NEWSY I WIDEO

Wojciech Szczęsny o potencjalnym powrocie Paula Pogby. „Przywitalibyśmy go z otwartymi ramionami”

Wojciech Szczęsny udzielił wywiadu „The Sun”. Bramkarz reprezentacji Polski wypowiedział się na temat Paula Pogby, który jest bliski powrotu do Juventusu.

Umowa Paula Pogby z Manchesterem United wygasa wraz z końcem czerwca 2022 roku. Czerwone Diabły oficjalnie pożegnały się z Francuzem, co oznacza, że piłkarz dołączy do nowego klubu jako wolny agent. Według włoskich mediów pomocnik ma wrócić do Juventusu. Taki obrót spraw zadowoliłby Wojciecha Szczęsnego.

Nowe informacje ws. transferu Lewandowskiego. „Nie rozmawia tylko z Barceloną” [CZYTAJ]

– Pogba to piłkarz wielkiego kalibru. W ostatnich latach może nie był regularny, ale na pewno nie pomogły mu w tym kontuzje. Jednak kiedy jest w formie, to staje się jednym z najlepszych piłkarzy świata. Byłbym szczęśliwy, gdyby dołączył do nas. W przeszłości spisywał się świetnie w barwach Juventusu, więc i teraz przywitalibyśmy go z otwartymi ramionami – powiedział bramkarz Starej Damy w rozmowie z „The Sun”.

https://twitter.com/JuvePoland/status/1532684305847177216

Źródło: Sport.pl, The Sun

Nowe informacje ws. transferu Lewandowskiego. „Nie rozmawia tylko z Barceloną”

Daniel Kaniewski zdradził nowe informacje w sprawie transferu Roberta Lewandowskiego. Menadżer, który reprezentuje między innymi interesy Kamila Grosickiego, stwierdził, iż napastnik Bayernu Monachium rozmawia z Liverpoolem.

The Reds myślą o „Lewym”

Agent Kamila Grosickiego w Magazynie Sportowym Polskiego Radia RDC przyznał, że Liverpool zainteresował się Robertem Lewandowskim.

– Zrobiło się dużo ruchów ze strony Liverpoolu. Współpracuję z firmą, która działa również z The Reds. Jest duży ruch na rynku transferowym w Anglii, połączyłem wszystkie kropki i wyszło mi jedno: Lewandowski rozmawia z Liverpoolem – powiedział agent „Grosika”.

https://twitter.com/MSportowyRDC/status/1532648219112529922?

Kluczowy piłkarz Michniewicza opuścił zgrupowanie. „Niestety, to nic wesołego” [CZYTAJ]

Możliwe lepsze warunki finansowe

Media od wielu miesięcy spekulują na temat potencjalnych przenosin Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony. Nie zamyka mu to jednak drogi do negocjacji z innymi klubami. „Lewy” mógłby wynegocjować sobie lepsze warunki na Anfield Road niż w odbudowywanym zespole z Camp Nou.

– Wyobrażałem sobie, że Robert może być na celowniku klubu, który przegra Ligę Mistrzów. I tak dokładnie jest. Liverpool jest bogatym i poukładanym klubem. Barcelona znajduje się na etapie odbudowy. Nie dziwmy się Lewandowskiemu, że nie rozmawia tylko z Barceloną – dodał.

Piłkarz Radomiaka na celowniku klubu z MLS! Ma zastąpić innego Polaka [CZYTAJ]

– Nie wiemy, jakie pieniądze Barca jest w stanie zapłacić, a przecież Bayern nie będzie chciał go oddać za darmo. Real czy Liverpool stać na zapłacenie większej kwoty niż obecnie Barcelonę – podsumował Kaniewski.

Źródło: TVP Sport, Polskie Radio RDC

Wisła Kraków mogła zostać uratowana? Mogła zyskać potężnego właściciela

Wisła Kraków mogła zyskać potężnego właściciela. Strona „Bałtycki Futbol” podaje na Twitterze, że zainteresowany kupnem „Białej Gwiazdy” był posiadasz Valmiery. Co więcej, chciał niemal połączyć oba kluby. 

