Historyczny wyczyn Werderu Brema

Jakub Kiwior może zostać bohaterem głośnego transferu. Chce go Jose Mourinho!

Jeszcze podczas trwającego okna transferowego Jakub Kiwior może zmienić klub. Włoskie media piszą, że sytuację polskiego obrońcy monitoruje AS Roma.

Jakub Kiwior trafił do Serie A 31 sierpnia 2021 roku. Wówczas obrońca zamienił słowacką MSK Żilinę na włoską Spezię. Za Polaka zapłacono 2,2 miliona euro. Obecnie jest on wyceniany przez „Transfermarkt” na 3 miliony euro.

Trener zarządził zmiany w Lechii Gdańsk. Flavio pozbawiony opaski kapitana [CZYTAJ]

Udany pierwsze sezon w Serie A

Pomimo zaledwie 22 lat na karku Jakub Kiwior ma za sobą całkiem udany sezon na poziomie Serie A. Do wyjściowego składu swojego zespołu na dobre przebił się w grudniu ubiegłego roku. Kiedy wywalczył miejsce podstawowej jedenastce, nie oddał go do końca sezonu. We włoskiej ekstraklasie w poprzednim sezonie rozegrał 22 mecze. Thiago Motta przede wszystkim wystawiał Kiwiora na pozycji defensywnego pomocnika. Dobry sezon we Włoszech Kiwior zwieńczył debiutem w seniorskiej reprezentacji Polski. W czerwcu rozegrał po 90 minut w meczach z Holandią i Belgią.

Jan Bednarek może zmienić klub. Polak znalazł się na celowniku klubu z Premier League [CZYTAJ]

Oferta z West Hamu

Dobra postawa Kiwiora w ostatnich miesiącach nie umknęła uwadze europejskich skautów piłkarskich. Ostatnio dużo mówiło się o zainteresowaniu ze strony West Hamu United, który chciał zapłacić za Polaka 12 milionów euro. Ten transfer nie dojdzie jednak do skutku, gdyż sam zainteresowany nie chciał ryzykować utraty możliwości do regularnego grania w klubie przed rozpoczęciem Mundialu. Kolejna plotka transferowa odnośnie Jakuba Kiwior mówi nam, że Polakiem interesuje się także topowy klub z Włoch.

Zdumiewające doniesienia mediów. Kylian Mbappe miał poprosić o odejście z PSG kolegów Neymara [CZYTAJ]

AS Roma chce Kiwiora

Najnowsze informacje odnośnie sytuacji Jakuba Kiwiora przekazał włoska „La Gazzera dello Sport”. Według włoskiego dziennika Kiwiorem poważnie interesuje się AS Roma. Jose Mourinho miał już wcześniej poprosić władze klubu o sprowadzenie kolejnego środkowego obrońcy.

Legia Warszawa z udaną akcją promocyjną. „Nie ma już nawet jednej sztuki” [WIDEO]

Atuty Polaka

Wśród atutów Kiwiora Włosi podkreślają przede wszystkim jego uniwersalność. Ich zdaniem Polak może grać nie tylko na stoperze, ale także na lewej obronie oraz w środku pomocy. Wymieniony został także fakt, że Kiwior jest lewonożny.

Zdumiewające doniesienia mediów. Kylian Mbappe miał poprosić o odejście z PSG kolegów Neymara

To nie koniec medialnych plotek odnośnie domniemanego konfliktu między Neymarem a Kylianem Mbappe. Tym razem dowiadujemy się, że Mbappe miał poprosić o odejście z PSG kilku piłkarzy, którzy są blisko Neymara.

W ostatnich tygodniach dowiedzieliśmy się o możliwym konflikcie między Kylianem Mbappe a Neymarem. Opowiedział o tym m.in. Marcelo Bechler. Zdaniem brazylijskiego dziennikarza Mbappe był za tym, by Neymar opuścił PSG. Kiedy były piłkarz FC Barcelony się o tym dowiedział, miał być zły z tego powodu.

Toni Kroos i Luka Modrić pożegnali Casemiro. „Ciągle pamiętam twój debiut, ależ byłeś nerwowy” [CZYTAJ]

Konflikt i rywalizacja

Podczas jednego z ostatnich meczów obaj piłkarze mieli się także pokłócić o wykonywanie rzutów karnych. W spotkaniu z Montpellier do piłki ustawionej na 11. metrze w 23. minucie gry podszedł Mbappe i nie zdołał pokonać bramkarza rywali. W 43. minucie PSG ponownie otrzymało rzut karny. Tym razem do piłki podszedł Neymar i wykorzystał „jedenastkę”. Po meczu Francuz i Brazylijczyk mieli pokłócić się o miejsce w hierarchii wykonywania rzutów karnych.

