NEWSY I WIDEO

Krytyka w stronę Lewandowskiego. „Ustalał skład. Dlatego grał Krychowiak”

Kolejne słowa krytyki spadły na Roberta Lewandowskiego. Tym razem 34-latek został zaatakowany przez Henryka Wawrowskiego, byłego reprezentanta Polski. Kadrowicz z lat 70. zarzuca obecnemu kapitanowi wpływ na ustalanie składu. 

Emocje po mistrzostwach świata w Katarze opadły. Reprezentacja Polski najbliższe spotkanie rozegra w marcu, kiedy spotka się z Czechami w eliminacjach mistrzostw Europy 2024. Będzie to także debiut Fernando Santosa w roli selekcjonera „Biało-Czerwonych”.

Lewandowski problemem?

Na niespełna dwa miesiące przed startem eliminacji „TVP Sport” przeprowadziło rozmowę z byłym Henrykiem Wawrowskim. Były reprezentant Polski z lat 70. nie ukrywa, że wolałby, aby selekcjonerem został Polak. Ma jednak nadzieję, że Santos dotrze do Roberta Lewandowskiego.

– W Santosie podoba mi się to, że nie ma u niego świętych krów. Tak zapowiada i to jest właściwe podejście. Nowy selekcjoner musi dotrzeć do Lewandowskiego i przekonać go do tego, że jako lider musi dać z siebie więcej – stwierdził Wawrowski.

– Lewandowski czasami obraża się za to, że ktoś na niego nie gra. Dzisiaj jest taki futbol, że nie możesz stać i czekać aż ktoś poda ci do pustej bramki. Jeżeli lider wychodzi i łaskę robi, że zagra to nie tędy droga – kontynuował.

Głośno było do niedawna o licznych konfliktach i podziałach w kadrze. Według Wawrowskiego szatnia wciąż nie jest jednolita, co stanowi spory problem.

– Nie dostrzegam czegoś takiego, że panuje w niej przekonanie – jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Coś mi podpowiada, że w niektórych przypadkach jest tak, że jedni czyhają na to, że komuś coś nie wyjdzie. Na pewno nie jest tak, że wszyscy poszliby za sobą w ogień. I tutaj kapitan powinien odegrać istotną rolę. Jeżeli ktoś jest w słabej formie to nie powinien grać. Podejrzewam też, że to właśnie Lewandowski w dużej mierze ustalał skład. Dlatego grał Krychowiak – stwierdził były reprezentant Polski. 

Burza w Bayernie Monachium. Oliver Kahn uderza w Neuera. „Porozmawiamy z nim”

Gorąca atmosfera panuje w Bayernie Monachium. Oliver Kahn udzielił zdecydowanego komentarza na niedawną wypowiedź Manuela Neuera. Naruszono wartości klubu?

Przez wiele lat trenerem bramkarzy „Die Roten” był Toni Tapalović. Bayern rozstał się z nim jednak pod koniec stycznia. Sprawa wywołała spore poruszenie w strukturach klubu. Gorzko wypowiedział się o niej między innymi Manuel Neuer, który stwierdził, że była to najbrutalniejsza rzecz, jaka spotkała go w trakcie kariery.

Uderzono w wartości?

Takie słowa kapitana Bayernu nie spodobały się działaczom Bawarczyków. Oliver Kahn postanowił jasno zająć stanowisko i skomentował wypowiedź Neuera.

– To, co Manuel powiedział na temat zwolnienia Tapalovicia, nie licuje z rolą kapitana i wartościami Bayernu. Ponadto jego wypowiedzi pojawiły się w nieodpowiednim czasie, bo mamy przed sobą bardzo ważne mecze – oznajmił.

– Neuer jest osobiście dotknięty. Musimy to zrozumieć. Byliśmy jednak świadomi, że decyzja – choć nie była łatwa – była w tamtym momencie najlepsza dla Bayernu – dodał.