O kontaktach łotewsko-polskich „Bałtycki Futbol” pisał jeszcze w lutym. Do tej pory nie było jednak wiadomo, o co dokładnie chodzi. Dziś wszystko się już wyjaśniło.

Kluczowy piłkarz Michniewicza opuścił zgrupowanie. „Niestety, to nic wesołego” [CZYTAJ]

Nieudany deal

Sytuacja dotyczyła Wisły Kraków. Właściciel łotewskiej Valmiery chciał wykupić udziały w „Białej Gwieździe”. Co więcej, nie przeszkadzała mu nawet wizja degradacji do 1. Ligi. Pomimo spadku nadal chciał dopiąć transakcję, a następnie umieścić w niej siedmiu najlepszych zawodników Valmiery oraz trenera Tamaza Pertię.

https://twitter.com/baltycki_futbol/status/1532661532475146240

 

Kluczowy piłkarz Michniewicza opuścił zgrupowanie. „Niestety, to nic wesołego”

Grzegorz Krychowiak na kilka dni opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski. Jak udało się ustalić Tomaszowi Włodarczykowi – pomocnik wyjechał z Warszawy z powodów osobistych. 

Piłkarz AEK-u Ateny na spotkanie z Walią wrócił do pierwszego składu reprezentacji Polski. We Wrocławiu 32-latek spędził 80 minut na murawie. Później został zmieniony przez Kamila Grosickiego.

Piłkarz Radomiaka na celowniku klubu z MLS! Ma zastąpić innego Polaka [CZYTAJ]

Zmiany nie podyktowały jednak żadne problemy zdrowotne Krychowiaka. „Grosik” miał wspomóc ofensywę „Biało-Czerwonych”, aby udało się pokonać Walijczyków.

Wyjazd

W ostatnich dniach Krychowiak trenował z resztą drużyny. Polaków czekają jeszcze trzy ciężkie spotkania w czerwcu. Dwukrotnie zmierzymy się z Belgią i raz z Holandią, więc Czesław Michniewicz potrzebuje wszystkich zawodników w pełni sił.

Lech Poznań ukarany za świętowanie mistrzostwa Polski. Klub zapłaci karę finansową [CZYTAJ]

Jak podał Tomasz Włodarczyk pomocnik AEK-u musiał jednak opuścić zgrupowanie. Powody nie są natomiast znane. Dziennikarz portalu meczyki.pl oznajmił, że były to sprawy osobiste.

https://twitter.com/wlodar85/status/1532638755852410880?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1532638755852410880%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Fkluczowy-pilkarz-reprezentacji-musial-opuscic-zgrupowanie-wyjechal-z-powodow-osobistych-nasz-news%2F189527-n

– Niektórzy w komentarzach robią sobie jaja albo piszą „pojechał po nowy kontrakt”. A to nie jest moment, żeby kpić z sobie z Krychowiaka. Powód, przez który wyjechał z kadry, to sprawy bliskiej rodziny. I niestety, to nic wesołego – dodał Sebastian Staszewski z „Interii”.

Alphonso Davies opowiedział o życiu piłkarza. „Jestem popularnym przegrywem” [CZYTAJ]

Piłkarz Radomiaka na celowniku klubu z MLS! Ma zastąpić innego Polaka

Karol Angielski w ubiegłym sezonie Ekstraklasy pokazał się z bardzo dobrej strony. Napastnik Radomiaka Radom zwrócił na siebie uwagę na rynku transferowych. Tomasz Włodarczyk potwierdza, że 26-latkiem interesuje się New England Revolution. 

Angielskiemu udało się strzelić 18 goli przez cały sezon Ekstraklasy. Do ostatniej kolejki walczył o koronę króla strzelców. Ostatecznie uległ jednak Iviemu Lopezowi, który zgromadził o dwa trafienia więcej. Również 18 bramek zdobył, co ciekawe, Mikael Ishak, mistrz Polski z Lechem Poznań.

Alphonso Davies opowiedział o życiu piłkarza. „Jestem popularnym przegrywem” [CZYTAJ]

Czas na transfer?

Według portalu „PSN Futbol” dobra forma Angielskiego przyniosła rezultaty w postaci zainteresowania ze strony innych klubów. Konkretnie sytuację napastnika ma monitorować New England Revolution. Informacje te potwierdził również Tomasz Włodarczyk, dziennikarz portalu meczyki.pl.

