Co dalej z Paulo Sousą? Właściciel Salernitany zabrał głos ws. przyszłości Portugalczyka

Danilo Iervolino zabrał głos w sprawie przyszłości Paulo Sousy. Prezes i właściciel Salernitany przyznał, że Portugalczyk pozostanie w klubie.

Sousa zostaje

Paulo Sousa w lutym objął stanowisko trenera Salernitany. Portugalski szkoleniowiec utrzymał Granatę w Serie A. W związku z udanym etapem byłego selekcjonera reprezentacji Polski w nowym klubie, rozpoczęły się spekulacje na temat przejścia do większego zespołu. Mówiło się między innymi o Napoli.

Ujawniono zarobki ostatnich selekcjonerów. Santos inkasuje zdecydowanie najwięcej [CZYTAJ]

Ostatecznie do mistrzów Włoch trafił Rudi Garcia (wcześniej Al Nassr – przyp. red.). Paulo Sousa postanowił więc zostać w Salernitanie, o czym poinformował właściciel klubu.

– Paulo Sousa zdecydował się pozostać w naszym klubie, jest skoncentrowany wyłącznie na tym projekcie. Jestem przekonany, że Salernitana może rozegrać kolejny dobry sezon, a Sousa jest odpowiednim trenerem, aby w tym pomóc. Jesteśmy marką, która wciąż chce rozwijać się w Serie A – przekazał Danilo Iervolino.

Źródło: Sportdelsud.it, meczyki.pl

Dziekanowski wskazał problem reprezentacji Polski. „Są wręcz statystami”

 

Dariusz Dziekanowski skomentował sytuację reprezentacji Polski. Były piłkarz uważa, że problemem kadry Biało-Czerwonych może być ich mentalność.

Trudna sytuacja

Reprezentacja Polski utrudniła swoją sytuację w grupie. Biało-Czerwoni przegrali z Mołdawią (2:3) i teraz mają mało miejsca na błąd. Wielu ekspertów po spotkaniu krytykowało meczową postawę Roberta Lewandowskiego. Część z nich uważa, że napastnik FC Barcelony nie nadaje się na lidera kadry. Dariusz Dziekanowski twierdzi z kolei, że problem jest zakorzeniony znacznie głębiej.

– Smutne jest też to, że nie znalazł się nikt inny, kto przejąłby rolę lidera, siły napędowej zespołu. Wielokrotnie pisałem, że młodsi piłkarze muszą zacząć wychodzić zza jego pleców. Wyglądamy kogoś, kto ma przywódcze cechy i stanie się jednym z liderów już teraz, a gdy Robert zakończy karierę, będzie jego naturalnym następcą. Pod tym względem mamy ogromną posuchę – stwierdził „Dziekan”.

Były reprezentant Polski przejechał się po Lewandowskim. „Reprezentacja od dawna nie ma lidera. Teraz też umył rączki” [CZYTAJ]

– Jan Bednarek miał odwagę pójść do kibiców, podyskutować, oddać koszulkę i stanąć przed kamerami, ale to były tanie chwyty i wymówki. Piotr Zieliński niezmiennie w takich momentach wzbudza co najwyżej żal i współczucie, pokazuje słabość charakteru. Liderem mentalnym nigdy nie był, nie jest i nie będzie. Ciągle nie wiadomo, czy w meczu kadry mistrz Włoch z Napoli zrobi coś pożytecznego dla drużyny narodowej, czy jej zaszkodzi – dodał.

– Symptomatyczne jest, że nasi kadrowicze, owszem, grają w wielkich europejskich firmach, ale też nie jest przypadkiem, że poza Lewandowskim nie są silnymi postaciami pod względem charakteru. Oceniając ich charyzmę, można pokusić się o stwierdzenie, że nie pełnią nawet ról drugoplanowych, tylko są wręcz statystami. Niektórzy nigdy nie dorosną, by zmienić swój status – podsumował.

