziony po remisie z Hoffenheim. „Graliśmy z bardzo małą ilością energii, tempa i przekonania”

 

Bayern Monachium sensacyjnie zremisował u siebie z TSG Hoffenheim w sobotnim meczu Bundesligi. Thomas Tuchel podsumował to spotkanie przed kamerami niemieckiej stacji „Sky”.

Nieudany mecz Bayernu

Bayern Monachium nie podołał oczekiwaniom swoich kibiców w dwudziestej ósmej kolejce ligi niemieckiej. Podopieczni Thomasa Tuchela zremisowali u siebie z TSG Hoffenheim (1:1). Szkoleniowiec po spotkaniu odpowiedział na pytania dziennikarzy stacji „Sky”.

– To nie było nawet zbliżone do tego, co sobie wyobrażaliśmy. Myślę, że ogólnie graliśmy z bardzo małą ilością energii, tempa i przekonania. Nie na takim poziomie chcemy być. Nie spodziewałem się tego. Musimy to najpierw przetrawić. Przygotowanie do meczu było bardzo dobre, ale nie potrafimy tego przenieść na boisko. Byliśmy zbyt otwarci w drugiej połowie. Musimy to teraz przeanalizować – powiedział szkoleniowiec Bayernu Monachium.

Kuriozalne tłumaczenie Xaviego. Kontuzje w zespole powodem złej formy Lewandowskiego? [CZYTAJ]

Bayern Monachium zajmuje pierwsze miejsce w Bundeslidze. Druga Borussia Dortmund traci do ekipy Thomasa Tuchela dwa punkty. Bawarczycy w następnej kolejce zagrają z FSV Mainz na wyjeździe. Wcześniej jednak wyjdą na rewanż w ćwierćfinale Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi City (w pierwszym meczu Niemcy przegrali 0:3 – przyp. red.).

Źródło: Sky, Die Roten

Kuriozalne tłumaczenie Xaviego. Kontuzje w zespole powodem złej formy Lewandowskiego?

Xavi Hernandez przed meczem z Getafe wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego. Zdaniem szkoleniowca FC Barcelony Polakowi może brakować podań od kontuzjowanych kolegów z drużyny.

Lewy ze słabszą formą przez kontuzje kolegów?

FC Barcelona w niedzielę zmierzy się na wyjeździe z Getafe. Xavi Hernandez przed spotkaniem wypowiedział się na temat Roberta Lewandowskiego. Hiszpański szkoleniowiec pochwalił Polaka za zaangażowanie w meczu z Gironą (Lewandowski grał wówczas z urazem pleców – przyp. red.). Były reprezentant „La Furia Roja” stwierdził, że słabsza dyspozycja kapitana Biało-Czerwonych mogła się wziąć z uwagi na brak kluczowych piłkarzy w atakującej formacji.

– Brak dwóch-trzech najlepszych piłkarzy jest bardzo odczuwalny. Pedri czy de Jong potrafią wiele wykreować, Dembele tworzy akcje ze skrzydła. Znaczenie ma też samo podejście rywali do tych piłkarzy. Tworzenie sytuacji dla Lewandowskiego i innych zawodników jest kluczowe dla naszej gry. Straty są więc odczuwalne – powiedział Xavi.

Koszmarna kontuzja w meczu Ekstraklasy. Radomiak skończył mecz w dziesiątkę przez wykorzystane zmiany [WIDEO]

– Lewandowski nie był całkowicie sprawny. Rano wydawało się, że nie może zagrać, ale pokazał wielkie zaangażowanie. Zawsze chce być na boisku. Nie był to pierwszy raz, kiedy wyszedł na nie nie w pełni sił. Jestem przekonany, że problemy fizyczne miały na niego wpływ – dodał.

Źródło: sport.es, meczyki.pl

Fot. FC Barcelona

Koszmarna kontuzja w meczu Ekstraklasy. Radomiak skończył mecz w dziesiątkę przez wykorzystane zmiany [WIDEO]

 

Podczas sobotniego meczu PKO BP Ekstraklasy doszło do niecodziennej sytuacji. Radomiak Radom zakończył mecz z Cracovią w dziesiątkę z uwagi na wykorzystanie wszystkich zmian przez Mariusza Lewandowskiego.

W drugiej połowie meczu doszło do bolesnego starcia między Chico Ramosem a Takuto Oshimą. Pierwszy z wymienionych wyszedł z tego pojedynku ze złamaną nogą. Na boisku pojawiła się nawet karetka.

Nieudany mecz Roberta Gumnego. Kibice zadowoleni z jego „wędki” w 38. minucie [CZYTAJ]

Sędzia ukarał piłkarza Pasów czerwoną kartką, jednak VAR ją anulował. Faulujący Ramos pozostał bez kary. Co ciekawe, Mariusz Lewandowski do tego momentu wykorzystał już wszystkie możliwe zmiany. W związku z tym Radomiak Radom musiał zakończyć spotkanie w dziesiątkę. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla Cracovii.

https://twitter.com/m_dobrzanski/status/1647250704577208321

Oto wideo z tej sytuacji:

Źródło: Twitter