NEWSY I WIDEO

Media oceniły występ Szczęsnego. „Grał jako widz”

Wojciech Szczęsny zachował czyste konto w meczu Juventusu z Genoą (2:0). Włoskie media oceniły występ polskiego bramkarza. Nazwano go m.in. „widzem, który nie zapłacił za bilet”.

Bezrobotny Szczęsny

Juventus pewnie pokonał ekipę z Genui. Goście nie potrafili zagrozić bramce Wojciecha Szczęsnego. Polak nie miał zbyt wiele pracy w tym spotkaniu, o czym dobitnie świadczą oceny od włoskich mediów.

– Nie był szczególnie zajęty przez rywali (ocena 6/10) – opisali dziennikarze portalu juvenews24.com.

– Była próba hibernacji. Nie powiodła się. Stał „nieruchomo” przez 90 minut. Nie musiał wychodzić i interweniować – ocenili w La Gazzetta dello Sport.

– Grał jako widz, podziwiał wyczyny bramkarza Genoi, Salvatore Sirgiu. Każdy mógł stać w bramce. Genoa mu nie zagroziła. Widz, który nie zapłacił za bilet – dodali w calciomercato.it.

Zobacz również: Piękny gol Juana Cuadrado. Wkręcił piłkę z rzutu rożnego [WIDEO]

Stara Dama po 16 kolejkach Serie A zajmuje piąte miejsce w tabeli. Turyńczycy mają na swoim koncie 27 punktów i tracą 11 „oczek” do pierwszego Milanu.

Źródło: TVP Sport

Pierwsze trafienie Szymańskiego w tym sezonie. Polak świetnie wykończył akcję strzałem z główki [WIDEO]

AEK pokonał Panathinaikos 1:0. Jedyne trafienie dla gospodarzy z Aten zaliczył Damian Szymański. Polak świetnie wykorzystał dośrodkowanie Milada Mohammadiego i wykończył akcję strzałem z głowy.

Dobry początek AEK-u i gol Polaka

AEK bardzo szybko wyszedł na prowadzenie w niedzielnym spotkaniu, ponieważ do siatki trafili już w drugiej minucie. Milad Mohammadi wypatrzył dobrze ustawionego Damiana Szymańskiego, a ten wykazał się skutecznością.

Akcja z golem Damiana Szymańskiego zaczyna się w trzynastej sekundzie poniższego skrótu.

Piękny gol Juana Cuadrado. Wkręcił piłkę z rzutu rożnego [WIDEO]

Juventus pokonał u siebie Genoę 2:0. Jedna z bramek dla Starej Damy padła bezpośrednio po rzucie rożnym. Juan Cuadrado wkręcił piłkę z rogu do bramki.

Wkręcił z rogu

Stara Dama przeważała przez większość spotkania z Genoą. Turyńczycy wyszli na prowadzenie już w 9. minucie za sprawą trafienia Juana Cuadrado. Kolumbijczyk trafił do siatki… bezpośrednio z rzutu rożnego.

https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1467584845870080003

Juventus podwyższył prowadzenie w 82. minucie. Do siatki trafił Paulo Dybala. Stara Dama po 16 kolejkach Serie A zajmuje piąte miejsce w tabeli. Turyńczycy mają na swoim koncie 27 punktów i tracą 11 „oczek” do pierwszego Milanu.

Marek Papszun odpowiedział na medialne plotki. „On dowie się pierwszy o mojej decyzji…”

Marek Papszun na antenie „Canal + Sport” ustosunkował się do ostatnich doniesień mediów w sprawie jego dalszej przyszłości. Jak przyznał 47-letni szkoleniowiec, obecnie skupia się on na pracy w Rakowie Częstochowa.