Źródło: Przegląd Sportowy

„Taśma z fuksem.” Polacy grają z Mołdawią

Reprezentacja Polski rozegra dziś swoje 3. spotkanie w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2024. Podopieczni Fernando Santosa zagrają w Kiszyniowie z reprezentacją Mołdawii. Razem z naszym partnerem firmą Fuksiarz w ramach serii „taśma z fuksem” przygotowaliśmy dla Was kupon z siedmioma zdarzeniami z dokładnym kursem 7,77, który proponujemy zagrać za dokładną kwotę 7 PLN.

Oto nasza propozycja TAŚMY Z FUKSEM:

Zamieszanie w reprezentacji Belgii. Courtois odpowiedział na słowa selekcjonera

 

W reprezentacji Belgii wybuchła afera dotycząca Thibauta Courtoisa i selekcjonera Domenico Tedesco. Bramkarz Realu Madryt opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do słów szkoleniowca Czerwonych Diabłów.

Zamieszanie w kadrze Belgii

Trzy dni temu w zremisowanym meczu z Austrią kapitanem reprezentacji Belgii był Romelu Lukaku. Thibaut Courtois miał się zdenerwować tym faktem, w związku z czym opuścił zgrupowanie. Bramkarz Realu Madryt opublikował swoje oświadczenie odnosząc się do słów selekcjonera Domenico Tedesco.

– Byłem zaskoczony, słysząc konferencję prasową trenera, na której przedstawił częściową i subiektywną relację z prywatnej rozmowy, którą odbyliśmy po meczu z Austrią. Chcę zaznaczyć, że nie po raz pierwszy rozmawiałem z trenerem na tematy związane z szatnią, ale pierwszy raz ktoś decyduje się, aby powiedzieć to publicznie. Jestem tym głęboko rozczarowany, ale chcę jasno zaznaczyć, że wypowiedzi trenera nie oddają w pełni rzeczywistości. W tej rozmowie poprosiłem go, nie dla bezpośredniej korzyści, żeby wyjaśnił i podjął decyzje, aby uniknąć sytuacji, które w przeszłości wyrządzały nam krzywdę, gdy szukaliśmy korzyści dla ogółu. Bycie albo niebycie kapitanem reprezentacji nie jest kaprysem, ani przypadkiem, to powinna być jego decyzja i to właśnie próbowałem mu przekazać. Niestety nie osiągnąłem swojego celu. Podkreślam, że w żadnym wypadku niczego nie zażądałem i rozmawiałem też z moim kolegą z drużyny, Romelu Lukaku, aby wyjaśnić wszelkie okoliczności związane z tą sytuacją. Jednocześnie chcę wyjaśnić, że nie rozmawiałem na ten temat z żadnym innym kolegą z zespołu, jak twierdzono – czytamy w oświadczeniu bramkarza Realu Madryt.

Piłkarz Premier League kuszony przez Saudyjczyków. Arabski gigant prowadzi negocjacje z jego agentem [CZYTAJ]

– Dodatkowo wczoraj po południu przeszedłem badania pod kątem problemu z moim prawym kolanem. Sztab medyczny mojego klubu był w kontakcie z lekarzami reprezentacji, oceniono odpowiednie materiały, żeby podjąć decyzję o moim opuszczeniu zgrupowania – dodał Thibaut Courtois.

https://twitter.com/theMadridZone/status/1670883084063977473

Źródło: Meczyki.pl, Twitter

Piłkarz Premier League kuszony przez Saudyjczyków. Arabski gigant prowadzi negocjacje z jego agentem

 

Saudyjczycy nie przestają wysyłać lukratywnych ofert do piłkarzy z Europy. Na celowniku klubów z Bliskiego Wschodu znalazł się Bernardo Silva.

Kuszony przez Saudyjczyków

David Ornstein z The Athletic przekazał informację o tym, że kluby z Arabii Saudyjskiej wyrażają zainteresowanie Bernardo Silvą. Według doniesień dziennikarza Jorge Mendes (agent piłkarza – przyp. red.) prowadzi negocjacje z jednym z arabskich gigantów.

