Najdroższe piłkarki kobiecej Bundesligi. Ich ceny nie są nawet ułamkiem cen piłkarzy

„Transfermarkt” od lat analizuje rynek transferowy w męskim futbolu. Jego podstrona „Soccerdonna.de” pierwszy raz wyceniła piłkarki z kobiecej Bundesligi. Wartości zawodniczek nawet w najmniejszym stopniu nie równają się męskim odpowiednikom.

Przypomnijmy tylko, jak wygląda wycena piłkarzy na najwyższym szczeblu niemieckich rozgrywek. Na samym szczycie zestawienia figuruje duet z BVB w postaci Haalanda i Sancho (obydwaj wycenieni na 100 mln euro). Za nimi natomiast kolejni piłkarz tacy, jak Serge Gnabry Joshua Kimmich czy Alphonso Davies, których wycenia się kolejno na 90 mln, 85 mln i 80 mln euro.

Przepaść

Jak pisaliśmy we wstępie, między piłkarzami i piłkarkami jest ogromna dysproporcja. Ranking, jaki utworzyła „Soccerdonna.de” nawet w najmniejszym stopniu nie nawiązuje walki z męskim odpowiednikiem. Oczywiście, składa się na to bardzo dużo czynników, w których skład wchodzi choćby popularność sportu i zawodniczek. Jednak mimo świadomości, od czego te różnice zależą — wciąż robią wrażenie.

Lena Oberdorf jest najwyżej wycenioną piłkarką w kobiecej Bundeslidze. Jej wartość portal „Soccerdonna.de” ocenił na… 250 tysięcy euro. Nie, nie pomyliliśmy się w zapisie.

Co jednak ciekawe, zawodnika Wolfsburga ma raptem 19 lat, a już przewodzi w takim rankingu. Zresztą ma przewagę 50 tysięcy euro nad swoją koleżanką z klubu. Mowa o 25-letniej Dominique Janssen wycenionej na 200 tysięcy.

Sprawdź TOP10 najdroższych piłkarek w kobiecej Bundeslidze:

Brak opisu.

Znamy wycenę Ewy Pajory

Na stronie „Soccerdonna.de” możemy również odnaleźć naszą reprezentantkę na niemieckich boiskach. Ewa Pajor wyceniona została na 125 tysięcy euro, czyli taką samą kwotę jak ulokowane kolejno na dziewiątym i dziesiątym miejscu Laura Freigang oraz Nicole Billa.