Stadion zamiast sędzi. Angielska arbiter stukrotnie wycięta z irańskiej telewizji

Irańska telewizja wycięła wszystkie ujęcia z asystentką sędziego Kavanagha z niedzielnego meczu pomiędzy Tottenhamem a Manchesterem United. Wszystko to ze względu na wyznanie, które nakazuje kobietom noszenie luźnych ubrań oraz zakrywanie włosów.

Ładne widoki

W niedzielę Tottenham zmierzył się z Manchesterem United, a spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1 dla Czerwonych Diabłów. Poza samym meczem w irańskiej telewizji można było podziwiać White Hart Line oraz zakątki jednej z londyńskich dzielnic – Enfield. Wszystko to za sprawą asystentki sędziego głównego, Sian Massey-Ellis.

Irańskie prawo krytycznie podchodzi do żeńskiego ubioru. W związku z rewolucją islamską od 1979 roku kobiety są zobowiązane do noszenia luźnych ubrań oraz nakryć głowy w miejscach publicznych. Za nieprzestrzeganie tych zasad grozi 60-dniowy areszt.

Po stokroć…

To właśnie ze względu na ubiór Massey-Ellis nie była pokazywana w irańskiej telewizji. Producent ponad 100 razy musiał zastępować sędzię wszystkimi możliwymi krajobrazami. Nawet komentatorzy mieli nadzieję, że widzom podobają się okoliczne widoki.

Nie do śmiechu było organizacji My Stealthy Freedom, która na co dzień zajmuje się walką z dyskryminacją płci w Iranie.

Telewizyjnych cenzorów zaniepokoiła obecność kobiety-sędziego w krótkich spodenkach. Ich rozwiązaniem było odcięcie się od akcji na rzecz widoków londyńskich zaułków, co zakrawało na kpinę z gry. Cenzura jest wpisana w DNA Islamskiej Republiki Iranu. Niepowinniśmy normalizować tej praktyki. To nie jest nasza kultura. To jest ideologia represyjnego reżimu – napisali.

To pierwszy raz, kiedy irańska telewizja państwowa cenzuruje relacje meczów piłkarskichW 2018 r. jeden z kanałów telewizji państwowej w dziwaczny sposób zamazał fragment herbu AS Romy. Kibice oglądający to spotkanie zauważyli, że producenci celowo ocenzurowali logo włoskiego klubu.

Źródło: Daily Mail

Kacper Polaczyk