Zaskakująca sytuacja podczas konferencji prasowej Mołdawii. Chyba nikt się tego nie spodziewał

Do sporego zaskoczenia doszło podczas konferencji prasowej przed meczem Polski z Mołdawią. Żaden z dziennikarzy z kraju gości… nie pojawił się na spotkaniu medialnym z selekcjonerem naszych rywali. 




Reprezentacja Polski miała spory problem z powrotem do kraju po wygranym meczu z Wyspami Owczymi (2-0). Niesprzyjające warunki pogodowe nie pozwoliły na lot dzień po spotkaniu. Finalnie „Biało-Czerwoni” dopiero w sobotę zameldowali się znowu w Polsce.




Kuriozalna sytuacja

Także w sobotę odbyła się konferencja prasowa z udziałem Michała Probierza i Wojciecha Szczęsnego. Przed nimi w sali pojawili się jednak Siergiej Kleszczenko oraz Virgiliu Postolachi, czyli selekcjoner i napastnik reprezentacji Mołdawii. Po zajęciu miejsc czekało ich jednak spore zaskoczenie.




Sport.pl poinformowało, że na konferencji prasowej nie pojawił się żadne mołdawski dziennikarz. Obecni byli natomiast polscy dziennikarzy. To właśnie tylko na ich pytania ostatecznie odpowiadali Kleszczenko i Postolachi.




Przypomnijmy, że Polacy znowu mają wszystko w swoich rękach dzięki wygranej z Wyspami Owczymi oraz pokonaniu Czechów przez Albańczyków (3-0). Mecz z Mołdawią zapowiada się ciekawie i posiada dodatkowy ładunek emocjonalny. „Biało-Czerwoni” mają w pamięci wpadkę w Kiszyniowie, kiedy mimo prowadzenia 2-0, przegrali 2-3. Teraz nie zamierzają dopuścić do powtórzenia scenariusza.