Harry Maguire w Chelsea? The Blues zapytali o Anglika [CZYTAJ]

Prośba Mbappe

Tym razem nowe informacje w kwestii sporu między Neymarem a Mbappe przekazał brazylijski portal „UOL Esporte”. Dziennikarze poinformowali, że Kylian miał poprosić władze PSG o „rozmontowanie” grupki piłkarzy, z którymi trzymał się Neymar. Mowa tutaj o pięciu piłkarzach i są to: Angel Di Maria, Mauro Icardi, Leandro Paredes, Keylor Navas oraz Ander Herrera.


źródło: UOL Esporte

Legia Warszawa z udaną akcją promocyjną. „Nie ma już nawet jednej sztuki” [WIDEO]

 

Legia Warszawa może się pochwalić marketingowym sukcesem. Według Sebastiana Staszewskiego historyczne koszulki Wojskowych rozeszły się jak świeże bułeczki, a klub rozpoczął rozmowy w sprawie produkcji dodatkowej puli.

„Z szacunku do tradycji”

Legia Warszawa przygotowała specjalne koszulki dla swoich kibiców. Wojskowi dodali do sklepu trykoty w stylu lat dziewięćdziesiątych. Zainteresowanie koszulkami było na tyle duże, że wyprzedano je wszystkie. Według Sebastiana Staszewskiego z Interii Sport klub podjął rozmowy w sprawie produkcji drugiej partii.

– Słowo o koszulkach retro Legii Warszawa. Wczoraj usłyszałem, że nie ma już nawet jednej sztuki w jakimkolwiek rozmiarze – poszło ich równo 1500. Trwają jednak rozmowy, żeby była druga partia. Patrząc na zainteresowanie kibiców Legii, drugie tyle pewnie rozejdzie się od ręki – napisał dziennikarz na swoim profilu na Twitterze.

Ekstraklasa chętniej oglądana od Premier League. „Kilkukrotnie więcej osób” [CZYTAJ]

Źródło: Twitter

Toni Kroos i Luka Modrić pożegnali Casemiro. „Ciągle pamiętam twój debiut, ależ byłeś nerwowy”

Toni Kroos i Luka Modrić pożegnali Casemiro. Pomocnicy Realu Madryt napisali listy do Brazylijczyka, które zostały opublikowane na łamach dziennika MARCA.

Partnerzy z boiska pożegnali Casemiro

Casemiro zmieni Real Madryt na Manchester United. Według medialnych doniesień Królewscy otrzymają za 30-latka 60 milionów euro i 10 milionów w formie bonusów. Kontrakt Brazylijczyka z Czerwonymi Diabłami ma obowiązywać przez cztery lata. Toni Kroos i Luka Modrić postanowili pożegnać swojego kolegę z pomocy za pomocą listów opublikowanych w dzienniku MARCA.

– Z tobą, mój drogi Case, nie dało się nie pocić… w jakiejkolwiek sytuacji. Bo nie pozwalałeś na relaks nawet w saunie. Zostanie tam, było dodatkową udręką: mówiłeś, żeby tam iść i praktycznie miałeś tam przygotowane rowerki i ciężary. To ostrzeżenie, żeby wiedzieli o tym twoi nowi koledzy. Bo z tobą nawet sauna była siłownią… a ludziom pozwalasz na leżenie tylko w trakcie robienia brzuszków. Będę za tobą tęsknić. Za wzorowym profesjonalistą. Za topowym piłkarzem. Za walczakiem, który uratował mnie od kilku… Jednak ponad wszystkim za dobrą osobą. Stworzyliśmy historię, do cholery! Co za najbardziej legendarny etap… Teraz nasze drogi sportowe się rozchodzą, ale pozostaje nasza przyjaźń. Zapewniam cię o tym. Życzę ci wszystkiego najlepszego, niedługo się zobaczymy. Szczęścia. Twój Toni – napisał Niemiec.

