NEWSY I WIDEO

Co z przyszłością Piotra Zielińskiego? Gianluca Di Marzio przekazał nowe informacje

 

Gianluca Di Marzio przekazał nowe informacje w sprawie przyszłości Piotra Zielińskiego. Według dziennikarza Polak może pozostać w Napoli.

Co dalej?

Według medialnych doniesień Piotr Zieliński znalazł się na oku Lazio oraz klubów z Arabii Saudyjskiej. Piłkarz Napoli jest związany umową do końca czerwca 2024 roku. Mistrzowie Włoch z tego powodu są otwarci na sprzedaż polskiego pomocnika.

Mirosław Stasiak show przed meczem z Mołdawią. Nazwał Pawła Jóźwiaka „king bokserem” [WIDEO]

Nowe informacje w sprawie przyszłości Piotra Zielińskiego przekazał Gianluca Di Marzio. Według włoskiego dziennikarza Polak jednak przedłuży kontrakt z SSC Napoli. Uznany redaktor twierdzi, że pierwsze rozmowy w sprawie prolongaty przebiegły bardzo pozytywnie.

Pozostanie Piotra Zielińskiego w Napoli może jednak oznaczać obniżkę pensji. Polak jest aktualnie jednym z najlepiej zarabiających zawodników w ekipie mistrzów Włoch.

Źródło: Di Marzio

Mirosław Stasiak show przed meczem z Mołdawią. Nazwał Pawła Jóźwiaka „king bokserem” [WIDEO]

 

Mirosław Stasiak oraz Paweł Jóźwiak udzielili wywiadu Łukaszowi Cionie przed meczem z Mołdawią. – Ja mam zawsze nastroje takie optymistyczne, naprawdę.

Afera w Kiszyniowie

Informacja o tym, że skazany za korupcję Mirosław Stasiak pojawił się w samolocie reprezentacji Polski na mecz z Mołdawią wstrząsnęła mediami. Z całego zamieszania wyszedł niemały spór ze sponsorami PZPN-u.

Nowy trener Lechii o początkach w klubie. „To najwyższy poziom w Polsce” [CZYTAJ]

Okazuje się jednak, że Mirosław Stasiak był doskonale widoczny podczas wyjazdu do Kiszyniowa. Tuż przed meczem w asyście Pawła Jóźwiaka i jego partnerki udzielił wywiadu Łukaszowi Cionie z kanału Cioną po oczach.

– No wygramy 4:0, naprawdę. Ja mam zawsze nastroje takie optymistyczne, naprawdę. I tutaj kolega, bokser, nie wiem, king bokser, nie wiem jak powiedzić, też powie, też będzie myślał, że wygramy, naprawdę – powiedział Mirosław Stasiak.

Jak ocenia Mołdawię?

– No Mołdawia jest okej. Przypomniałem sobie nasze czasy z PZPR-u mówiąc tak między nami, duże. Wina mają lepsze niż w Polsce, a poza tym wygrywamy i lecimy do domu – dodał.

https://twitter.com/Piotrowicz17/status/1682679137981411329?

Źródło: Cioną po oczach, Twitter

Nowy trener Lechii o początkach w klubie. „To najwyższy poziom w Polsce”

 

Szymon Grabowski udzielił wywiadu TVP Sport. Nowy trener Lechii Gdańsk opowiedział o swoich początkach w klubie z Trójmiasta.

Nowy trener Lechii

Lechia Gdańsk w poprzednim sezonie sensacyjnie spadła z PKO BP Ekstraklasy. Drużyna z Trójmiasta szykuje się do rozgrywek pierwszej ligi z nowym trenerem. Szymon Grabowski w rozmowie z TVP Sport opowiedział o swoich początkach w klubie.