Wieteska doceniony przez Francuzów. „Jego pierwszy sezon był bardzo satysfakcjonujący” [CZYTAJ]

Fabrizio Romano twierdzi jednak, że dla Portugalczyka priorytetem jest gra w Europie. W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o tym, że o Bernardo Silvę zabiega m.in. FC Barcelona czy PSG. W grze mają być również angielskie kluby.

https://twitter.com/FabrizioRomano/status/1670925436769976320

Umowa Portugalczyka z Manchesterem City obowiązuje do końca czerwca 2025 roku.

Źródło: The Athletic, Fabrizio Romano

Nowe informacje ws. przejęcia Śląska Wrocław. „Kucharski pomógł znaleźć inwestora”

 

Według doniesień Przeglądu Sportowego Onet Cezary Kucharski może mieć udział w przejęciu Śląska Wrocław. Zdaniem wspomnianego źródła polski agent załatwił klubowi potencjalnego inwestora.

Zmiana właściciela we Wrocławiu

Śląsk Wrocław walczył o pozostanie w Ekstraklasie do ostatniej kolejki. Podopieczni Jacka Magiery ostatecznie utrzymali się w elicie. Nowy sezon stoi jednak pod znakiem zmian. Miasto Wrocław zamierza sprzedać klub prywatnemu inwestorowi.

Gundogan o swojej przyszłości. „Powrót do Bundesligi nie jest częścią moich planów” [CZYTAJ]

Według doniesień Przeglądu Sportowego Onet w sprawach dotyczących nowego właściciela Śląska miał udział Cezary Kucharski. Zdaniem wspomnianego źródła kupnem wrocławskiego klubu zainteresowana jest firma Westminster. Jej właścicielem jest niemiecki przedsiębiorca-deweloper, Marian Ziburske. Na stole nie ma innych ofert.

Niemiec już w przeszłości miał plany wejścia w Śląsk, dokładnie w 2017 roku. Klub z Wrocławia nie jest jednak jedynym klubem na oku Ziburske. Przedstawiciel firmy Westminster ma rozmawiać również ws. inwestycji w Lechię Gdańsk.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Gundogan o swojej przyszłości. „Powrót do Bundesligi nie jest częścią moich planów”

 

Ilkay Gundogan odpowiedział na pytania dziennikarzy podczas konferencji prasowej reprezentacji Niemiec. Pomocnik Manchesteru City nadal nie wie, gdzie zagra w następnym sezonie.

Co dalej?

Ilkay Gundogan zdobył w bieżącym sezonie potrójną koronę z Manchesterem City. Wciąż jednak nie wiadomo, gdzie niemiecki pomocnik zagra w następnej kampanii. Jego umowa z Obywatelami wygasa wraz z końcem czerwca.

– Kontaktowałem się z BVB, ale nigdy nie było blisko transferu, bo powrót do Bundesligi nie jest częścią moich planów. […] Jeszcze nie podjąłem żadnej decyzji, wciąż jestem w trakcie podejmowania wyboru co do mojej przyszłości – powiedział dziennikarzom.

Dziennikarz ocenił transfer Puchacza. „2. Bundesliga to poziom wyższy niż Ekstraklasa” [CZYTAJ]

Manchester City chętnie prolongowałby umowę Ilkaya Gundogana. O podpis pomocnika reprezentacji Niemiec zabiega także FC Barcelona.

Źródło: Weszło.com

Dziennikarz ocenił transfer Puchacza. „2. Bundesliga to poziom wyższy niż Ekstraklasa”

 

Dziennikarz sportowy Canal+ wypowiedział się na temat transferu Tymoteusza Puchacza do 1.FC Kaiserslautern. Mateusz Rokuszewski uważa, że 2. Bundesliga prezentuje lepszy poziom od Ekstraklasy.

Zmiana Puchacza

Tymoteusz Puchacz w sezonie 2023/2024 będzie reprezentował barwy 1.FC Kaiserslautern. Piłkarz Unionu Berlin został wypożyczony do drugoligowca, aby złapać więcej minut na boisku. Głos w sprawie transferu wychowanka Lecha Poznań zabrał Mateusz Rokuszewski.

