Ibrahimović coraz bliżej powrotu i gry na EURO? „Zlatan otworzył drzwi do reprezentacji”

Od kilku tygodni w mediach rozmawia się nt. możliwego powrotu Zlatana do reprezentacji Szwecji. Dla nas – Polaków – jest to na tyle istotne, gdyż przyjdzie nam się zmierzyć ze Szwedami podczas fazy grupowej ME 2020.

Możliwy powrót po niemal pięciu latach

Zlatan Ibrahimović po raz ostatni w reprezentacji „Trzech Koron” zagrał w czerwcu 2016 roku podczas EURO we Francji. Wspomniany turniej o tytuł Mistrzów Europy nie poszedł po myśli Szwedów, którzy swój udział w rozgrywkach zakończyli już w fazie grupowej. Niedługo później Zlatan postanowił zakończyć swoją karierę reprezentacyjną.

Na początku listopada ubiegłego roku Ibra dał znać kibicom, że wciąż myśli o powrocie do reprezentacji, zamieszczając wpis na twitterze z podpisem „długo się nie widzieliśmy”. Kilka dni później wpis skomentował selekcjoner Szwedów – Janne Andersson. Wówczas 58-latek mówił: „Ludzie pokazali mi ten wpis, ale nie rozumiem, o co mu chodzi”. Niedługo później szwedzki szkoleniowiec ponownie zabrał głos.

Czy Zlatan Ihrahimović wróci do reprezentacji?

Przed kilkoma dniami włoski dziennik „La Gazetta dello Sport” podał kolejne szczegóły. Jeden z dziennikarzy napisał, iż Zlatan dał do zrozumienia, że się zmienił i nie jest już takim egoistą jak wcześniej.

– Selekcjoner Szwedów Janne Andersson zrozumiał, że są szanse na powrót po spotkaniu ze Zlatanem, które odbyło się w listopadzie – podaje „La Gazetta dello Sport”.

Dodatkowo włoski dziennik cytuje szwedzkiego trenera, który jest otwarty na rozmowy ze Zlatanem.

– Zlatan otworzył drzwi do reprezentacji, ale będziemy jeszcze rozmawiać. To, co ustaliliśmy do tej pory, zostaje między nami.

Ibra może zagrać przeciwko Polsce

Nadchodzące Mistrzostwa Europy mogłyby być dla Ibrahimovicia niczym „The Last Dance” Micheala Jordana. Reprezentacji Szwecji w fazie grupowej zagra z Hiszpanią, Słowacją oraz Polską.

„File:Zlatan Ibrahimović Euro 2012 vs Ukraine.JPG” by Илья Хохлов is licensed under CC BY-SA 3.0

Michał Budzich