– Spotkałem się z podobną sytuacją w reprezentacji Niemiec w 2004 roku. Nasz trener bramkarzy, Sepp Maier, został źle potraktowany przez DFB. Jego drogi ze związkiem się rozeszły. Pracowałem z Seppem przez lata. Mieliśmy przyjazne, pełne zaufania relacje. Byłem zły na DFB, ale wspólne cele były dla mnie na pierwszym planie, były ważniejsze od moich uczuć. Dlatego zdecydowałem, że publicznie nie będę nic mówił. Manuel zrobił coś zupełnie innego. Porozmawiamy z nim o tym – zapewnił podsumowując Kahn. 

Neuer obecnie leczy kontuzję, której dostał podczas przerwy reprezentacyjnej na mistrzostwa świata. Na murawę wróci dopiero w przyszłym sezonie. Nie pomoże więc Bayernowi w nadchodzącym dwumeczu z PSG w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Mikel Arteta zachwycony Jakubem Kiwiorem. „Talent z niesamowitym potencjałem”

Mikel Arteta nie kryje swoich zachwytów nad Jakubem Kiwiorem. Hiszpan nie szczędził pochwał pod adresem nowego obrońcy Arsenalu na ostatniej konferencji. 

Pod koniec zimowego okna transferowego doszło do prawdziwej bomby. Arsenal oficjalnie poinformował o pozyskaniu Jakuba Kiwiora ze Spezii. Stoper reprezentacji Polski, który ma za sobą kapitalne miesiące, został wykupiony za 25 mln euro, dzięki czemu wskoczył do grona najdrożej wytransferowanych zawodników z naszego kraju.

Niesamowity potencjał

Kiwior obecnie nie doczekał się jeszcze debiutu w barwach „Kanonierów”. 22-latek bryluje natomiast na treningach. Ostatnio pobił między innymi rekord w sprincie, który należał dotychczas do Saki. Mikel Arteta nie ukrywa, że jest zachwycony pozyskaniem polskiego stopera.

– Jakub Kiwior jest młodym talentem z niesamowitym potencjałem. To na pewno odpowiedni piłkarz do naszego stylu gry. Poza tym przez cały poprzedni sezon nie mieliśmy rezerwowego stopera – powiedział Hiszpan na ostatniej konferencji prasowej.

Mecz Ekstraklasy odwołany! Pogoda nie pozwoliła na przeprowadzenie zawodów [ZDJĘCIA]

Pierwszy mecz 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy został odwołany. Sędzia podjął decyzję o przełożeniu zawodów na inny termin. Pod znakiem zapytania stoi także drugi piątkowy mecz.

Przed nami 19. kolejka PKO BP Ekstraklasy. Na piątkowy wieczór standardowo zaplanowane zostały dwa spotkania. O 18:00 miał rozpocząć się mecz Wisła Płock-Warta Poznań. Z kolei na 20:30 został zaplanowany pojedynek Widzew Łódź-Jagiellonia Białystok.

Wisła-Warta

W piątek Polskę nawiedziła ogromna fala opadów śniegu. W związku z tym pod znakiem zapytania stanęły oba dzisiejsze spotkania Ekstraklasy. Jak się okazało, pogoda uniemożliwia rozegranie meczu Wisły Płock z Wartą Poznań. Sędzia meczu w porozumieniu z oboma klubami oraz delegatem podjął decyzję o przełożeniu pojedynku na inny termin. Nowa data meczu ma zostać ustalona na początku przyszłego tygodnia.

Widzew-Jagiellonia

Niezbyt kolorowo wygląda także sytuacja przed meczem Widzewa Łódź z Jagiellonia Białystok. Przed kilkoma godzinami w Łodzi padał śnieg. Na nieco ponad 2 godziny przed rozpoczęciem meczu zaczął jednak padać śnieg. Organizatorzy meczu robią wszystko, aby odpowiedniego przygotować boisko i umożliwić rozegranie meczu.


fot. Kuba Polkowski

Massimiliano Allegri wściekł się po nieudanej akcji Di Marii [WIDEO]

 

Juventus wyeliminował Lazio w ćwierćfinale Pucharu Włoch. Bianconeri pokonali rzymską ekipę 1:0. Podczas spotkania doszło jednak do furii ze strony Massimiliano Allegriego. Szkoleniowiec Starej Damy wściekł się po nieudanej akcji Angela Di Marii.