Legia Warszawa wciąż pozostaje w kryzysie. Pomysłem Dariusza Mioduskiego na wyjście z dołka było zwolnienie Czesława Michniewicza. Jego miejsce zajął Marek Gołębiewski, który jednak nie zdołał znaleźć lekarstwa na problemy Legii. Od kilku tygodni w mediach jest bardzo głośno wokół Marka Papszuna i Legii Warszawa. Obie strony są łączone przez polskich dziennikarzy. Zresztą w ostatnim czasie zainteresowanie obecnym trenerem Rakowa Częstochowa wyraził sam prezes Legii, Dariusz Mioduski.

Perspektywa Rakowa

Co oczywiste, medialne doniesienia nie spodobały się władzom Rakowa Częstochowa. Warto zaznaczyć, że kontrakt Marka Papszuna z Rakowem obowiązuje do końca czerwca 2022 roku. Prezes klubu z Częstochowy przekazał, że nikt z przedstawicieli Legii nie kontaktował się z nim i jego współpracownikami ws. Marka Papszuna. Właściciel Rakowa dodał, że wypowiedzi Dariusza Mioduskiego uderzają w jego klub.

Komentarz Papszuna

W niedzielny wieczór gościem programu „Liga + Extra” był Marek Papszun. Obecny trener Rakowa Częstochowa ustosunkował się do medialnych doniesień. Jak sam przyznał, obecnie skupia się na pracy w Częstochowie.

Powstało dużo zamieszania i szumu medialnego w związku z moją osobą. Z jednej strony to miłe, że człowiek jest doceniony, a z drugiej jest to męczące. To bombardowanie z każdej strony ze strony mediów, a także całego środowiska pracy… Nie jest łatwo, ale jestem trenerem i jestem na to przygotowany. Zaczyna to być jednak dość męczące, bo ten temat się nie kończy – rozpoczął Marek Papszun.

Jestem umówiony z właścicielem Rakowa Michałem Świerczewskim, że dam odpowiedź do końca roku w sprawie swojej przyszłości, bo mam propozycję przedłużenia kontraktu z Rakowem. Michał jest zdeterminowany, żebyśmy razem kontynuowali współpracę. On dowie się pierwszy o mojej decyzji zdradził Marek Papszun.

Powstała burza, ale wciąż zostało dużo czasu. Kontrakt z Rakowem wiąże mnie do 30 czerwca 2022 roku i z tego co deklarują władze klubu, nie widzą one możliwości, by coś się w tym temacie zmieniło. Pracuję w Rakowie i na tym się skupiam – dodał szkoleniowiec Rakowa.


źródło: weszło.com

Kylian Mbappe skomentował postawę ofensywy PSG. „Zdajemy sobie sprawę, że musimy zrobić więcej”

Drużyna Paris Saint-Germain nadal nie spełnia przedsezonowych oczekiwań. Oczywiście jednym z większych rozczarowań w drużynie PSG jest niewykorzystanie potencjału ofensywnego. Formę ataku paryżan dla Amazon Prime Video skomentował Kylian Mbappe.

Niespełnione oczekiwania

Po ściągnięciu Lionela Messiego wielu kibiców stwierdziło, że PSG skompletowało drużynę marzeń. Jednak z perspektywy czasu wiemy już, że atak paryżan nie wykręca takich liczb, jakich moglibyśmy się spodziewać. Głos w tej sprawie zabrał jeden z kluczowych zawodników PSG – Kylian Mbappe:

– Zdajemy sobie sprawę, że musimy zrobić więcej. Kiedy masz trzech graczy na takim poziomie, nie możesz się chować, my nie możemy tego robić. Ale musimy myśleć o całej drużynie, o kolektywie – stwierdził Francuz.

Pozorna potęga

Problemy ofensywne zespołu z Parc des Princes są widoczne zarówno w Ligue 1 jak i Lidze Mistrzów. Na ligowym gruncie pomimo olbrzymiej przewagi PSG często wygrywa mecze w ostatnich minutach opierając się na błyskach poszczególnych piłkarzy. Natomiast w ostatnim meczu Ligi Mistrzów drużyna Mauricio Pochettino zaprezentowała się z o wiele gorszej strony od ekipy Manchesteru City.

