Wiadomo, kto pokaże Ligę Mistrzów w następnych sezonach? Borek nie ma żadnych wątpliwości

Mateusz Borek nie ma wątpliwości, do kogo trafią prawa na transmitowanie Ligi Mistrzów w kolejnych latach. Zdaniem współwłaściciela „Kanału Sportowego” tylko jeden dostawca może przejąć kontrakt. 




Od sezonu 2024/25 Liga Mistrzów będzie mieć zupełnie inny format. Zniknie podział na grupy, a rozgrywki przejdą na system szwajcarski. Wraz z końcem bieżącego sezonu zakończy się również kontrakt Polsatu Sport na transmitowanie LM.

„Nie ma innego”

Mateusz Borek w najnowszym programie poruszył właśnie ten temat. Przyznał tam, że nie ma żadnych wątpliwości, do kogo zawędrują prawa na transmitowanie Ligi Mistrzów.




– Wydaje mi się, że dziś nie ma innego faworyta do wygrania praw do Champions League niż telewizja Polsat – stwierdził dziennikarz.




Przetarg ma mieć miejsce w okolicach lutego lub marca przyszłego roku. Borek dodaje, że poza Ligą Mistrzów, Polsat ma mieć zapędy na zgarnięcie również Ligi Europy i Ligi Konferencji. Te obecnie należą do „Viaplay”, które jednak niebawem zniknie z polskiego rynku.

– Potem Polsat będzie ewentualnie szukał nabywcy na sublicencję – podsumował.