Szał trenera Juve

Do zdarzenia doszło w drugiej połowie spotkania. Angel Di Maria miał piłkę przy swojej nodze, jednak za długo zwlekał z podaniem do kolegi z ataku. Ostatecznie futbolówka została odzyskana przez zespół Lazio, co wywołało szał u szkoleniowca gospodarzy.

Thibaut Courtois chce ochrony dla Viniciusa Juniora. „W wielu meczach jest kopany przez rywali” [WIDEO]

Źródło: Twitter

Thibaut Courtois chce ochrony dla Viniciusa Juniora. „W wielu meczach jest kopany przez rywali” [WIDEO]

Real Madryt wygrał w czwartkowym meczu z Valencią (2:0). Po meczu wiele mówiło się o faulu na Viniciusie Juniorze. Thibaut Courtois uważa, że Brazylijczyk powinien być chroniony przez sędziów, ponieważ jest bardzo często faulowany.

Złośliwy faul

Podczas spotkania doszło do brutalnej sytuacji. Obrońca Valencii specjalnie kopnął Viniciusa Juniora. Gabriel Paulista został za to przewinienie ukarany czerwoną kartką. Po meczu głos w tej sprawie zabrał Thibaut Courtois, który uważa, że brazylijski skrzydłowy powinien być chroniony.

Tebas o potencjalnych transferach Haalanda i Mbappe. „Tylko jeden klub byłby w stanie ich pozyskać” [CZYTAJ]

– Nie wiem, czemu Gabriel to zrobił, ale my musimy chronić Viniego. To gracz, który może nie podobać się obrońcom, ponieważ bardzo dużo drybluje, ośmiesza cię. Ale taki jest jego styl, potrzebujemy takiego Viniciusa. Vini w wielu meczach jest kopany przez rywali. Cieszę się, że dziś sędzia miał odwagę, aby pokazać czerwoną kartkę – powiedział Thibaut Courtois na antenie „DAZN”.

Źródło: DAZN, Realmadryt.pl

Tebas o potencjalnych transferach Haalanda i Mbappe. „Tylko jeden klub byłby w stanie ich pozyskać”

 

Javier Tebas zabrał głos w sprawie przyszłości Erlinga Haalanda i Kyliana Mbappe. Szef La Liga uważa, że jedynym klubem z Hiszpanii, który mógłby pozyskać tych piłkarzy, jest Real Madryt.

Real mógłby pozyskać te gwiazdy

Erling Haaland i Kylian Mbappe od wielu miesięcy wzbudzają zainteresowanie Realu Madryt. Obaj zawodnicy są obecnie jednymi z najlepszych na świecie, a ich limit jest wciąż nieznany. Javier Tebas w rozmowie z El Chiringuito przyznał, że Królewscy byliby jedyną drużyną z Hiszpanii, która mogłaby sobie pozwolić na ich pozyskanie. Szef La Liga wytłumaczył, że ze względu na problemy finansowe FC Barcelony transfer wspomnianych gwiazd w tym kierunku byłby raczej niemożliwy.

Znakomite wyniki sprawnościowe Jakuba Kiwiora w Arsenalu! Polak pobił kilka klubowych rekordów [CZYTAJ]

– Jeśli Mbappe i Haaland mieliby zagrać w Hiszpanii, tylko jeden klub byłby w stanie ich pozyskać, to Real Madryt. Sytuacja finansowa Barcelony sprawia, że nie może ona sprowadzić takich zawodników. W Barcelonie musiałoby się wiele zmienić pod względem finansowym, więc myślę, że to niemożliwe – powiedział Javier Tebas na antenie „El Chiringuito”.