Krzysztof Piątek o transferze do Turcji. „Basaksehir chciał mnie najmocniej” [CZYTAJ]

– Różnica między Stomilem czy Podhalem (poprzednie miejsca pracy – dop. red.) jest kolosalna. Pod względem infrastruktury wygląda to fantastycznie. To najwyższy poziom w Polsce. Jeśli chodzi o materiał ludzki, to wiadomo, że od początku nie było kolorowo. Zawodnicy odchodzili, nowych brakowało. Po kilku treningach jednak widziałem już dużą jakość w tych chłopakach. Byłem pełen optymizmu, jak zobaczyłem ich styl pracy. Nie dowierzałem, że ci ludzie spadli z Ekstraklasy – powiedział nowy szkoleniowiec Lechii Gdańsk.

– Myślę, że Lechia Gdańsk za Paolo Urfera będzie super projektem. Widzę chęć do budowanie czegoś wielkiego. Jest na to potencjał i w klubie, i w mieście. Wiele rzeczy jednak jest na razie niewykorzystywane. Naszym najbliższym celem jest skompletowanie kadry, żeby była gotowa do rywalizacji w tej lidze – dodał.

Lechia Gdańsk w pierwszej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Chrobrym Głogów. Spotkanie zaplanowano na sobotę 22 lipca o godzinie 15:00.

Źródło: TVP Sport

fot. Kacper Polaczyk

Krzysztof Piątek o transferze do Turcji. „Basaksehir chciał mnie najmocniej”

 

Krzysztof Piątek porozmawiał z portalem aa.com.tr po tym, jak dołączył do tureckiego Basaksehiru. Napastnik reprezentacji Polski ma nadzieję, że nowe otwarcie w jego karierze pozwoli mu na powrót do regularnej gry w kadrze.

Piątek o kulisach transferu

Krzysztof Piątek przez ostatnie lata nie mógł znaleźć swojego miejsca na piłkarskiej mapie Europy. Jego transfer do Herthy Berlin był kompletnym niewypałem. W związku z tym Polak definitywnie odszedł z niemieckiego klubu do Turcji. Jego nowym pracodawcą jest Basaksehir. Napastnik opowiedział o rozmowach z tym klubem w wywiadzie dla aa.com.tr.

– Spotkałem się z Galatasaray i Trabzonsporem w Turcji, ale wolałem Basaksehir. Zacząłem rozmawiać z Basaksehir 3 tygodnie temu. Miałem inne oferty z Włoch, Niemiec i Turcji, ale Basaksehir chciał mnie najmocniej – powiedział Krzysztof Piątek w rozmowie z aa.com.tr.

Piotr Rutkowski o sprzedaży Velde. „Nie widzę możliwości, by ktoś dał w tej chwili taką kwotę” [CZYTAJ]

Krzysztof Piątek ma nadzieję, że przenosiny do Turcji pozwolą mu na regularną grę i powrót do łapania większej liczby minut w reprezentacji Polski.

– Mamy naprawdę dobrych środkowych napastników w reprezentacji, którzy grają dla wielkich klubów. Zawsze robiłem dobre rzeczy dla kadry. Pomogłem mojemu krajowi awansować do mistrzostw Europy i świata. Chcę znowu regularnie grać – podsumował.

Źródło: aa.com.tr, wp sportowe fakty

Piotr Rutkowski o sprzedaży Velde. „Nie widzę możliwości, by ktoś dał w tej chwili taką kwotę”

 

Piotr Rutkowski udzielił wywiadu Przeglądowi Sportowemu Onet. Właściciel Lecha Poznań wypowiedział się między innymi na temat potencjalnego transferu Kristoffera Velde.

Czy Velde zostanie?

W ostatnich tygodniach Fabrizio Romano poinformował o sporym zainteresowaniu Kristofferem Velde ze strony Besiktasu. Lech Poznań nie zamierza jednak sprzedawać swojego piłkarza. Piotr Rutkowski w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet podtrzymał to stanowisko klubu.

– Velde miał naprawdę rewelacyjną wiosnę, co tylko potwierdza, jaką trzeba mieć cierpliwość wobec sprowadzanych zawodników. Było jasne, że odejdzie Michał Skóraś, odszedł też Pedro Rebocho, czyli dwóch piłkarzy z podstawowej jedenastki, dlatego w tej chwili wykluczamy rozstanie z jakimkolwiek innym ważnym dla nas zawodnikiem – powiedział właściciel Kolejorza.