Ekstraklasa opublikowała wyniki oglądalności za poprzedni sezon. Te zespoły były najchętniej oglądane [CZYTAJ]

– Przykład Dawida Kownackiego i Michała Karbownika pokazuje, że w 2. Bundeslidze można się odbić, grać regularnie i prezentować całkiem niezły poziom. Trzymam kciuki za Tymoteusza Puchacza. Uważam, że Kaiserslautern to solidna drużyna, której nie będzie groził awans do najwyższej klasy, ale taka, której można pograć na niezłym poziomie – powiedział dziennikarz Canal+ w programie „International Level” na antenie Meczyków.

– Sądzę, że 2. Bundesliga to poziom wyższy niż Ekstraklasa. Liczę, że jeszcze się odbije – ma talent do ciężkiej pracy i warunki motoryczne. Może pod względem taktycznym i technicznym to nie jest piłkarz na ligi TOP 5, ale też nie jestem zawodnikiem pozbawionym jakichkolwiek atutów – dodał.

Źródło: Meczyki.pl

Robert Lewandowski o końcu kariery. „Po wypełnieniu kontraktu zacznę się zastanawiać”

 

Robert Lewandowski udzielił wywiadu Tomaszowi Ćwiąkale dzień po meczu z reprezentacją Niemiec. Kapitan Biało-Czerwonych opowiedział o możliwości zakończenia piłkarskiej kariery w FC Barcelonie.

Co z końcem kariery?

Robert Lewandowski jest już doświadczonym zawodnikiem. Polskiemu napastnikowi pozostało niewiele lat gry do końca kariery. Tomasz Ćwiąkała w rozmowie z „Lewym” zapytał go o to, czy bierze pod uwagę zawieszenie butów na kołki w Barcelonie.

Sebastian Mila wskazał potencjalnego następcę Jakuba Błaszczykowskiego. „Widzę w nim przyszłego kapitana” [CZYTAJ]

– Czy Barcelona jest miejscem, w którym chciałbym zakończyć karierę? Bardzo możliwe. Stany Zjednoczone to rzucony temat sześć, siedem lat temu i on tak już idzie. Naprawdę nie myślę o tym. Czuję się bardzo dobrze w Barcelonie, mam tutaj kontrakt. Dopiero po jego wypełnieniu zacznę się zastanawiać, czy chcę grać dalej – powiedział Robert Lewandowski na antenie Canal+.

– Spekulacje o Arabii Saudyjskiej? Mam umowę, która mnie zobowiązuje do czegoś. Na dziś jestem szczęśliwy w Barcelonie. Czuję, że jestem w klubie, który pasuje do mnie, ale też ja pasuje do niego – dodał.

Źródło: Canal+

Sebastian Mila wskazał potencjalnego następcę Jakuba Błaszczykowskiego. „Widzę w nim przyszłego kapitana”

 

Sebastian Mila podsumował występ reprezentacji Polski w meczu z Niemcami. Były piłkarz Biało-Czerwonych wskazał potencjalnego następcę Jakuba Błaszczykowskiego.

Kto za Kubę?

Reprezentacja Polski pokonała Niemców (1:0) po trafieniu Jakuba Kiwiora. Towarzyskie spotkanie było ostatnim w kadrze w wykonaniu Jakuba Błaszczykowskiego. Sebastian Mila na antenie „Meczyków” zdradził, kto w jego opinii zostanie następcą legendy Wisły Kraków.

Gundogan o pożegnaniu Błaszczykowskiego. „Wydawało mi się, że od kilku lat jest już na emeryturze” [CZYTAJ]

– W mojej ocenie będzie to Jakub Kamiński. Widzę w nim przyszłego kapitana. Widzę charakter, wypowiedzi… Od niego bije pewność siebie. Twardo stąpa po ziemi i jest pewny swoich umiejętności, co bardzo mi się podoba. Mocno na niego liczę – powiedział Sebastian Mila.

Jakub Kamiński od lata 2022 roku występuje w Wolfsburgu. Wychowanek Lecha Poznań w swoim pierwszym sezonie w Niemczech zagrał 33 spotkania, notując 5 bramek i 3 asysty. Portal transfermarkt.de wycenia 21-latka na 10 mln euro.