Źródło: El Chiringuito, Meczyki.pl

Znakomite wyniki sprawnościowe Jakuba Kiwiora w Arsenalu! Polak pobił kilka klubowych rekordów

Jakub Kiwior znakomicie wypadł w testach sprawnościowych w Arsenalu. Polak pobił kilka klubowych rekordów.

W zimowym oknie transferowym Jakub Kiwior zamienił włoską Spezię na angielski Arsenal. Lider Premier League zapłacił za polskiego obrońcę 25 milionów euro. Tym samym 22-latek stał się jednym z najdrożej sprzedanych polskich piłkarzy w historii. Reprezentant Polski podpisał kontrakt z Kanonierami do 2028 roku.

Testy sprawnościowe

Transfer Jakuba Kiwiora został ogłoszony 23 stycznia. Polak przebywa więc w klubie od nieco ponad tygodnia. W związku z dużą rywalizacją w zespole Mikela Artety Kiwior będzie powolnie wprowadzany do pierwszego zespołu. W pierwszych dniach pobytu w nowym klubie 22-latek odbył testy sprawnościowe. Kuba pobił klubowe rekordy w kilku aspektach.

Pobite rekordy

Portal „London World” podaje, że Jakub Kiwior pobił 3 klubowe rekordy w testach fizycznych. Polak był najlepszy w: krótkim sprincie, skoku dosiężnym oraz sprincie z pozycji stojącej.


źródło: London World

Kłopoty PSG! Kylian Mbappe przegapi mecz z Bayernem w Lidze Mistrzów

W ostatnim meczu Ligue 1 Kylian Mbappe nabawił się urazu. Jak się okazuje, problemy zdrowotne są na tyle poważne, że Francuz opuści mecz przeciwko Bayernowi Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

W środę miała miejsce 21. kolejka francuskiej Ligue 1. Lider rozgrywek – Paris Saint-Germain – mierzył się na wyjeździe z Montpellier. Goście pokonali mistrzów Francji z 2012 roku wynikiem 3:1. Bramki dla PSG strzelali: Fabian Ruiz, Leo Messi oraz Warren Zaire-Emery. Honorową bramkę dla Montpellier zdobył Arnaud Nordin.

Kontuzja Mbappe

Meczu z Montpellier najlepiej nie będzie wspominał Kylian Mbappe. Gwiazda PSG dwukrotnie nie wykorzystała rzutu karnego. Co więcej, Francuz pomylił się także przy dobitce drugiej „jedenastki”. Na domiar złego 24-latek nabawił się urazu. W związku z tym musiał on opuścić boisko już w 21. minucie.

Przerwa od gry

Kontuzja Kyliana Mbappe okazała się całkiem poważna. PSG poinformowało, że Francuz wypada z gry na około 3 tygodnie. Badania wykazały uraz lewego uda.

Mecz z Bayernem

W związku z odniesioną kontuzją Kyliana czeka teraz 3-tygodniowa przerwa od gry. Oznacza to, że najprawdopodobniej opuści on 5 najbliższych spotkań swojego zespołu. Na nieszczęście paryżan Mbappe nie zagra także w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium. Pierwszy pojedynek między PSG a Bayernem odbędzie się już za niespełna 2 tygodnie, a dokładniej 14 lutego. Jeśli rekonwalescencja przejdzie pomyślnie, Mbappe powinien wrócić na mecz rewanżowy, który odbędzie się 8 marca.

 

Greenwood oczyszczony z zarzutów! Postępowanie wobec Anglika zostało umorzone

W styczniu 2022 roku Mason Greenwood trafił do aresztu. Po ponad roku śledztwa nadinspektor policji w Manchesterze przekazał informację, iż postępowanie zostało umorzone.

Pod koniec stycznia 2022 roku była partnerka Masona Greenwooda, Harriet Robson, opublikowała w swoich social mediach materiały, którymi oskarżała 21-latka o pobicie i gwałt. Ex-dziewczyna Anglika udostępniła zdjęcia i nagrania, gdzie pokazuje zakrwawioną twarz oraz liczne siniaki.