Źródło: Meczyki.pl

IFFHS wybrało najlepszego sędziego 2021 roku. Kto otrzymał ten tytuł?

W piłce nożnej poza samymi piłkarzami na murawie biega także cały zespół sędziowski. Zawód arbitra jest niezwykle ważny, ale jednocześnie bardzo trudny. Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków Futbolu (IFFHS) dokonała wyboru najlepszego sędziego mijającego roku. 

Kogo doceniła federacja? Okazuje się, że Felixa Brycha. Niemiec pracuje jako sędzia od 2007 roku. Na co dzień pilnuje meczów Bundesligi, lecz jest także sędzią międzynarodowym.

Brych sędziował na ostatnim Euro w sumie cztery mecze. Były to, chociażby spotkania Belgii z Portugalią w 1/8 finału oraz Włochów z Hiszpanami w półfinale turnieju.

Nie tak dawno prowadził również mecz z udziałem reprezentacji Polski. Chodzi konkretnie o zremisowaną rywalizację z Węgrami w Budapeszcie (3-3), podczas debiutu Paulo Sousy.

Brych niebawem ma zakończyć karierę międzynarodową. Według mediów doświadczony arbiter zamierza skupić się na sędziowaniu na krajowym podwórku. Kiedy ma to nastąpić? Spekuluje się, że Niemiec zdecyduje się na ten krok po wtorkowym meczu Realu Madryt z Interem Mediolan.

Matty Cash z asystą w meczu Aston Villi! Przytomne zachowanie po dośrodkowaniu [WIDEO]

Matty Cash z asystą w meczu z Leicester City! Świeżo upieczony reprezentant Polski zanotował ostatnie podanie przy bramce Emiliano Buendii. Prawy obrońca zgrał piłkę głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego.

Karol Świderski strzela w Grecji! Trzeci gol Polaka w tym sezonie ligowym [WIDEO]

Karol Świderski wyprowadził na prowadzenie PAOK Saloniki w meczu z AO Ionikos. Polak strzelił swojego trzeciego gola w tym sezonie ligi greckiej. 

Napastnik wykorzystał dobrą wrzutkę w pole karne i głową umieścił piłkę w siatce rywali. Dwie minuty po jego trafieniu Ionikos zdołał jednak doprowadzić do wyrównania.

Trafienie Świderskiego znajdziecie klikając TUTAJ.

Robert Lewandowski nie dał się sprowokować. Kibice BVB skandowali nazwisko Messiego [WIDEO]

Bayern Monachium pokonał w sobotnim hicie Bundesligi Borussię Dortmund 3:2. Dwie bramki dla Bawarczyków zdobył niezawodny Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu i reprezentacji Polski nie dał się sprowokować kibicom zgromadzonym na Signal Iduna Park, którzy skandowali „Messi! Messi!”.

W sobotę oczy wielu kibiców nie tylko w Niemczech, ale także w Polsce były skierowane na rywalizację Borussii Dortmund z Bayernem Monachium. Koniec końców Der Klassiker padł łupem Bawarczyków, którzy odnieśli zwycięstwo 3:2 i umocnili się na pozycji lidera Bundesligi.

Kontrowersje

Podczas wspomnianego pojedynku nie zabrakło kontrowersyjnych sytuacji, głównie prokurowanych przez sędziego. Trener gospodarzy, Marco Rose, w drugiej połowie otrzymał czerwoną kartkę, a po meczu nieprzychylnie wypowiadał się o pracy arbitra. Szkoleniowiec BVB domagał się rzutu karnego po rzekomym faulu na Marco Reusie. Więcej o tym przeczytacie TUTAJ.

