Wielki powrót Lorda Bendtnera! Były piłkarz wraca do piłki nożnej w zupełnie nowej roli

Nicklasa Bendtnera znają prawdopodobnie wszyscy piłkarscy kibice. Duńczyk miał bardzo bogatą karierę, która jednak opiewała również w sporo akcji pozasportowych. Obecnie były napastnik znalazł sobie nową pracę. 

36-latek w trakcie kariery miał okazję grać w wielu wielkich klubach. Najwięcej czasu spędził w Arsenalu, ale w CV ma również Juventus, Wolfsburg czy Sunderland. Warto jednak zaznaczyć, że „Kanonierem” został zaledwie w wieku 16 lat i dość szybko zyskał uznanie w oczach Arsene’a Wengera, który konsekwentnie na niego stawiał.

Wzlot i upadek

Bendtner stawał się coraz lepszy, a jego kontrakt – coraz większy. W dokumencie „The Portrait” zdradził, że jego pensja wzrosłą z 400 funtów do aż 10 tysięcy tygodniowo. Niestety było to również zgubne dla rozwijającego się napastnika.

– Im większe sukcesy odnosił, tym stawał się gorszy. Myślał, że może po prostu imprezować i pić – mówił Liam Brady, cytowany przez „Daily Mail”. 

 

W końcu po obniżce formy Duńczyk został wypożyczony do Sunderlandu. Wtedy też miały się u niego zacząć problemy alkoholowe. W mediach z kolei pojawiały się kolejne afery, jak choćby wieść o jego romansie z Caroline Luel-Brockdorff, po którym do Bendtnera przytknął pseudonim „Lord”.

Nowe zajęcie

Finalnie Duńczyk w wieku 31 lat zdecydował się na zakończenie kariery w styczniu 2020 roku. Jego ostatnim klubem była FC Kopenhaga, z której wiele lat temu trafił do Arsenalu. Początkowo były napastnik miał zająć się trenowaniem, jednak jego plany diametralnie się zmieniły.

Przez kolejne dwa lata do 2022 roku Bendtner prowadził życie celebryty oraz otrzymał własne reality show „Bendtner i Philin”, gdzie z byłą partnerką opowiadali o swoim życiu. Dwa lata temu został z kolei… pranksterem. W programie „Nicklas pranker” robił żarty swoim przyjaciołom i innym celebrytom.

 

Wkrótce Bendtner może jednak wrócić do korzeni. Duński „Dagbladet” przekazał, że 36-latek otrzymał ofertę zostania ekspertem w TV2 podczas zbliżającej się przerwy na reprezentacje.

– Będzie to trio z mocnymi opiniami, dobrą rozrywką i dynamiką w studiu – zapowiedział nawet szef stacji, Kristian Hyldgaard, który przyznał, że Bendtner zaskoczył go pozytywnie swoimi analizami i wiedzą. 

Dania zmierzy się niebawem ze Szwajcarią i Wyspami Owczymi w meczach towarzyskich. Pierwszy mecz rozegrany zostanie 23 marca, zaś drugi trzy dni później.