Przedłużająca się przerwa Jakuba Modera. „Nie jest bliski powrotu” [CZYTAJ]

– Nie chciałbym rzucać żadnych haseł, bo w dzisiejszych czasach nie można wykluczać, że pojawi się jakiś – przepraszam za wyrażenie – wariat, który zaproponuje 20 mln euro. I wtedy będę musiał powiedzieć: „Uuuu, co za wariat”. Mówiąc zupełnie poważnie, nie widzę możliwości, by ktoś dał w tej chwili taką kwotę, żebyśmy jednak na nią przystali – dodał.

– Czy kwota dwucyfrowa byłaby zadowalająca? Tak. I mówię to tylko dlatego, żeby tym mocniej podkreślić, że w tym oknie transferowym Kristoffera Velde nie sprzedamy – podsumował prezes Lecha Poznań.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Donnarumma i jego żona zostali związani, rozebrani i okradzeni. Straty szacuje się na pół miliona euro

Do przykrej sytuacji doszło minionej nocy. Gianluigi Donnarumma oraz jego żona zostali okradzeni. Podczas ataku napastników piłkarz i jego partnerka zostali związani i rozebrani.

W nocy Gianluigi Donnarumma i jego żona padli ofiarą ataku złodziei. Małżeństwo zostało zaatakowane we własnym domu. Napastnicy związali i rozebrali ich. Następnie okradli ich z biżuterii, zegarków i torebek. Straty szacuje się na około 500 tysięcy euro.

Jak informują zagraniczne media, małżeństwo zdołało schronić się w pobliskim hotelu, do którego dotarło około 3:20 w nocy. Obsługa hotelu zaalarmowała policję. Donnarumma i jego żona zostali zabrani do szpitala na leczenie. Włoski piłkarz ma dwie rany głowy.

Dzisiejszy atak na Donnarummę nie pokrzyżuje jednak jego planów odnośnie przygotowań do nowego sezonu. Według Fabrizio Romano Włoch – zgodnie z planem – poleci jutro wraz z drużyną do Japonii.

https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1682324733558226944

Przedłużająca się przerwa Jakuba Modera. „Nie jest bliski powrotu”

Od ponad roku Jakub Moder jest kontuzjowany. Polski piłkarz nie jest nawet bliski powrotu do gry, o czym poinformował jeden z brytyjskich dziennikarzy.

Po raz ostatni Jakub Moder pojawił się na boisku 2 kwietnia 2022 roku. Wówczas nabawił się kontuzji w meczu Premier League pomiędzy Brighton a Norwich. Polski piłkarz zerwał więzadła krzyżowe.

Przerwa Modera od gry trwa już ponad rok. Niestety, nadal nie wiemy, kiedy możemy spodziewać się powrotu 24-latka na boisko. Niepokojące informacje przekazał Andy Naylor. Dziennikarz zajmujący się na co dzień Brighton napisał, że Polak nie jest bliski powrotu na boisko. W jego przypadku nie ma przyjętej konkretnej daty.

https://twitter.com/AndyNaylorBHAFC/status/1682029049596743685

Tomasz Rząsa o potencjalnym transferze Kajetana Szmyta. „To utalentowany zawodnik”

 

Tomasz Rząsa był gościem programu „Nocne Gadki” na antenie Meczyków. Dyrektor sportowy Lecha Poznań wypowiedział się na temat potencjalnych przenosin Kajetana Szmyta z Warty Poznań do Kolejorza.

Saga transferowa

Kajetan Szmyt od wielu miesięcy był przymierzany do Lecha Poznań. Według medialnych doniesień Kolejorz jednak nigdy nie złożył oferty za piłkarza Warty Poznań. Tomasz Rząsa w rozmowie z Dawidem Dobraszem podsumował tę kwestię. Dyrektor sportowy niebiesko-białych przyznał, że docenia talent piłkarza Zielonych, ale nie trafi on na Bułgarską.