Źródło: Meczyki.pl (Pogadajmy o piłce)

Gundogan o pożegnaniu Błaszczykowskiego. „Wydawało mi się, że od kilku lat jest już na emeryturze”

 

Jakub Błaszczykowski pożegnał się z reprezentacją Polski w starciu z Niemcami. Ilkay Gundogan w rozmowie z Łączy Nas Piłka przyznał, że przed meczem nie wiedział o tym wydarzeniu.

Koniec reprezentacyjnej kariery

Jakub Błaszczykowski zakończył reprezentacyjną karierę. Pomocnik Wisły Kraków zagrał 16 minut w piątkowym starciu z Niemcami. Kuba został pożegnany owacją i szpalerem. Jedną z osób, z którą Błaszczykowski dzielił szatnię był Ilkay Gundogan. Okazuje się, że pomocnik Manchesteru City nie wiedział o tym, że jego były kolega z BVB będzie żegnany.

– Szczerze mówiąc nie jestem teraz pewny, jak długo to było, ale grałem z Kubą w Borussii Dortmund i to był dla nas fantastyczny czas, pełen sukcesów. Dzielimy razem niezwykłe wspomnienia z boiska, tak samo, jak wyjątkową osobą jest Kuba – powiedział Gundogan w rozmowie z Łączy Nas Piłka.

Szczęsny o ostatnim meczu Błaszczykowskiego w kadrze. „Zaskoczył mnie” [CZYTAJ]

– Nie widziałem go już od dłuższego czasu, więc fantastycznie było móc ponownie się z nim spotkać. On był częścią magicznej polskiej trójki z Dortmundu, razem z „Piszczem” i „Lewym”. Jestem dumny i czuję się uprzywilejowany, że mogłem grać z nim w jednej drużynie – dodał.

– Szczerze mówiąc, byłem zaskoczony, że bo do dzisiejszego poranka nie wiedziałem, że to będzie ostatni mecz Kuby w reprezentacji. Wydawało mi się, że od kilku lat jest już na emeryturze i nie gra w piłkę. Wydaje mi się, że było to dzisiaj widać na boisku, po 10-15 minutach był dość mocno zmęczony. Nie jestem przyzwyczajony do takiego widoku, bo gdy graliśmy razem, zawsze był pełnym energii, rozbieganym zawodnikiem, grającym na wysokiej intensywności. Widać było, że nieco się postarzał, to było całkiem zabawne – podsumował reprezentant Niemiec.

Źródło: Łączy nas Piłka

Szczęsny o ostatnim meczu Błaszczykowskiego w kadrze. „Zaskoczył mnie”

Reprezentacja Polski wygrała z Niemcami w piątkowym meczu towarzyskim na Stadionie Narodowym. Wojciech Szczęsny po spotkaniu udzielił wywiadu Polsatowi Sport.

Szczęsny o ostatnim meczu Błaszczykowskiego w kadrze

Piątkowe spotkanie reprezentacji Polski z Niemcami było ostatnim dla Jakuba Błaszczykowskiego. Piłkarz Wisły Kraków zagrał 16 minut w swoim ostatnim meczu w kadrze. Wojciech Szczęsny opowiedział o pożegnaniu legendy w rozmowie z Polsatem Sport.

Robert Lewandowski studzi entuzjazm po wygranej nad Niemcami. „Czeka nas dużo pracy” [CZYTAJ]

Bramkarz Juventusu był pod wrażeniem formy fizycznej Jakuba Błaszczykowskiego. Zawodnik Białej Gwiazdy zaimponował Wojciechowi Szczęsnemu. Polski bramkarz stwierdził nawet, że dałby mu zagrać 90 minut, jeśli Kuba dałby radę.

