Lewandowski roześmiał się po pytaniu o następcę Xaviego. „Nie, nie. Nie dam się wciągnąć w spekulacje”

FC Barcelona nie spisuje się najlepiej w bieżącym sezonie. W Katalonii zapadły już pierwsze decyzje odnośnie przyszłości. Po zakończeniu trwającej kampanii z klubu odejdzie Xavi. O całą sytuację zapytano Roberta Lewandowski, który udzielił wywiadu „Przeglądowi Sportowemu”. 




„Blaugrana” odpadła już z Pucharu Hiszpanii oraz przegrała Superpuchar kraju. Nie idzie również w La Liga, gdzie Barcelona zajmuje 3. miejsce ze stratą aż 10 punktów do Realu Madryt oraz 5 do Girony.

„Nie dam się wciągnąć”

Wszystko złożyło się na niezadowolenie wśród kibiców, którzy chcieli zwolnienia Xaviego. Legenda klubu postanowiła, że tak właśnie zrobi, jednak jego odejście nastąpi dopiero po zakończeniu sezonu 2023/24. Naturalnie trwają zatem liczne spekulacje o tym, kto może przejąć Barcę latem.




Na giełdzie nazwisk nie brakuje wielu znanych szkoleniowców na czele z Juergenem Kloppem, który po sezonie odejdzie z Liverpoolu. Przewija się także Hansi Flick, który miał się ostatnio zacząć uczyć języka hiszpańskiego. Robert Błoński z „Przeglądu Sportowego” próbował zapytać o tę sytuację Roberta Lewandowskiego. Ten jednak zareagował na pytanie śmiechem, nie udzielając konkretnej odpowiedzi.




– Hahaha… Nie, nie. Nie dam się wciągnąć w takie spekulacje, bo czegokolwiek bym nie powiedział, wywoła to tutaj ogromną polemikę, a i tak informacji jest mnóstwo. Hansiego znam, mamy dobry kontakt, ale dziś trenerem Barcelony jest Xavi. Szczerze, to nawet nie wiem, kiedy zapadnie decyzja i kiedy ogłoszą, kto do nas przyjdzie od nowego sezonu – odparł „Lewy”.