– Dla wszystkich, którzy chcą wiedzieć. To zrobił mi Mason Greenwood – napisała wówczas Robson na swoim Instagramie.

https://twitter.com/SuperTomiyasu/status/1487679687174553600?s=20&t=El81X9ysiyza5yfeUkdRBA

https://twitter.com/erlingtxt/status/1487686418285555713?s=20&t=5Rf_x2LySZoWwkuowi-R_g

Nowe fakty w sprawie sporu na linii Kucharski-Lewandowski? „Cała sytuacja została wyreżyserowana przez pana Roberta” [CZYTAJ]

30 stycznia 2022 roku służby zatrzymały Masona Greenwooda, postawiono mu również zarzuty. Manchester United zawiesił 21-latka, a następnie odciął się od niego. Firma Nike zawiesiła swoją współpracę z zawodnikiem, a EA Sports wycofało jego kartę z paczek w grze FIFA22 w trybie Ultimate Team.

Podczas całego dochodzenia Greenwood dwukrotnie pojawił się w sądzie, aby złożyć zeznania – 17 października i 21 listopada. W czwartek Michaela Kerr, nadinspektor policji w Manchesterze, przekazała, iż 21-latek został oczyszczony ze wszystkich zarzutów.

– Zespół dochodzeniowy pozostawał w stałym kontakcie z prawnikami, przekazując wszelkie nowe dowody, więc decyzja o umorzeniu postępowania na tym etapie nie jest pochopna. Pomimo zainteresowania mediów i opinii publicznej tą sprawą, zdecydowaliśmy się nie kontynuować jej bardziej szczegółowo – poinformowała Kerr.

– Chciałabym jednak skorzystać z okazji i podkreślić zaangażowanie policji w badanie zarzutów przemocy wobec kobiet i dziewcząt oraz wsparcie osób dotkniętych przemocą. Stale rosnąca liczba funkcjonariuszy przechodzi specjalistyczne szkolenia, aby zapewnić ofiarom bezpieczeństwo i opiekę – dodała nadkomisarz cytowana przez portal Manchester Evening News.

Historyczny moment! Sędzia publicznie wyjaśnił zmianę decyzji po interwencji VAR [CZYTAJ]

https://twitter.com/samuelluckhurst/status/1621148628344770562?s=20&t=d7zfxM61wS4bZA8q9O-Ojw

Nowe fakty w sprawie sporu na linii Kucharski-Lewandowski? „Cała sytuacja została wyreżyserowana przez pana Roberta”

 

Adwokat Cezarego Kucharskiego udzielił wywiadu Onetowi. Oskar Sitek wyjaśnił, że piłkarski agent nie porozumiał się z Robertem i Anną Lewandowską. Zdaniem pełnomocnika 50-latka nigdy nie doszło do szantażu ze strony byłego menedżera piłkarza FC Barcelony.

Nowe fakty?

Konflikt pomiędzy Lewandowskimi i Cezarym Kucharskim ciągnie się od wielu miesięcy. Piłkarz FC Barcelony twierdzi, że jego były agent żądał od niego 20 mln euro za milczenie na temat nieprawidłowości podatkowych. Strony próbowały załagodzić konflikt, jednak mediacje nie przyniosły skutku. W czwartek 2 lutego rozpoczął się proces w tej sprawie.

Oskar Sitek na łamach Onetu wyjaśnił punkt widzenia obozu Cezarego Kucharskiego na tę sytuację. Pełnomocnik byłego agenta Roberta Lewandowskiego stwierdził, że podczas rozprawy pewne fakty (dotyczące tego, co się działo przed spotkaniem Kucharskiego i Lewandowskiego – przyp. red.) rzucą inne światło na sprawę.