Lewandowski bohaterem

Bohaterem Bayernu Monachium okazał się niezawodny Robert Lewandowski. Polski napastnik zdobył wczoraj w sumie dwie bramki i zapewnił wygraną swojemu zespołowi. Na dyspozycję Pana Roberta nie wpłynęły także okrzyki kibiców BVB, którzy przed meczem skandowali nazwisko Leo Messiego.

https://twitter.com/FootyRustling/status/1467224833067040770?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1467224833067040770%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.sport.pl%2Fpilka%2F76508127877465kibice-bvb-zakpili-z-roberta-lewandowskiego-bolesnie.html

Komentarz Nagelsmanna

– Robert strzelił dziś dwie decydujące bramki. Oddał coś całemu stadionowi po tych wszystkich krzykach w jego stronę – skomentował Julian Nagelsmann.

Powrót syna marnotrawnego? Jacek Zieliński zabrał głos w sprawie Kapustki

Do Cracovii wrócił Jacek Zieliński, który w przeszłości był już trenerem Pasów. Na przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec zdradził, że spotkał z Bartoszem Kapustką, lecz szybko uciął temat transferu.

Trudna kariera

Bartosz Kapustka obecnie jest w trakcie rehabilitacji. 25-latek podczas lipcowego spotkania z Florą Tallin pechowo uszkodził więzadło krzyżowe w prawym kolanie. 14-krotny reprezentant najszybciej wróci dopiero na wiosnę, a jego kontrakt z Legią Warszawa obowiązuje do końca sezonu. Co prawda Wojskowi mogą jednostronnie przedłużyć umowę, jednak na razie się na ten ruch nie zdecydowali.

Po udanym Euro 2016 Bartosz Kapustka związał się z Leicester i wyruszył na podbój Premier League, lecz sprawy potoczyły się zupełnie inaczej. W 2017 i 2018 roku Michał Probierz próbował ściągnąć do siebie 25-latka, jednak Lisy nie zgadzały się na transfer. Gdy 2020 roku Leicester zdecydowało się na sprzedaż Kapustki, tylko Legię było stać na transfer.

W takiej sytuacji Bartosz Kapustka już 1 stycznia może związać się z nowym klubem kontraktem, który wejdzie w życie 1 lipca. Z racji tego, że na ławce Cracovii ponownie zasiadł Jacek Zieliński, pojawił się temat powrotu pomocnika Wojskowych na stadion przy Kałuży. Obaj panowie pracowali już ze sobą w tym klubie w latach 2015-2016. Pytanie o powrót 14-krotnego reprezentanta Polski pojawiło się na przedmeczowej konferencji prasowej, lecz Jacek Zieliński odpowiedział na nie wymijająco.

– Spotkałem się z nim, wypiliśmy kawę, pogadaliśmy. Wiem, jaka jest jego sytuacja – zdradził szkoleniowiec.

– Rzeczywiście w Cracovii Bartek dobrze się czuł, stąd wypłynął. Ale mówienie teraz o jego transferze z Legii do Cracovii to jest na razie temat science-fiction. Dajmy mu się podleczyć – dodał.

– Przed nim jeszcze parę miesięcy rehabilitacji. On w pełnej dyspozycji będzie dopiero od kolejnej rundy. Nie od wiosennej, tylko jesiennej, To jest mnóstwo czasu – podsumował Zieliński.

Piłkarz BVB ostro o arbitrze ze starcia z Bayernem: „Już kiedyś ustawił mecz”

Sobotni Der Klassiker obfitował w wiele emocji. Zawodnicy Borussi Dortmund nie są jednak zadowoleni z ostatecznego rozrachunku i mają pretensje do sędziego.

Wiele bramek i emocji

Sobotni mecz pomiędzy Borussią Dortmund a Bayernem Monachium zakończył się wynikiem 3:2 dla drużyny gości. Spotkanie obfitowało w wiele różnego rodzaju emocji. Szkoleniowiec gospodarzy nie dotrwał do końca starcia, ponieważ w 78. minucie obejrzał drugą żółtą kartkę. Po meczu Marco Rose nie wypowiadał się pozytywnie o arbitrze, który jego zdaniem powinien podyktować rzut karny za faul na Marco Reusie.