– Poza tym, że to był piękny i wzruszający moment, to zrobiło się trochę smutno, bo kiedy ja wchodziłem do reprezentacji, to Kuba był młodym zawodnikiem, a w tym meczu już go żegnaliśmy, więc ten czas naprawdę szybko mija i człowiek zdaje sobie sprawę z tego, że mu dużo nie zostało. Piękny moment, Kuba zasłużył na to niesamowitą karierą reprezentacyjną, przez wiele lat był przykładem do naśladowania. Mam nadzieję, że młodsi piłkarze, którzy oglądali go dziś z płyty boiska, zobaczą, że ciężką pracą można stać się legendą – powiedział Wojciech Szczęsny.

– Występ Kuby? Powiem szczerze, że zaskoczył mnie. Nawet dzień przed meczem na treningu wyglądał naprawdę nieźle. Myślałem, że po swoich problemach zdrowotnych Kuba przyjedzie już troszkę jako były piłkarz, ale Kuba to Kuba: ma tę inteligencję boiskową i technikę. Gdyby to ode mnie zależało, to zagrałby do 90. minuty, gdyby dał radę – dodał bramkarz Juventusu.

Mecz Polski z Niemcami zakończył się wynikiem 1:0. Jedyną bramkę w meczu zdobył Jakub Kiwior.

Źródło: Polsat Sport

Boniek podsumował mecz z Niemcami. „To jednak trochę przesada”

Reprezentacja Polski pokonała Niemców (1:0) w towarzyskim meczu na Stadionie Narodowym. Zbigniew Boniek podsumował spotkanie wpisem w mediach społecznościowych.

Wygrana z Niemcami smakuje bardzo dobrze

Reprezentacja Polski pokonała Niemców (1:0) drugi raz w historii. Jedyną bramkę w tym spotkaniu zanotował Jakub Kiwior. Po meczu w wielu opiniach kibice i dziennikarze porównywali piątkowe spotkanie do tego z 2014 roku.

Rosjanie nazwali Rybusa „polskim dezerterem”. 33-latek może odejść ze Spartaka Moskwa [CZYTAJ]

Zbigniew Boniek postanowił przedstawić swoje zdanie na ten temat. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej stwierdził we wpisie na Twitterze, że nie ma sensu porównywać meczu o punkty z towarzyskim starciem.

– Szanuję i gratuluję wygranej z Niemcami. Porównanie wczorajszego meczu z tym w 2014 roku to jednak trochę przesada. Nawalka grał o punkty, tutaj stawka była zupełnie inna – napisał wiceprezes UEFA.

Źródło: Twitter

Rosjanie nazwali Rybusa „polskim dezerterem”. 33-latek może odejść ze Spartaka Moskwa

 

Według doniesień portalu „business-gazeta.ru” Maciej Rybus może odejść ze Spartaka Moskwa do Rubina Kazań. Dziennikarze opisali sytuację Polaka, wspominając o pozostaniu w Rosji mimo wojny przeciwko Ukrainie.

Możliwa zmiana Rybusa

Maciej Rybus nie może zaliczyć minionego sezonu do udanego. Polak zagrał jedynie 582 minuty, notując jedną bramkę i jedną asystę. Wiele wskazuje na to, że po kampanii 2022/2023 były piłkarz Legii Warszawa zmieni otoczenie.

Drugie w historii zwycięstwo Polski nad Niemcami! Piłkarze spisali się na medal! [OCENY]

Jego umowa ze Spartakiem Moskwa obowiązuje jeszcze przez rok. Rosyjskie media informowały jednak o tym, że klub i piłkarz chcą rozwiązać kontrakt za porozumieniem stron. Według medialnych doniesień usługami Polaka zainteresowany jest między innymi Rubin Kazań. Trenerem wspomnianej drużyny jest Raszid Rahimow, który w przeszłości współpracował z Rybusem w Tereku Grozny.

Rosjanie opisujący sytuację byłego reprezentanta Polski postanowili wspomnieć o tym, jak Rybus został w kraju mimo wojny przeciwko Ukrainie. W artykule na portalu „business-gazeta.ru” nazwali go „polskim dezerterem” i dodali: „W Polsce nie krytykowali go za to tylko leniwi„.

Źródło: business-gazeta.ru, sport.pl