– To prawda. Angielskim interesuje się NE Revolution, ale ten klub jest jedną z kilku mocnych opcji więc trzeba poczekać na decyzje – napisał redaktor. 

Lech Poznań ukarany za świętowanie mistrzostwa Polski. Klub zapłaci karę finansową [CZYTAJ]

https://twitter.com/wlodar85/status/1532612250464296960?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1532612250464296960%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Frewelacja-sezonu-ekstraklasy-moze-wyjechac-do-mls-polski-napastnik-nie-narzeka-na-brak-ofert%2F189520-n

Niewykluczone, że w drużynie zastąpi swojego rodaka, a więc Adama Buksę. Reprezentant Polski prawdopodobnie wkrótce zostanie ogłoszony nowym zawodnikiem Lens. W internecie pojawiły się już zdjęcia z prezentacji 25-latka.

Reprezentacja Polski została okradziona. Do zdarzenia doszło w hotelu [CZYTAJ]

Angielski wcześniej miał duże problemy ze zdobywaniem goli. W Ekstraklasie był to tak naprawdę pierwszy tak udany sezon dla napastnika Radomiaka. Do tej pory uzbierał zaledwie 22 gole w 103 występach w lidze.

Alphonso Davies opowiedział o życiu piłkarza. „Jestem popularnym przegrywem”

Alphonso Davies jest piłkarzem Bayernu Monachium, z którym zdobył już wiele tytułów. Kanadyjczyk wyznał, że życie zawodowego piłkarza nie jest tak kolorowe, jak wygląda na pierwszy rzut oka. Na swoim streamie podzielił się swoimi przemyśleniami. 

21-latek trafił do Monachium w styczniu 2019 roku. W tym czasie nieprawdopodobnie się rozwinął i zapewnił sobie miejsce w składzie Bayernu. Z „Die Roten” sięgnął między innymi czterokrotnie po mistrzostwo Niemiec, a w 2020 roku wygrał Ligę Mistrzów. Dla Bawarczyków zaliczył już 115 występów.

Lech Poznań ukarany za świętowanie mistrzostwa Polski. Klub zapłaci karę finansową [CZYTAJ]

Życie piłkarza

W wolnym czasie Davies streamuje swoje poczynania w FIFIE. Na jednej z ostatnich transmisji Kanadyjczyk podzielił się swoimi przemyśleniami na temat życia profesjonalnego piłkarza. Jego obserwacja jest dość przykra.

Reprezentacja Polski została okradziona. Do zdarzenia doszło w hotelu [CZYTAJ]

– Życie profesjonalnego piłkarza jest bez wątpienia bardzo fajne. Można się wyluzować, cieszyć życiem – zaczął. 

– Ale po treningu nie ma co robić, przynajmniej według mnie – nie mam rodziny i nie mieszkam z dziewczyną, jestem sam – kontynuował Davies.

– Ja nie mam co robić, a moi znajomi są w pracy, to trochę martwiące. Mam pewnie z pięciu przyjaciół. Jestem popularnym przegrywem – podsumował.

Ekstraklasa: „Trwają zaawansowane rozmowy ws. przejęcia Śląska Wrocław” [CZYTAJ]

Lech Poznań ukarany za świętowanie mistrzostwa Polski. Klub zapłaci karę finansową

Lech Poznań został ukarany przez Komisję Ligi za swoje wybryki podczas świętowania zdobycia mistrzostwa Polski. Skończyło się na karze finansowej.

Niespełna dwa tygodnie temu zakończył się sezon 2021/2022 w PKO BP Ekstraklasie. Nowym mistrzem Polski został Lech Poznań. Kolejorz zapewnił sobie mistrzostwo kraju na jedną kolejkę przed końcem sezonu. Zatem świętowanie w Poznaniu rozpoczęło się jeszcze przed zakończeniem rozgrywek.

Łukasz Trałka ponownie w Lechu Poznań! Tym razem w innej roli niż piłkarz [CZYTAJ]

Obraźliwe przyśpiewki

W sieci natychmiast pojawiły się materiały związane ze świętowaniem kibiców, piłkarzy i władz Lecha Poznań. Na jednym z nagrań można było dostrzec wulgarne przyśpiewki w kierunku innych klubów, przede wszystkim Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa. Pojawiła się nawet teoria, że Raków był obrażany przez przedstawicieli Kolejorza.