Bruno Fernandes z nietypowym wyznaniem. Pomocnik Manchesteru United śledzi Ekstraklasę [CZYTAJ]

– Drogi Case, ciągle pamiętam twój debiut z naszym klubem… Ależ byłeś nerwowy! Prosiłem cię, żebyś się uspokoił i teraz o tym myślę, że zobacz, jak to się potoczyło. Ileż osiągnąłeś! To też był mój pierwszy sezon i żaden z naszej dwójki nie mógł sobie wyobrazić, co szykuje nam futbol. Stałeś się prawdziwym liderem. Byłeś nim dla kolegów i dla madridismo. Będziemy o tym pamiętać na zawsze. Wiele razem wygraliśmy, ale ja zapamiętam momenty, których nikt nie widzi. Codzienną pracę w Valdebebas. A szczególnie żarty, bo zawsze byłeś w dobrym humorze, nawet w napiętych momentach czy po błędach. Te śmiechy z tobą dawały mi spokój. Tak samo jak spojrzenia za siebie i dostrzeganie ciebie, wiedząc, że będzie dużo „Njega-njega”. Byłeś najlepszym ochroniarzem na świecie. Będę za tobą tęsknić, ale życzę ci wszystkiego najlepszego. Na to zasługuje taki profesjonalista i taka osoba jak ty. Dziękuję za wszystko i dużo szczęścia, przyjacielu – dodał Luka Modrić.

Reakcja Dariusza Mioduskiego na drugą bramkę Górnika Zabrze. „Jego mina mówi wszystko” [WIDEO]

Casemiro reprezentował barwy Realu Madryt od 2013 roku. W sezonie 2014/15 udał się na wypożyczenie do Porto, a następnie stał się ważną postacią w ekipie Królewskich. Brazylijczyk zdobył z madryckim klubem osiemnaście trofeów.

Źródło: MARCA, realmadryt.pl (tłumaczenie)

Ekstraklasa chętniej oglądana od Premier League. „Kilkukrotnie więcej osób”

Prezes spółki Ekstraklasa SA był gościem w programie „Dwa Fotele” na antenie Meczyków. Marcin Animucki w rozmowie z Januszem Basałajem opowiedział między innymi o oglądalności polskiej ligi.

Ekstraklasa chętniej oglądana od Premier League

Prezes Ekstraklasy wyjawił na antenie Meczyków, że polska liga w naszym kraju szczyci się większą oglądalnością niż Premier League.

– Kilkukrotnie więcej osób ogląda Ekstraklasę niż Premier League. My jako liga patrzymy na kolejkę. To jest często zmiana postrzegania swojego miejsca pracy, bo w klubie myśli się o swoim meczu, swojej drużynie, a my widzimy całą kolejkę i cały sezon. I te dane też porównujemy – powiedział Marcin Animucki w wywiadzie dla Meczyków.

Trener zarządził zmiany w Lechii Gdańsk. Flavio pozbawiony opaski kapitana [CZYTAJ]

– Oczywiście są [zagraniczne] eventy, które są oglądane wyżej, ale one są razy czy dwa razy w roku. U nas liga co tydzień oglądana jest przez ponad milion osób. W zeszłym sezonie ponad 35 milionów obejrzało mecze Ekstraklasy. Jak się zsumuje wszystkie inne polskie dyscypliny ligowe, to w ogóle nie ma porównania – dodał.

Źródło: Meczyki.pl

Trener zarządził zmiany w Lechii Gdańsk. Flavio pozbawiony opaski kapitana

 

Tomasz Kaczmarek udzielił wywiadu mediom Lechii Gdańsk. Trener ekipy z Trójmiasta opowiedział o swoich decyzjach dotyczących zespołu. Szkoleniowiec pozbawił Flavio Paixao opaski kapitana.

Zmiany w Lechii

Lechia Gdańsk po czterech kolejkach Ekstraklasy ma na swoim koncie trzy punkty. Podopieczni Tomasza Kaczmarka zajmują 16. miejsce w tabeli. W związku ze słabą formą gdańszczan trener postanowił zarządzić zmiany. Szkoleniowiec pozbawił Flavio Paixao opaski kapitana.

– Ostatnie tygodnie pokazały mi, że drużyna potrzebuje mocnych zmian, aby zagrać kolejny dobry sezon. Trudne momenty wymagają trudnych i nieraz niepopularnych decyzji. Dzisiaj poinformowałem Flavio, że chce, aby zespół miał nowego kapitana. Bardzo szanuję Flavio i wiem, że nie jest to dla niego łatwy moment – powiedział Tomasz Kaczmarek.

Bruno Fernandes z nietypowym wyznaniem. Pomocnik Manchesteru United śledzi Ekstraklasę [CZYTAJ]

– Wiem również, że nie wszyscy od razu zrozumieją moją decyzję. Jestem przekonany, że jest to kluczowy moment, aby rozpocząć nowy proces w zespole. Jako trener Lechii jestem odpowiedzialny za sukces drużyny – dodał.

– Mam pełną świadomość, że moja decyzja jest nieoczekiwana i wywoła dyskusje u kibiców, ale jestem całkowicie zdeterminowany, aby odmienić naszą sytuację i zagrać kolejny dobry sezon – podsumował trener Lechii Gdańsk.

Źródło: Lechia Gdańsk