– Wszyscy widzieliśmy, co się stało. Reus był faulowany, powinniśmy dostać karnego. Jedenastka dla Bayernu była dyskusyjna. Pan Zwayer może poprowadzić jeszcze kilka naszych meczów. Może postawić na naszej drodze jeszcze więcej przeszkód – skomentował całą sytuację 45-latek na konferencji prasowej.

– Decyzja sędziego to był skandal. Arbiter był bardzo arogancki. Chyba chciał się znaleźć na nagłówkach gazet. Nie powiem więcej, bo będę miał problemy – powiedział Erling Haaland po meczu dla Viaplay.

Również Jude Bellingham po meczu nie krył swojej złości. W swojej wypowiedzi Anglik odniósł się do sytuacji sprzed 16 lat, kiedy to sędzia Felix Zwayer przyjął 300 euro łapówki, za którą miał sędziować na korzyść Wuppertalu w spotkaniu z rezerwami Werderu Brema. Za ten incydent arbitra zawieszono na pół roku. 18-latek miał również wątpliwości, co do słuszności podyktowania rzutu karnego na korzyść Bawarczyków.

 – Dla mnie to nie był karny. Hummels nawet nie patrzy na piłkę, stara się do niej dojść. Ta uderza go, ale nie sądzę, że, że wtedy na nią patrzył. Można przyjrzeć się wielu decyzjom z tego meczu. Dajesz sędziemu, który już kiedyś ustawił mecz, największe spotkanie w Niemczech. Czego oczekiwać? – burzył się Bellingham.

Robert Lewandowski opowiedział co czuł po poznaniu wyników Złotej Piłki. „Powiem szczerze, że od środka był smutek”

Do tej pory o swoich odczuciach dotyczących wyników Ballon d’Or rozmawiali tylko kibice oraz dziennikarze. Jednak po meczu z Borussią Dortmund głos w tej sprawie zabrał także sam Robert Lewandowski. 

Emocje po poznaniu zwycięzcy

Do tej pory wielu kibiców przekonywało, że „Lewy” na pewno nie przejmuje się plebiscytem France Football. Teraz po wypowiedzi Polaka dla Viaplay nikt nie ma już wątpliwości, że gwiazdor Bayernu odczuł brak wygranej:

– Ten smutek był, nie będę ukrywał (…) To nie były jeden, dwa dni tylko trochę dłużej. Cieszę się, że akurat meczu w środku tygodnia nie mieliśmy – dodał 33-latek.

Zaczepki kibiców BVB

Kibice Borussi podczas meczu próbowali rozproszyć swojego ex napastnika. W stronę kapitana reprezentacji Polski wielokrotnie skandowano imię Lionela Messiego. Jednak biorąc pod uwagę to, że „Lewy” strzelił w tym meczu dwie bramki to zaczepki okazały się raczej średnio skuteczne.

Zieliński na 2 razy! Napoli remisuje z Atalantą [WIDEO]

W sobotnim meczu Serie A Napoli remisuje do przerwy z Atalantą 1:1. Wyrównującą bramkę dla Azzurrich zdobył Piotr Zieliński, który pokonał bramkarza dobitką własnego uderzenia.

https://twitter.com/Bau_Nickk/status/1467229359664623616?s=20

Lewandowski wyprowadza Bayern na prowadzenie! Polak nie zmarnował karnego [WIDEO]

Trwają ostatnie minuty meczu Borussia Dortmund – Bayern Monachium. Bawarczycy prowadzą w tym spotkaniu 3-2, a bramkę dającą prowadzenie zdobył Robert Lewandowski. Polak pokonał golkipera gospodarzy strzałem z rzutu karnego.


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.