Ekstraklasa: „Trwają zaawansowane rozmowy ws. przejęcia Śląska Wrocław” [CZYTAJ]

Kara

Komisja Ligi postanowiła zbadać sprawę. W tym celu miała analizować dostępne materiały. Jak donosi portal „TVP Sport”, doszło do pewnych wybryków, za które Lech Poznań został ukarany karą finansową. Kolejorz będzie musiał zapłacić 25 tysięcy złotych.

Udany początek Ligi Narodów. Polska pokonała Walię 2:1 [REAKCJE]


źródło: tvp sport

Reprezentacja Polski została okradziona. Do zdarzenia doszło w hotelu

Po meczu z Walią okazało się, że reprezentacja Polski została okradziona. Czesław Michniewicz przekazał, że od teraz „panuje zaostrzony rygor”.

Na początku tego tygodnia rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski. Za nami już pierwszy mecz Biało-Czerwonych w nowym sezonie Ligi Narodów. W środę podopieczni Czesława Michniewicza pokonali reprezentację Walii 2:1. W tym miesiącu przed nami jeszcze 3 spotkania z udziałem naszych rodaków.

Udany początek Ligi Narodów. Polska pokonała Walię 2:1 [REAKCJE]

Kradzież

Reprezentacja Polski udanie rozpoczęło czerwcowe zgrupowanie. Można by postawić tezę, że po wygranej w zespole oraz sztabie panuje dobra atmosfera. To mogła jednak zostać zepsuta przez przykry incydent, do jakiego doszło w hotelu, w jakim przebywała nasza reprezentacja. Okazało się, że doszło do kradzieży.

Piękne zachowanie Kamila Glika przed meczem z Walią. Uspokoił wystraszoną dziewczynkę [CZYTAJ]

Szczegóły

O szczegółach zdarzenia poinformowali dziennikarze „Interii”. Po meczu z Walią jeden z dziennikarzy miał spytać Czesława Michniewicza o możliwość odwiedzin w hotelu. Selekcjoner jednak odmówił, ze względu na wspomnianą kradzież, przez którą zaostrzono rygor.

– Niestety, nie wejdziecie. Ostatnio nas okradziono, przez co zaostrzyliśmy rygor i nie wpuszczają do hotelu postronnych ludzi – przekazał Czesław Michniewicz.

Z naszej sali konferencyjnej ktoś ukradł nam nowy projektor. Sprawdzaliśmy na monitoringu i okazało się, że szwędali się po hotelu postronni ludzie. Teraz to się skończyło, panuje zaostrzony rygor – dodał selekcjoner.

Czesław Michniewicz podsumował mecz z Walią. „Drugą połowę chcieliśmy zacząć zupełnie inaczej” [CZYTAJ]

Rekompensata

Władze hotelu postanowił pokryć straty, wynikające z ukradzionego sprzętu. Reprezentacja Polski otrzymała nowy rzutnik.

Lewandowski wskazał elementy do poprawy. „Czasami brakuje nam spokoju” [CZYTAJ]


źródło: interia

Ekstraklasa: „Trwają zaawansowane rozmowy ws. przejęcia Śląska Wrocław”

W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o zainteresowaniu Saudyjskiego Funduszu Inwestycyjnego przejęciem Śląska Wrocław. Te informacje potwierdzono w programie „Okno Transferowe” na antenie Meczyków.

Kilka miesięcy temu doszło do spektakularnego przejęcia Newcastle United przez Saudyjski Fundusz Inwestycyjny. Dzięki tej transakcji Sroki zostały najbogatszym klubem na świecie. Po ich przejęciu klub ma zmierzać w stronę hegemonii pokroju Manchesteru City czy Paris Saint-Germain.

Piękne zachowanie Kamila Glika przed meczem z Walią. Uspokoił wystraszoną dziewczynkę [CZYTAJ]

Zaawansowane negocjacje

Niedawno w polskich mediach pojawiła się informacja o tym, że Saudyjczycy zamierzają poszerzyć swoją siatkę klubów. Na ich oku znalazł się… Śląsk Wrocław. W programie „Okno Transferowe” na antenie Meczyków zdradzono, że trwają zaawansowane rozmowy w sprawie przejęcia WKS-u.