Jakub Błaszczykowski zakończył karierę. „Odchodzi piłkarz mojego dzieciństwa” [REAKCJE]

– To utalentowany zawodnik, zrobił niesamowity progres. Ale w tym oknie zdecydowaliśmy się sprowadzić na skrzydło doświadczonych piłkarzy, którzy nie pękną w europejskich pucharach i dadzą jakość. Temat transferu Szmyta do Lecha jest w tym momencie zamknięty – powiedział były reprezentant Polski.

Kajetan Szmyt zagrał w minionym sezonie w 33 spotkaniach Warty Poznań. Utalentowany pomocnik zanotował w tym czasie 3 trafienia oraz 7 asyst. Portal transfermarkt.de wycenia 21-latka na 1,5 mln euro.

Źródło: Meczyki.pl

Jakub Błaszczykowski zakończył karierę. „Odchodzi piłkarz mojego dzieciństwa” [REAKCJE]

 

Jakub Błaszczykowski oficjalnie zakończył piłkarską karierę. Dziennikarze i kibice zareagowali na decyzję byłego reprezentanta Polski.

Koniec kariery legendy

Jakub Błaszczykowski z pewnością będzie uchodził za legendę polskiej piłki. Skrzydłowy zapisał się wieloma pozytywnymi wspomnieniami z reprezentacją Biało-Czerwonych i nie tylko. W trakcie swojej kariery bronił barw Wisły Kraków, Borussii Dortmund, Fiorentiny i Wolfsburga.

Uszczypliwy komentarz Bońka ws. transferu Rakowa. „Kiedyś ktoś z niego chciał zrobić Polaka” [CZYTAJ]

Kibice nie ukrywali swojego wzruszenia po informacji od Kuby Błaszczykowskiego. Wielu dziennikarzy pożegnało 37-latka urodzonego w Truskolasach wpisem z pozytywnym wydźwiękiem. Oto kilka z nich:

– Mimo że w ostatnim czasie Kuba Błaszczykowski był czynnym piłkarzem już tylko teoretycznie, zakłuło w sercu, gdy ogłosił zakończenie kariery. Do dziś pamiętam tego chłopaczka, który grał na prawej obronie z Panathinaikosem. 8 lat później zagrał w finale Ligi Mistrzów. W ciemnych czasach polskiej piłki jeden z niewielu powodów do dumy. Czy jeszcze za mojego życia polski skrzydłowy wywalczy sobie miejsce w podstawowym składzie finalisty Ligi Mistrzów? Nie wiem, ale się domyślam. Odchodzi piłkarz mojego dzieciństwa – napisał Kamil Rogólski.

– To koniec epoki, która miała wiele pięknych momentów, ale i wiele trudnych. Za te wszystkie lata Kuby w reprezentacji i klubach należy się jednak wielkie DZIĘKUJEMY – dodał Sebastian Staszewski z Interii Sport.

– Świetny piłkarz, reprezentant, człowiek. Podziwiałem – podsumował Jan Mazurek z Weszło.

Źródło: Twitter

fot. Kacper Polaczyk

Uszczypliwy komentarz Bońka ws. transferu Rakowa. „W piłkę grać umie. Kiedyś…”

 

Raków Częstochowa w czwartkowy poranek ogłosił hitowy transfer. Do Medalików dołączył Sonny Kittel, który do niedawna występował w niemieckim HSV. Zbigniew Boniek skomentował tę informację w kąśliwy sposób.

Uszczypliwy komentarz Bońka

Sonny Kittel od kilku sezonów reprezentował barwy HSV. Niemiec był swego czasu łączony z reprezentacją Polski. Kittel ma bowiem polskie korzenie. Zbigniew Boniek po ogłoszeniu jego transferu do Rakowa Częstochowa nawiązał do plotek z przeszłości.

Hitowy transfer Kamila Grabary? Polak ma zastąpić legendarnego bramkarza [CZYTAJ]

– Ciekawy transfer. Kiedyś ktoś z niego chciał zrobić Polaka. W piłkę grać umie. Żeby tylko zdrowie dopisywało. Powodzenia – napisał były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej na Twitterze.

https://twitter.com/BoniekZibi/status/1681951660585754624?