Historyczny moment! Sędzia publicznie wyjaśnił zmianę decyzji po interwencji VAR [WIDEO]

– Postawa pana Roberta Lewandowskiego na etapie postępowania przygotowawczego, jak i później, nie zostawia dla nas jako obrońców pana Cezarego Kucharskiego, a także samego pana Cezarego Kucharskiego więcej marginesu na słabość. Za taką na tym etapie procesu uznaję milczenie. Innymi słowy, proces, który rozpocznie się w czwartek zupełnie odmiennie, w porównaniu z postępowaniem przed prokuraturą, będzie odbywać się jawnie, stąd nawet cień podejrzenia będziemy od razu rozwiewać, rozpoczynając przede wszystkim od unaocznienia faktów, jakie jeszcze nie są znane, a które jednakowo dla Roberta Lewandowskiego, jak i jego żony nie są korzystne – powiedział adwokat Cezarego Kucharskiego.

– Jestem pewien, że Robert Lewandowski będzie upierał się przy swoim, bo inaczej przyznałby się do przestępstwa. Nie zmienia to jednak naszej oceny, że do szantażu nigdy nie doszło, a cała sytuacja została wyreżyserowana przez pana Roberta i jego team – dodał.

Źródło: Onet.pl

Historyczny moment! Sędzia publicznie wyjaśnił zmianę decyzji po interwencji VAR [WIDEO]

 

W środowym meczu Klubowych Mistrzostw Świata FIFA Al Ahly pokonało Auckland City 3:0. W doliczonym czasie gry sędzia Ma Ning podyktował rzut karny. Chiński arbiter niedługo później zmienił swoją decyzję po obejrzeniu powtórki. Następnie stał się pierwszym sędzią, który wytłumaczył kibicom swoją decyzję.

Historyczny moment

Podczas środowego spotkania Al Ahly z Auckland City doszło do historycznej chwili. Sędzia po raz pierwszy w dziejach futbolu wytłumaczył swoją decyzję kibicom zebranym na stadionie. Ma Ning zmienił rzut karny na rzut wolny, a piłkarz Auckland City obejrzał czerwoną kartkę.

Zbigniew Boniek wieszczy rekordowy transfer polskiego piłkarza [CZYTAJ]

https://twitter.com/CANALPLUS_SPORT/status/1621070901906386945?t=EbKI0WhIOfAqxFqLbg98zg&s=19

Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 dla Al Ahly.

Źródło: Canal+ Sport

Zbigniew Boniek wieszczy rekordowy transfer polskiego piłkarza

Na ten moment nie wiadomo, czy Piotr Zieliński będzie kontynuować swoją karierę w Napoli. Zbigniew Boniek uważa, że jeśli Polak zdecyduje się na zmianę klubu, to z łatwością ustanowi nowy rekord transferowy naszego kraju. 

Kontrakt Zielińskiego z Napoli obowiązuje do czerwca przyszłego roku. W ciągu kolejnych tygodni mają ruszyć rozmowy w sprawie przedłużenia umowy. Według włoskich mediów klub chce jednak obniżyć pensję zawodnika. Nie wiadomo więc, czy negocjacje zakończą się pomyślnie.

Najdroższy w historii?

Gdyby tak się stało, to Zieliński z pewnością trafi na listę transferową. Zbigniew Boniek uważa, że gdyby taki scenariusz się sprawdził, to 28-latek zostałby najdroższym polskim piłkarzem w historii.

Obecnie rekord należy do Roberta Lewandowskiego, który minionego lata trafił do FC Barcelony za 45 mln euro. W „Prawdzie Futbolu” były prezes PZPN stwierdził, że Zieliński może przebić tę kwotę.

– Umówmy się. Gdyby Zieliński latem odszedł z Neapolu, byłby na pierwszym miejscu w tym rankingu – powiedział Boniek. 

Przy okazji działacz odniósł się także do sprzeczki słownej między Zielińskim a Nicolą Zalewskim. Sprawa została ostatnio wyjaśniona przez wspomnianą dwójkę, ale wywołała spory szum w mediach. Boniek nie widzi w niej nic nadzwyczajnego.