– Trwają zaawansowane rozmowy ws. przejęcia Śląska Wrocław. Chodzi o Public Investment Fund, które dysponuje kwotą 600 miliardów dolarów. Faktycznie jest zainteresowanie. To są właściciele Newcastle United.

Źródło: Meczyki.pl

„Czarna lista” Kyliana Mbappe. Francuz zaczyna czyszczenie PSG. Neymar wyleci?

Kylian Mbappe po podpisaniu nowego kontraktu otrzymał nie tylko wielką podwyżkę. Wzrosła także jego pozycja w klubie, jako osoby decyzyjnej. Według „Mundo Deportivo” Francuz wskazał już piłkarzy, którzy powinni opuścić PSG. 

Niedawno ogłoszono, że Mbappe zostaje w Paryżu do połowy 2025 roku. 23-latek odrzucił propozycję transferu do Realu Madryt, na rzecz olbrzymich zarobków. Szejkowie skusili go jednak nie samymi pieniędzmi. Otrzymał od nich także mnóstwo przywilejów w samym klubie.

Piękne zachowanie Kamila Glika przed meczem z Walią. Uspokoił wystraszoną dziewczynkę [CZYTAJ]

Czarna lista

Mbappe od teraz ma mieć bardzo duży wpływ na politykę transferową PSG. „Mundo Deportivo” pisze, że Francuz już jest w trakcie spisywania listy zawodników, z którymi nie chce grać. Według mediów znalazło się już na niej az 14 piłkarzy.

Czesław Michniewicz podsumował mecz z Walią. „Drugą połowę chcieliśmy zacząć zupełnie inaczej” [CZYTAJ]

Przede wszystkim 23-latkowi ma zależeć na zmianie trenera. Nie widzi przyszłości we współpracy z Mauricio Pochettino po bardzo słabym sezonie (zakończonym tylko wygraniem Ligue 1).

Mbappe oczekuje jednak także wietrzenia szatni. Co zaskakujące, na liście Francuza miał się znaleźć… Neymar. Brazylijczyk niedawno przedłużył kontrakt z PSG do 2025 roku, podobnie jak jego młodszy kolega.

Lewandowski wskazał elementy do poprawy. „Czasami brakuje nam spokoju” [CZYTAJ]

Poza Neymarem na liście mieli się znaleźć: Thilo Kehrer, Julian Draxler, Danilo, Leandro Paredes, Ander Herrera, Layvin Kurzawa, Mauro Icardi, Pablo Sarabia, Juan Bernat, Colin Dagby i Sergio Rico. Do gry w PSG miał z kolei namawaić Aureliana Tchouameniego i Ousmane Dembele.

Piękne zachowanie Kamila Glika przed meczem z Walią. Uspokoił wystraszoną dziewczynkę

Polska wygrała wczoraj z Walią 2-1 mecz inaugurujący Ligę Narodów. Do wyjątkowych scen doszło przed rozpoczęciem spotkania. Dziewczynka, wyprowadzająca Kamila Glika na boisko przestraszyła się tłumu, siedzącego na trybunach. Reakcje stopera odbiła się szerokim echem w mediach. 

Mecz z Walią nie był szczególnie ciekawy. W pierwszej połowie brakowało składności i pomysłu na konstruowanie akcji. Druga odsłona spotkania nie zaczęła się dla nas najlepiej. Walia w 52. minucie wyszła na prowadzenie.

Czesław Michniewicz podsumował mecz z Walią. „Drugą połowę chcieliśmy zacząć zupełnie inaczej” [CZYTAJ]

Dopiero po kilkunastu minutach Jakub Kamiński doprowadził do wyrównania. Wynik ustalił w końcówce Karol Świderski, wykorzystując zamieszanie w polu karnym.

Piękna scena

Do wyjątkowych scen doszło jednak przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Piłkarzy na boisko wyprowadzały dzieci. Dziewczynka, która asystowała Kamilowi Glikowi przestraszyła się tłumu kibiców na trybunach stadionu Śląska Wrocław.

