Do tragedii mogło dojść z udziałem byłego reprezentanta Francji. Kolega z drużyny uratował go przed groźną kontuzją, a może nawet czymś dużo gorszym. Nagranie obiegło już media społecznościowe.
Andre-Pierre Gignac od 2015 roku występuje na meksykańskich boiskach. Francuz gra w Tigres UANL, w których strzelił 204 goli i dołożył 50 asysty w 367 meczach. 38-latek należy obecnie do klubowych legend.
O krok od tragedii
Niewiele jednak brakowało a Gignac mógł ulec bardzo poważnemu wypadkowi. Do sieci trafiło wideo, na którym napastnik wjeżdża ruchomymi schodami na wyższe piętro. Kibice, którzy zobaczyli 38-latka szybko podbiegli w jego kierunku, prosząc o zdjęcia i autografy.
Jedna z fanek podała Francuzowi koszulkę Tigres, zaś ten wychylił się aby chwycić trykot. Nie zauważył jednak zbliżającego się sufitu, o który uderzył nawet głową. Przed dużo poważniejszą sytuacją uratował go kolega z drużyny, który szybko odciągnął Gignaca od barierki. Skończyło się na szczęście tylko na strachu i obaj wjechali bezpiecznie na kolejne piętro.
André-Pierre Gignac, delantero de los Tigres de la Liga MX. Si no se agacha le pasa lo que al perico 🦜.
El jugador iba en unas escaleras eléctricas cuando intentaba dar un autógrafo a un aficionado. pic.twitter.com/GbTkSRhc2Y
— Prófugos del Ácido Fólico (@EsdeProfugos) February 11, 2024
Co ciekawe spora część kibiców obarcza winą za tę sytuację kobietę, która podawała Gignacowi koszulkę. Pod jej adresem pojawiło się wiele nieprzychylnych komentarzy, zarzucających jej bezmyślność, która mogła doprowadzić do tragedii.
- Włosi zachwyceni Piotrem Zielińskim. Były reprezentant pogratulował Interowi transferu - 9 kwietnia 2024
- Były selekcjoner nie ma żadnych wątpliwości. Już wkrótce pojawi się „Nowy Lewandowski”? - 9 kwietnia 2024
- Groźba zamachów podczas ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Hiszpanie odpowiadają - 9 kwietnia 2024