– Po prostu język szatni, język pomiędzy dwoma młodymi chłopakami czasami jest fajny, ostry, ale to o niczym nie świadczy. Najbardziej mnie dziwi, że poważni ludzie zaczęli to komentować, umoralniając Zalewskiego, co troszeczkę mnie zaskoczyło. Kiedy nikt cię nie widzi, nikt cię nie słyszy, to normalna rzecz, która się może zdarzyć. Nie ma w tym żadnej złośliwości, tylko trochę szpanu – przyznał.

Wymowna wiadomość Lewandowskiego. Znowu wykonał gest, za który został zawieszony

Robert Lewandowski ponownie dał wczoraj o sobie znać działaczom La Ligi. Po bramce przeciwko Betisowi Polak wykonał gest, za który został ostatnio zawieszony. Fotoreporterzy uchwycili napastnika w wymownej pozie. 

Ostatnie ligowe spotkanie Robert Lewandowski rozegrał pod koniec grudnia. Jeszcze przed mistrzostwami świata Polak został zawieszony za ostry faul w meczu z Osasuną. Działacze dopatrzyli się także gestu, skierowanego w stronę sędziego tamtego spotkania, za co zawieszenie zostało przedłużone.

Znowu to zrobił

Instancje zajmujące się sprawą Lewandowskiego zdecydowały, że 34-latek chciał w ten sposób obrazić arbitra. Polak tłumaczył, że gest był skierowany do Xaviego i nawiązywał do ich rozmowy. Niestety działacze byli nieugięci i podtrzymali karę.

Wczoraj kapitan reprezentacji Polski wrócił w końcu do gry. Barcelona wygrała 2-1 z Betisem, a „Lewy” strzelił swoją 14. bramkę w tym sezonie. Po pokonaniu bramkarza ponownie wykonał gest, za który został wcześniej zawieszony.

https://twitter.com/Mancuer91/status/1620918465107300353?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1620918465107300353%7Ctwgr%5E7da2ed35ee5a2da124cd1521ad16e6978379a72a%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.meczyki.pl%2Fnewsy%2Ffc-barcelona-robert-lewandowski-znow-wykonal-swoj-gest-polak-zagral-na-nosie-dzialaczom-zdjecie%2F205320-n

Choć Lewandowski nie mógł zagrać w trzech meczach ligowych, to dalej jest liderem klasyfikacji strzelców. Drugi w tabeli Joselu traci snajpera Blaugrany trzy bramki.

Gol Roberta Lewandowskiego przeciwko Betisowi [WIDEO]

Kontuzja Arkadiusza Milika. Co z marcowym zgrupowaniem? Polaka czeka długa przerwa

Problemy zdrowotne dotknęły Arkadiusza Milika. Polski napastnik doznał kontuzji podczas ostatniego meczu Juventusu. Sebastian Staszewski z „Interii” poinformował, jak długa może być przerwa reprezentanta Polski.

W niedzielę Juventus rozgrywał mecz w Serie A. Stara Dama przegrała z Monzą 0:2. W drugiej połowie meczu na boisku pojawił się Arkadiusz Milik. Niestety, polski napastnik nie zdołał dokończyć spotkania ze względu na kontuzję, której się nabawił.

Arkadiusza Milika czeka teraz dłuższa przerwa od gry. Jak dowiedział się Sebastian Staszewski z „Interii”, przerwa Polaka ma potrwać od 4 do 6 tygodni. W tym tygodniu piłkarz Juventusu przejdzie jeszcze bardziej szczegółowe badania.

Już w marcu odbędzie się pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski pod wodzą Fernando Santosa. 24 marca Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Czechami, a 27 marca podejmą u siebie Albanię. Zgrupowanie ma rozpocząć się 20 marca. Powołania mają zostać ogłoszone w okolicach 5-6 marca. W związku z tym przyjazd Arka Milika na kadrę w marcu stoi pod ogromnym znakiem zapytania.


źródło: interia


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.