Lewandowski wskazał elementy do poprawy. „Czasami brakuje nam spokoju” [CZYTAJ]

Reakcja lidera naszej defensywy była kapitalna. 34-latek postanowił uspokoić dziewczynkę. Uspokoił ją, objął, a na jej twarzy natychmiastowo pojawił się uśmiech.

Strzelcy bramek podsumowali mecz z Walią. „Wiedzieliśmy, czego brakuje” [CZYTAJ]

W czerwcu „Biało-Czerwonych” czekają jeszcze trzy mecze. Za sześć dni Polacy podejmą Belgię na wyjeździe, a po kolejnych trzech dniach – Holandię. Następnie czeka nas rewanż z „Czerwonymi Diabłami”, tym razem u siebie.

Czesław Michniewicz podsumował mecz z Walią. „Drugą połowę chcieliśmy zacząć zupełnie inaczej”

Reprezentacja Polski wygrała z Walią (2:1). Czesław Michniewicz podsumował spotkanie w wywiadzie dla TVP Sport. Selekcjoner podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat środowego meczu.

Ocena spotkania

– W pierwszej połowie długimi fragmentami graliśmy nieźle. Chociaż też nie brakowało momentów, gdy Walia miała dobre ustawienie, mieliśmy problem, aby wtedy odebrać jej piłkę. Na szczęście z tego nie wynikały żadne sytuacje. My natomiast mieliśmy kilka okazji, gdy mogliśmy, a może nawet powinniśmy strzelić gola. Zabrakło jednak precyzji, bo swoje szanse miał Piotrek Zieliński, Adam Buksa czy Robert Lewandowski po swojej indywidualnej akcji – ocenił Czesław Michniewicz.

– Drugą połowę chcieliśmy zacząć zupełnie inaczej. Tymczasem bardzo szybko straciliśmy bramkę i trzeba było reagować, ożywiać grę skrzydłami. Przyniosło to efekt – strzeliliśmy gole i ostatecznie wygraliśmy to bardzo trudne spotkanie – dodał.

Lewandowski wskazał elementy do poprawy. „Czasami brakuje nam spokoju” [CZYTAJ]

Puchacz napędzał akcje

W oczy kibiców rzucała się gra Tymoteusza Puchacza. Piłkarz wypożyczony z Unionu Berlin do Trabzonsporu wielokrotnie uciekał rywalom, jednak jego dośrodkowania nie zawsze trafiały do kolegów z zespołu. Przy bramce na 1:1 udało mu się precyzyjnie dograć. „Puszka” zaliczył asystę przy trafieniu swojego kolegi z Lecha Poznań – Jakuba Kamińskiego.

– W pierwszej połowie graliśmy bez nominalnych skrzydłowych, akcje lewą stroną napędzał Tymek Puchacz. Urywał się rywalowi, ale jednak kilka razy precyzji brakowało. Miał piłkę idealnie przygotowaną, lecz tej dokładności zabrakło. Na szczęście przed zmianą dograł idealnie i padła z tego bramka – podsumował.

Strzelcy bramek podsumowali mecz z Walią. „Wiedzieliśmy, czego brakuje” [CZYTAJ]

Źródło: TVP Sport, Meczyki.pl

Lewandowski wskazał elementy do poprawy. „Czasami brakuje nam spokoju”

Reprezentacja Polski wygrała z Walią (2:1) w pierwszej kolejce Ligi Narodów. Robert Lewandowski podsumował spotkanie w pomeczowym wywiadzie dla stacji TVP Sport.

Elementy do poprawy

Wygrana z Walią nie zadowoliła wszystkich w stu procentach. Eksperci zauważają pewne mankamenty w grze Biało-Czerwonych. Podobnego zdania jest Robert Lewandowski, który podzielił się swoimi spostrzeżeniami w wywiadzie dla TVP Sport.

– Rozgrywanie w środku pola jest kwestią, którą należy poprawić, bo utrzymywanie się przy piłce czy robienie przewagi szwankowało. Ja nie miałem w zasadzie żadnych sytuacji poza tymi, które sam wykreowałem. Mam mało piłek w polu karnym, więc głębiej szukam kontaktu z piłką – zaczął kapitan reprezentacji Polski.

