Jarosław Królewski o Kasi z Marsa. „To było grube samozaoranie”

 

Jarosław Królewski był gościem w programie „Nocne Gadki” na antenie Meczyków. Właściciel Wisły Kraków wypowiedział się m.in. na temat akcji promocyjnej z udziałem „Kasi z Marsa”.

Nieudana akcja

Przypomnijmy, że niedługo po spadku Wisły Kraków z Ekstraklasy na profilach społecznościowych klubu pojawił się post z „Kasią z Marsa”. Sztuczna inteligencja miała być akcją promocyjną, jednak nie do końca się to udało. Jarosław Królewski w rozmowie z Meczykami przyznał, że była to zbyt „hardcorowa” decyzja marketingowa.

Były reprezentant Polski chciał zostać selekcjonerem. Wysłał CV do PZPN-u [CZYTAJ]

– W tamtym momencie absolutnie hardcorowa, zła decyzja marketingowa inspirowana moją branżą. Mieliśmy rozładować atmosferę, a dolaliśmy oliwę do ognia. To było grube samozaoranie – powiedział Królewski.

Źródło: Meczyki.pl