Sonny Kittel ma na swoim koncie 60 występów Bundeslidze oraz 201 na jej zapleczu. 30-latek w przeszłości reprezentował barwy Eintrachtu Frankfurt, Ingolstadt oraz HSV. Portal transfermarkt.de wycenia go na milion euro.

Źródło: Twitter

Hitowy transfer Kamila Grabary? Polak ma zastąpić legendarnego bramkarza

Zaskakujące informacje ws. przyszłości Kamila Grabary przekazał Tomasz Włodarczyk. Dziennikarz portalu meczyki.pl stwierdził, że Kamil Grabara jest rozważany jako opcja do zastąpienia w przyszłości Manuela Neuera. 

Bayern Monachium liczy się z tym, że w niedalekiej przyszłości będzie musiał przeprowadzić wymianę pokoleniową na pozycji bramkarza. Manuel Neuer ma już 37 lat i mimo ciągle dobrej formy, prędzej czy później będzie musiał przejść na emeryturę. Nic dziwnego, że Bawarczycy obserwują jego potencjalnych następców.

Sensacyjny transfer

Jak się okazuje, jednym z obserwowanych przez „Die Roten” bramkarzy ma być Kamil Grabara. Tomasz Włodarczyk z „Meczyków” przekazał, że Polak znajduje się wysoko na liście życzeń Bayernu. Poza 24-latkiem Niemcy bacznie przyglądają się także Giorgio Mamardaszwiliemu. Gruzin jest jednak wyceniany przez Valencię na aż 30 mln euro.

– W kręgu zainteresowań Bawarczyków ma znajdować się także Yassine Bounou z Sevilli, który jest wśród kandydatów. Mistrzowie Niemiec analizują swoje opcje, lecz Grabara z pewnością byłby tańszy od ww. Mamardaszwiliego – mówi się, że nasz bramkarz jest wyceniany na ok. 15 milionów euro. Bayern musi jeszcze uporządkować sprawy ze swoimi dotychczasowymi bramkarzami – Yann Sommer łączony jest z Interem Mediolan, a Alexander Nuebel może zostać wypożyczony z opcją wykupu do Stuttgartu – napisał Włodarczyk. 

Dziennikarz dodaje, że gdyby taki transfer doszedł do skutku, to Grabara musiałby się początkowo pogodzić z rolą rezerwowego. Dostawałby co prawda swoje szanse, ale do pierwszej drużyny byłby wprowadzany powoli. Rozmowy w sprawie jego przyszłości mają trwać.

Premier League w TVP? Szef stacji skomentował plotki o transmitowaniu ligi angielskiej

W czwartek pojawiły się informacje odnośnie odejścia „Viaplay” z polskiego rynku. Według plotek część praw miała teraz trafić do „TVP Sport”. Rewelacje te skomentował prezes stacji, Marek Szkolnikowski. 

„Viaplay” przedstawiło plan dotyczący poprawy funduszów. Wynika z niego, że firma planuje wycofać się z kilku rynków, w tym między innymi z Polski. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy taka decyzja oficjalnie nastąpi.

Podział praw

Rezygnacja skandynawskiego nadawcy to spore zaskoczenie, ale i okazja dla innych stacji. W gronie praw, które posiada „Viaplay” są między innymi Premier League, Bundesliga czy wyścigi Formuły 1 i walki KSW. W kwestii ligi transmitowania ligi angielskiej pojawiły się spekulacje odnośnie przejęcia praw przez „TVP Sport”. Sprawę tę skomentował Marek Szkolnikowski.

– Premier League to dużo więcej niż całoroczny budżet „TVP Sport” – napisał szef stacji. 

Rafał Gikiewicz znalazł nowy klub. Odejdzie z Niemiec po prawie 10 latach

Rafał Gikiewicz najpewniej odejdzie z Augsburga, tym samym kończąc swoją wieloletnią przygodę z niemiecką piłką. Według najnowszych informacji jego kolejnym przystankiem będzie Turcja. 