Strzelcy bramek podsumowali mecz z Walią. „Wiedzieliśmy, czego brakuje” [CZYTAJ]

– Czasami brakuje nam spokoju. Przegrania piłki z jednej strony na drugą, spokojnego poklepania, stworzenia przestrzeni i w odpowiednim momencie wykorzystania luk, jakie się wtedy tworzą. Tak oceniam to na gorąco, ale wiadomo, że perspektywa z boiska czasami różni się od tej, co widzimy później w analizie – dodał 33-latek.

– Na pewno musimy popracować nad poruszaniem się bez piłki i przesuwaniem do ataku zaraz po jej przejęciu. Z drugiej strony dobrze jest mówić o błędach i niedociągnięciach po wygranym meczu – zakończył Lewandowski.

Źródło: TVP Sport, Goal.pl, Meczyki.pl

Strzelcy bramek podsumowali mecz z Walią. „Wiedzieliśmy, czego brakuje”

Reprezentacja Polski wygrała z Walią (2:1) w pierwszej kolejce Ligi Narodów. Biało-Czerwoni podsumowali spotkanie w pomeczowych wypowiedziach dla TVP Sport i Polsatu.

Dobre wejście „Kamyka”

Bohaterem spotkania Polski z Walią został Jakub Kamiński. Młody skrzydłowy odświeżył grę Biało-Czerwonych i popisał się ładnym trafieniem. Wychowanek Lecha Poznań w rozmowie z TVP Sport opowiedział o swoich odczuciach po wygranej we Wrocławiu.

– Dla mnie to drugi występ w reprezentacji i już został okraszony bramką. Mega się cieszę. Wiedzieliśmy, czego brakuje, dlatego nastąpiła zmiana ustawienia na 1-4-3-3. Od tego momentu zagraliśmy ze skrzydłowymi. Myślę, że wywiązałem się z zadań postawionych przez trenera – powiedział Jakub Kamiński.

– W Ekstraklasie parę podobnych goli do tego dzisiejszego strzeliłem. Znam to miejsce na boisku w takich sytuacjach i wiem, jak się w nich zachować. Na boisko weszli też Nicola Zalewski, był Tymoteusz Puchacz, więc była to trochę współpraca jak z dawnych lat. Myślę, że brakowało wykorzystywania bocznych sektorów. Były wolne strefy, bo Walijczycy grali trójką obrońców. Potem to wykorzystaliśmy. To jest moje marzenie, żeby „nabijać” kolejne występy w reprezentacji, nabijać, szczególnie te dobre. Cieszę się, że ten był udany i liczę na następne – dodał „Kamyk”.

Łukasz Trałka ponownie w Lechu Poznań! Tym razem w innej roli niż piłkarz [CZYTAJ]

Świderski przypieczętował wygraną

Drugim strzelcem był Karol Świderski. Piłkarz Charlotte FC znalazł się w odpowiednim miejscu na boisku i wpakował piłkę do siatki rywali. 25-latek otwarcie przyznał, że miał trochę szczęścia w tej sytuacji.

– Troszeczkę piłka odbiła się szczęśliwie, odwróciłem się, działo się wszystko bardzo szybko i sam nie wiem, jak to strzeliłem. Ruszyłem piłkę nogą i jakoś to wpadło. Zawsze jest fajnie zdobyć bramkę na swoim stadionie i zapewniając trzy punkty – przyznał Świderski.

– Wchodziłem na boisko z myślą, żeby coś zrobić z przodu, bo chcieliśmy wygrać. Trener dał mi kilka wskazówek przed wejściem. Mówił, jak się mam poruszać i powiedział, że wiem, jak mam strzelić gola. Te pierwsze mecze są ważne, bo każdy chce się pokazać selekcjonerowi. Wcześniej nie było mnie na zgrupowaniu z powodu urazu. Cieszę się bardzo, że trener dał mi dziś szansę i pomogłem. Najważniejsze jest, że zdobywamy punkty, bo to się liczy najbardziej – podsumował.

Udany początek Ligi Narodów. Polska pokonała Walię 2:1 [REAKCJE]

Źródło: Weszło/TVP Sport/Polsat Sport


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.