Legia podała datę pożegnalnego meczu Boruca! Specjalny rywal na koniec kariery

 

Artur Boruc dostanie swój pożegnalny mecz! Portal Legia.com poinformował, że 20 lipca przy ulicy Łazienkowskiej 3 odbędzie się spotkanie z Celtikiem Glasgow. Ma on być ostatnim rozegranym meczem w karierze 42-latka, dla którego oba kluby były najważniejsze w karierze. 

Boruc to niekwestionowana legenda oraz wielki kibic Legii. Polak jest także ikoną Celticu, w którym spędził wiele lat. Doświadczony bramkarz nieuchronnie zbliża się do zakończenia kariery. Niebawem ma nastąpić ostatni mecz w jego przygodzie w futbolu.

Kibice Bayernu niezadowoleni z zachowania Lewandowskiego: „Niszczy status legendy” [CZYTAJ]

Pożegnalny mecz

Legia dogadała się z Celtikiem w sprawie specjalnego meczu. 20 lipca odbędzie się spotkanie między oba klubami, które upamiętni i zwieńczy całą karierę 42-latka. Całe widowisko ma być okraszone specjalną oprawą i kampanią pod hasłem „King’s Party”.

To bardzo dobra inicjatywa ze strony Legii. Nie mogłem wymarzyć sobie lepszego meczu na pożegnanie – obu klubom bardzo dużo zawdzięczam – cytuje Boruca oficjalna strona Legii.

Polska ponownie gospodarzem EURO? PZPN chętnie zorganizuje kolejną wielką imprezę [CZYTAJ]

Sprzedaż biletów na pożegnalny mecz Boruca ruszy w ostatnim tygodniu czerwca. Pierwszeństwo zakupu wejściówek będą miały osoby, które wykupiły karnety na sezon 2022/23. Godzina rozpoczęcia spotkania nie jest jeszcze znana. Klub poda ją dopiero po uzgodnieniu terminu z nadawcami telewizyjnymi.

Kibice Bayernu niezadowoleni z zachowania Lewandowskiego: „Niszczy status legendy”

Robert Lewandowski nie ukrywa, że tego lata chciałby opuścić Bayern Monachium. Jego postanowienie nie spodobało się fanom Bawarczyków, a niektóre kluby kibica przygotowały nawet specjalne oświadczenia.

Od kilku tygodni coraz więcej mówi się o odejściu Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium. Kapitan reprezentacji Polski również nie ukrywa, że jego czas w barwach trzydziestodwukrotnego mistrza Niemiec dobiegł końca i z chęcią poszukałby nowych wyzwań. W ostatnim czasie na tapecie wielu mediów pojawił się motyw przejścia 33-latka do FC Barcelony. Duma Katalonii złożyła nawet oficjalną ofertę, lecz władze Die Roten nie chcą słyszeć o odejściu napastnika przed wygaśnięciem kontraktu.

Polska ponownie gospodarzem EURO? PZPN chętnie zorganizuje kolejną wielką imprezę [CZYTAJ]

Swoje niezadowolenie wyrażają również sympatycy Bawarczyków. Ich zdaniem Robert Lewandowski powinien wypełnić obowiązującą umowę, a swoim zachowaniem okazuje brak wdzięczności wobec klubu oraz niszczy status swojej legendy.

– Jest niesamowicie niewdzięczny – możemy przeczytać w oświadczeniu fanklubu Kuge Adelzhausen.

– Bez Bayernu nie byłby światowym piłkarzem. Nasz klub powinien pokazać piłkarskiemu światu, że żaden zawodnik nie jest nad klubem. Opinia naszych członków jest jasna: stracił reputację, stał się persona non grata i wyrządza sobie najwięcej krzywdy. Niestety wcale go to nie interesuje… – takie opinie kibiców Die Roten zebrał portal sport1.de.

– To nic nowego, było podobnie, gdy desperacko chciał dołączyć do Realu Madryt. Dla Lewandowskiego nie jest to nowy numer. Coraz bardziej niszczy status legendy, który osiągnął. Powinien bardziej docenić klub, który mu to wszystko umożliwił. Zniszczył aurę, którą nabył. Byłby wyżej od Robbena, Ribery’ego czy Schweinsteigera, ale to zrujnował – uważa fanklub Floss.

To jest już koniec. Paulo Sousa zwolniony z Flamengo! [CZYTAJ]

Lechia Gdańsk zostanie sprzedana? „To dobry moment”

 

Prezes Lechii Gdańsk udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu. Adam Mandziara uważa, że to dobry moment na sprzedaż klubu.

Czas na zmiany

– Jestem tu blisko dekadę, pan Josef Wernze ma 73 lata, ja skończę niedługo 55 lat i to dobry moment, żeby się zastanowić nad dalszym życiem. Przed nami sporo pracy, aby wszystko uporządkować – powiedział Adam Mandziara w Przeglądzie Sportowym.

Wraca temat transferu Damiana Kądziora do Lecha Poznań. „Rozmowy już trwają” [CZYTAJ]

Przemyślana transakcja

Dziennikarz Przeglądu Sportowego zapytał, czy to dobry moment na sprzedaż klubu. Prezes ekipy z Trójmiasta jest przekonany, że tak. Mandziara zapewnił również, że nie odda Lechii Gdańsk w nieodpowiednie ręce.

– Uważam, że to dobry moment na sprzedaż. Czwarte miejsce i udział w kwalifikacjach LK pozwala się klubowi rozwinąć. Poza tym nie zostawimy żadnych długów właścicielskich, jak ma to miejsce w innych przypadkach. To też pierwszy sezon, w którym wykażemy zysk. Nasz Excel wreszcie świeci na zielono, a nie na ciemnoczerwono, pokazując alert – stwierdził.

Polska ponownie gospodarzem EURO? PZPN chętnie zorganizuje kolejną wielką imprezę [CZYTAJ]

– Myślę, że zaplecze naszych prawników i doradców biznesowych odpowiednio weryfikują potencjalnych kupców i nie będzie podobnych niespodzianek do tych, które miały miejsce w innych klubach. Byle kogo do Lechii nie wpuścimy. Jesteśmy też umówieni tak, że gdy będzie dwóch najpoważniejszych kandydatów, to spotkamy się razem z prezydent Dulkiewicz, aby współpraca z miastem funkcjonowała na odpowiednim poziomie – podsumował.

Źródło: Przegląd Sportowy, Weszło