Gikiewicz na niemieckich boiskach występuje od 2014 roku, kiedy to ze Śląska Wrocław trafił do drugoligowego Eintrachtu Brunszwik. Przez kolejne lata nie zmienił kraju i występował we Freiburgu, Unionie Berlin oraz obecnie w Augsburgu. Na poziomie Bundesligi łącznie zanotował 126 występów.

Kierunek: Turcja

Najprawdopodobniej na tym jednak licznik się zatrzyma. Z 30 czerwca wygasł kontrakt 35-latka z Augsburgiem, więc „Giki” został wolnym zawodnikiem. Na tę chwilę ma być natomiast dogadany z nowym pracodawcą.

Według dziennikarza Ertana Suzguna Gikiewicz dogadał się z Ankaragucu. Gikiewicz ustalił warunki rocznego kontraktu z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Polak z miejsca powinien wskoczyć do pierwszego składu tureckiej ekipy. Pierwszym bramkarzem jest jak na razie Bahadir Gungordu, który jeszcze w minionym sezonie był zaledwie rezerwowym.

Aleksandar Mitrović zapowiedział, że nie zagra więcej dla Fulham. Naciska na transfer do Arabii Saudyjskiej

Aleksandar Mitrović zaszantażował władze Fulham. Serbski piłkarz miał stwierdzić, że nie zagra więcej dla angielskiego klubu po tym, jak ten wycenił go na 52 miliony funtów. Mitrović nalega na transfer do Arabii Saudyjskiej.

W ostatnich dniach w mediach pojawiła się informacja o możliwej przeprowadzce Aleksandara Mitrovicia do Arabii Saudyjskiej. Serbskiego napastnika chce pozyskać Al Hilal. Póki co transfer nie został jeszcze dogadany. Na sprzedaż swojego piłkarza nie chce zgodzić się Fulham.

Fulham wyceniło Aleksandara Mitrovicia na 52 miliony funtów. Taka kwota miała zniechęcić potencjalnych nabywców. Na władz Fulham wściekły jest sam Mitrović. Jak donosi „Sky Sports”, 28-latek miał przekazać swoim bliskim, że nie zagra więcej dla swojego obecnego klubu. Mimo to uda się on wraz z resztą zespołu na obóz przygotowawczy do Stanów Zjednoczonych.

Dotychczas Al Hilal złożyło dwie oferty za Mitrovicia. Obie miały zostać odrzucone przez Fulham. Agent Serba miał przekonać władze angielskiego klubu do obniżenia swoich wymagań do 35-45 milionów funtów.


źródło: Sky Sports

Mołdawski pogromca reprezentacji Polski bliski zmiany klubu. Może trafić do czołowej ligi w Europie

Ion Nicolaescu strzelił dwie bramki w czerwcowym meczu z reprezentacją Polski. Teraz jest bliski zmiany klubu. 24-latek ma trafić do Eredivisie.

W czerwcu reprezentacja Polski doznała kompromitującej porażki z reprezentacją Mołdawii 2:3. Jednym z katów Biało-Czerwonych okazał się być Ion Nicolaescu. 24-letni napastnik strzelił Polakom 2 bramki.

W ostatnich tygodniach mówiło się o potencjalnej przeprowadzce Nicolaescu do Polski. Zainteresowany jego usługami miał być Raków Częstochowa. Klub, w którym obecnie występuje Nicolaescu, miał jednak oczekiwać za niego ok. milion euro, co miało przekraczać możliwości finansowe Rakowa.

Według najnowszych doniesień Ion Nicolaescu ma jednak trafić do ligi holenderskiej. Według informacji portalu „one.co.il” cytowanego przez „transfery.info” Mołdawianin zostanie piłkarzem Heerenveen. Strony mają być bliskie osiągnięcia porozumienia. Taki kierunek transferu na Twitterze potwierdził również Tomasz Włodarczyk.


źródło: transfery.info


TROLLNEWSY I MEMY

EkstraklasaTrolls.pl
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.