Kibic Wisły Kraków pozwany przez… Wisłę Kraków. Klub domaga się 20 tysięcy złotych rekompensaty

Do zaskakującej sytuacji doszło z udziałem Wisły Kraków. „Biała Gwiazda” pozwała swojego kibica za… post na Twitterze. 




Pod Wawelem ambicja jest prosta – powrót do Ekstraklasy i odbudowa dawnej siły. Wiślacy jednak prezentują rozczarowującą formę i raczej nie zanosi się na wywalczenie awansu w trwających rozgrywkach.

Pozwany za post

Na Twitterze kibice często dawali upust emocjom i pokazywali swoje niezadowolenie względem formy „Białej Gwiazdy”. Jeden z nich oskarżył nawet klub o opłacanie lokalnych dziennikarzy: Bartosza Karcza z „Gazety Krakowskiej” oraz Marcina Ryszkę z „Goal.pl”. Spotkało się to z błyskawiczną i ostrą reakcją Jarosława Królewskiego.




Kibic został pozwany przez Wisłę, a klub domaga się w zadośćuczynienia w wysokości ponad 20 tysięcy złotych. Głos w tej sprawie zabrał już pozwany kibic oraz sam Królewski, który wytłumaczył decyzję.

– Dostałem pozew od Wisły Kraków o naruszenie dóbr osobistych w znanej Wam sprawie Bartosza Karcza na 20 tysięcy złotych! Zleciłem więc sprawę adwokatowi Robertowi Tomczykowi, który specjalizuje się także i w tego typu zagadnieniach – napisał kibic. 




– Pomówił Pan klub oraz dziennikarzy Karcza oraz Marcina Ryszkę, że klub ich opłaca, więc będzie Pan mógł udowodnić, że tak jest. Po co ten stres. Poprosiliśmy uprzejmie Pana Jarosława o skasowanie wpisów i przeprosiny – miał to gdzieś, więc w kolejnych trybach otrzymał pozew. Proste – wyjaśnił z kolei Królewski.